Skocz do zawartości

kojani

Modelarz
  • Postów

    947
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez kojani

  1. A do czego potrzebna Wiesiu "kreska" w 3D - pomijając rozwój osobowy i aspekty poznawcze?
  2. Możez to rozwinąć - bo nie zgadzam się z tym - ja również wiem co mówię, pracuję już parędziesiąt lat jako konstruktor, przeszedłem po kolei deskę, 2D, a teraz jestem na 3D. Jeśli ktoś uważa, że można projektować w 3D bez wyobraźni to moim skromnym zdaniem jest w błędzie, najpierw trzeba "zobaczyć", a dopiero później jest czas na projektowanie w przestrzeni. Co więcej uważam - i jest to potwierdzone moimi obserwacjami - że tak naprawdę nie da się nauczyć wyobraźni przestrzennej, można ją częściowo rozwijać ale trzeba mieć do tego pewne wrodzone predyspozycje. Dodatkowo istnieją pewne aspekty projektowania któych nie da się zrealizować za pomocą 2D, Nie ma szans zaprojektować skomplikowanych powierzchni optycznie gładkich, musisz to "oświetlić" żeby zobaczyć. @Łukasz w miarę rozsądnego oprogramowania 3D nie znajdziesz za darmo, ale może masz kogoś kto studiuje - Rhinoceros ma bardzo ciekawą ofertę licencyjną edukacyjną, trzeba za nią zapłacić, ale cena jest przystępna. Pozdrawiam Kojani
  3. Jak najbardziej - stosowane zresztą w DLG, warunkiem jest zastosowanie profilu przeznaczonego do stosowania klap. Kojani
  4. @wapniak wytłumacz mi dwie rzeczy: 1.Napisałeś wcześniej : Dlaczego nastąpiło rozwarstwienie na klejeniu skoro zgodnie z Twoją teorią było tutaj ściskanie? 2. Przyjąłem założenie że Twój dwuteownik miał wysokość 3mm, a środnik 1mm grubości, dla takich założeń wskaźniki wytrzymałości na zginanie wynoszą odpowiednio: - dla dwuteownika 3,6 mm^3 - dla rurki 2,127 mm^3 Wytłumacz jak to możliwe, że profil o mniejszym wskaźniku wytrzymałości wytrzymuje większe obciążenie?? Widzę tylko dwie możliwośći - eksperymentator za wszelką cenę stara się udowodnić swoją ideę - eksperymentator popełnia zasadnicze błędy w trakcie próby - tu o błędach technologicznych napisał i @Adrian i @Tomasz. Ale - jeśli uważasz, że masz rację to powtórzę raz jeszcze PISZ OD NOWA TEORIĘ WYTRZYMAŁOŚCI MATERIAŁÓW, ale dopóki nie napiszesz to nie wprowadzaj niepotrzebnego zamętu. Kojani
  5. I tak i nie Środnik z twardej pianki był stosowany w uszach, w centropłacie balsa. http://charlesriverrc.org/articles/supra/all%20PDFs/supra_wing.pdf
  6. Ten temat znam - problem chyba w tym, że do końca go nie zrozumiałeś. Tak najprościej - jak działa dźwigar bez wdawania się w schematy i przypadki szczególne. Zasada jest taka - powinny pracować pasy dźwigara, a środnik lub ściany boczne (w dźwigarze skrzynkowym) służą głównie do zapewniena stateczności (przeciwdziałanie wyboczeniom) pasów i zachowania odległości między nimi. Oczywiście że środnik i ściany boczne również przejmują obciążenia, ale głównymi elementami nośnymi są pasy. Jeżeli nadal będziesz twierdził inaczej to proponuje abyś napisał wytrzymałość materiałów od nowa. Kojani
  7. Zanim zaczniesz się wypowiadać na jakiś temat - wypadałoby się najpierw z nim zapoznać, nawet pobieżnie. Mówiąc delikatnie - całkowicie mijasz z oceną charakteru obciążenia środnika dźwigara, nie mówiąc o pracy całego dźwigara. No chyba, że zaczynasz tworzyć nowe zasady wytrzymałości materiałów i podstaw konstrukcji. Kojani
  8. Heh, ale co tu czytać ze zrozumieniem? Zrobiłeś grube, ciężkie skorupowe pokrycie, pytanie po co oraz gdzie relacja z oblotu? Od strony konstrukcyjnej wyważasz drzwi od dawna szeroko otwarte. Po co "pakować" materiał w poszycie kiedy można uzyskać zdecydowanie lepsze wyniki stosując dźwigary. Skrzydła takiego modelu pracują głównie na zginanie, i w takim wypadku najlepszym wyjściem jest konstrukcja dźwigarowa, a nie skorupowa która pracuje dobrze ale głownie na skręcanie. Twój model waży ok. 1200 gr - Adrian jak się postara to osiągnie w granicach 1000 gr. Czy to duża czy mała różnica - odpowiedz sobie sam, jak dla mnie bardzo duża, wozisz ciężar tylko dlatego, że płat nie został wykonany optymalnie. Tak można, ale nie polecaj tej metody innym, bo i po co ? Kojani
  9. kojani

    Dremel / Proxxon

    Mam oba - zdecydowanie polecam Proxxona IB/E.
  10. kojani

    Ile waży klej ?

    http://www.klejeloctite.pl/kleje-utwardzane-poprzez-reakcje-anionowa-cyjanoakrylany/
  11. kojani

    Ile waży klej ?

    Możesz się nie zgadzać, ale wilgoć służy tylko do neutralizacji stabilizatora kleju. Poczytaj o reakcji anionowej w cyjanoakrylanach. Kojani
  12. kojani

    Ile waży klej ?

    I nie tylko modelarska zasada tak mówi. Spoiny powinny pracować na ścinanie - im cieńsza warstwa spoiny tym mniejszy gradinet naprężeń ścinających i spoina pracuje wówczas w warunkach zbliżonych do ideału. Nic więcej - woda jest tylko inhibitorem procesu, nie ulega wbudowaniu w strukturę spoiny. Niestety nic spoina waży tyle ile klej przed związaniem.
  13. Mylisz samostateczność profilu - o czym była mowa w pierwszym poście - ze statecznością modelu i to poprzeczną, a nie podłużną wymaganą przy plankach. Szansa jest tylko potrzeba będzie trochę cierpliwości przy oblatywaniu.
  14. kojani

    łożysko

    łożyska wrzeciennika: 1 * NN38-18 2 * 51120 1 * 6014 Marku na PW kontakt do zakładu produkcyjnego !!
  15. Oczywiście masz rację, ale również nie do przecenienia jest prędkość poruszania się obiektu w ośrodku bo opory są od niej zależne w kwadracie. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o modele jachtów i osiągane przez nich prędkośći to decydujący wpływ ma takielunek i jego odpowiednie zoptymalizowanie oraz przede wszystkim umiejętności sternika RC, co oczywiście nie eliminuje wpływu geometrii i jakości kadłuba. Z całą resztą Twojej wypowiedzi - a szczególnie z końcowym fragmentem - zgadzam się w pełni - jako poradnik dla początkujących ta technologia wydaje się wątpliwa - nie wykluczone, że wyjdzie z tego dobre kopyto, ale niedoświadczonego adepta ta technologia załąmie i sfrustruje. Kojani
  16. Wszystko co zostało napisane to prawda, ale autor buduje model jachtu, nie ślizg klasy mistrzowskiej, więc i prędkości nie te i opory również. Aczkolwiek wyprowadzenie powierzchni na niewątpliwych progach jakie stanowią wręgi przy dość wiotkim materiale będzie bardzo trudne.
  17. Model musi latać lotem ślizgowym bez silnika. Jeżeli jesteś pewny wyliczenia SC (czy w wątku na RC nie podali położenia SC) to - tak jak napisał Bartek - masz najprawdopodobniej zły kąt zaklinowania skrzydła. Bez silnika podkładka pod krawędź spływu skrzydła, aż do uzyskania poprawnego lotu ślizgowego. Kiwanie na boki to objaw zbliżającego się przeciągnięcia modelu. Kojani
  18. Nic nie podstawiaj tylko z tego wzoru oblicz właśnie prędkość.
  19. ...... Goju - wrzuć plan swojego modelu lub jego zdjęcie . Kojani
  20. Witam Czy ktoś z kolegów korzystał z tego sklepu: http://www.apachobby.com/ Jeśli tak to jakie doświadczenia? Pozdrawiam Kojani
  21. To nie jest najlepszy pomysł, powinno się gwintować! Możesz użyć Loctite 3038. Kojani
  22. Przejrzyj wątki na temat zasilania na początek może ten - http://pfmrc.eu/index.php?/topic/9430-zasilanie-serw-i-odbiornika/page__hl__%20zasilanie%20%20serw
  23. kojani

    Mam problem

    Taka rada starszego kolegi - nie obraź się - jeśli modelarstwo chcesz traktować na poważnie łącznie z budową modeli to musisz nauczyć się kilku zasad: - cierpliwości - metodycznej pracy - porządku w warsztacie - dobrego przemyślenia tego co masz zrobić - braku kompromisów w wykonastwie !!! Mniej więcej będąc w Twoim wieku jako pierwszy model robiłem Wicherka pod silnik 2ccm, jak wiadomo kadłub Wicherka to dwie płaskie kratownice listewkowe ze sporymi przednimi wręgami sklejkowymi, które trzeba dość dokładnie wyciąć. Ha młody modelarz - to i się spieszyło - co to dla mnie - efekt kratownice łacznie z wręgami wycinałem trzy razy bo oczywiście przypominało to po złożeniu, wszystko tylko nie kadłub. Ale to doświadczenie nauczyło mnie cierpliwości i "szacunku" do materiału z którym pracujesz, i to już pozostało. Więc pozostaje mi tylko życzyć Ci podobnie - nie ważne co wybierzesz - rób to spokojnie i cierpliwie, nie składaj na "siłę" tego co wiesz, że jest źle zrobione. Kojani
  24. Wyjście S-Bus obsługuje tylko komponenty przewidziane pod tą magistralę - ten opis przewodu "Y" jest możliwy pod warunkiem że serwo wpięte w gniazdo S-Bus jest serwem S-Bus. To teoretycznie jest możliwe - jeśli w nadajniku możesz wysokości przepisać inny kanał np 10, to programujesz jedno z wyjść dekodera na ten kanał - wówczas 6 masz wolną.
  25. Bezpośrednio nie - chyba że jest w technologii S-Bus - możesz to wpiąć przez dekoder S-BUS - na nim możesz zaprogramować nr kanałów które zostaną przypisane do jego wyjść. Np dekoder SBD-1 lub SBE-4, do tego programator SBC-1 lub CIU-2. Trochę taniej może wyjść przy zastosowaniu zamienników FRSKY - SBUS to PWM decoder i programator Servo Channel Charger http://www.frsky-rc....o.php?pro_id=74, http://www.frsky-rc....o.php?pro_id=73
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.