model

Kształt statecznika jak najbardziej do przerysowania. Lotki chcę zrobić ( jak w planie) na jednym serwie tp mg 90d, do sw coś podobnego a sk odpuszczamy. Dziś wkleiłem wzmocnienia i klocki podwozia następnie skleiłem obie połówki w całość. Co do podwozia to zdaję sobie sprawę ze modelik jest rozmiaru ESA i do startu z ręki ale chce mieć możliwość w razie czego zamontować dwa kołeczka i wystartować z ziemi przy oblocie ,gdyby stres zwiazany z pierwszym lotem był by zbyt duży i braklo by odwagi do startu z reki Ps. Wznos 5 stopni

Cześć Przemo,sorki za pomyłke:) Skoro proponujesz to spróbuję metody z japonką i nitrocelonem. Co prawda trzymam się planów ale mam pytanko jak sztywność steru kierunku i wysokości ? Robiłeś jak w planach z balsy 3mm czy grubszą? Co do wyposażenia to mam emax a 2822 i cos mocniejszego dualsky eco 2216 1450kv 260w ale spokojnie przyjdze i czas na dobór optymalnego wyposażenia. Mam n nadzieję ze bedziesz zaglądać i podpowiadac w razie czego

W trakcie lotu lub przy mniej udanym ladowaniu skrzydło może strzelić oklejenie papierem trochę wzmocni to miejsce ale taśma też by się przydała w tym miejscu. Skrzydełko od góry nie oklejone można jeszcze zrobić wzmocnienie.

Niemniej może najpierw spróbuj sobie metody Jerzego zawsze to pare gram do przodu

Cześć, element który masz zamiar okejac powinien być wyszlifowany i zmatowiały ( depron) docinasz sobie jakiś kawałek papieru śniadaniowego- ciężko jest okleic kadłub z np. dwóch kawałków papieru, i moczymy go w jakimś pojemniku z wodą wkładasz i zabierasz sie za smarowanie kadłuba wikolem rozcienczonym w wodzie, najlepiej patex express, co do gęstości to sam musisz wyczuć jakie proporcje będą najlepsze gdzieś miedzy 1/2-1/3. Wyciagasz dociety kawałek papieru, nadmiar wody niech sobie spłynie i nakladasz go sobie na kadłub ( nawet pare razy zeby dobrze leżał) nastepnie małym gabkowym wałeczkiem wyciskasz nadmiar kleju i powietrza z pomiedzy depronu i papieru, ( wałek ma być wilgotny) trzeba uważać żeby robić jak najmiej niechcianych zagięć (a na pewno jakieś powstaną ) i najważniejsze oklejaj całe elementy np. całe skrzydło od góry potem od dołu, papier jest wredny i bedzie sie kurczył podczas schniecia co może powodować skręcenia i zwichrzenia no chyba ze ,,przygwoździsz" skrzydło do deski montażowej do całkowitego wyschniecia.

Cześć, w ramach odpoczyku od p 47,wyciągnąłem z szuflady dawno wydrukowane plany tego małego spitfire i zabrałem się za sklejanie , uprzednio przejrzałem 2-3 razy wątek kolegi Fun Fly amper ktory budował swojego bf 109. Zacząłem od budowy połówek skrzydła, o ile na glownym planie wszystko pasuje i sie zgadza o tyle szablony żeberek za dokładne nie są Samolocik będę budował bez kombinacji przeróbek itp, tak jak plan pokazuje ( czego nie mogę powiedzieć o p 47) od tego wlasnie chcę odpocząć Bedzie to dobra baza do nauki wykańcza modelu (balsy) na gotowo tkanina + eze cote, lub japonka i cellon z jedną jak i drugą metodą jeszcze nie miałem styczności. Samolot jest pod spaline ale u mnie bedzie elektryk jakie wyposażenie jeszcze nie wiem, wyjdzie w praniu coś tam w szufladzie zalega może bedzie pasować. Waga jak dotąd 55g.

Powodzenia w wycinaniu

Ładnie oklejony mustang u ciebie do oblotu też niedaleko

Myślę ze na początku kwietnia powinien być oblot.

Cześć,w tym tygodniu wiele nie podziałałem ale zawsze coś. Skrzydło oklejone ,lotki wycięte, zrobiłem mocowanie plata do kadłuba i szkielet brzucha" skrzydła-kadłuba. Waga do tej pory 755g, myślę ze waga końcowa na gotowo nie przekroczy 1300/1350g ale to narazie teoria

Piękna sprawa super model zresztą nie mały, trzymaj tak dalej.

To i ja coś dodam od 4 lat jeżdżę sobie takim motorkiem, za tydzień wybieram się w rodzinne strony autem a przyjeżdżam na dwóch kołach tylko muszę do tego czasu nabyć akumulator bo poprzedni już padł.

Predzej 170-180 mm

Możesz podać mi ile cm ma cieciwa skrzydła w fun clubie ?

Jeśli bedziesz miał dobrze rozgrzany klej i takim przykleisz serwa nie ma opcji zeby klej puścił, predzej serwo wyrwie się z kawałkami epp wokół, nie wiem tylko czy wysoka temperatura nie bedzie topic pianki w nadmiernym stopniu, z demontażem serwa bedzie raczej kłopot po przyklejeniu na taki klej.

Małe postępy przy budowie

Ok ,nie ma sprawy jak tylko będę mogł coś doradzić to pytaj śmiało.

Cześć, wybiera sie ktos z was jutro na brus polatać ?

Ad1. nie jest to clark Y Ad2. zależy mi zeby samolot latał szybciej Ad3.kąt ustawie od cieciwy środkowej na +1,5 stopnia w praktyce w czasie oblotow bede sobie ewentualnie korygował zaklinowanie Ad4.nie mam pojecia jak wyliczyć dekaż nigdy nie zgłębiałem wiedzy na ten temat. Dziekuje za pomoc.

Cześć, skrzydełko oklejone ( w tym tygodniu) Góra jak i doł są w lini prostej gdyby przyłożyć listewke, profil mamy płasko wypukły oklejałem na takiej samej zasadzie jak skrzydło np. W rwd 5 by skazoo, w planach doszukałem się tylko zwichrzenia geometrycznego skrzydła po długości , końcówki skrzydeł powinny być na spływie uniesione jakieś 4-5 mm, ale tego mnie zastosowałem, w tym momencie ( wiem ze juz rozmawialismy o tym wcześniej) zastanawiam sie ciagle nad zaklinowaniem plata czy mierzyć od środka cieciwy profilu skrzydla czy od podstawy cieciwy profilu. Od ośrodka patrząc mamy 3 stopnie na plusie silnik 3 stopnie w dół tak samo jak w moim trenerku ft storch, jesli w tym momecie ustawie skrzdło na 1,5 stopnia ( do środka cieciwy ) spód bedzie pod kątem ujemnym ,czy wpłynie to jakoś negatywnie na zachowanie sie samolotu w powietrzu ?

Cześć, odświeżam temacik, pogoda troszkę dopisała na weekend wybralem sie w rodzinne strony i przy okazji zabrałem p 51 na lotnisko w Rudnikach, tam miałem okazje polatać w towarzystwie bardziej doswiadczonego modelarza który latał poważniejszymi samolocikami. Wykonałem sobie parę lotów w miedzy czasie oddałem też stery koledze trochę regulacji podpowiedzi i samolot zaczą się słuchać w 100 procętach. Przed lotem zmieniłem kółka podwozia na większe ( gumowe) golenie przesunołem bardziej do przodu, Po paru startach i lądowaniach stwierdzam ze klap mogło by nie być, ale od przybytku głowa nie boli Filmik nagrywany telefonem także jakoś jest jaka jest. Samolocik warty zbudowania jako 2 bądź 3 samolot, jak na tak małą rozpiętość dobrze trzyma się powietrza ale jest czuły na reakcje sterów. Mnie pozostaje tylko latać i trenować starty i lądowania.

Ja też jestem pod wrażeniem, jesli chłopaki oblatają swoje su 33 dowiemy się gdzie wypada optymalne sc jaką elektronike zastosowali itp to smiało będę mógł zaczynać swojego plany już wydrukowanie Ps. Pisze w czasie ogladania na youtube właśnie su 33 piękna sprawa

Gitarka jeszcze tylko trochę wyczekiwania

Jaka jest grubość drutu tych goleni ?

Pracę nad konstrukcja powoli dobiegają końca serwa zamontowane wszystko wyszlifowane, gdzieniegdzie troszkę spachli ale to po sklejeniu calosci, po złożeniu obie połowy płata nie są wzgledem siebie równo w poziomie ale mają lekki wznios ( pomijam centropłat) myślę ze to nie zaszkodzi? Zostało poprowadzić i polutowac przewody serw. Zawiasy po stronie skrzydła obkleić z obu stron klocuszkami z balsy czy tak jak jest zalać CA? Co do wagi to 253g do tej pory. Niedługo bedzie można rysować kratownice wzmacniającą konstrukcje wedle podpowiedzi kolegi Grifona.