-
Postów
1 103 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
160
Treść opublikowana przez Lucjan
-
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
Lucjan odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wojtku ! Przepiękne skrzydła ! -
Tak , podstawa kołpaka wykonana jest ze sklejki lotniczej gr. 3 m.m. Na obwodzie jest przyklejone wzmocnienie z LEXANU gr. 6 m. m. w którym będą nawiercone i nagwintowane otwory pod śrubki m-2 mocujące kołpak .Krawędź podstawy jest obtoczona i spasowana z wewnętrzną powierzchnią kołpaka .Po zakończeniu pracy kołpak będzie wyważony. Jest to lekka , dostatecznie sztywna i mocna konstrukcja . Pozdrawiam Lucjan
-
-
-
-
Dzięki Arku za miłe słowa i żarty. ?
-
-
-
Dzięki za miłe słowa . Gdybyś mi dostarczył swój model to chętnie bym Ci go podrasował.?
-
W prawym skrzydle zamontowałem serwomechanizmy , powiększyłem wnękę na koło tak aby zmieściło się koło o średnicy zbliżonej do skalowej czyli 125 mm.
-
Linie podziału , detale i nity rysowałem ołówkiem przy użyciu szablonów. Najlepsze są ołówki od 2B- 5Ba także dobrej jakości kredki . Do tak zwanego cieniowania i śladów eksploatacji używam aerografu napełnionego mieszanką farb n.p. HUMBROL : czarny, biały , srebrny doświadczalnie dobierając proporcje, rozrzedzoną do gęstości wody. Imitację odprysków farby i przetarcia robię półsuchym pędzelkiem gęstą srebrną farbą Humbrol , (Po otwarciu puszki z farbą zlewam ostrożnie bezbarwną ciecz , na dnie pozostaje srebrny gęsty grunt ). Na końcu model pokrywam matowym bezbarwnym lakierem samochodowym . Efekt zależy od wyobrażni i umiejętności plastycznych modelarza. Pozdrawiam
-
-
-
Sprawdziłem - kabina jest prosta, to model przechylił się lekko na podstawce.
-
Trochę pomajstrowałem przy kabinie. Wykonałem wzmocnienie . Muszę przyznać że tworzywo z którego wytłoczona jest kabina , jest kruche i pęka przy cięciu nożycami i obawiam się że może popękać także od drgań silnika . Dlatego wykonam odbitkę kabiny , by w przyszłości móc wykonać wytłoczkę z mocniejszego tworzywa.
-
Dzięki. Ja już tak mam że zawsze coś kombinuję przy modelach. Dzięki za słowa uznania. Postarzałem modele różnymi technikami , a przetarcia najlepiej wychodzą na modelu pokrytym folią aluminiową. Dziękuję Wojtku ! Przemalowywanie modelu w inne barwy spowoduje wzrost i tak ciężkiego już modelu , dlatego nawet postarzenia robione są bardzo oszczędnie ( aerografem i ołówkami ). I na dodatek to malowanie jest takie jakieś mało atrakcyjne ?
-
Makietowanie kadłuba skończone . Pozostanie jeszcze do zrobienia : napisy eksploatacyjne i pokrycie modelu bezbarwnym lakierem matowym.
-
Cześć ! Miło mi że podoba ci się moja technika " mkietowania". Szacuję wagę gotowego modelu na 8-9 kg. Jestem przyzwyczajony do ciężkich szybko lądujących modeli , ale jak ten będzie się zachowywał zobaczymy po pierwszych lotach próbnych. Jak silnik będzie za słaby to zamontuję mocniejszy. Podwozie chowane mam własne sprawdzone .
-
Sory !! Pomyliłem się (popełniłem literówkę)
-
Cześć ! To jest OS max GT - 33 benzyna dwusuw .
-
-
Dzięki bardzo Witku !
-
Bardzo podobałby mi się silnik umieszczony tak jak w oryginale , ale jak mówi stare przysłowie : " NIEWARTA SKÓRKA WYPRAWKI " Zamontuję silnik spalinowy tradycyjnie z przodu , z jak najmniejszą szkodą dla wyglądu modelu. Oczywiście zrozumiałem Twoje przewrotne stwierdzenie . Trochę znam się na żartach.
-
Dziękuję Marku .?