Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 753
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Treść opublikowana przez Shock

  1. Wojtek,nie czaisz Marka z NW ? -to ten co dostał nagrodę za karkówkę .Bywa na okrągło na lotnisku ...
  2. Aleście namieszali .Jano ma rację ...
  3. Nie ma problemu Wojciech,pomogę . Oczywiście jakby co to wszystko na Ciebie.. Jakie to wielkie ? ,jaki silnik ?
  4. Śpieszę donieść ,jesteśmy w TV ,co prawda Kęckiej ale jednak ! Pierwsze 2 minuty zostało poświęcone piknikowi. Przepraszam za nieogoloną mordkę,zmierzwiony fryz i lekkie spięcie -to mój pierwszy wywiad do kamery .
  5. Piękny model !! Wypożyczaj w ciemno ...
  6. Panowie ,mam wielką prośbę . Kiedyś wzorem innych miejscówek do latania założyłem wątek o naszym lotnisku. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/29017-lotnisko-modelarskie-kety/ Wszystko ok, ale nie bardzo chciało się tam nikomu oprócz mnie pisać a przecież dzieje się u nas sporo i jest się czym pochwalić. Proszę więc o pisanie tam w sprawach związanych z naszym lotniskiem ,modelami -niech temat się rozrasta . Proszę moda o przeniesienie w/w dyskusji o doborze modelu dla Wojtka do tamtego tematu. Ten jest o pikniku i niech tak pozostanie bez OT .
  7. Wojtek ,słuchaj Marka.. Model który Ci poleca to naprawdę rewelacyjny model do akrobacji,nauki latania.Można nim wyczyniać cuda,ma świetne własności lotne mimo że model taki niepozorny.Gruby profil !! wolno ,nie przepada !! Były 2 takie Bossanowy u nas i miło się patrzyło jak to lata.
  8. Shock

    Virus 2,5E - moje 5 gr.

    Piotrek,sądzę iż piszesz o moim locie na pikniku ....powiem szczerze że miałem takie samo odczucie jak Ty . Sam byłem zdziwiony mułowatą reakcją na stery,jakimś takim braku chęci do lotu ,stawianiem się pod wiatr . Również ostre zejście w dół jakby nie to samo... Problem teoretycznie -bo się okaże, był prozaiczny.Model mam wyważony lekko na tył bo bardziej wolę polatać jak opadać a kilka dni przed piknikiem zakupiłem nowy pakiet o poj. 2450 mAh który zastąpił pakiet 2650 mAh . Szczerze ,nie przywiązałem wagi, do wagi pakietu,teoretycznie miała być podobna.Forma pakietu również jest inna . Praktycznie w modelu został zmieniony środek ciężkości jeszcze bardziej na tył - nowy pakiet jest lżejszy .. Wiadomo jak lata model z tylnym środkiem,jest nerwowo,tempo reaguje czego właśnie doświadczyłem a Ty dostrzegłeś. Po usunięciu doklejonego na końcu ciężarka ołowianego o masie 16 g powinno nastąpić polepszenie ,model powinien wrócić do pewnego ,stabilnego ,dynamicznego latania o czym przekonam się niebawem .
  9. heh,zasiadłem sobie właśnie przed kompa z kawką i ostatnimi 3 kawałkami piknikowych wypieków (zebranych na końcu) -smakują wyśmienicie ,tak piknikowo lotniskowo .. Myślę że już na spokojnie w gronie nas -modelarzy kęckich podczas spotkania omówimy plusy,minusy,straty,zyski,poprawki po pikniku i podejmiemy decyzje o kontynuacji na następny rok tej imprezy. Jeśli już piszecie o podziękowaniach to cała grupa kęcka na nie zasłużyła jak i wiele osób towarzyszących przybyłym modelarzom ,także inicjatywa sklepu ABC-RC szczególnie Wojtkowi Nie sposób tu nie podziękować każdemu przybyłemu modelarzowi ,każdy z nich był twórcą tego spotkania. Tyle słodzenia ... a teraz chętni do koszenia mogą się zgłaszać... P.S. Ja dziś odpadam z latania...właśnie wróciłem z Raciborza z pikniku tylko 190 km w dwie strony ,zrobiłem tylko 2 loty,jeden szybowcem,drugi akrobatem po prostu brak weny,zmęczenie z dnia wczorajszego-chociaż sobie pooglądałem a było co .Było fajnie,pogoda podobna chociaż wiało momentami zdrowo .
  10. Uwierz że na warunki panujące podczas lądowania na lotnisku, bardzo poprawne..
  11. No i jak widać piknik się odbył ,może nie było "lampy" ale ogólnie pogodowo nie było żle.. Bardzo dziękuję w imieniu kęckich modelarzy za przybycie tak licznej grupy ludzi,za wszelaką pomoc wielu osób,za stworzenie tak wspaniałej atmosfery na pikniku. Serdeczne dzięki za ogarniecie nagród ze strony sklepu ABC-RC Wiadomo, może mogło być lepiej,profesjonalniej ale wg mnie i oceny wielu osób piknik wyszedł bardzo fajnie jak na pierwszą tego typu imprezę na naszym lotnisku. Była TV Kęty,wywiady ,piknik odbije się chyba szerokim echem po okolicy. Zapewne zostanie wrzuconych tu sporo fotek,filmików bo wiele osób je robiło. Ja padam,trochę presji,stresu związanych z ogarnięciem pikniku zrobiło swoje jak i piwo na rozluźnienie (po pikniku w knajpce) Nie wiem co będzie za rok ,ale wiele osób już się zapowiedziało....
  12. Nie siej paniki Wojo . Zaraz wybywamy na lotnisko i póki kropla nie spadnie -a wierzę że nie i nic na to się nie zapowiada, to twardo robimy imprezę.. Jeśli jednak lunie (fuck-przepraszam) to proste że rezygnujemy i spotykamy się za tydzień...
  13. Tak ,to dobre przy cięciu maszynowym a nie ręcznym,nie sadzę aby ktoś docinał listwy w domu na pilarce tarczowej czy ręczną....(chyba że takową posiada,najlepiej ukośnicę ) Tadek pięknie i prosto opisał tą banalną czynność i nie ma co to wymyślać specjalistycznych metod. Problemem jest czasem jak wychodzą katy inne jak 90 stopni ,wtedy pasowanie z reguły nie wychodzi na jedno ciecie.. Czyste ciecia wychodzą zwykłym brzeszczotem do metalu (w najtańszej opcji) lub dobrą pilką ręczna z drobnym zębem.
  14. Hej. Fajny modelik zawitał do nas na lotnisko. Model własnoręcznie wykonany ,solidnie ,estetycznie a co najważniejsze o bardzo dobrych własnościach lotnych.Ponoć jest to wersja o skróconej rozpiętości zdolna do akrobacji (być może właściciel się pochwali) -ma 2.2 m rozp. silnik 26 cm TGY. Oblot wykonany przy dość sporym wietrze i pochmurnym niebie tak więc szacun dla młodego pilota. Film nagrany tel.,jakość średnia ale coś widać..
  15. Co to ma do rzeczy ? jak silnik będzie miał stały,pewny dopływ paliwa to może ono płynąć nawet z ogona... Pewnie zamocowany przewód,nigdzie nie załamany,możliwie najkrótszy i nie powinno być żadnego problemu z pracą silnika.
  16. Ogłaszam iż planowany piknik jak najbardziej odbędzie się . Co prawda pogoda nie jest super ale prognozy nie przewidują deszczu ,trochę może powiać ale znając niektórych to żadna przeszkoda. Ostatecznie pod zadaszeniem pojemy placków,kiełbasek popijemy kawą,herbatą pogadamy . Więc do jutrzejszego zobaczenia.
  17. Oczywiście w miarę możliwości daje się jak najkrócej ale wydaje mi się iż przy dobrej ,szczelnej instalacji kilka cm w tą czy tamtą nie robi problemu.Teraz w mojej Extrze mam 20 cm lub więcej i lata to bez problemu .Ważny jest też przekrój przewodu ,wiadomo że do benzyny nie dasz cienkiego przewodu jak do żarki .
  18. Tak ,Konrad ,moja Extra wyszła do lotu 8 kg bez kilku gram. Też obliczałem tak ja Ty ,miało wyjść sporo poniżej 8 kg jednak w praktyce dochodzi waga nie wiadomo skąd (oploty przewodów,przedłużki itp.). Ze zbiornikiem jest tak, że teoretycznie optymalnie jest jak on znajduje się rurze, lub praktycznym środku ciężkości. Edit. Moja Extra to była wersja 330SC i jej długość kadłuba to 215 cm a to już jest trochę więcej jak Twoja i mimo tak długiego kadłuba problemu z wyważeniem nie było .
  19. Shock

    pakiet NiZn jak ładować ?

    Zasilanie pakietami life odbiornika to teraz oczywista oczywistość.. .Nie ma z tego tytułu żadnych komplikacji,wszystko działa ok. Być może jak ktoś (bez urazy) ma serwa czy odbiornik z kilkunastu lat na napięcia 4,5 V to może faktycznie nie eksperymentować.
  20. Z moich doświadczeń wynika że butterflaya nie da się ustawić idealnie...tzn można go "wypośrodkować" na różne warunki ale zawsze model będzie inaczej reagował na niego w totalnej ciszy a inaczej podczas większego lub mniejszego wiatru. Płynna regulacja wychylenia na drążku gazu sporo pomaga -w ciszy max ,na wietrze zależnie od potrzeby.
  21. Łee... Krzysztof, ten film jest prywatny ,nici z oglądania.
  22. Nie stresujmy chłopaka ,zacznie składać ,może nie wyjdzie tak źle z wagą.Model na pewno będzie fajnie latał,wiadomo że przy zwiększonej masie zatracą się predyspozycje do 3 D ale klasyczna akrobacja będzie wychodzić ok.Wiadomo im lżej tym lepiej ale pewnych rzeczy nie przeskoczy. Zwykle człowiek musi sam dojść metodą własnych doświadczeń o co w tym wszystkim biega ...
  23. Półlitrowy zbiornik do 50-tki to optymalny wybór,dają nawet mniejsze . Robiąc lot 5-7 minut nie wylatasz nawet połowy ..nie ma sensu więc większego. Ja mam obecnie w modelu (2.6 m,116 cm silnik) butelkę 750 ml z napoju Oshee i robię 2-3 loty i coś zostaje (chociaż dotankowuję co lot /dwa bo lubię mieć pełno )
  24. Tu bym polemizował... ,fakt że sporo się płaci za "znaczek" i firmę ale też różnice w własnościach lotnych widać gołym okiem..cena nie bierze się znikąd... Druga strona medalu jest taka że efekt ostateczny zależy tylko od pilota i jego umiejętności .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.