Jasne , jeszcze mnie w diesle "wbij" ?
Pozniej bedzie w starym pudelku , w nowym pudelku , z instrukcja i k luczami , zez instrukcji i tak mozna ciagnac w nieskonczoniosc ?
Poniewaz NIE "diesluje" , wiec skupie sie na zlapaniu klasycznej , alkoholowej 35 4-C i bedzie to ostatni w kolekcji ( jak to mozna nazwac kolekcja ).
Ten ktory podales wyzej , byl ze dwa lata temu w GB i poszedl chyba za 350 funciochow ( tez nowy ) . Nie walczylem.