-
Postów
4 764 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez japim
-
Ja też kupuje na akumulatoryrc. I strona nie jest przeładowana fajerwerkami - prosta i skuteczna. Czy gdyby było więcej flasha i fajerwerków uznałbyś ją za bardziej wiarygodną? Powiedziałbym, że to jedno z 3 miejsc dostępności tych pakietów i chyba najbardziej popularne. Drugie to rcmaniak.pl (kolega Krzysztof) a trzecie to Wojtek na zawodach:P EDIT: Jakoś szukanie tego oficjalnego przedstawiciela Ci nie wyszło... Wystarczy wejść w zakładkę "o nas" https://www.akumulatoryrc.pl/pl/i/O-nas/9 Jesteśmy oficjalnym dystrybutorem akumulatorów modelarskich Rc LiPo Firmy StefanlipoSLS.
-
Rafał - przestań się nad nami znęcać Pokaz go w całości a potem pokaż jak to cudo lata
-
Sls Xtron. Lub Tattu 45C. W tej kolejności. Można też SLS Quantum ale nie wiem czy występują jako 3s.
-
Jeżeli dobrze Ci się wyważy to możesz go zamocować.
-
Silnik może być nawet ciut za duży. Mordę tniesz jak Ci wyjdzie a potem regulujesz sobie podkładkami.
-
Jest i filmik: https://youtu.be/ebXWxkxIUg4
-
Ile razy zabiorę P61 na zawody to inni zawodnicy z uwielbieniem się nad nią znęcają. Tym razem Jacek w 3 rundzie po tym jak zgarnął mi jedną tasiemkę chciał na 20 sekund przed końcem zgarnąć mi jeszcze końcówkę. I tak przycelowal w skrzydło ze zmasakrował mi lotkę. Uziemił mi model 1m od strefy lądowania na kilkadziesiąt sekund przed końcem... Na pocieszenie fakt ze P61 ma już 3 cięcia na swoim koncie a nowiutki F4U ani jednego.
-
Za obiektyw lub gumkami za plytke. Lub popatrz na thingi ile jest "gotowych" rozwiązań: https://www.thingiverse.com/search?q=tx03&sa=&dwh=865b0bfb7f2fe72
-
Pytanie o wybrane serwomechanizmy Turnigy, a moze jednak inne?
japim odpowiedział(a) na temat w Serwomechanizmy
Przecież to wszystko to jest prawie jedno i to samo. Różnią się dopuszczalnym napięciem pracy (HV), momentem (kwestia przełożenia) i wynikowym (zależnym własnie od przełożenia i mocy) czasem obrotu. Wybór zależy od tego do jakiego modelu potrzebujesz. Gdybyś zestawił te serwa z jakaś alternatywa to można by dyskutować. -
-
To pewnie przez znieczulenie... smoczek ma silnik z tyłu głowy - u nasady szyi.
-
Ile waży sam kadłub na etapie jak na zdjęciach powyżej?
-
Jeżeli dobrze rozumiem to przyczynił się. Czyli modelem np wtargnął na jezdnię no i bum - ktoś zahamował, ktoś się nie wyrobił...
-
Co do drukowanej p11 to mam obawy czy da się ją poprawnie wywazyc. Spalinowe modele ciężko się wyważa a drukowanki mają to do siebie ze właśnie ogon jest bardzo ciężki. Trzymam kciuki. Czy pliki są dostępne do zakupu?
-
Tez mi ten pomysł wpadł do glowy. Na razie muszę skończyć moja drukowane.
-
Ufff to mam 1 dzien wiecej na przygotowania
-
Po przeprowadzeniu inwentaryzacji stwierdzilem ze na MP nie bede jechal z 2 modelami. Wygrzebalem wiec z piwnicy zestaw F4U Corsair. Tak prezentuje się na chwilę obecną. Pozostalo zamocować silnik, odbiornik i ESC a potem pomalować i oblatac. Ciekawe czy zdążę? ???
-
Tak. Aktualizacja trwa 3 minuty. Mój syn ogarnia aktualizacje taranisa to Ty też powinieneś.
-
Koniecznie unboxing. I włączanie też. To często konieczny dowód w przypadku jakiejś skuchy. A skoro wartość przesyłki nie mała to szkoda oszczędzać czas na takie fundamentalne ABC w handlu zagranicznym
-
Może. Wgraj jeden i ten sam firmware.
-
Myślę że winny jest regulator Noname z nieznanym BECem - może się przegrzewać i powoduje zaniki zasilania. Czy masz ustawioną telemetrię i masz informacje o napięciu zasilania odbiornika?
-
Dla przykladu certyfikat CE FrSky dla radia Horus 10s: https://www.frsky-rc.com/wp-content/uploads/2017/07/CE%E8%AF%81%E4%B9%A6/X10S/C03-B0%20RED_from%202016-6-13.pdf
-
Ja nie mogę?!?! Skąd ty bierzesz te kosmiczne - egzotyczne i nie popularne - kontrolery? Sortujesz po najdziwniejszym linku?
-
Pamiętaj ze jesteś na forum modelarskim i odpowiedzi dostaniesz na takim poziomie (w odniesieniu do modeli) a nie innym. Szukasz doradztwa nt zdalnie sterowanych robotów saperskich - sorry nie ta bajka. A poza tym to szklana kula się zepsuła. Są ustawy o paśmie radiowym. Są ustawy o bezpieczeństwie produktu. A poza tym każda branża ma jeszcze dodatkowo swoje specyficzne normy. A jak od tego zależy jeszcze życie ludzkie to masz po drodze certyfikacje. Jesli jednak robisz coś hobbystyczne to pilnujesz tylko żeby komuś nie zrobić krzywdy bo inaczej odpowiadasz cywilnie ot co. To "tylko" to oczywiście w dużym uproszczeniu. O ile się nie mylę w naszych aparaturach modelarskim obowiązuje zasada ze to uzytkownik ponosi całkowita odpowiedzialność za szkody wyrządzone. Udowodnienie ze to radio modelarskie dało ciała jest ponad koszta Kowalskiego. Jeżeli robisz sprzęt dla jakiś służb to patent wyjdzie Ci taniej....