



-
Postów
788 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Treść opublikowana przez merlin71
-
Pięknie! Super! Naprawdę, jestem pod wrażeniem! Wyklepać z blaszki takie coś to trzeba mieć talent!
-
Właśnie tak też myślę że mogłem budować większego jednak ale teraz już za późno. Dokończę tego malca, a może kiedyś zrobię drugiego, większego.
-
Chce zbudować czołg BWP 1
merlin71 odpowiedział(a) na Myszonek1 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
BWP - bojowy wóz piechoty. To transporter, nie czołg. W "Modelarzu" byly publikowane dobre plany tego pojazdu. Dość dawno jednak. -
Ostatnie postępy prac: poklejona skorupa dolnej części kadłuba przymiarki usterzenia: dalsze klepkowanie tego kajaka : i laminaty na jedną z osłon silnika:
-
Polska wspaniala maszyna
merlin71 odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
P-11c wypalanka z Modelesuchocki? -
PZL 38 Wilk - Tylko dla cierpliwych
merlin71 odpowiedział(a) na Andrzej Klos temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
O! Wreszcie! Cieszę sie Andrzeju że ruszyłeś z pracami i założyłeś relację. Czekałem na Twojego Wilka Będe podpatrywał Twoją robotę Może przy moim mi szybciej pójdzie... w kupie raźniej! -
Pierwszy model - Wicherek 25
merlin71 odpowiedział(a) na Milo Majlo temat w Modele średniej wielkości
Kolega to chyba artysta-plastyk, czy coś w tym kierunku? Rysownik? Rzeźbiarz? No dobra, niech to będzie wicherek artystyczny, takiego chyba jeszcze nie było? Pomysł pokrycia balsą też może być, skoro już kolega upiera się przy swoim pomyśle. Pierwszy model to zawsze poligon doświadczalny a i tak każdy najlepiej uczy się na swoich błędach. Zresztą model i tak na pewno poleci. Wicherek zawsze lata Tylko tak sobie myślę że łatwiej już by było od razu wyciąć boki z balsy zamiast kleić te kratownice i później oklejać. A wagowo co by nie wyszło to będzie. Wicherek 25 może ważyć 2kg czy mniej a i 3 kg i więcej, i tak lata -
O kurcze! Wow! Jestem pod wrażeniem! Jednak udalo sie coś zrobić! Moje serdeczne gratulacje! Troche tych dzieciaków jest... Świetnie i dalszych sukcesów życzę!
-
Polatane Właściwie to Darek polatał, ja jako obsługa naziemna... Dość mocny wiatr był ale dało radę pośmigać, cisza, spokój, relaksik...
-
Coś trochę porobiłem: ] Myślałem ze coś więcej zrobię ale zabrakło materiałów. Trzeba zamówienie zrobić w modelarskim i czekać
-
Pierwszy model - Wicherek 25
merlin71 odpowiedział(a) na Milo Majlo temat w Modele średniej wielkości
Ładna i czysta robota. Wicherek na pierwszy model konstrukcyjny jest świetny bo prosty a uczy obróbki drewna i ogolnie techniki budowy. Ze sterem dobrze postąpiłeś. Nie ma po co sobie utrudniać. Dotyczy to też klap bo ten model i tak startuje na dwóch metrach. Nie potrzebna dodatkowa masa gotowego modelu i budowa sie tylko przedłuży. Jeszcze mam tylko taką uwagę że te gwozdzie i młotek to przesada. Kup szpilki i wystarczy. Nie ma potrzeby się tak męczyć. Zawiasy to tak jak piszesz, trzeba robić nacięcia. W balsowej krawędzi to nie problem. W sosnowej moze być kłopot. Edyta: Jeszcze taki błąd jaki zauważyłem to to że mogłeś sklejając kratownice kadłuba od razu dokleić żebra przykadłubowe pod skrzydła. Ogólnie technologia jest taka że kratownice klei się jedną na drugiej żeby byly identyczne od razu z tymi żebrami. Ułatwia to montarz kadłuba i jest łatwiej zrobić wszytko tak żeby było prosto. -
Myślę że jednak zrobię klapy. Żeberka trzeba będzie tylko podciąć. Krokodylowe, jak w Łosiu właśnie, z tym że nie dzielone. Będą wychylać się z kawałkiem gondoli tak jak miał Wyżeł. Taka moja improwizacja, ale nie ma żadnej dokumentacji i tak naprawdę nikt chyba nie wie w jaki sposób byly rozwiązane klapy w Wilku, więc jak by nie bylo można domniemywać że tak bylo w orginale. Z wagą może rzeczywiście jestem zbyt ostrożny a klapy jednak mogą sporo pomóc przy małych predkościach.
-
Ręczne wycinanie moze i fajne ale jakie czasochlonne... :/ Cały czas wlasnie jestem na etapie wycinania części. Wręgi, żebra... ażurować trzeba... Odnośnie żeber płata to mam wycięte i częściowo przygotowane ale zastanawiam się nad klapami. Warto robić? Raczej tak, obawiam sie tylko dodatkowej wagi. Nie ma też żadnych konkretów jak wyglądaly. Improwizować? Ma ktoś jakieś pomysły?
-
A pogodę zamówiłeś ?
-
Świetne opracowanie. Wszystkie sposoby w jednym miejscu. Tego napędu z rurkami nie znałem, a ciekawa sprawa
- 6 odpowiedzi
-
- Ukryte sterowanie lotkami
- ukryte sterowanie klapami
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Żadna z tych co zaznaczyłeś. To są zderzaki przepustnicy. Igła przejścia jest w środku dzwigienki gazu. Jakaś dziwna jak dla mnie instalacja paliwowa. Po co ten trójnik na weżyku do gaznika? Zwróć uwagę czy paliwo ze zbiornika idzie czyste, bez bąbli powietrza w wężyku do gaznika.
-
XIV OGÓLNOPOLSKI PIKNIK MODELARSKI Wilcze Laski 12-13.08.2017
merlin71 odpowiedział(a) na Piotrek Pindral temat w Imprezy modelarskie
https://szczecinek.com/artykul/modelarze-i-konstruktorzy/265592 -
XIV OGÓLNOPOLSKI PIKNIK MODELARSKI Wilcze Laski 12-13.08.2017
merlin71 odpowiedział(a) na Piotrek Pindral temat w Imprezy modelarskie
-
XIV OGÓLNOPOLSKI PIKNIK MODELARSKI Wilcze Laski 12-13.08.2017
merlin71 odpowiedział(a) na Piotrek Pindral temat w Imprezy modelarskie
I jak tam pierwszy dzień - rozruchowy...? Ja niestety cały czas praca, praca... akurat teraz tak mi się pop......o wszystko... Być na miejscu i nie mieć możliwości żeby uczestniczyć to już porażka na max! -
XIV OGÓLNOPOLSKI PIKNIK MODELARSKI Wilcze Laski 12-13.08.2017
merlin71 odpowiedział(a) na Piotrek Pindral temat w Imprezy modelarskie
O kurcze! To już?! -
Ponieważ dzisiaj była niedziela miałem troszkę czasu żeby zasiąść w swoim kąciku i podłubać coś troszkę, a zaowocowało to wycięciem wręg środkowej części kadłuba. Całość wymaga jeszcze dopracowania, wyszlifowania... ale póki co na sucho złożone wygląda tak: trzeba jeszcze ażurować żebra, walka o każdy gram...
-
Jeśli chodzi o silniki to rzeczywiście myślę o ASP i chyba tak będzie Stawiam na coś około 5cm, ASP 32 albo 36... jeszcze nie wiem. Chciałbym założyć śmigła możliwie dużej średnicy żeby dla oka w miarę to wyglądało. a najlepiej trzyłopatowe...
-
Dzięki za zainteresowanie. Model rzeczywiście niezbyt duży i może być problem z wagą. Latają co prawda modele warbirdów o podobnej rozpiętości i sporej wadze, tak dla przykładu Spitfire od TopFlite gdzie jest to 4kg czy nawet ponad, ale w przypadku wilka gondole silnikowe zabierają sporo powierzchni płata i to może być kłopot... zobaczymy jak to wyjdzie. Podobny problem mieli konstruktorzy samolotu. Wilk okazał się sporo za ciężki w stosunku do tego co zakładali. Myślę że gdyby udało się zmieścić w okolicach 3kg było by dobrze, ale to póki co tylko takie moje "gdybanie". Nie będzie to makieta, co najwyżej pół. Nie planuję na razie wyposażenia kabiny czy innych detali. Podwozie stałe i proste w konstrukcji, oby lekkie. Może później coś poprawię, zmienię... Pewnie większy model było by łatwiej ogarnąć, ale na początek będzie taki malec Z tego co wiem kolega MASK ma rozpoczęty projekt Wilka. Rozmawialiśmy nawet jakiś czas temu o założeniach konstrukcyjnych trochę. I też zdaje się w skali 1:7. Co do napędu to na pewno będzie spalina. Na silniki miałem już pomysł, teraz jest następny, a co będzie ostatecznie...? Czas pokaże Na pewno muszą być LEKKIE, to podstawa. Sam napęd, silniki, zbiorniki, kołpaki śmigła, serwa gazu, wszystko zdwojone, będzie ważył pewnie około kilograma średnio licząc. Profil ma zmienną grubość, 15% przy kadłubie do 12% na końcu. Andrzeju masz bystre oko Relacja pewnie będzie się ślimaczyć, jak to zwykle u mnie, więc proszę o doping
-
Jakiś czas temu dostałem od brata książkę "budowa modeli makiet",którą większość kolegów pewnie zna. Czytając ją pomyślałem o modelu dwusilnikowym. Autor sporo pisze, na zdjęciach pokazane piękne modele... napaliłem się... Rozglądając się trafiło na wilka. Moja ulubiona skala 1:7, nie będzie zbyt wielki... taki akurat. A ten dżwięk w powietrzu... mmmm... już to widziałem oczami swojej wyobrażni... Najpierw postarałem się o jakąś dokumentację i na tej podstawie narysowałem model: póżniej padło na usterzenie: i zaczątek pionowego: żebra płata z grubsza wycięte, tutaj środkowa cześć kadłuba, przymiarka taka... a najnowszym elementem jest kopyto maski silnika: tutaj już rozcięte: i na tym zrobię formy a pożniej osłony silników z laminatu. Na razie to tyle... Sporo już zrobione więc postanowiłem że pokażę te swoje wypociny...
-
Ja odpadam. Praca...