robertus

Pomyśl nad wzmocnieniami, bo mogą być potrzebne. Przy takiej szerokośći płyty depronu, jej naturalna sztywność może okazać się za słaba.. Rozmontowałem prototyp. Przy okazi zrobiłem zdjęcie przekroju. Zauważcie przycięcie pianki. Kleiłem soudalem. ładnie się spienił tworząc spoinę 3d.

Jest na tyle ciężki, że musisz mieć lotnisko do startu i lądowania.

Malowałem tymi farbami Hammerheada, również byłem zadowolony, choć jedna puszka czasem pryskała "smarkami" gdy zbyt długo naciskałem na grzybek. Grzybek trzeba tez często wycierać z farby, która wycieka. Gdyby po kilku dniach powierzchnia była w dotyku jakby klejąca to polakieruj bezbarwnym, tak jak 25go.

Zżarło mi jedno zero. Ma być w okolicach 1000mAh. Mam 850 i 1300 i to jest takie optimum dla mnie.

Coś kiepsko trafiłeś. Pewnie jakiś kowal zakładał Ci instalacje. Od 9 lat jeżdżę na lpg. W tym jeden samochód miałem 6 lat i to z instalacją 2gen. W oplu zawory są hydrauliczne, nie reguluje się ich. Wszystkie filtry w aucie wymieniam raz w roku bez względu na przebieg, razem z olejem. A koszt filtrów gazu to kilkanaście złotych. Najważniejsze przy zakładaniu insalacji LPG to zrobić to porządnie a większość zakładów tego nie potrafi. Obecnie jeżdżę Laguną, która była zagazowana 10 lat temu, do silnika leję pełny syntetyk.

W sensie wysokości. Jak gruby płat wychodzi w najgrubszym miejscu? Chodzi o wymiar. kiedyś popełniłem skrzydło konstrukcyjne i robiłem żeberka z depronu 5mm z rozstawem ok 90mm, choć jedno miałem nawet 110mm.

Uuu wyjdzie Ci prawie makieta Daj zdjęcia swoich prac. Jeszcze wracając do skrzydła. Przewidujesz pokrycie z depronu 3mm? Jak grube jest najgrubsze żeberko?

Bardzo interesująca modyfikacja Wing Dragona na zimę

Wpiąć w orczyk można, ale wychyły są wtedy małe. Lepiej zrobić zawias z rurki termokurczliwej.

Adrian, jeśli chodzi o gaz to Twoje informacje nie są rzetelne.

Super Ci to wyszło. Odejmowane skrzydło. Też nad tym myślałem. Co z zastrzałami? Będą tylko jako ozdoba, czy będą działać?

Ja takie rozwiązanie lotek stosuję. Jest ok.

Easy Star lub każdy inny beta-podobny model się nada. Kolega obciążył go zestawem do fpv z bajerami i daje radę.

Każdy ma swoje klasyki. Nie tak dawno grałem ponownie w Ufo- enemy unknown. Klimat i gra turowa. Nic nie straciło na grywalności. Otwarta wersja Transport Tycon również wróciła do łask. Ale tak to nie mam czasu na granie bo "modeluję"

W sumie fakt

Miałem wcześniej omegę B sedan, teraz mam lagunę I PHII kombi. Oba z gazem. Jako zagorzały fan Opli nie mogę zrozumieć niektórych rozwiązań w Lagunie - czasem są przekombinowane w stosunku do niemców. No ale jeździ. Komfort podobny. Nie jest to taka kanapa jak Omega, ale jak każdy francuz jest nastawiona na komfort. Co Ci się nie podoba w Oplu Vectrze kombi? Poszukaj tego samego tylko nowszego, ewentualnie Opel Astra II kombi. To podobnej klasy samochód.

Trzeba będzie sprawdzić na sobie. Neony bardziej mi się widzą wizualnie. Ewentualnie połączę te dwie grupy oświetlenia. Na allegro znalazłem inwerter neon zwykły i jakiś jasniejszy Szacuję wagę oświetlenia na ok 180 gram

Myślę, że Roman ma rację. Śruba ma znacznie większa powierzchnię niż śmigło.

To masz parę opcji. Kupić nowy model pod gadżety Zrobić samemu Przerobić cesnę, np zwiększyć nieco rozpiętość, przedłużyć nieco nos, odchudzić ogon.

Tak, masz rację, słowo min sugeruje, że to prędkość minimalna, a tego nie miałem na myśli.

Poza tym, każde dołożenie wagi do samolotu zmienia jego charakterystykę lotu. Samolot robi się bardziej "ospały" i szybciej ma tendencje do przepadania. Potrzebuje większej prędkości przelotowej do unoszenia się w powietrzu. Już pisałem Ci abyś wywalił wszystkie gadżety z modelu, zobaczysz, że to będzie inny samolot.

Do trenerka, jakim jest niewątpliwie cesna wystarczy jak ciąg silnika jest ok 60-70% wagi samolotu. Bo samolot ma latać na skrzydłach. Nie zrobisz nim ostrego wznoszenia a tymbardziej lotu pionowo w górę.Samolot akrobacyjne mają więcej ciągu a 3D mają nwet ciąg 2x większy niż waga i przez to mogą wisieć na samym śmigle i błyskawicznie się wznosić.

Widzisz, bo może Twój samolot nie potrzebuje ciągu, ale prędkości, inaczej przepadnie. Ciąg jest dobry do szybkiego rozpędzenia, ale za prędkość odpowiada skok śmigła. To tak jak dislem który ma momentu 300Nm ale tylko150KM. Szybko się rozpędza ale prędkośc maksymalna słabiutka. Gdy model jest lżejszy niż max ciąg silnika to może się wznosić pionowo do góry, wtedy prawie nie używa skrzydła. Gdy więcej, potrzebuje siły nośnej od skrzydła do lotu. Ile waży Twoja cesna?

To jest właśnie ten moment, o którym pisałem. Silnik nie daje rady aby pokręcić takim śmigłem. Prąd idzie w grzanie silnika. Dla CF2822 najlepsze śmigło to 10x4,7SF lub zwykłe 10x5. o tym silniku tez jest na tej stronie co Ci podałem

Edit, widzę, że podobnie odpisaliśmy. To moja wersja śmigło referencyjne 9x7 zmiana na 1) 9x4.7. - samolot będzie wolniej latał i zużyje mniej prądu 2) 10x7 - dużo więcej ciągu, dużo prędkości, dużo więcej prądu 3) 10x4.7 dużo ciągu i wolniejszy lot, prąd może podobny. Do tego należy zadać sobie pytanie czy silnik to uciągnie? Im większe obciążenie dla silnika tym większy prąd i ryzyko spalenia. Jeśli śmigło będzie przewymiarowane to osiągi mogą być gorsze. Np zmieniając przy silniku 1500kV śmigło z 7x6 na10x7 gdy dla silnika już to 7x6 będzie max, to silnik wyciągnie ledwie 1000kV. Samolot będzie więc wolniej latał a więcej ciągnął prądu i może się spalić. Może trochę rozjaśni przykładowa strona z testami silników http://www.headsuprc...rushless/Detail