-
Postów
874 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez mecenas
-
Corsair 140cm, depron - mój pierwszy model :)
mecenas odpowiedział(a) na Bartek Piękoś temat w Modele średniej wielkości
No wreszcie! Gratulacje! No i od razu drugie m-ce, BRAWO!!! Była adrenalinka i dreszczyk emocji, co?! -
Popychacze do makiety o wadze 12-15kg
mecenas odpowiedział(a) na dyra63 temat w Sprawdzone patenty modelarskie
Jeśli to ma być full makieta to w zasadzie powinno się skopiować oryginalne rozwiązanie aby było zgodne z dokumentacją, ale jest to dość drudne. Wszystko zależy od wielkości modelu, przeznaczenia np. akrobat - duże powierzchnie sterowe więc i duże siły. Może napisz coś więcej nt. modelu. -
Tomek, to jest pikuś! Opowiem Wam moją historię. Kilka lat temu, będąc u kolegi (skądinąd też zacnego modelarza), rozprawiając w kuchni przy kawie o naszych modelarskich tematach, jego zacna małżonka, siedząc z nami przy stole, "robiła sobie pazury". A że to było w okresie letnim, ubrany byłem w koszulę z kieszeniami na piersiach. Jakoś tak się złożyło, że jeden z tipsów koloru czerwonego odprysnął Jej z pazura i wpadł do mojej odchylonej kieszonki na piersi. Oczywiście faktu tego nie zauważyłem i po wypiciu kawy, zebrałem się i wróciłem do domu. Wieczorem koszulę zdjąłem i wrzuciłem do rzeczy przeznaczonych do prania. No i oczywiście za 2 dni, gdy moja szanowna połowa zaczęła przygotowywać pranie, TEN CZERWONY TIPS wyleciał z kieszonki koszuli na podłogę w łazience. Nie zdajecie sobie sprawy co ja przeżyłem , żadne tłumaczenia i argumenty mi nie pomogły. W oczach mojej małżonki byłem dziw...rzem itp. Nawiasem mówiąc, pytałem potem płeć piękną -znajome, koleżanki w pracy- jak one by zareagowały, i wiecie co?! ŻADNA BY MI NIE UWIERZYŁA!
-
Strzelałem, nie sprawdziłem. A skoro Wojtkowi się marnuje, to może by dopytać na PW?
- 70 odpowiedzi
-
- Corsair
- Brian Taylor
- (i 4 więcej)
-
Noooo, modele tej firmy to jedne z nielicznych, które naprawdę dobrze latają i bardzo przyjemnie się je buduje (jeśli ktoś lubi). Poza tym kit na tą przewagę, że zawsze pewne rzeczy można udoskonalić i przerobić po swojemu. No Bartku, decyzja należy do Ciebie, a większe, zdecydowanie lepiej latają.
- 70 odpowiedzi
-
- Corsair
- Brian Taylor
- (i 4 więcej)
-
Czyli pełna klasyka . Jako że skala 1/6, czyli jakieś 1.8 m rozp. optował bym na pewno za 4-suwem. Celowałbym w coś pomiędzy 30 a 40 ccm w benzynie. Marcin, nie przeginaj! Ten motorek waży ponad 2 kg, a poza tym nie wejdzie pod maskę. Jeśli już to FG-33r3 lub FA-200r3.
- 70 odpowiedzi
-
- Corsair
- Brian Taylor
- (i 4 więcej)
-
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
mecenas odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Skoro jest to już elektryk, to można śmiało zamontować takie cóś https://www.motionrc.com/collections/complete-sound-systems/products/mrrcsound-aspire-sound-system tylko z dodatkowym wzmacniaczem i dwoma dodatkowymi głośnikami . https://www.motionrc.com/collections/amplifiers/products/mrrcsound-aspire-amplifier-upgrade Pooglądajcie filmiki na YT. Rewelacyjna sprawa! Testuję to "ustrojstwo" w P-51. Jak wziąłem 1-szy raz na lotnisko, to chłopaki zbierali szczęki z asfaltu . Jak będzie miał kto mnie sfilmować podczas lotów to wstawię filmik. Mustanga w locie słychać nawet z 400m! Ma nawet "gwizdek" jak się wychodzi z nurkowania i gwiżdże jak oryginał. Na mikrokarcie SD jest wgranych 6 dźwięków różnych silników- Merlin, Double Wasp, Continental itd. Myślę że do B-25 też by się znalazł dźwięk, tylko by trza dopytać. -
Dzięki za pomoc. Trochę się wyjaśniło.
-
Nie do końca, gyro kupowałem przy okazji innych zakupów. Jak byś kupował "solo" to cię wyniesie podobnie. (przesyłka+VAT).
-
Cześć imienniku , 1.Czy w programie dla ładowania LiPo i LiFe są programy "storage"? 2.czy istnieje możliwość ustawienia ręcznego górnego napięcia zakończenia ładowania (np 4.0V albo 4.1V na celę)?
-
No i gyro https://www.motionrc.com/collections/airplane-gyros/products/eagle-a3-super-ii-6-axis-programmable-gyro-w-field-programming-card dotarło do mnie . Zostało zamontowane do P-51 1.4m (elektro) i przetestowane w locie przy wietrze ok. 6m/s. Działa wyśmienicie . Co prawda latam w trybie "normal", bo model to półmakietka, ale na prawdę daje radę. Innych trybów nie próbowałem, bo i tak zawisu czy żyletki tym modelem nie da się zrobić. Lądowanie "jak po sznurku". Konfiguracja jest dość łatwa, kabelek USB zamontowałem na stałe w modelu co by mieć szybki dostęp do ustawień. Gyro można zamontować w każdej pozycji, ważne by było w SC, wtedy najlepiej działa. Kolejnym wielkim plusem jest wejście S.BUS. Jednym kabelkiem załatwia się 5 kanałów . Na razie wykonałem kilka lotów i jestem bardzo content z poczynionej inwestycji . Śmiało mogę polecić ten produkt.
-
Witam. Czy jest ktoś użytkownikiem powyższego sprzętu? Mam kilka pytań technicznych.
-
Właśnie to dobry czas na robotę przy modelu. Jak się zrobi pogoda to trza latać, a nie dłubać przy modelu. Ja latałem nawet jak duło powyżej 10-ciu, ale to jest "walka o przetrwanie" a nie latanie. Stabilizator zawsze można wyłączyć i "nabijać rękę" [odruchy], a w krytycznej sytuacji włączyć i ratować d..ę .
-
Piper J3C konstrukcja z rurek
mecenas odpowiedział(a) na widar123 temat w Makiety F4C i Giganty F4CX
Darku, oczywiście że nie OT . Wszelkie technologie potrzebne do wykonania modelu lub jego elementów są jak najbardziej na miejscu , przecież po to jest forum. Z wielkim zainteresowanie śledzę wątek, właśnie z powodu zastosowanych technologii.- 477 odpowiedzi
-
- piper
- kostrukcja spawana
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Korzystniej cenowo będzie tutaj: http://www.banggood....nHLQhoCJJTw_wcB To wersja "okrojona" bez programatora. "full pakiet" już leci do mnie, będziemy testować .
-
Czy ktoś posiada, testował takie gyro https://www.motionrc.com/collections/airplane-gyros/products/eagle-a3-super-ii-6-axis-programmable-gyro-w-field-programming-card i może podzielić się opinią?
-
Nie no! Ja pitole! Odechciewa mi się modelarstwa jak patrzę co Ty wyprawiasz! Czy doba u Ciebie ma 48 godzin!? Ja chcę już na emeryturę !!!!!! To aż nieprzyzwoite, jak tak szybko można budować modele . Ośmieszasz nas wszystkich . A tak na poważnie, malowanko na "zielono" mam nadzieję .
-
TeBe, SeKleŚ, czy jesteście w stanie "wygenerować" polską instrukcje do Guardiana? . Posiadam takowe "ustrojstwo", ale podchodzę do niego "jak pies do jeża", bo nie za bardzo rozumiem instrukcję. A tak nawiasem mówiąc, gdzieś był wątek na temat polskich instrukcji do kupowanego sprzętu i myślę że na pewno więcej by się sprzedawało takowego sprzętu /zwłaszcza bardziej skomplikowanego/, gdyby instrukcje były.
-
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
mecenas odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
No to teraz Antoni "Smoleński" na pewno Cię zatrudni . -
No pełna "profeska" ! Teraz się pochwal ile to cacko waży i może słówko o kosztach, chociaż rząd wielkości. Co do pilotów, - już czekają by zasiąść w tak zacnej kabinie https://www.warbirdpilots.com/category_s/1832.htm
-
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
mecenas odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Czyli dla nas niedostępne. Nowości kosztują, dlatego napisałem że nowe technologie są drogie. Nie o to mi chodziło, ale tu masz absolutnie rację. Z resztą, łatwo jest nam teraz oceniać tamte decyzje znając historię. Rayski i inni decydenci podejmowali takie czy inne decyzje wg ichniejszej wiedzy, a że okazały się niestety złe, to już zweryfikowała przyszłość (wojna). Czyżby Wikipedia podawała nieprawdę? . "W wersji D montowano silniki gaźnikowe Junkers Jumo 210 Da o mocy startowej 730 KM (530 kW) i silniki Daimler-Benz DB 600 z bezpośrednim wtryskiem paliwa o mocy startowej 975 KM (717 kW). Samoloty z tym ostatnim silnikiem miały dwie chłodnice glikolu umieszczone pod skrzydłami i chłodnicę oleju montowaną w osłonie silnika. Na przełomie 1939 i 1940 roku została w jednostkach bojowych Luftwaffe niemal całkowicie zastąpiona przez wersję E-1 i E-3. W jednostkach szkolnych i treningowych przetrwała do początków 1942 roku. We wrześniu 1939 podczas kampanii wrześniowej w Polsce użyto ok. 100 samolotów Bf 109 w wersji D. Samoloty te stanowiły wyposażenie m.in.: I./JG 21 i I./ZG 2." A dla dociekliwych proponuję przeczytać wątek http://www.historycy.org/index.php?showtopic=18550 Wracając do modelu. Kompletny kadłub ze wszystkimi "klamotami" waży 7650g. Przy tak krótkim przodzie, liczyłem się że jeszcze może dojść balast i pewnie dojdzie, a ile ? - zobaczymy. -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
mecenas odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Tomku, pozwól że wejdę z Tobą w polemikę. Piszesz że, sojusznicy nie chcieli nam sprzedać swoich nowych silników, otóż zwróć uwagę że silniki 1000-konne to była technologia, na tamte czasy ('38-'39), HIGH END, nie dokońca sprawdzona i przetestowana. Wiadome jest, że "najlepsze" zawsze zostawia się najpierw dla siebie, więc nie dziwię się anglikom i francuzom, że tą technologię chcieli chwilowo zatrzymać dla siebie. Takie były realia polityczne owego okresu. Następna sprawa, Wojna Obronna '39. Osobiście uważam, że zrobiono to co można było zrobić w tamtych warunkach. Tak czy inaczej, niestety skazani byliśmy na przegraną , a kampania trwała by tylko dłużej. Trzeba pamiętać, że stosunek sił na korzyść niemców wynosił średnio 3:1, a w lotnictwie 5:1. Poza tym, byliśmy "królikami doświdczalnymi" na których wypróbowano nową doktrynę prowadzenia wojny czyli blitzkrieg. Myśmy dopiero uczyli się jak na nią odpowiadać. A że na owe czasy była to doktryna doskonała, przekonały się o tym wszystkie zachodnie kraje z "potęgą" francuską na czele. Gdyby nie kanał i radar, to możliwe że dzisiaj w Londynie mówili byśmy po niemiecku . Chciałem przez to powiedzieć, że cała Europa nie była przygotowana do wojny, zwłaszcza do "takiego" prowadzenia wojny. A to, że skurwiele zza Buga wbili nam nóż w plecy 17-ego, to największa porażka naszego wywiadu. Wracając do Jastrzębia. Samolot ten dorównywał klasą takim samolotom jak Hurricane mk1, Morane 406. co stwierdził pilot Orliński. I, co jest oczywiste, z pewnością byłby lepszy niż podstarzałe P-11,..... nawet z silnikiem Mercury VIII. Różnica w pręd. max 100 km pomiędzy P-11 a Jastrzębiem, jest bardzo znacząca i gdybyśmy mieli 300 szt w linii z pewnością kampania wyglądała by inaczej. Jasne że tak. We wrześniu '39 Luftwaffe używało Bf 109C i D, a czytając dane, to 50-tka była porównywalnym samolotem. Jeśli chodzi o przechwytywanie wypraw bombowych, pewnie spadło by więcej krzyży na naszą ziemię. -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
mecenas odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
No i temat części ogonowej kadłuba można uznać za prawie zamknięty . To oprofilowanie prześcia kadłub-stat. poziomy to najtrudniejszy element do wykonania. Czy się udało - sami ocencie. -
Heniu, czy Ty wogóle śpisz? . Czy masz może 4 ręce, albo jakiegoś pomagiera . Tempo imponujące, no ale i Twój bagaż doświadczenia jest wielki .
-
A starej komórki pan nie masz? , Ja takie "złomy" zbieram i rozbieram, a śrubek tam różnych, różnistych .