




Ares
Modelarz-
Postów
2 013 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Treść opublikowana przez Ares
-
Prace nad modelem przebiegają wolno ale to przez brak czasu. Kolejne wolne dni muszę przeznaczyć na wiosenny serwis auta: jak mi wyliczyli w ASO cenę to doznałem palpitacji serca i postanowiłem zrobić to sam Ale do rzeczy: narazie tylko wykonałem klapkę zamykającą kadłub , przygotowałem mocowanie zbiornika paliwa i solidnie pomalowałem żywicą przedział silnikowy . Tak więc nic szczególnego nie zrobiłem ale wrzucam foty abyście nie myśleli ,że jest całkowita stagnacja Przyszła też paczka z kołami , ośkami , bowdenami i resztą galanterii. Po całkowitym utwardzeniu żywicy zaczynam oklejać kadłub papierem japońskim . Pozostanie położenie lakieru i instalacja wyposażenia. Teraz pytanie: model ma 5 szt. serw . Tzn. 4szt. mini i jedno micro do gazu. Posiadam BEC 3A i większe 5A. Myślicie ,że 3A do takiego modelu wystarczy? Ten 5 Amperowy jest dosyć duży i mam trudność upakować go do kadłuba choć pierwotnie model na nim latał. Ciekaw jestem Waszych opini.
-
Widziałem fotki z dawnych lat z zawodów i modelarze w kategorii F1A ,B,C startowali w koszulach i krawatach. Poważnie Wtedy Panie była "insza kultura" teraz to wszystko w dresach......
-
Moim skromnym zdaniem nic nie zastąpi klasycznego BF do lądowania. To najlepszy rodzaj hamulca jaki wymyślono w modelarstwie. Natomiast jak pisze Jerzy lotki aby działały jako hamulec muszą być wychylane o duży kąt w górę a to z kolei praktycznie pozbawia możliwości sterowania poprzecznego modelem. W konfiguracji BF lotki nie są aż tak wychyone do góry i trochę jeszcze da się sterować pochyleniem modelu co znakomicie pomaga zwłaszcza w turbulencji. Także Marcin , jeśli możesz tnij te klapy najszybciej jak się da! W dobrym elektroszybowcu hamulec BF to podstawa.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Ares odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Super, kurcze podjechałbym popatrzeć i porozmawiać ale niestety siedzę w pracy na 2zm. No nic .Trudno. Fajnie że polatane no i słowa uznania za tak precyzyjne wykonanie że nic nie trzeba było trymować. -
Zlepek czegoś, z niczego, co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ares odpowiedział(a) na pkikul temat w Motoszybowce
Nie ma modelu który wytrzymałby takie uderzenie i przyspieszenia. Modele są liczone na obciążenia występujące w locie więc RES Pawła spełnił całkowicie założenia a kraksa to wynik dziadowskiego regla.No trudno i tak czasem bywa. -
Ja robiłem pompę na lodówkowcu i jest całkiem dobrze. Worki stosuję z rękawa foliowego i zgrzewam lutownicą między dwiema listewkami. Do podłączenia węża robiłem ssawki z płytki laminatowej pokrytej miedzią ( do płytek drukowanych) lutując do tego rurkę mosiężną. Prosto i tanio. Poniżej wrzucam mój dawny wątek jak robiłem pompę , tam jest trochę zdjęć gdyby Ciebie to interesowało.
-
Zlepek czegoś, z niczego, co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ares odpowiedział(a) na pkikul temat w Motoszybowce
Kurde szkoda......No ale czasem tak bywa. Polecam te: https://modelemax.pl/pl/1236-regulatory-ztw Oraz kartę do programowania bo ustawić regiel drażkiem to ciężka sprawa. Trzymam się zasady nawet w prostych modelach że kupuję najlepsze wyposażenie na jakie mnie stać. -
Zlepek czegoś, z niczego, co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ares odpowiedział(a) na pkikul temat w Motoszybowce
Szkoda.....współczuję bo ładne masz te modele. Ja latam na reglach Foxy i ZTW i są w porządku. No ale koszt jest nieco większy choć nie jest to absolutnie górna półka. -
Zlepek czegoś, z niczego, co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ares odpowiedział(a) na pkikul temat w Motoszybowce
Unikaj tej marki jak ognia. Zarówno pakiety jak i regulatory to najgorsza prowizora. Cena kusi ale nie warto , lepiej dołożyć trochę i kupić coś nieco lepszego. Dobrze ,że model cały. Powodzenia -
https://allegro.pl/oferta/szpachlowka-w-sprayu-400-ml-na-bazie-akrylu-13411817079 Coś takiego, ale niestety jest droga . Być może istnieje tańszy zamiennik. Ciekawy jestem opinii innych kolegów. Robiłem tą szpachlą laminatowy kadłub do elektroszybowca i po przeszlifowaniu uzyskałem ładną powierzchnię do malowania. Szlifuje się dobrze ,jedyny minus to cena ale całkiem możliwe że można znaleźć coś tańszego ale równie dobrego. Ja mam doswiadczenie tylko tą.
-
Spoko,nie ma za co. Jeśli chodzi o ten podkład to nie wiem,nie znam tej substancji.Ale podkład to nie jest szpachla i może być trudny do szlifowania.Najlepiej zrób jakąś próbkę i wtedy zobaczysz jak to wyjdzie. Odnośnie żywicy to praktykuje się gruntowanie caponem balsy przed laminowaniem żywicą. Sklejka to nie balsa nie wciągnie zbyt wiele żywicy więc ja bym osobiście nie gruntował ale można to zrobić .Proponuję na kawałku sklejki zrobić próbkę i będziesz wszystko wiedział.
-
Tak Robert , wałek zwykły z marketu. A propo tkaniny to zrób jak Ci wygodnie. To naprawdę nie ma dużego znaczenia jaką zastosujesz tkaninę. Tak jak Mirek wcześniej napisał przy dużej gramaturze oklejenie jednym kawałkiem staje się niemożliwe ale 25 lub 50g/m2 bez problemu. Taka "firanka" ułoży się bez większych problemów. Inaczej ma się rzecz gdy wykonujesz kadłub laminatowy w formie lub choćby płat w technice worka próżniowego: tam wiele rzeczy ma kluczowe znaczenie ale Ty tylko zabezpieczasz kadłub przed wilgocią i nieco go wzmacniasz więc nie ma co się przejmować. Gdyby Ci jednak wyszła jakaś zmarszczka to się za bardzo nie przejmuj tylko zeszlifuj to po zżelowaniu żywicy i to miejsce zamaluj ponownie odrobiną żywicy. Po całkowitym stwardnieniu ( około 7dni) sugeruję położyć na kadłub szpachlę w sprayu. Po jej przeszlifowaniu wychodzi gładka powierzchnia do malowania.
-
Dobrze zrobiłeś i fajnie że się udało.
-
Weź 48g, też będzie dobrze. Splot nie ma aż tak dużego znaczenia.
-
Obojętnie, jak pisał Grzesiek splot skośny bedzie lepszy ale może być też ze splotem prostym. Która nie kupisz to będzie dobrze np https://modelemax.pl/pl/tkaniny-szklane/11602-tkanina-szklana-25g-m-2mb-aeroglass-szerokosc-103-cm-splot-1-1 Zywica najlepiej L 285 bo Epidian strasznie śmierdzi.
-
Ładny. Ja również już z niecierpliwością czekam na sezon aby pojeździć moto. Maszynka po remoncie bdzie jak nowa! Powodzenia.
-
Ja bym zrobił tak: 1. Kadłub przeszlifować i odkurzyć. 2. Zastosowałbym tkanine szklaną 25 g/m2. 3. Żywicę wylać na jakąś tackę lub coś płaskiego i przesączyć nią wałeczek piankowy. 4. Położyć suchą tkaninę na kadłub i delikatnie wałeczkiem przesączać w kierunku od kila do burt tak aby uniknąć zmarszczek promieniście do zewnątrz (kadłub odwrócony do góry nogami). Tkanina dobrze przesączona staje się przezroczysta i wygląda jak folia. 5. Po zakończeniu przesączania można ale nie koniecznie ręcznikiem papierowym odsączyć nadmiar przykładając go i dociskając do tkaniny. 6. koniec procesu. Oczywiście zaraz niektórzy mnie opierniczą że źle i nie tak. Ja tak robię wykonując lokalne wzmocnienia w kadłubach modeli latających i jest ok. Ewentualnie można przed laminowaniem pomalować 1 raz kadłub caponem i po całkowitym wyschnięciu laminować ale w przypadku sklejkowego kadłuba nie widze takiej potrzeby.
-
Sklejka z pewnością mu tej żywicy nie wypije , dlatego nie ma potrzeby niczym gruntować. W przypadku balsy to niektórzy praktykują to rozwiązanie ale to inna para kaloszy. Zgadza się, gdyby szło o wzmocnienie to jak najbardziej. Ja patrząc na zdjęcie jakoś tak instynktownie pomyślałem ,że Robert jedynie chce nieco wzmocnić ale bardziej zabezpieczyć drewno przed wilgocią . No i taki laminat myślę ,że łatwiej przygotować do malowania niż surowe drewno.
-
Myślę ,że powinno sie udać. Miejsca gdzie tkanina ewentualnie się zmarszczy można lekko naciąć. Tak chodzi o ułożenie .Włókna 45st. względem osi kadłuba. Tylko nie przesączaj tkaniny na stole przed położeniem bo sobie nie poradzisz. Trzeba położyć ją na kadłub na sucho i wtedy wałeczkiem lub w miejscach trudno dostępnych pędzelkiem przesączyć tkaninę na kadłubie. Dobrą praktyką jest lekkie stukanie pędzelkiem w tkaninę aż się przesączy. Jeśli chcesz to daj znać : napiszą dokładnie cały proces jak ja to robię krok po kroku. Mirku , nie do końca tak jest. To znaczy może tak jest z tkaninami o wysokiej gramaturze , bo z tego co widziałem na filmie raczej takie używasz. No i maska silnika to geometrycznie trudny kształt , bo nie dość ,że mała to ma dużo załamań , promieni. W tym wypadku rzeczywiście trudno zrobić jednym kawałkiem , ale kadłub łódki o stosunkowo prostym kształcie? Powinno dać radę . Tkanina 25 - 50g/m2 jest tak cienka ,że przy cięciu nożyczkami dosłownie rozchodzi się w rękach. Jej włókna się przesuwają względem siebie i można ją ułożyć bez zmarszczek zarówno na takim kadłubie łódki jak i w formie negatywowej. Laminując w formie często praktykuje się laminowanie jednym kawałkiem tkaniny a miejsca bardzo trudne lub małe promienie wypełnia się rowingiem lub aerosilem. Oczywiście nie krytykuje Twojej metody , jak widać również przynosi rezultat. Ja osobiście wolę robić jednym kawałkiem bo mniej potem szifowania i szpachlowania. Być może rzeczywiście Robertowi byłoby łatwiej laminować Twoją metodą skoro początkuje w kompozytach.
-
Dokładnie tak jak napisał Amadeusz. Wspomnę jeszcze o odsączaniu: stosuję odsączanie podczas laminowania skrzydeł lub elementów o dużej powierzchni. Nadmiar żywicy w tkaninie potrafi być spory i przyrost wagi jest dość duży. Natomiast w przypadku niewielkich elementów w prostych modelach ( jak mój remontowany El Easy ) lub właśnie modele pływające nie ma takiej konieczności aczkolwiek można i tam to zrobić.
-
Ładnie. Widzę ,że w F3L troszkę ruszyło. Bardzo się cieszę i życzę powodzenia w lotach.
-
Tkanina absolutnie nie przykleja się do wałka. Stosuję rzecz jasna wałeczki piankowe. Taki kadłub można z powodzeniem okleić tkaniną 48g/m2 lub co myślę lepiej 25g/m2. Aby ułatwić cały proces tkaninę tnie się diagonalnie tzn. po kątem 45stopni do kierunku włókien w tkaninie. Dzięki temu łatwiej jest ją ułożyć na wszelkiego rodzaju promieniach, załamaniach itp. Nie jest to szczególnie trudne nawet jak nigdy nie miałeś do czynienia z kompozytami ale dosyć pracochłonne. Po zżelowaniu żywicy trzeba wszystko wyszlifować , potem najlepiej dać szpachle w sprayu i znawu szlifowanie , potem farba , szlifowanie , lakier i polerowanie. Mam tu na mysli Twój kadłub.
-
A więc moja technika oklejania jest sprawdzona na kilku modelach i nie ma obawy że tkanina odpadnie. Remontując ten model nie mogłem oderwać starego laminatu od balsy także wszystko się ładnie trzyma. Ale do rzeczy: Rozprowadzam wałeczkiem nasączonym żywicą bardzo cienką warstwę żywicy na balsę ( dosłownie tyle żeby drewno było lekko lepkie ) i kłade tkaninę. Potem wałeczkiem już nieco bardziej zwilżonym żywicą dokładnie przesączam tkaninę tak aby nie było nadmiaru to znaczy tzw. "jeziorek". Nie odsączam żywicy ręcznikiem tak jak przy skrzydłach VB : nie ma potrzeby bo i tak całość będzie szlifowana i oklejana japonką. Zresztą właśnie gdyby nawet drewno wyciągnęło trochę żywicy to i tak nic się nie stanie. A w modelu spalinowym te kilka gram jest pomijalne. Oklejając spód pomogłem sobie klejem 3M77 aby przykleić tkaninę. Podczas przesączania klej ten się rozpuszcza więc nie ma problemu. Taki laminat bardzo ładnie wzmacnia kadłub oraz zabezpiecza balsę przed wnikaniem paliwa i oleju. Oczywiście ,że kompozyt lepiej trzyma gdyby tkaninę na czas schnęcia docisnąć ( pompa próżniowa którą zresztą posiadam) ale naprawdę nie warto się silić bo do tak prostego modelu taka technika w zupełności wystarczy.
-
Cześć , dzisiaj znowu coś tam podziałałem. Z przodu wkleiłem wręgę z wycięciem pod silnik oraz zalaminowałem spód oraz boki kadłuba a także wręgę silnikową oraz ogólnie cały przedział silnika. Tkanina na spód i wręgę (obustronnie) 48g/m2 a na boki 25g/m2. Wnętrze kadłuba do krawędzi natarcia również od wewnątrz bedzie wylaminowane tkaniną abu zespolić wszystko w całość. Tkanina jest bardzo cienka ale z doświadczenia wiem ,że to wystarczy bo model jest stosunkowo mały. Na dziś koniec pracy a jutro jak żywica zżeluje można będzie działać dalej. Parę zdjęć z procesu laminowania:
-
Elegancko. Latajcie i trenujcie .Najważniejsze ,że się jeszcze komuś chce i to napawa mnie optymizmem. Ciekawe to nowe Vertigo 2 . mam nadzieję obejrzeć model na PP w Zielonej Górze.
- 5 103 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: