Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Treść opublikowana przez robertus

  1. Oj tam, pierwszy model kupiłem RTF bo nie czułem się na siłach aby go składać z większej ilości części niż 4. Aparatury z zestawu używałem w innych, wczesnych, modelach i dała radę. Żeby złożyć kita trzeba mieć już sporo wiedzy i samemu, bez wsparcia kolegi modelarza będzie bardzo ciężko.
  2. robertus

    Kret na drzewach

    Zamień to sterowane kółko na kawałek drutu i zrób koło wleczone. Będzie bardziej odporne. W Bronku mam tego typu i jest nie do zdarcia. Oczywista wada - brak sterowania na ziemi.
  3. Innymi słowy wleciał sąsiadowi w szklarnię Materiałów takich jak (dosłownie po jednym dwa zdania) informacje w odniesieniu do modelu samolotu spalinowego, wielkości takiej jak użyty w serialu.- jak i z czego jest zbudowany model ile waży - jakie silniki spalinowe są stosowane (dwu, cztero suw, pojemność przybliżona waga), gdzie jest zbiornik na paliwo i ile pali - jak długo buduje się taki model - jakiej długości musi być pas startowy do startu/lądowania - jaki realny ma zasięg aparatura sterująca, czy są jakieś objawy lub ostrzeżenia że samaolot jest na granicy zasięgu - ile czasu taki model może latać od startu do lądowania - jaka jest prędkość startowa, średnia prędkość lotu, minimalna i maksymalna prędkość podczas lotu - co się dzieje w momencie gdy samolot "wyjdzie" z zasięgu aparatury sterującej - czy spadnie czy będzie leciał dalej ??? wiem że pytań dużo i jak dla Was bardzo lamerskich, ale proszę o pomoc w imieniu innego forum. Oczywiście zamieszczę źródło swojej wiedzy. Z ranczerskim pozdrowieniem Mariusz Specem od spalinek nie jestem: Na oko to ten samolot wazy ok 1kg i jest prosty konstrukcyjnie, dlatego pewnie i szybko zrobiony. Na większość pytań należałoby odpowiedzieć, zależy... i tu lista, wyposażenia i włożonej gotówki w model. Zakładając fikcję literacką, czyli po kosztach to Buduje się ze sklejki i balsy,okleja folią lub różnymi papierami Jak się buduje w wakacje od rana do wieczora, to pewnie w tydzień idzie takiego zbudować. ten model raczej potrzebuje małego lotniska,Kilka metrów i już w powietrzu, Więcej potrzeba miejsca na łagodne podejście do lądowania. Zasięg aparatury to kilkaset metrów i nie ma objawów, że sygnał jest slaby. Czas lotu, strzelam 10-15 minut. Na zdjęciu jest akrobat, więc powinien mieć niską prędkość minimalną, maksymalna zależy od silnika. Gdy samolot straci sygnał z nadajnika rozbija się o ziemię.Z reguły stery ustawiają się tak, żeby się rozbić w miejscu a nie kontynuować lot., Ale: Inwestując w model i elektronikę, można wiedzieć, kiedy sygnał jest slaby, a autopilot przyleci modelem na lotnisko sam i będzie krążył nad głową.
  4. Ze śrubkami już sobie poradziłem. Najgorzej to ten wysuwający się wał. Od tego ciągłego rozkręcania i skręcania ukręciłem gwint w podstawie silnika i musiałem przegwintować otwór na większy. Ze wszystkimi emaxami razem wziętymi nie miałem tyle problemów co z tym jednym DT900
  5. Jejciu, zrobiłeś już z niego całkiem sporego klocka w porównaniu z oryginałem
  6. robertus

    Kret na drzewach

    I choćby było to jedyne drzewo w okolicy to Ty w nie trafisz. Ok 40sekundy
  7. Myślę, że wczoraj tak wolno się turlałem, bo znowu się wysunął wał z silnika. Przy wymianie łożysk nie dokręciłem porządnie śrubki mocującej wał i się wysunął powodując większe opory na łożyskach. Teraz to poprawiłem i śmigło swobodnie się kręci na luzie, przedtem tak nie miałem. Słabe są te silniki HXT DT900 i inne z rodziny. Słabe łożyska, wysuwający się wał, mocowanie silnika w łożu na dwóch naprzeciwsobnych śrubkach. Odkręcające się śrubki w czasie pracy silnika. Poszukam chyba innego silnika pod to śmigło i pakiety.
  8. robertus

    Kret na drzewach

    Ja wczoraj na pikniku wleciałem w drzewo F-18 na pełnej prędkości. Samolot zawisł na 6 metrach. Udało się go ściągnąć z pomocą kolegi, któremu tu jeszcze raz dziękuję. Samolot jest zrobiony z depronu ale o dziwo jedynie musiałem zrobić małą łatkę w natarciu skrzydła i podkleić serwo bo się odkleiło. .
  9. Faktycznie zadajesz masę zbędnych pytań. Chcesz kupić pionierka to kup. Przeczytaj wątki o składaniu pionierka lub innych motoszybowców i będziesz wiedział co i jak. W wielu wątkach jest tez masę zdjęć, jest też youtube z filmami i google.
  10. Zdejmij koła z Józka i obklej brzuch taśma pakową, aby miał na czym się ślizgać. To wystarczy.
  11. Teraz pierwszy post jest chyba numerem 31. To sie porobiło.
  12. Zmontowałem krótki filmik z tego co widziałem na zawodach.
  13. Szare takie sobie, nawet dobre( z tej samej firmy co jasno niebieskie) a pomarańczowych nie widziałem.
  14. Przyznam się, że nie oglądam tego serialu,w sumie to w ogóle nie oglądam telewizji. Napisałeś, że w serialu wystąpił model samolotu, możesz coś o nim więcej napisać, pokazać zdjęcie. Model modelowi nie równy i odpowiedzi były by bardziej konkretne pod ten model.
  15. Jasnobłękitny jest sporo sztywniejszy, możesz mieć problem z wygięciem.
  16. Wrzuciłbyś jakieś zdjęcia z budowy. Jakieś problemy? Chyba nie
  17. Mam propsaver tylko dlatego, że taką piastę miałem pod ręką. Możesz spokojnie dać dowolną stałą, tylko nie za ciezką.
  18. Rewelacja, idzie jak po szynach
  19. Skoro prawie bez gazu ładnie leci to zwiększ znacznie skłon. Natepnym razem wznieś się wyżej i wyłącz zupełnie silnik, jeśli ładnie szybuje to środek ciężkości masz dobrze.
  20. Byłem dzisiaj w Bierutowie na ESA i muszę się przyznać, że w ogóle się nie popisałem. Nie wiem co się stało, ale tak jakbym miał połowę gazu, a w drugim locie źle go wyrzuciłem i zaliczyłem glebę. Ale dla poprawienia humoru udało mi się strzelić taką fotkę - klatka z filmu
  21. Gratuluję. Albo masz ciężki ogon, albo potrzebujesz większego skłonu. Na początku to widać, potem bardzo ładnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.