robertus

Tu jest krycie folią prawda? To może od innej strony. Czym pokryć kadłub aby nie było widać wręg i podłużnic. W skrzydle mi się podoba, że żeberka odciskają się na folii. Kadłub chciałbym mieć gładki. Chciałbym też pomalować w takie barwy. Przynajmniej w obecnej koncepcji

Brązowe to balsa, boczki są z balsy . Z sosny są tylko listewki.

AD1, czyli ćwierćwałki balsowe na narożach byłyby jako stelaż do nawijania pokrycia balsowego? nie wiem czy ma to sens, bo kadłub nie jest rurą i po rozwinięciu poszycia będzie wycinek koła mniej więcej, nie zmieści mi się to na deskę balsową AD2. Nie mam zdania którą wybiorę na dzień dzisiejszy. AD3, wyprzedziłeś moje następne pytanie. Raczej skelić na śmierć.kadłub nie będzie aż taki długi, coś około 135cm.

Nie pisałem czasem wcześniej, że zmniejszenie kąta zmniejszy siłę nośną co przełoży się na wymagane szybsze latanie?

Przeglądam zdjęcia z budowy podobnych rozmiarowo modeli. Konsultuję się ze Sławkiem. Taki obraz nam się tworzy. Narysowałem parę wariantów, na razie bez skali zastosowania grubości materiałów itd. Chodzi mi o kadłub za skrzydłem, do ogona. Żółte wręgi ze sklejki,czerwone podłużnice z listwy sosnowej, brązowe pokrycie z balsy. Specjalnie chciałem na narożnikach więcej balsy aby zaokrąglenie kantu było tak jak w skali. czyli albo pasek przyklejony pod kątem albo ćwierć wałek. Sugestie mile widziane.

12cm, co on taki wąski? W przekroju avanti to koło. Wysoki też jest 12cm?

Chciałbym aby mój tak startował jak w 2:50. Szok.

Na pewno musisz wzmocnić miejsce gdzie wchodzi w kadłub skrzydło i tak aby siła pchająca dobrze rozchodziła się do przodu.Nie, wiem,może druga warstwa pianki w tej okolicy wystarczy. Kadłub zapewne jest teraz bardzo podatny na skręcanie. EPP jest miękką pianką a u Ciebie ścianki mają coś koło 1cm grubości jedynie. EPP jest relatywnie lekkie, kadłub z podwójnego EPP nie powinien sporo nabrać masy a zyska na sztywności. Jako wzmocnienie kadłuba zbudowałbym kwadratową rurę z wręgami w środku z pianki, która wchodziłaby na wcisk w kadłub. Lub zabudował od razu taką rurę bezpośrednio w kałubie. Podwójne ścianki na denko i boczki. To wzmocnienie pociągnąłbym za skrzydło. Wzmocniłoby to jego gniazdo. Kleiłbym to na soudal pieniący. Na wysokość nie musiałoby być na całą wysokość kadłuba, wystarczy do połowy aby ta rura wzmacniająca miała cały czas taki sam przekrój. W tym momencie bym zamknął kadłub od góry i zobaczył jak ze sztywnością po tym zabiegu. Jeśli dalej by był giętki to wkleiłbym pręty węglowe w ścianki, po przekątnej aby zapobiec skręcaniu. Robiłeś rwd-13 więc wiesz, że model z pianki jakiś tam super sztywny nie jest i sztywności betonu nie osiągniesz co z resztą nie jest wskazane. Jak teraz ze środkiem ciężkości? Masę na ogonie masz blisko SC i ten przyciężkawy dziób teraz ciągnie do dołu. Spodziewam się, że pakiety będziesz miał w okolicy skrzydła i środka ciężkości. Wymyśl sobie tam jakieś okienko do montowania. Proponuję pakiety ułożyć jak najniżej.

Śmiała koncepcja, tylko, że w pozycji złożonej będą lotki równolegle do strugi powietrza i nie będą w ogóle działać.

Rozmiarów ka jak mojego Karasia, chyba przełożę wyposażenie do czegoś takiego.

Sklep mam co prawda pod nosem, ale piłki brak. Dlatego szukam gdzieś dalej. Co do żeberka - pomroczność jakaś...

Kurcze, ten samolot taki mały, czy bagażnik w Oktawii taki duży?

Czy przy takich rozmiarach powiększa się powierzchnię skrzydeł, stateczników w stosunku do skali? W mniejszych powiększam namiętnie.

Można,nie powinien wyżreć pianki.

Skłaniam się do rozpiętości 2m. Myślałem też o 1.8m ale dużo więcej materiału nie pójdzie a mam więcej powierzchni skrzydła. Chciałbym aby wolno latał. Kadłub kryty balsą, Skrzydło z kesonem kryte koweralem w całości

Będę się opierał na oryginalnych przekrojach pobranych ze strony Pilatusa. Pilatus Aircraft Ltd - PC- 6 Model Plan.pdf Znalazłem jeszcze plany Pilatus_Porter_57in.pdf Jest tez model w sketchupie opart na planach Pilatusa. https://3dwarehouse.sketchup.com/model.html?id=a15d68156a2b7fa7ad08cff1a1aeb751

Dziękuje wszystkim za wsparcie, ale nie rozsiadajcie się za bardzo na widowni. Ten projekt to ruszy gdzieś dopiero na jesień. Zorientowałem się, ze przeglądam wciąż te same strony o Porterze i zapominam później o nich. Do tego wątku będę wrzucał linki i zdjęcia, które pomogą mi w budowie, a i liczę na Waszą pomoc czy sugestie co i jak budować. Z chęcią kupiłbym jakiegoś kita do składania, ale nie ma takiego. Samolot wydaje się prosty, więc dam radę. Na razie nie sprecyzowałem jeszcze rozpiętości, ani rodzaju pokrycia. Nie wiem po prostu które by było lepsze. chciałbym chyba aby był w barwach wojskowych, jakiś kamuflaż, ale z drugiej strony czysty biały z jakimś detalem czerwonym lub niebieskim również mi się podoba. Jak malować to chyba balsa z japonką. Jak oklejać to chyba folią. Profil skrzydła Clark-Y lub Naca2415. Skrzydło bez wzniosu lub tak wznios z luzu na bagnecie i mocowania zastrzałem.

Wyciąłeś żeberka skrzydła z offsetem na grubość poszycia?

Stateczniki robić jeszcze płytkowe, czy już profil jest potrzebny?

Napęd elektryczny, chyba już na 4-5S?

W sklepie na rogu mam brzeszczoty do metalu 160mm z mocowaniem kołkowym. Mam zresztą taką pseudo ramkę do tego. Wszystko pójdzie w kubeł bo nie idzie tym nic równo przeciąć.

Ten samolot chodził za mną już od bardzo dawna. Przy budowie kolejnych modeli, gdzieś tam się przebijał w podświadomości. Chciałbym go zrobić w rozpiętości między 160cm a 200cm. Jeszcze nie wiem, bo duże kusi, ale finansowo może być spora różnica. No i podstawowa sprawa,chciałbym go zrobić w drewnie. Pojęcie mam o tym zerowe, za to naoglądałem się dużo zdjęć.

Przeglądam sklep alko Jaka długość ramki proponujecie/ Przedział od 80mm do nawet 200mm. Strzelam, że 120 będzie dobre do wycinania wręg skrzydła.

Wyrzeźbiłbyś dla mnie silnik PO-2, ma tylko 5 cylindrów?

Na razie wystarczy mi ręczna, teraz nawet wręgi pod silnik nie mam za bardzo jak wyciąć. Kojani, możesz zaproponować coś? Gdzie kupić i jaki model?