z tego co wiem i pamietam to stosowane takie rezonanse były w samozapłonach i zwało sie to bodajże megafon czy też tuba rezonansowa , oczywiście ze względu na chałas . ale w żarowych nie kojarze wogóle
tak gwoli tego samorodka to jesli mnie pamieć nie myli ,a otym czytałem (tylko) tenże samorodek leżał sobie troche przygrzebany przy jakiejś dość ruchliwej drodze aż go ktoś przyuważył ,miał farta i go za łeb capnął
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.