robertus

Nie mam telewizji. Oszczędzam na modele [emoji16]

Na podwoziach się nie znam, ale spodziewam się, że przy lądowaniu siły mogą być większe niż waga modelu. Zależy pewnie tez jak działa na ramię. Jaka jest dźwignia siły. itd.

TowerPro MG-90S, ale trzeba uważać bo sprzedają tez podróbki.

Zapewne zamontowałeś serwa lustrzanie, to albo robisz serwa na osobnych kanałach i ustawiasz/miksujesz w aparaturze, albo jedno serwo puszczasz przez układ odwracający i wtedy możesz je spiąć przez kabelek Y.

Coś z tego?

Czekałem, czekałem i się nie doczekałem. Z przedstawionych relacji depronowców tylko jedna zakończyła się oblotem (x29), druga wygląda jak prawie, prawie99% (Firefly), a trzecia gdzieś ugrzęzła w połowie (B25). No cóż, może następnym razem. Nie mniej, doceniam wkład @johnyP51 w konkurs. Kilka relacji naraz, no ale cóż, tylko jedną relację mogę brać pod uwagę, inaczej by było jakby sam ze sobą grał w konkursie. .

Znowu Konradowi narobiliście roboty.

2m rozpiętość, słuszny rozmiar. instrukcja do poczytania https://www.horizonhobby.com/on/demandware.static/-/Sites-horizon-master/default/dw54923bd6/Manuals/EFL12550-Manual-Eng.pdf

Zgoda, ale to nie jest już kategoria szczególna ze standardowymi scenariuszami STS tylko musi podlegać procesowi analizy i akceptacji, albo dla pojedynczej operacji albo na stałe w jakimś miejscu, np lotnisko modelarskie. Wyobrażasz sobie, że w miejscu gdzie latasz, na środku pola próbujesz załatwić wyższy pułap? Ja to cienko widzę. O tym mówią wcześniejsze artykuły od 10 w górę Spojrzyj też do załącznika część B. Mówi o warunkach co trzeba robić jak się lata w kategorii szczególnej. czy za każdym razem trzeba będzie występować o zezwolenie na lot? Nie wiem.

W kategorii otwartej i szczególnej zawsze jest max 120AGL. Powyżej to chyba musiałbyś pisać prośbę o pozwolenie z planem lotu, oceną ryzyk itp, jak w przepisach określono.

Papier milimetrowy - szanuję.

Mały update. Model prawie skończony. Teraz obrabiam kopytka na oszklenie nosowe i górną wieżyczkę.

Będzie łatwo się wyważać.

@Magik jedna kwestia. Forum modelarskie to nie jest taki fejsbook gdzie jednego dnia wrzucisz pytanie i masz odpowiedzi a następnego dnia zakładasz nowy wątek z kolejnym pytaniem. I dalej następne pytanie w kolejnym wątku. Na forum masz możliwość założenia wątku o swoim modelu i wszystkie pytania byś miał w jednym miejscu. począwszy od tego jakie wyposażenie potrzebujesz, przez jak go pomalować aż do jak go naprawić. Miałbyś ciągłość historyczną a i innym osobom, które chcą Ci pomóc byłoby łatwiej bo miałyby cały backgroud twojego pytania. Polecam ku rozważeniu.

To już nie dla mnie. Poczytałem jeszcze opinii w Internecie i konta już nie mam.

Taaa, jest tylko na tweeterze tylko u jednego specyficznego gościa, tutaj stop. ..w polityke nie wchodzę.

Niestety inglisz

Jednak to fejk. Nie wierz we wszystko co czytasz w internecie. A film super.

Placebo zawsze działa

Napiszcie, że to fejk?

Po wojnie były modne samoloty amatorskie budowane w skali 75% warbirdów. Np taki mustang. Ten mi się kojarzy z miniaturką Tempesta

Jeśli dobrze wydedukowałem z rysunku, to ja bym wpisał w program tak lub jeszcze upraszczając tak i wyważył go na 125mm Masz program z czytelnym tłem Win_Schwer_WB.zip Poprawka na 40mm Możesz w tym drugim programie połączyć skrzydła? Jak chcesz porównać oba programy tu mierz to samo. Domyślam się, że tamta szczelina między skrzydłami i statecznikiem ma znaczenie.

W pierwszym źle podajesz dane. Jakie wymiary ma to czerwone

W piankowcu rysuję miękkim ołówkiem 2B. Jest wystarczająco twardy aby zrobic delikatny dołek linii podziału i jednocześnie zostawia sporo grafitu. Potem przecieram palcem i to mi ładnie brudzi. Tu masz balsę więc pewnie sposób nie podejdzie. Może twardym by trzeba było, albo cienkopisem. A najlepiej to chyba cienkopisem i potem aerografem pocieniować.

Ja od dawna już płacę blikiem albo nawet payu w sklepach, nawet z chin. Właśnie skasowałem konto, nie mam głowy do pamiętania aby raz w roku coś przelać, kupić itp.