Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 905
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez japim

  1. Miliard pytań - a tak mało czasu aby odpisać na wszystkie Lepiej zaczynać od podstawowych pytań i dyskutować w jednym poście niż walnąć ścianę tekstu i pytań i oczekiwać, że znajdzie się dobra dusza która odpowie na raz na wszystkie pytania. Zacznę więc od nr 1 a ktoś dopisze resztę - mam nadzieje. Plany są w formacie "dolar tree foam board". Czyli do odrysowania na popularnym w USA materiale - pianka pokryta obustronnie papierem. W Polsce ten materiał też jest dostępny - ale relatywnie drogi i w sklepach dla plastyków. Tańszą alternatywą jest 6mm podkład pod panele podłogowe - ale jego wymiary są nie-amerykańskie. Przenosząc rysunek na wymiary Europejskie musisz to sobie ułożyć w głowie - albo trzymać się bezwględnie wymiarów - czyli każdą EU płytę docinasz do wymiarów US i dalej jedziesz wg rysunku. To jest model mocno uproszczony - dodatkowe uproszczenia/odstępstwa niewiele już zmienią.
  2. Chodziło mi właśnie o model samolotu. Zrobiłem nawet headtracker - i nawet kombinowałem z malutka kamerka (właściwie taki sam rozmiar jak u Ciebie - ale bez VTX). Niestety nie mam za bardzo jak nadać te 2 dodatkowe kanały (a potem wyciągać przewody z odbiornika itd itp) - to myślałem o oddzielnym nadajniku RC np na pasmie 433MHz. I on byłby wbudowany w gogle. I taki moduł ALL-IN-ONE (kamera, VTX, RCRX, 2 serwka, może nawet własne zasilanie bateryjka Liion) możesz sobie przymocować do dowolnego samolotu i mieć możliwość rozglądania się - bez konieczności ingerencji w obecny link RC ani w model ani w radio....
  3. Fajniutki ten split. Kiedyś po głowie chodził mi taki oddzielny-samodzielny micro-Pan-tilt-FPV-cam-tx-modul z 2 serwkami 3.7g, który możnaby dokładać do dowolnego modelu na zasadzie takiej "czapki".
  4. Wyglada jak Hellcat.
  5. Kupujesz moduł - wyjmujesz stary - wpinasz nowy i latasz.
  6. Żeby nie było, że nic się nie dzieje - to informuję, że próbowałem zmodyfikować żebra po dobroci - wiertłem 6mm. Ale nie współpracowały to zostały potraktowane 6.5 mm i pięknie się teraz wszystko składa.
  7. japim

    Naprawa

    Multimetr w dłoń i po prostu sprawdź, które piny łączy przełącznik. A potem je zalutuj.
  8. japim

    XP 56 - chyba kombat

    Model lata jak latajace skrzydlo - i SC bedzie bardzo z przodu. Polecam ecalc.ch.
  9. Po podlaczeniu do kompa przewodem USB z poziomu Pronterface wykrywa plytke?
  10. Oj - będzie rzeźba, ale da się: https://web.archive.org/web/20170907003456/http://www.mojreprap.pl/viewtopic.php?f=72&t=4381 I taka przeróbka jest raczej dla sportu i dla kogoś kto zna temat tej płytki. Roboczogodziny potrzebne do przebicia się przez ten firmware będą 10x droższe niż kupno najprostszego CNC Shield z Arduino UNO i zainstalowanie na tym GRBL.
  11. Ta. To musi być dedykowane auto do zabawy. Ja pojechalem moim daily i byl strach że nie wrócę. Wiec w kilka miejsc nie wjechałem.
  12. Byłem na takiej wyprawie ale w skali 1:1 na 2. rajdzie SUVów Terenwizji - i to jest dopiero fun
  13. Tak patrze na to Twoje cudo i myślę sobie czy nie sprawdzić swoich sił w samochodach. Zawsze marzył mi się Peterbilt
  14. Wrzuć fotkę - będzie wiadomo co to za kot.
  15. Pytanie na jakim poziomie zaawansowania jesteś w CNC/Elektronice/Wgrywaniu Firmware? Bo opcja 1 - ultra prosta hardwareowo. Podpinasz co masz pamiętając która oś X, Y, Z, E to są odpowiednio Twoje osie w tokarce. Generujesz odpowiedni G-code na tokarkę - pamiętając aby osie się zgadzały. Podpinasz do kompa kabelkiem USB i jedziesz np przez jakiś G-code sendera jak GRBL, Pronterface, jakiś inny universal G-code sender. Ot co. Sterowanie tokarką jako takiej raczej nie ma - nie mówiąc już o zmianie narzędzi itd. Tzn da się - ale będziesz musiał dokładnie pamiętać gdzie jesteś, zerować układy współrzednych itd. Chyba, że jest g-code sender dla tokarek - to problemu nie ma. To że się da to wiem - bo przez krótki czas jedna z moich drukarek była frezarką CNC. I dało sie pracować - z tym, że jedna i druga maszyna jest kartezjańska więc było łatwiej -ale bez dedykowanego interfejsu jest trudno. Na dłuższą metę raczej nie polecam - bo można się zamęczyć. Drugie pytanie - co to za płytka - czy można do niej wgrać inny firmware? Jeżeli nie - to masz problem jak wyżej. Chyba, że znajdziesz g-code sendera w środowisku tokarki. Jeżeli można - to można pokusić się/sprawdzić czy można wgrać GRBL i on ma moduł tokarski. https://github.com/gnea/grbl
  16. Tak - ale bez MACHa3
  17. Sterownik drukarki ma to do siebie, że działa w trybie standalone. Czyli wgrywasz program i jedzie sam - bez udziału komputera. MACH 3 to program który steruje maszyną CNC z poziomu PC. Czyli sterownik drukarki to MACH3, PC i CNC w jednym. MACH3 czyta GCODE i wysyła do maszyny CNC polecenia w postaci impulsów na każdy sterownik silnika oddzielnie. Natomiast sterownik drukarki otrzymuje bezpośrednio polecenia GCODE interpretuje je i wysyła impulsy do sterowników silników. Niemniej większość sterowników do drukarek działa też w trybie otrzymywania poleceń GCODE z poziomu PC a nie z karty. Pewnie da się jakoś wykastrować ale chyba szkoda zachodu. Już prościej wybebeszyć te sterowniki (stepstiki) i podłaczyć je np do GRBL. Albo do płyty rozdzielczej od MACH3.
  18. Raczej nie. Chyba ze w wersji do poczytania do poduszki. Baza jest. Dane są. Tylko za bardzo nie znam sposobu na dostep do niej dla kazdego.
  19. japim

    Pakiet z Toyoty Prius

    Dodam tutaj - bo to temat pakietów. A swoją drogą to ciekawe skąd można wziąć takie pakiety (oprócz wymontowania ich z Toyoty W Wawie trochę tego jeździ na Uberze.
  20. Tu się zgubiłem. Do czego Ci te podkladki? Czy zalewasz je w cemencie i w ten sposób dysza w najwęższym miejscu jest stalowa?
  21. Udało sie odpalic bowe forum. Nowa strona główna tez bedzie.
  22. Forum naprawione. Niestety nadal trwa jakies oblezenie rosyjskich botów. Tak więc pozostaje ręczna aktywacja użytkowników. Zapraszam.
  23. Pojawiła się mała łatka uaktualniająca. Projekt cyfrowy - to i nawyki jak w Microsofcie Trzeba delikatnie zwiększyć skłon silnika, bo model konkretnie zadziera przy locie silnikowym. Aby wszystko się pięknie zgrywało bez rzeźbienia to potrzebne są nowe cześci zaznaczone na czerwono. Ale jeżeli ktoś akceptuje, że kołpak nie zgrywa się idealnie z osią owiewki o kilka mm to wystarczy wydrukować nową podkładkę i zainstalować w orientacji zgodnie z instrukcją. JEST INNA NIŻ W PIERWSZEJ WERSJI - aby rozróżnić. Jak niedokładności komuś przeszkadzają to można wymienić owiewkę. Niestety wymiana wręgi silnikowej raczej nie wchodzi w rachubę - i pozostaje wydruk nowej razem z sekcją 1 kadłuba, bo silnik jest przesuniety w górę i w lewo aby wszystko się zgrało u podstawy kołpaka. Ewentualnie można użyć lutownicy aby zjajowacić otwory i przesunąć oś silnika w dobre miejsce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.