



-
Postów
4 873 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
47
Treść opublikowana przez japim
-
Ustawienia w instrukcji maja za zadanie umozliwic uruchomienie silnika. Jego poprawna regulacja to zupelnie inna para kaloszy...
-
Mirku, Z opisu, ktory przedstawiles wynika, ze EPA ma kilka wad w stosunku do naszego ESA (szczegolnie w odniesieniu do slowa SIMPLE w nazwie). Gdybym byl zlym prorokiem to powiedzialbym ze w EPA jest taki sam wyscig zbrojen jak w ACES (gdzie bombowce sa odchudzane aby lataly lepiej niz mysliwce...) Jezeli na zawody musisz przyjechac z 3 lub 4 modelami, bo skrzydla nie wytrzymuja dluzszej eksploatacji - to przestaje to byc oplacalne i atrakcyjne dla swiezych i mlodych pilotow, ktorzy tak podbijaja frekwencje na zawodach. Poza tym nie widze logiki w przyspieszaniu modeli. Ta dyscyplina miala byc prosta, tania, bardziej lajtowa od prawdziwego ACES...
-
Napisalem przeciez wyraznie zebys polaczyl 2 lub 3 (lub wiecej) paluszki rownolegle bo 3A z jednego "niemarkowego" to troche duzo. Opcjonalne sa wlasnie wieksze baterie o wiekszej wydajnosci pradowej jak R20. Nastepny poziom to akku PB 2V (z maly rezystorkiem co by zejsc te 0.5V), a potem juz panel lub takie cos: http://www.dx.com/p/upgraded-electronic-glow-plug-starter-igniter-for-nitro-r-c-car-boat-helicopter-blue-silver-189065#.VfaNlBHtlBc (zasilane z 12V)
-
Prosze o dyskusje na poziomie - bez przepychanek i wyjazdow osobistych. Zamiast udowadniania sobie na wzajem niekompetencji - prosze skupic sie na rzeczowych argumentach.
-
Jakis czas temu zajrzalem do tego watku. Nadajniki WEA wygladaja super i pewnie trwaloscia i jakoscia wykonania bija inne nadajniki na glowe - co zreszta ma odzwierciedlenie w cenie. Sprzet raczej dla wybranych, ale za to zapewne na dlugie lata. Odnosnie samej filozofi programowania - to firma Multiplex miala takie cos ponad 20 lat temu... Od tamtej pory sporo sie pozmienialo szczegolnie w sferze telemetrii i mozliwosci obliczeniowych komputerow. Niemniej od 18 lat latam na MC3010 i nie zapowiada sie abym zmienil szybko na cos innego.
-
Ja problem z lamanymi smiglami rozwiazalem tak: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/53357-kolpak-skladany-do-silnika-mocowanego-przed-wrega/
-
Wybor pierwszego off-roada - jest Maverick Strada XT EVO S
japim odpowiedział(a) na japim temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Ja moje pakiety kupowałem w modelarnia.pl wiec gwarancje mam PL... taki jedyny plus wyzszych kosztów zakupu. -
Wybor pierwszego off-roada - jest Maverick Strada XT EVO S
japim odpowiedział(a) na japim temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Widzialem film - słychać na nim charakterystyczne trzeszczenie kierownicy to talerzyk przycisku ON trze o stalą cześć obudowy. Trzeba rozebrać (3 śrubki) i nasmarować. Odnośnie pakietu - to mam ten sam problem. W czasie zawodów synowi jeden pakiet przestał kontaktować. Tylko, e z obserwacji sekcji zwłok Twojego pakietu wygląda na to ze lut tam byl - tylko puscil. Obawiam sie, ze mój tez ma taki feler. Jak macham pakietem to podłączony miernik czasami pokazuje zero... Czy to się kwalifikuje na gwarancje? -
Zamiast coromot to nazwałbym ten model "MacGyver"
-
Wybor pierwszego off-roada - jest Maverick Strada XT EVO S
japim odpowiedział(a) na japim temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Czy cena 52zl podana na stronie sklepu to za komplet 4szt czy za jedna opone? PS. Tak byczek pierwsza klasa -
Poszukiwanie nowych materialow i rozwiazan konstrukcyjnych nie jest profanacja modelarstwa - wg mnie jest jego istota. Kiedys budowalem modele z wykorzystaniem coroplastu - ale uzywalem go glownie jako wzmocnienie styrodurowego lub styropianowego kadluba i to w wersji spalinowej. Z poliweglanu robilem stateczniki oraz lotki.
-
Wybor pierwszego off-roada - jest Maverick Strada XT EVO S
japim odpowiedział(a) na japim temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Wow! A gdzie kupowane byly kolka? Te wygladaja duzo bardziej profesjonalnie. PS. Widze ze kolega byl w Hiszpanii -
Gregi - obejrzalem filmy - fajnie lata. Wrzuc jakies fotki pogladowe - bo oprocz jednego ujecia na 3. lub 4. filmie nie widac konstrukcji modelu. W jakiej technice zrobiles skrzydla? Z dzwigarem? Jakis profil - czy CRD (co reka dala)? I odnosnie komentarza Andrzeja - model jest sportowy
-
Odnosnie Airboata. Kiedys popelnilem taki model i nawet plany opublikowano w jednym z pierwszych Przegladow Modelarskich RC: http://www.epheli.pl/index.php?name=News&file=article&sid=313 Model pod silnik MVVS 3.5 (czyli ze 2x mocniejszy) mial 750mm dlugosci i 300mm szerokosci. Airboata nie mozesz zrobic za malego i lekkiego zeby nie odlecial na silniku, ale jednoczesnie musisz upewnic sie ze zanurzenie nie bedzie zbyt duze bo nie wejdzie w slizg. Pod tego ASP 12 proponowalbym cos o dlugosci 600mm i szerokosci 250mm.
-
Hej. Coroplast w Polsce znany jako tekpol lub polietylen lub polipropylen kanałowy lub komorowy. Fajny materiał tylko ciężko z jego klejeniem bo z natury PE powstał do tego żeby nie reagować z niczym i dlatego robi się z niego np opakowania na żywność. Grubość od 2 do 20 mm. Jest wiele konstrukcji SPADow np kombatowy Saturday night midget. poliwęglan jest sztywniejszy i występuje w grubościach od 4mm w zwyz. Łatwiej się klei. Z Coroplastu fajnie formuje się kadłuby i skrzydła a poliwęglan dobry jest na stateczniki. Niestety prędkość internetu w moim obecnym miejscu nie pozwala mi na oglądanie YT ale szacunek za eksperymenty. Hej. Coroplast w Polsce znany jako tekpol lub polietylen lub polipropylen kanałowy lub komorowy. Fajny materiał tylko ciężko z jego klejeniem bo z natury PE powstał do tego żeby nie reagować z niczym i dlatego robi się z niego np opakowania na żywność. Grubość od 2 do 20 mm. Jest wiele konstrukcji SPADow np kombatowy Saturday night midget. poliwęglan jest sztywniejszy i występuje w grubościach od 4mm w zwyz. Łatwiej się klei. Z Coroplastu fajnie formuje się kadłuby i skrzydła a poliwęglan dobry jest na stateczniki. Niestety prędkość internetu w moim obecnym miejscu nie pozwala mi na oglądanie YT ale szacunek za eksperymenty.
-
Nie wszyscy latają lub używają Eneloopow do wszystkiego. Moja rada pochodzi z doświadczenia.
-
Jeszcze jedna uwaga odnośnie fajki. W środku zazwyczaj jest nie AA ale sub C. Na pojedynczym AA może być chudo wiec jeżeli nie masz dedykowanej obudowy to daj 2 lub 3 paluszki połączone równolegle dla większej wydajności.
-
Powodzenia!!
-
Super model. Czekamy na film z oblotu.
-
Po pierwsze primo: pakiety LiFe ladujemy progrmem do LiFe. Nie LiIon nie LiPoly nie NiMh tylko LiFe. Wystarczy na ladowarce ustawic LiFe 2S (a tyle podales w tytule postu) i ladowarka zrobi reszte. Po drugie primo: o pojemnosci pakietow LiFe i pozostalej dostępnej pojemności było tutaj: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/55279-life-bezpieczna-warto%C5%9B%C4%87-napi%C4%99cia/
-
Żeby powiedzieć coś o osiągach wypadałoby napisać jaki masz tam silnik.
-
Łatwiej zamówić nakrętke robiona na wymiar niż paskudzic wał. Lepiej udaj się do zakładu mechanicznego lub może ktoś na forum może Ci dorobić.
-
Super model. Czekamy na relacje z oblotu. Czy planujesz starty z ziemi? Jakis plan awaryjny na wypadek wyrwane go podwozia?
-
Trzymajmy sie dyskusji o bezpieczenstwie i nie zaczynajmy kolejnych przepychanek i wyjazdow personalnych. Arek - problem w tym, ze przez paru idiotow/abgnegatow, ktorych chcesz chronic - cale srodowisko modelarskie moze dostac ostro po tylku. Lepiej powiedziec - nie lataj w nieodpowiednich miejscach - bo grozi to powaznymi konsekwencjami i surowymi karami, niz udawac ze wszystko jest super i nic sie nie stanie. Zgodnie z powiedzeniem - chcesz miec zrobione dobrze - to zrob to sam. Mozna siedziec z zalozonymi rekami i patrzec jak rozwija sie sytuacja, ale potem jak nam doloza licencje/egzaminy/ustawy itd to kto bedzie cierpial? Tatus ktory sobie albo swojemu dziecku w przyplywie fanaberii kupi inna zabawke - bo zabronili mu bawic sie dronikiem? Czy modelarze ktorzy padna ofiara niedzwiedziej przyslugi?
-
Arek - to mamy udawac, ze model latajacy to taka super bezpieczna zabawka? ze mozna nia podleciec 5 cm od glowy i wszystko jest ok? Jezdziles moze kiedys po autostradzie w USA? Jak widzisz znak ze za potracenie pracownika w czasie remontu grozi Ci 15 lat wiezienia i 7500 dolarow grzywny to noga sama schodzi z pedalu gazu. Tam nikt nie pedzi jak idiota. W PL na autostradzie sa piraci grzejacy ponad 180km/h a w USA nikt nie przekroczy dopuszczalnej predkosci o 5 mil/h. I wlasnie chodzi o uswiadamianie ludzi - ze to co robia ma byc swiadomym wyborem a nie glupia fanaberia. bo potem masz wlasnie takie przypadki - jak multirotor na podejsciu...