Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 983
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    139

Treść opublikowana przez robertus

  1. Różnica milimetra czy dwóch w depronie jest bez znaczenia. To nie prom kosmiczny. Potrenujesz w sketchupie trochę to zorientujesz się o co chodzi, przy rozwijaniu i offsetowaniu.
  2. Tytuł nie ma nic wspólnego z treścią posta. Równie dobrze możesz prosić o przeszczep nerek.
  3. Popraw nazwę tematu, bo za takie tematy dostaje się ostrzeżenie.
  4. Lojalnie ostrzegałem, że nie będzie to plug and play . Jeśli chodzi o ogon to wręgi poprzeczne są wyznacznikiem. Kadłub ma w tym miejscu 112mm średnicy i to jest wyznacznik docelowy. Jeśli chodzi o przód... a to jest dziwne. Nie wiem skąd się wziął błąd. Coś mi się rozjechało. Muszę się temu przyjrzeć. Sklej tył, on będzie wyznacznikiem. Raczej będziesz docinał jeszcze niż sztukował. Będziemy korygować na bieżąco. Edit. Rozwinąłem jeszcze raz przód i porównywałem każdą część. Faktycznie z wręgą pionową było nie tak. Wyciągnąłem ją jeszcze raz, tym razem tak jak w prototypie, czyli cały przekrój przodu, wprowadziłem offsety na grubość poszycia 6mm i grubość wręg. Długość poszczególnych sekcji powinna być taka jak długość poszycia. Poszycie jest po prostu rozwinięte, nie ingerowałem w to. Tak to jest zwymiarowane plus minus. Mam nadzieję, że późna pora za bardzo nie wpłynęła na moja pracę. Ten biały pasek to miejsce styku poszycia tego przewężenia z przodu. Przy okazji dowiedziałem się że kadłub nie jest idealnym kołem ale owalem 112 w pionie na 115 w poziomie
  5. O widzisz, to jest np taki błąd o jakim pisałem przy ładowaniu planów. Wręgę poprzeczną zmniejszyłem o grubość pokrycia 3mm a podłużnej już nie. Dlatego dałem pliki w sketchupie aby można było podejrzeć cały ogonek przed rozwinięciem i pomierzyć elementy w razie wątpliwości. Gdy robiłem prototyp przyciąłem wręgę i jakoś mi umknęło w ferworze prac aby nanieść poprawkę na plany. Przy okazji przypomniało mi się, że poszycie kadłuba idzie aż pod statecznik pionowy. Tam wyciąłem rowek aby poszycie zawinęło się pod. Widać to na zdjęciach z budowy. Wręga podłuzna jest podcięta z obu stron na poszycie. Buduj i informuj o takich błędach, będę je nanosił na nową wersję planów. Swojego malowałem pędzlem emulsją do ścian z barwnikiem a na to lakier bezbarwny do boazerii 3V3, ale nie jest to ładne rozwiązanie. Bez lakieru farba zostawała na palcach i ścierała się z modelu a przy lakierowaniu okazało się, że nie lubi się lakierem i nie wyszło ładnie.
  6. Wyczerpującą odpowiedź znajdziesz w dziale o odbiornikach.
  7. robertus

    hybryda na... wodę

    taaa, takim bączkiem to wypaliłem dziurę w kuchennym blacie...
  8. emax ma coś koło 150W, więc może ten Twój silnik na mniejszym śmigle też będzie miał coś koło tego. Loty z minimalną prędkością robię tak na 1/3 gazu, więc jeszcze mniej. Sama skorupa waży 120gram, dodaj do tego swoje wyposażenie.
  9. Zrób skrzydło KFM3. Będziesz je miał w 20min.
  10. Pytanie: ile ciągu będziesz miał na śmigle 7 cali. I ile będzie ważyć model z Twoim wyposażeniem. Jak będzie lekki to dużo nie potrzebujesz aby go poruszać.
  11. AD1. Śmigło dobierasz do silnika. Dla emaxa cf2822 mam śmigło składane 9x6 bo taki jest rozmiar na 9cali. Wszystkie inne kombinacje w pobliżu są możliwe do zastosowania. AD2. Zależy jaki poziom "ładności" chcesz. Możesz nic nie robić. Możesz pomalować farbami akrylowymi do ścian, farbami emulsyjnymi do ścian. Możesz pomalować sprayem rcstryro lub decocolor na bazie wody. Możesz pomalować pactra z buteleczki lub humbrolem. Możesz w końcu okleić model papierem na wikol i pomalować dowolną farbą np sprayem motipa (który bez ochrony wyżre depron). Wedle uznania. Nie ma jedynej słusznej drogi. Ja swoje na razie maluje rożnymi technikami. Na razie nie mam weny na oklejanie papierem, bo to dodaje sporo wagi a preferuje modele w miarę lekkie aby wolno latały. Bo lubię latać wolno i nisko. Low pass.
  12. Czapki z głów. Wspaniały pomysł, wykonanie. Zdjęcia jak w hollywodzkiej produkcji
  13. Mam jednego zepsutego emaxa i jego "morduję" Spróbuję mocniej
  14. To już mały zwierzyniec w modelarni. Łoś, Miś, sprawdź czy aby nie ma tam jeszcze Jelenia
  15. Dostałem odpowiedź ze źródła. Obciążenie skrzydła 16,6g/dm2. Obliczona prędkość przepadnięcia 17km/h Brawa dla Eryka.
  16. Próbowałeś to zrobić? Zdradź sekret. Odkręciłem wszystkie imbusy i zawleczki i nawet młotkiem nie mogę przesunąć ośki.
  17. robertus

    hybryda na... wodę

    Rakiety na wodę ze sprężonym powietrzem, ba nawet na zupkę chińską latają całkiem nieźle To takie COŚ z niczego. Prawie jak mentos w pepsi.
  18. Znak czasu. Zauważ, że tak jest ze wszystkim. Dla porównania. Kiedyś były proste aparatury do RC, a teraz w aparaturze masz pamięć modeli i jednym pstryknięciem wgrywasz ustawienia modelu, jego trymowanie, miksery gazu z wysokością lotek z kierunkiem i inne dziwne "ułatwiacze". W samoloty wstawia się systemy stabilizacji, żyroskopy....Kiedyś modelarz sam przez długie wieczory kleił model z patyczków, dzisiaj kupuje model w sklepie na rogu. czy postawiłbyś znak równości z modelarzem sprzed 20 lat a dzisiejszym, młodym narybkiem? Jedynie czego potrzebujemy to palec wskazujący, aby naciskać odpowiedni "guzik" na ekranie komputera. A bedzie tylko gorzej.... choć inni mówią,że lepiej.
  19. Nie dajmy się zwariować. Owszem, trzeba pamiętać. Zostawić parę wagonów jako symbole, ale nie wszystkie. Skoro nikt nie chciał to co mieli zrobić? Zatrzymać wszystkie wagony, wszystkie lokomotywy? Nie ruszać oryginalnych szyn i budynków stacji? Nic nie ruszać, nie remontować. Nie róbcie muzeum z Polski. Polska jest w takim miejscu na mapie, że z każdym miejscem wiąże się jakaś historia bliższa lub dalsza. Nie rzadko tragiczna. Jeśli PKP chciała oddać komuś te wagony (jakieś muzea albo inne instytuty pamięci) a nikt nie chciał to dla mnie nie ma sprawy. PKP zrobiła co mogła.
  20. robertus

    T9X zwariowało ??

    Wg mnie przepadł jak nic. Za niska prędkość w zakręcie. W 3:15 masz zerwanie. Od 2:59 zmienia się dźwięk, jakieś bzyczenie? Wyeliminuj wszystko co nie jest oryginalnie w modelu. Przywróć wersję pudełkową. Polataj nim wiele razy a dopiero potem unowocześniaj. Jedna zmiana na raz. Abyś wiedział po czym inaczej lata.
  21. Doszedłem do wniosku, że jednak zostawię wręgę i kupię nowe silniki z montażem za wręgę. Macie może jakieś sprawdzone silniki z HK, które pasowałyby do Bronka?
  22. Dziękuję za miłe słowa. W załączeniu plany. Będę robił jeszcze jednego, z białego depronu. Zrobię wtedy więcej zdjęć z budowy, choć jest tu ledwie kilka części na krzyż więc specjalnych komplikacji nie przewiduję. Skrzyneczka na baterie nie jest jeszcze sprawdzona. Myślę, że najlepiej po sklejeniu dolnej części wyciąć otwór i wykorzystać oryginalny kawałek, będzie wtedy lepsze przyleganie. Można też zrobić zwykłą klapkę na jednej połówce, tak jak mam teraz a pakiet przymocować na rzepa na pionowej wrędze. To wersja dla leniwych. Tak to wygląda u mnie. x-schuttle_v2.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.