Skocz do zawartości

jetfan

Modelarz
  • Postów

    449
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez jetfan

  1. jetfan

    DLE 35 vs OS Max 33

    Faktycznie opinie w necie są raczej dobre nt DLE ale jeden Kolega wcześniej w tym wątku napisał: "Latałem na DLE 30 przez dwa sezony, było różnie a w szczególności przeszkadzało mi to ciągłe regulowanie gaźnika" - może macie rację i nadinterpretuję. W sp. RCGF potwierdzam, są OK, miałem 26 ccm i nie było żadnych problemów. Ale, mimo wszystko, może jednak ktoś z praktyków wypowie się nt doświadczeń z ROTO i MVVS?
  2. jetfan

    DLE 35 vs OS Max 33

    Z wypowiedzi Kolegów wynika, że raczej nie OS i DLE raczej też nie - oba z powodu dyskusyjnej jakości. A szkoda bo DLE wygląda na bardzo zgrabną konstrukcję, która zmieści się w prawie każdą maskę. To co Koledzy powiedzą na inne propozycje np: ROTO lub MVVS? Produkty jak najbardziej europejskie więc chyba jakość powinna być lepsza. Może ktoś ma osobiste doświadczenia z tymi konstrukcjami? Kilka lat temu miałem MVVS ok 8,5 ccm i bardzo dobrze go wspominam, moim zdaniem był zupełnie porównywalny z japońskim OSem. Czy dobra jakość została zachowana także w silnikach benzynowych?
  3. jetfan

    DLE 35 vs OS Max 33

    No właśnie, pytanie jak w tytule, który wybrać i dlaczego? Cena, moc, waga, wymiary są podobne, czym się kierować przy wyborze? Ludzie generalnie piszą, że DLE jest bardzo ok, ja mam dobre doświadczenia z OSami - fakt że mniejszymi i na metanol. Więc który wziąć?
  4. W szybkich modelach fajne jest to, że są szybkie i super latają na wietrze. Ale wcześniej czy później trzeba wylądować - i tu może być problem, zwłaszcza gdy nie ma wiatru lub model nie ma klap do lądowania. Sam lubię szybkie modele i mam dwa takie, celowo zrobione jako szybkie, właśnie na wietrzne warunki. Zacząłem lubić takie sytuacje ponieważ wtedy zwykle poza mną na lotnisku nie ma nikogo więc mogę spokojnie 'puszczać modele' bez tłoku w powietrzu.
  5. Oj chyba będzie szybki, nawet bardzo, i wygląda rewelacyjnie, gratulacje.
  6. Zdecydowanie trzeba (koniecznie!) zmienić tytuł wątku lub rozpocząć nowy, bardziej optymistyczny Podziwiam wytrwałość i gratuluję, powodzenia!
  7. Kiedy i za ile to dobre pytania ale jeszcze lepsze: kiedy wersja z prawdziwym silnikiem czyli spalinowa? Model piękny, gratulacje
  8. jetfan

    Podgrzewacz świecy

    Nikt nie odpowiedział to sam napiszę co mi się udało osiągnąć. Podgrzewacz działa super (produkcji firmy 'justengines' z UK, tanio nie było niestety) silnik odpala bez zewnętrznej grzałki i chodzi zdecydowanie bardziej stabilnie i przewidywalnie niż bez grzania. Np. przyspieszanie od pozycji gazu minimalnego (na postoju) do wartości maksymalnej nie stanowi żadnego problemu, obroty zwiększają się równo i bez zająknięcia - tak jak powinny. Podrzewanie jest progresywne tzn grzeje z mocą max w pozycji odrobinę większej niż na biegu jałowym i stopniowo (podobno liniowo) zmniejsza moc do zera przy około połowy mocy silnika. W pozycji biegu jałowego i poniżej (czyli przy odcięciu) nie ma grzania więc po zgaszeniu silnika nie grzeje świecy. Ogólnie super, było warto zainwestować kasę i czas w przeróbki. Polecam jakby ktoś się nie mógł zdecydować.
  9. Które zawiasy masz na myśli? Oryginalne z zestawu (materiałowe) czy o kołkowe?
  10. Dziękuję za odpowiedź Jakiego kleju użyłeś? Zwykły CA wystarczy czy może lepiej na żywicę?
  11. Szanowni, Składam EDGE'a 540 Seagulla, rozpiętości ok 2 m. Producent przewiduje napęd silnikiem żarowym 2 lub 4 taktem. Ja chcę zastosować napęd benzynowy co generalnie jest możliwe (jak sądzę ) ale zastanawiam się czy oryginalnie dołączone do zestawu zawiasy lotek i sterów z jakiegoś podejrzanego materiału (płótno, tkanina czy coś podobnego) dadzą radę. Chodzi mi o znacznie większe drgania niż przy napędzie żarowym. Więc jest pytanie: wymieniać zawiasy na takie z metalową osią czy zostać przy zestawowych?
  12. W silnikach ASP najsłabszym elementem są własnie gaźniki więc lepiej zostań przy oryginalnym MVVS, miałem dwa MVVSy, pojemności chyba 8,5 ccm - jakość naprawdę ok, powinieneś być zadowolony
  13. Piękny a właściwie piękne jest magia w tym samolocie zakładam że zestaw będzie?
  14. jetfan

    Seagull Harmon Rocket

    W zamianie beczułki na snapa chodzi o niezawodność.Wkręt imbusowy w beczułce wcześniej czy później (a raczej wcześniej) złapie luz na popychaczu i problem gotowy. Jeśli posiadacie takie rozwiązania w swoich modelach to - wg moich doświadczeń - lepiej będzie się ich pozbyć. Ale oczywiście każdy może zdecydować sam
  15. O kurczę, a chciałem go wyrzucić na śmieci... naprawdę jestem pod wrażeniem
  16. jetfan

    Seagull Harmon Rocket

    Chodzi o beczułkę na orczyku serwa gazu, przepraszam za niejasne sformułowanie.
  17. jetfan

    Seagull Harmon Rocket

    Jeśli masz jeszcze chwilę czasu do oblotu to sugeruję wymienić patent na serwie, który widać na zdjęciu środka Twojego modelu. Chodzi mi o zaciskowe połączenie dźwigni serwa z popychaczem. To się niestety potarfi rozkręcić nawet skręcone na locktite. Popychacz może nie wysunie się w całości z mocowania ale najpierw pojawi się luz, początkowo niewidoczny, narastający z czasem eksploatacji. Problem naprawdę istnieje i jest b. groźny, zwłaszcza w modelach z benzyną gdzie drgania są większe niż w nitro. Popularność takiego mocowania popychacza w modelach ARF jest coraz większa - zupełnie nie wiem dlaczego. Lepiej to zastąpić zwykłym snapem, będzie znacznie bezpieczniej.
  18. jetfan

    Podgrzewacz świecy

    Koledzy, Ponieważ już dwa razy miałem problem z gasnącym silnikiem w najmniej odpowiednim momencie (model F3A, os-max 0.46, drugi raz skończył się lądowaniem w polu po kukurydzy i konkretną naprawą) więc chciałbym zwiększyć niezawodność pracy silnika. Chcę spróbować zamontować podgrzewacz świecy w modelu co - podobno - rozwiązuje problem definitywnie. Znalazłem nawet coś co większość poleca ale koszt ok 40 funtów na razie hamuje mój zapał. Rozwiązanie krajowe, w które zainwestowałem, całkowicie mnie rozczarowało (po prostu nie działa). Możecie polecić coś sprawdzonego?
  19. Na pewno, przecież wiem jaki mam silnik a poważnie to model ma być do spokojnego latania, 3D odpada, nie będzie wisieć na śmigle więc 26 ccm wystarczy.
  20. Za wyrazy współczucia dziękuję chociaż - może to dziwnie zabrzmi - specjalnie nie żałuję. Model sprawił mi dużo frajdy, zwłaszcza jego budowa, i co najważniejsze: latał. A że był wypadek, trudno. W ogóle to dziwna sprawa bo np. znajomi i rodzina strasznie rozpaczali z powodu katastrofy - a ja nie specjalnie. Model trafił w dobre ręce, będzie odbudowany a ja mam nowy 'obiekt kultu' i pewnie jesienią poleci. Tym razem ARF EDGE 540 2m. Także dramatu nie ma
  21. Szanowni, Proszę o pomoc. W ostatnią niedzielę mój P-11G (opisywany na tym forum jakiś czas temu) przeniósł się do krainy wiecznych lotów - przeciągnięcie przy lądowaniu i dzwon z kilku metrów Uderzenie było słabe ale na tyle mocne by konstrukcja balsowego modelu uległa destrukcji, silnik (benzynowy 26 ccm) i elektronika są całe. Model zostanie odbudowany, chętny na szczątki znalazł się jeszcze na lotnisku ale ja szukam nowego modelu. Kiedyś na allegro widziałem zestaw CNC Spacewalker’a ale teraz nie mogę namierzyć producenta – jeśli ktoś z Was ma namiar/kontakt to bardzo proszę o informację ew. inne propozycje co prostego można zbudować do takiego silnika. Nie szukam tak wymagającego zestawu jak ten, który udało mi się rozbić tylko czegoś naprawdę prostego do weekendowego latania.
  22. W jaki sposób włączysz silnik napędowy torpedy po jej zwolnieniu? PS Model super, gratulacje.
  23. Ten film pokazuje model w wykonaniu sugerowanym przez producenta czyli goły styropian. I faktycznie modele FlyFly zrobione w ten sposób latają jak parko-loty czyli powoli i dostojnie. Ale już przerobione, czyli zalaminowane i z chowanym podwoziem, np. opisywane w tym wątku: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?s=dabcf0ebcf3d3c1fd6a2a2ba81ac0c07&t=1124911 , zwłaszcza na ostatnich stronach, lub ten w wykonaniu jepejets: latają zupełnie inaczej tj. zdecydowanie szybciej.
  24. Tu pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcą na filmach ze strony Jepe, F-100 ma dość konkretne prędkości - przynajmniej tak to wygląda na ekranie/filmie. Być może w realu jest inaczej, sprawdzę już niedługo.
  25. Oczywiście tylko, że... F100 gotowy do lotu będzie gdzieś jesienią/zimą. Na razie skupiłem się na lataniu modelami z silnikiem spalinowym. To przemyślana strategia staram się latać coraz szybciej, również przy silnym wietrze. Chcę nabrać wprawy i odpowiednich nawyków bo F100 na pewno wolny nie będzie. To w ogóle ciekawy temat, F100 będzie najmniejszym z moich modeli a jak podsumowałem aktualne koszty (jeszcze nie wszystkie) to okazał sie najdroższy i to dość konkretnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.