Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Treść opublikowana przez robertus

  1. A co się ma zepsuć skoro napięcie jest mniejsze
  2. Ja tam widzę niecentryczne otwory panie dzieju, oj opuściłeś się w robocie
  3. Na początek będzie dobra, choć pewnie za markę jest przebitka 100%. Ja tego typu aparaturą z zestawu obleciałem trzy pierwsze modele.
  4. Kartę masz klasy 4, jeśli będzie gubiła klatki to kup szybszą, Class 4 to tylko z nazwy hi-speed. Ja mam w kamerach i aparatach klasy 10. Czy Twoja wersja kamery to z szerokim kątem? Interesuje mnie też, czy przy 720p60fps jest inny kat widzenia niż dla 1080p30fps?
  5. Masz tam jakieś wzmocnienia wzdłóż kadłuba. Obawiam się właśnie o ten wąski ogonek, że może się złamać.
  6. Zaklinowanie kanarda niewiele wpłynie na środek ciężkości. Większy kąt zaklinowania to przesunięcie środka ciężkości do przodu. Myślę, że przy testerze będą to przesunięcia góra 2cm. Za to kąt będzie wpływał na moment przeciągnięcia z jednej strony a z drugiej na tendencję do wznoszenia przy większej prędkości. Oczywiście trzeba to tak ustawić model aby wcześniej kanard tracił siłę nośną niż skrzydło.
  7. Ja będę jako obserwator i latacz w przerwie. A co to za płot się tam pojawił? Organizacja parkingu będzie taka jak w zeszłym roku?
  8. OK, tylko nie mogę sobie wyobrazić przedniego statecznika płytowego a na nim przyklejonego serwa do sterowania klapami i przełożenie sterowania na drugą stronę kadłuba do klapy po drugiej stronie.
  9. Mixy na niestateczność nie zadziałają, bardziej żyroskop, który pewnie Tomek wsadzi do środka i tu się mogę zgodzić na jego użycie. Poczytałem wczoraj trochę o tym samolocie, modelach avanti i w ogóle o takim układzie aerodynamicznym i wyklarowały mi sie takie koncepcje. 1. Przedni kanard na stałe i bez powierzchni sterowych, kąt zaklinowania jakiś mały +2stopnie 2. Przedni kanard kąt zaklinowania j/w plus klapy. Klapy mają przeciwdziałać momentowi od klap skrzydła, jak w prawdziwym samolocie. Zamiast kontrować sterem wysokości to podpiera się klapami na przodzie. 3. Przedni kanard kąt zaklinowania j/w. Powierzchnie sterowe na kanardzie jako ster wysokości. Na ogonie byłby tylko statecznik, bez steru. Lub jakoś zmiksowane ze sterem wysokości na ogonie, ale nie bawiłbym się w to bo to nie musi robić pętli w miejscu. 4.przedni kanard jako ster płytowy steru wysokości Odwzorowanie rzeczywistego działania, czyli czasem ster wysokości, czasem klapy darowałbym sobie zupełnie. Osobiście skłaniam się do jak najprostszych sposobów sterowania modelem a więc na początek zacząłbym od opcji numer 1. Lub 4 w celu wyznaczenia optymalnego kąta zaklinowania, a potem bawiłbym się w eksperymenty z 2. Na zasadzie ulotnić go z sukcesem, wytrymować i ustawić aby przyjemnie latał bez żyroskopu a potem bawić się w komplikowanie konstrukcji, sterowania itd. Na skrzydła proponuję biały depron graupnerowski. Jest najsztywniejszy. Skrzydła są wąskie więc drogo nie wyjdzie.
  10. Wg mnie jest to rozwojowa wersja Avanti, wydłużono skrzydła na potrzeby marynarki, przed chwilą coś takiego czytałem. I to nawet widać, gdzie te skrzydła są "dosztukowane". W locie będą wyglądać prawie identycznie, jak su-20 i su-22 Zastanawiam się teraz, czy tak długie i wąskie skrzydła z podkładów nie będą się skręcać w locie. Nie masz lepszych rzutów MPA, wrzuciłbym je do sketchupa i pomierzył? Model papierowy Avanti: http://www.paper-replika.com/index.php?option=com_content&view=article&id=4549&Itemid=200144
  11. Coś mnie tu oszukujesz. Wrzuciłem rzut z góry do sketchupa i na szybko cięciwa skrzydła przy kadłubie to 180mm, przy silniku od zewnętrznej strony 125mm a na końcówce to 70mm. Skrzydła zbieżne bym zrobił, bo to jednak może mieć duże znaczenie. Nie wiem jak Ty, ale ja zawsze powiększam powierzchnię skrzydeł w stosunku do skali. Dla tego modelu zrobiłbym tak, ze skrzydło byłoby trapezem, Cięciwa przy kadłubie 200mm a na końcówce 120mm. A jeśli by wyglądało zbyt grubo na końcu to dołożył jeszcze z 10cm rozpiętości na skrzydło. Skrzydło kfm3 z podkładów 3x5mm, 3x6 może być trochę za gruby na końcówce, trzeba by go przeszlifować aby nie był grubszy niż 12%. Dźwigar z rurki musi iść przez całą długość skrzydła aż do samego końca. Nie wiem co masz na myśli "(rurka węglowa wejdzie na 450mm)". Spięcie rurka mosiężną, lub wkleić gwoździa na żywicę w środku. Wydaje mi się, że w tym modelu kanard jest powiększony w stosunku do skali. Widziałeś te linki? http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=173290 http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1747117 Tutaj ciekawe komentarze o kanardzie
  12. Nie wydaje mi się, aby on jakoś współpracował z ogonem a tym bardziej ze sterem wysokości. Wg mnie to jest dodatkowa powierzchnia nośna dzięki czemu skrzydło mogło zostać przesunięte do tyłu a statecznik poziomy zmniejszony. Przy lądowaniu otwiera się klapa
  13. Podwozie nie musi być w skali wystarczy aby śmigła nie uderzały w ziemię. Z ręki też się da wyrzucać jak widzę. http://aviationtrivia.info/rcairplane/Piaggio-P180-Avanti.php http://eam.net/multiplex/piaggio.htm A w ogóle dwie takie maszyny latają u nas jako pogotowie ratunkowe i stoją na lotnisku w Warszawie.
  14. Taki model pewnie będzie ważył tyle co mój OV-10 Bronco, czyli około 1200gram. W sumie to proponowałbym Ci takie wyposażenie jak u mnie i start masz ziemi po 4 metrach rozbiegu (z ręki sam się wyrywa), bo w sumie faktycznie, ręka byłaby cała po wyrzucie, ale głowa to już nie koniecznie. Model wyrzuca się zza głowy. Można by trzymać jeszcze za sam ogon za śmigłami. Ale chyba najłatwiej z ziemi, proste podwozie z drutu wystarczy. Co by nie kombinować to proponuję kadłub w przekroju kwadratowy lub ośmiokątny do tego skrzydło i stateczniki z podkładów. Profil skrzydła kfm3. PS. On ma taka antenę z tyłu śmieszną. Jak zrobisz ja mocną to za to możesz ciskać jak oszczepem.
  15. Załączam plany jakby kto chciał. Z planów mozna zrobić to co ja teraz. Nie ma zaznaczonych miejsc dla silnika i innej elektroniki Nazwijmy więc je planami beta. fa37talon_beta_plans.pdf
  16. Ja jedno skrzydło oklejałem taśmą pakową. Narobiłem się jak osioł a po tygodniu pojawiły się bąble. Widocznie klej z taśmy zareagował z podkładem. Teraz wolę pomalować farbkami mimo, że taki bez folii jest mniej odporny na lądowanie w twardej trawie.
  17. Raczej jadę na domyślnych. Dwa tryby, 1080p narrow i 720p60fps narrow. Balans bieli na cloudy. W sumie tak jak na tym filmiku wcześniej.
  18. Tzn, że połączyłeś też złączki do balansera? Ma to zalety w porównaniu z łączenie tylko kabli zasilających?
  19. Eee, pokazałem mu parę sztuczek A na poważnie, jeśli coś ma skrzydło, czy nawet tylko kadłub na którym wytworzy się siła nośna to musi latać. Kwestia znalezienia środka ciężkości i dobrania powierzchni sterowych aby tym sterować. Choć z tym rzucaniem to różnie bywa. Szybuje dobrze a przy oblocie kret. Patrz F-302, trzeba było trochę przerobić płatowiec. W Su-22 musiałem jeszcze doważyć dziób bo w punkcie jaki wyszedł z rzucania był za bardzo tylny i model był niesamowicie nerwowy. Ale do wyznaczania środka ciężkości w nietypowych układach aerodynamicznych, takie rzucanie wydaje się być najprostsze i najbardziej efektywne. Poza tym widać jak zachowuje się model w powietrzu. W Talonie będę musiał powiększyć stateczniki i wysunąć je dalej do tyłu bo przy rozłożonych skrzydłach brakuje mi stateczności kierunkowej, model ucieka mi w bok. Sterowanie będzie typu delta więc takie rzeczy muszę poprawić przed oblotem.
  20. Wieczorem przestało wiać. No panowie nie będzie łatwo. W stylu filmowym środek ciężkości się przesuwa aż o 11cm. Dla przypomnienia w Su-22 przesunięcie to ledwie 2cm. Film z rzucania. W konfiguracji skrzydła złożone środek ciężkości jest na przodzie, przy otwieraniu się skrzydła do tyłu, środek ciężkości przesuwa się do tyłu. Konfiguracja 1
  21. Ciągle wieje. Nie mogę porzucać modelu aby ustalić środek ciężkości. Wziąłem się za mechanizm skrzydła. Ruch skrzydła jest spory, więc wszystko zależy od przemieszczania się środka ciężkości. Czy skrzydła będą się ruszać, a jak tak to w jakim zakresie? Zobaczymy.
  22. Ta cesna już lepsza. Choć nadal uważam, że drewniany model nie jest dobry do nauki latania. No ale cóż, niektórzy muszą się przekonać na własnej skórze.
  23. Nadal tak jest tylko pierwsze strony tematu sa w odwrotnej kolejności/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.