leszek-bart

Xan86 a pakiet LiPo to jaki masz w rym modelu .? Np Su29 S30 SebArtu o rozpiętości 130 cm lata super przy wadze 1500 gram ale Katana S30 SebArtu , 125 cm rozpiętości , przy wadze 1400 gram (silnik Turnigy 3548 ) już nie lata tak fajnie jak przy wadze 1300 gram (silnik Axi 2815 ) Zasilanie w obu przypadkach 3S LiPo .

1200 gram to odpowiednia masa dla modelu o rozpiętości 125 cm . Np Katana Artexu , Katana S30 SebArtu . modele PA czy modele konstruowane przez Sławka . Im mniej ważą tym lepiej , ale 1200 gram no może 1250 gram to maksymalna masa do zasilania 3S LiPo modelu do 3D .

1,2 kg a 1,4 kg to duża różnica . Jak 1200g to wystarczy Turnigy 3540/1000 , śmiglo 13/6 i pakiet 3S 2200 30-40 C bo te 6 minut musisz polatać . Jak 1400gram to już pakiet 4S .

Z tego co widzę to wyposażenie możesz spróbować zastosować z Azureji , wystarczy zmienić śmigło . Jak się nie uda to dopiero kupić inne też elektryczne .

Popieram Vipera . świetny model robicie . Malkontentom pragnął bym przypomnieć , że to jedyny model w tej skali . A z wycinankami można zrobić co się chce zwykły model lub makietę . Choć blachy żłobkowanej raczej się na nim nie zrobi , choć w dobie drukarek 3D kto wie .

Wielkie dzięki za prawdziwą skarbnicę wiedzy . 6-7 kilo akurat wchodzi do lodówki bo bez niej to raczej za ciepło na peklowanie . Już sobie wydrukowałem i następnym razem wypróbuję .

A ja bym prosił o opis procesu wędzenia . Jakie drewno , temperatury , czasy suszenia , wędzenia . Przepisy też były by fajne .

Wymarzony model do elektryfikacji , co do statecznika to wszystko zależy z czego jest zbudowany .

Zerwać dokładnie , a to co zostało zmyć rozpuszczalnikiem nitro lub Acetonem . Często zmieniać szmatkę .

Można kupić i profesjonalny wyłącznik elektroniczny za 230 $ .

Czy są jakieś postępy w budowie maski silnika ?

Napisałem do Pana Jacka Budzika , trzeci link z podanych przez Wojtka Sz i można kupić taki elektroniczny wyłącznik w atrakcyjnej cenie .

Ja też bym z chęcią się dowiedział gdzie aktualnie taki wyłącznik zakupić .

To zbuduj Madmana . Plany masz w necie . W punkcie ksero wydrukuj je w rozpiętości 125 cm lub kup plany Dragona lub Astera , które są akurat do kupienia na forum w dziale giełda .

Wszystko zależy od wagi modelu a ta pośrednio od rozpiętości modelu . Wbrew pozorom jest olbrzymia różnica pomiędzy modelem o rozpiętości 125 a 140 cm . Inne wyposażenie i materiały . Musisz się określić , czy budujesz model 125 czy 140 cm . Ja bym polecał 125 cm i zamówił elementy u Sławka (kiedyś Slawekmod ) , który projektuje kapitalne zestawy do budowy . Opisy wykonania masz na forum jak i na prywatnej stronie Sławka . Np ; http://pfmrc.eu/index.php?/topic/47871-su-29-elektro-1250mm/

Nie potrzeba RC . Wystarczy linka i bęben do jej nawijania i kosi się samo tylko na okrąglo . Zostaje wykończenie ręczne .

Przecież podano , że musi być ukończone 11 lat , nic nie piszą , że jak kilka razy ukończono 11 lat to już za stary .

Ja bym dał większe śmigło 12/6 albo 13/6 jak by silnik się nie grzał . 1700 gram to jednak dużo dla śmigła 11/5 .

Ja bym kupił silnik Turnigy 3548 o 790 obrotach na Volt i zasilanie 4S LiPo . śmiglo 13/4 lub 12/6 .

Klej do kabin to Canopy Glue . Link http://www.marvio-rc.pl/formula-560-canopy-glue,3,73,4058 był już podany . Oczywiście sklep może być inny bo stosuje się go i do wklejeniu oszklenia modeli plastikowych . Jest naprawdę super .

Ślady Kleju przykryją pewnie naklejone ramki kabiny i nie będzie nic widać . Można skręcić na 3 mikro wkręty na stronę i wtedy obejdziemy się bez klejenia ale klej do kabin jest najlepszy .

Kupić UHU Por i po kłopocie . Posmarować obie powierzchnie , odczekać trochę aż klej podeschnie i złączyć . Można poćwiczyć wcześniej .

Szkoda , ze nie kupiłeś trzeciego koloru , żeby odróżnić górę i dół modelu .

Nie ręce opadają tylko kiedyś były modelarnie praktycznie przy każdej spółdzielni mieszkaniowej i można było się zapisać i wszystkiego dowiedzieć , albo książki się czytało , jak się bylo mądrym inaczej ( sam wiem njlepiej ) . szukało się informacji samemu a teraz to lepiej ( wygodniej) wpisać " pomocy , pomocy " na forum zamiast przejrzeć forum i wyszukać informacje .

Ja mam to samo , zawsze ( o ile to możliwe )daję komuś nowy model do oblatania . To za duży stres i łatwo się pomylić w ustawieniach , najczęściej lotki w odwrotnym kierunku ustawione . A nasjlepiej nie informować oblatywacza , że to oblot , bo przeważnie oblot już był w rękach po pokoju .