Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    1 820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Ares

  1. Ares

    Astro Hog

    Panie Andrzeju , jak to zawsze u Pana wszystko jest zrobione "zgodnie ze sztuką" i estetycznie. Gratuluję , szkoda ,że coraz mniej ludzi buduje klasyczne modele a modelarska sztuka odchodzi na emeryturę wraz z Waszym pokoleniem. Trudno takie czasy; ale żeby już nie marudzić za dużo , życze powodzenia przy oblocie i proszę o zdjęcia lub film ? Pozdrawiam: Arek
  2. Gratulacje , skoro po wypuszczeniu z ręki lot ślizgowy jest prawidłowy to będzie z pewnością dobrze latał również z holu. Pamiętaj tylko o prawidłowym ustawieniu haka przed pierwszym startem z holu , zawsze lepiej troszkę bardziej do przodu .Po locie można delikatnie przesunać do tyłu. Pewnie to wiesz ale napiszę (może komuś się przyda) .Hak holowniczy powinien być zamocowany przed środkiem ciężkości : kąt pomiędzy linią pionową przechodzącą przez środek ciężkości a linią przecinającą hak to około 15 stopni. Nie polecam ustawiać mniej a na poczatek nawet troszkę więcej. Odradzam tez pierwsze starty z gumy , chyba ,że masz w takich startach doświadczenie i potrafisz dobrze dobrać gumę do masy modelu. Dawniej dużo latałem na holu więc w razie gdybym mógł w czymś pomóc , pytaj. Na Twoim miejscu rozważyłbym montaż silnika do wyciągania. To rozwiązuje wiele problemów a jak dasz składane śmigło to praktycznie własności lotne się nie pogorszą. Ale oczywiście każdy lubi co innego i być może chcesz mieć "czysty" szybowiec. Pozdrawiam i trzymam kciuki;)
  3. Dzięki. Pewnie masz rację , mój "wyłącznik próżni" będzie bardzo prowizoryczny więc nie ma co się spodziewać po nim cudów. Skoro jednak już zacząłem jego budowę to wypróbuję jak działa.Prawdopodobnie i tak wymienię na fabryczny .Fajnie ,że podałeś typ , tak więc będę wiedział czego mniej więcej szukać. Zaznaczam tez ,że moja pompa będzie wykorzystywana sporadycznie , poniewaz modele buduję tylko dla siebie a buduję dosyć powoli więc staram się minimalnie inwestować w ten projekt. Przekaźnik już mam (nie musiałem kupować) więc spróbuję narazie tak. Ale w tzw. międzyczasie poszukam po internecie jakiegoś gotowego rozwiązania. Jutro wolne po nocnej zmianie , więc po południu znowu coś podziałam Pozdrawiam: Arek
  4. W temacie w końcu coś ruszyło , także natychmiast daję znać. Wstyd by było zakładać wątek i nie kończyć. Kilka dni temu pospawałem sobie ramę aby całość była zespolona oraz pomalowałem wszystko . Dziś położyłem drugą warstwę farby na zbiornik wyrównawczy i ramę. Powoli trzeba będzie zacząć wszystko składać i uruchamiać a tego się trochę obawiam , czy aby ruszy .W razie czego będę Was męczył pytaniami . Teraz troche zdjęć: Na fotkach rama +zbiornik z gaśnicy ,agregat, nastepnie wakuometr z przylutowanym trójnikiem , wyłącznik próżni ze zlutowanych dekli od słoików (jeszcze nie gotowy bo bez dźwigni i przekaźnika) oraz "zakrętka " do butli z wyprowadzeniem na węże:
  5. Post pod postem, ale trudno Wczoraj trochę popracowałem przy pompie tzn. Pospawałem sobie ramę z profili stalowych aby zbiornik wyrównawczy i agregat były ładnie razem zespolone oraz wszystko pomalowałem. Postaram się jutro wstawić fotki. Kolejny etap to zmontować całość i podłączyć układ elektryczny i pneumatyczny. Zobaczymy jak to wyjdzie.
  6. Bardzo fajny model. Będziesz miał "konia roboczego" do treniingu.Takimi modelami zawsze najwięcej się lata Jeśli chodzi o opłacalność w dzisiejszych czasach to samodzielna budowa modeli z ekonomicznego punktu widzenia jest nieopłacalna ale przecież nie o to chodzi. Liczy się to ,że sam zaprojektowałeś , wykonałeś i oblatałeś samolot, jest to Twoje dzieło i praca. Nie ma większej satysfakcji jak pomyślnie oblatać model własnej roboty a tego nie kupisz za żadne pieniądze. Także szacun. Pozdrawiam i życzę powodzenia przy budowie kolejnych modeli.
  7. Mnie się podoba?.Przede wszystkim ładnie i starannie Ci to wychodzi a to jest najważniejsze. Też lubię płaty styro , dużo szybciej można zrobić a płaty zdecydowanie odporniejsze na uszkodzenia, choć troszkę cięższe.Będziesz dawał jakieś pokrycie na ten styrodur ?
  8. Prezentuje się pięknie , no i podoba mi się również kolorystyka . Żółty kolor wyjątkowo dobrze kontrastuje na niebie także model nie dość ,że ładny to jeszcze będzie dobrze widoczny. Gratuluję ukończenia projektu. Powodzenia w oblocie.
  9. Bardzo ładnie, ja też lubie Wicherka bo to wdzięczny model i dobra podstawa do własnych modyfikacji. Jestem pełen podziwu , za szybkość wykonania: ja buduję bardzo wolno i nie potrafię przyspieszyć także szacunek. Powodzenia.
  10. Dawno nic nie pisałem ale to dlatego ,że w temacie zastuj, jak jest chwila czasu to staram się latać ale pomału zbieram części do pompy. Trójniki i wąż juz kupiłem , wakuometr też , a ostatnio udało się dostać za pół darmo starą gaśnicę ok. 12 litrów pojemności także na zbiornikk wyrównawczy jak znalazł. Jak zacznę coś składać to wstawię zdjęcia i się pochwalę. Szukam też pomysłu na wyłącznik próżni. Znalazłem w internecie coś takiego i być może skopiuję to rozwiązanie:
  11. Ares

    SZD-8 JASKÓŁKA skala 1-1

    Wspaniale, daj znać na forum dzień szybciej bo bardzo mi zależy żeby zobaczyć oblot tego pięknego szybowca. Specjalnie przyjadę .Pozdrawiam
  12. To ja sie pochwalę swoją maszynką: zrobiłem narazie 10 tys. i jestem bardzo zadowolony. Pojemność 125cm . Nie mam motocyklowego prawa jazdy ale może kiedyś się skuszę ?
  13. No właśnie z rozpędu się rozpisałem...... Zauważyłem po czasie☺️
  14. Również nie mam dużego doświadczenia jeżeli chodzi o zagadnienia teoretyczne ale również czytałem (chyba w książce Profile modeli latających Wł. Niestoja) że najważniejsza jest krawędź natarcia oraz ok. 50% cięciwy (licząc od natarcia). Dotyczyło to profili laminarnych. Ale ja osobiście staram się jak najstaranniej odwzorowywać kształt całości. A że nie zawsze się udaje to już inna sprawą( ręczna robota) ☺️
  15. Bardzo mi się podobają takie stare zdjęcia, mają swój specyficzny urok.Wtedy pomimo braków w sklepach modelarzy było więcej.... Teraz można kupić praktycznie wszystko a młodzież nawet nie chce spróbować modelarstwa. Taki paradoks.
  16. Aha, spoko w takim razie nic nie będę kombinował tylko zrobię jak mi doradziłeś?. Pozdrawiam serdecznie
  17. Dziękuję, Czarku za rzeczową odpowiedź. O nitkach rowingu kiedyś obiło mi się o uszy jednak nie za bardzo widzię jak taką nitkę równo i stabilnie ułożyć na cieniutkim spływie, przypuszczam że może to również spowodować "pogrubienie" spływu co przy profilu laminarnym ma przecież znaczenie.Także jak będę robił płaty to zastosuję się do twojej rady. Napisz jeszcze proszę co myślisz o takim pomyśle czy to w ogóle ma sens: gdyby na spływ z obydwu stron ułożyć paski około 5-10mm cienkiej tkaniny węglowej. Kiedyś tak sobie myślałem ale jako laik w technice vb nie wiem czy w ogóle takie rozwiązanie jest praktykowane. Co tym pomyśle sądzisz ?
  18. Witam. Planuję (jak skończę budowę pompy próżniowej) wykonanie skrzydeł w technologii vb do motoszybowca o rozpiętości około 2 - 2,5m . Jak w takich płatach wygląda krawedź spływu tzn. jak to należy rozwiązać aby spływ miał odpowiednią wytrzymałość i nie wichrował się ? Przypuszczam ,że sama tkanina szklana może nie wystarczyć ale nie wiem jak mam się za to zabrać aby nie zniekształcić profilu. Model będzie rekreacyjny i stosunkowo prosty.Doradźcie coś ,lub jeśli można prosić to zdjęcia mile widziane Pozdrawiam: Arek
  19. Ares

    SZD-8 JASKÓŁKA skala 1-1

    Rafale a kiedy dokładnie oblot? Pytam bo bywam czasem w Lesznie więc chciałbym zobaczyć "perełkę " na niebie. Czy szybowiec będzie latał w Lesznie czy tylko będzie tam oblatywany? To co robicie jest wspaniałe i dzięki takim Pasjonatom historia naszego Polskiego szybownictwa nie ginie.Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszej pracy.
  20. Przy takich prędkościach wiatru na zboczu to latają jedynie bardzo doświadczeni zawodnicy , maksymalnie dobalastowanymi nowoczesnymi laminatami f3f tak więc jeśli mogę wyrazić swoje zdanie : nie radzę próbować latania w takich warunkach modelem który budujesz....
  21. 2 stopnie to dobry wznios na zbocze. Nie zrozum mnie źle bo nie chciałbym Ciebie urazić : Na forum koledzy z pewnością pomogą i poradzą ale nikt za Ciebie nie zaprojektuje modelu. Ja jestem modelarzem 20 lat i zbudowałem od podstaw kilkanaście modeli latam też modelami arf i nie uważam starszych konstrukcji za mało wartościowe i nigdy nimi nie gardziłem. Buduję takie modele bo wyposażone w nowoczesne napędy i wyposażenie pięknie latają. Ale jak to mówią "jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki". Pozdrawiam
  22. To , że z lat 80 tych to nie znaczy że nie ma tam modeli z lotkami . Szukaj , gdzie i co chcesz, ale stara dobra literatura modelarska jest bezcenna i można naprawdę wiele z niej się dowiedzieć. Fizyka jest taka sama teraz jak 40 lat temu , szybowce nadal mają skrzydła i stateczniki: to się nie zmieniło. Powietrze też jest to samo . Oczywiście pojawiły się nowsze profile i materiały, ale do rekreacji zawodniczy model f3b z lat 80 tych bije na głowę współczesne piankowce lub jakieś "wynalazki z internetów".( moim zdaniem rzecz jasna) Jeśli mogę coś doradzić na pszyszłość : Jeśli nie umiesz projektować modeli ( tzn. policzyć wszystkiego od zera ) lepiej wybrać sobie gotowy projekt i wykonywać model wg. rysunków.( Ja np. tak robię).Trzeba pamiętać ,że każdy profil wymaga odpowiedniego dostosowania powierzchni st.poziomego i pionowego oraz innej długości kadłuba a raczej odległości statecznika poziomego od skrzydła.Doświadczeni modelarze to wszystko obliczają , kiedyś na papierze a teraz korzystając z komputerów. To wymaga dużej wiedzy, szczególnie projektując szybowce.Na naszym forum jest paru kolegów którzy projektują np. Patryk , Czarek .To jest już pewna sztuka .Jest oczywiście jeszcze wiele parametrów które trzeba wziąć pod uwagę , wymieniłem tylko te najprostrze rzeczy. Model którego szkic wstawiłeś to Guppy , podobno dobry modelik szkolny ,tylko on jest malutki i bardziej do nauki pilotażu. Ty chcesz model na zbocze .....także ja bym sie na nim nie wzorował.Jedna rada: wzios skrzydła daj około 3 stopnie .Raczej nie więcej bo model będzie słabo reagował na lotki. Życzę powodzenia w dalszej budowie .
  23. Jacku , jeśli chodzi o plany polecam kupić książkę Władysława Niestoja : "Zdalnie sterowane modele szybowców" ( można dostać na allegro za grosze ). Jest to ksiązka z lat 80 -tych, niemniej jednak zawiera rysunki wielu dobrych modeli na których można się wzorować budując własne konstrukcje. Polecam również "Sekrety modeli z napędem elektrycznym" Wiesława Jakubowskiego , tam również można znaleźć sporo szkiców i planów . W pierwszej z wymienionych książek jest rozdział jak w prosty sposób policzyć sobie proporcje szybowca czyli powierzchnię st.poz. pion. długość kadłuba itp. Czyli to czego szukasz i potrzebujesz. Niestety nie posiadam dostępu do skanera bo bym ci skopiował ( książkę mam)
  24. Ares

    Fregata V Modelot

    Daniel, balast wygląda jak najbardziej o.k. Proponuję tylko wypełnić Poxipolem wgłębienia po otworach na śruby. Znam to z autopsji , po kilkunastu lądowaniach na gorszej nawierzchni lubi się tam gromadzić brud i ziemia .Jak jest gładko to łatwiej taką płozę wyczyścić. Pozdrawiam i życzę powodzenia w oblocie.
  25. Lotki wytniesz po olkejeniu balsą skrzydeł. Zawiasy albo z taśmy samoprzylepnej albo co proponuję wkleić pod balsę pasek tzw. Delaminarzu ( do kupienia w sklepach modelarskich) wtedy po wycięciu lotki od razu masz zawias. Jakby co pytaj to wyjaśnię jak to zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.