robertus

Spojrzałem na wagę pakietu, ponad 700g. Nie, jednak napędy 6S to jednak nie dla mnie

Co sądzicie o takim pomyśle na wloty. Plus minus? Przez pomyłkę dostałem FMS 70mm wersję pro z inrunnerem. Jest zajebisty, ale pod 6S.

Obracamy migusia na plecki. Przymiarka EDF, tunel wylotowy jeszcze nie przycięty. Da się zauważyć pręt węglowy, który robi za oś sterów płytowych. Plany No i tutaj zaczyna sie większa improwizacja, bo nie mam jeszcze docelowego pomysłu na wlot pod kadłubem. Na razie wkleiłem wręgi podwójną podłużnicę, wzmacniającą spód modelu przy lądowaniu. Z trzech warstw depronu zrobiłem taką grubą, wyprofilowaną wręgę. i wklejam ją przed EDF Wcześniejszą wręgę chyba też tak zrobię. Na razie nie mam jeszcze docelowego EDF i regulatora. Skupię się teraz na wylocie i sterach płytowych.

@Vesla w szczelinie między tymi dwoma podłużnicami będzie wsunięty statecznik pionowy. To plus grubość pianki poszycia powinno ustabilizować statecznik w pionie. Teraz oklejam przyklejam poszycie kadłuba Dla pozycjonowania miejsca połączenia skrzydła z kadłubem pomagam sobie wklejając paski z depronu. I górna część kadłuba oklejona. Pierwszy segment zostawiam, rozłożyłem elektronikę i tam mniej więcej będzie znajdować się pakiet. Wyliczone SC przez wychodzi na przednim wzmocnieniu węglowym. Jeszce zwrócę uwagę na fakt, ze stery płytowe nie są w linii ze skrzydłem a warstwę depronu wyżej.

Coraz ładniejszy.

Na wymiar, bo chyba normalnie to Marek ma B-17 jest w rozpiętości 150cm.

Dawno mnie tu nie było. Od ostatniego czasu buduje model tylko z białego modelarskiego depronu czy też extruporu, gdyz taką znalazłem naklejkę na nim lub climaporem 7mm Dostałem informacje o piance, którą używa Flite test, tą z brązowym papierem. Okazuje się, że po ściągnięciu papieru odpowiada ona zwykłemu depronowi. Dodaje tabelę dla porównania, jakby ktoś szukał czegoś na konwersję. W tabeli są podkłady pod panele, bo mam ich jeszcze trochę, nie mają rowków, a takie nagniecenia tylko, ale i tak ich staram się nie używać z uwagi na kiepskie właściwości modelarskie. Albo sa kruche i se łamia od razu po wygięciu, albo nie mają wcale sztywności i nie nadają sie na skrzydła.

Kolejna porcja relacji. Wracam do skrzydeł i tunelu Opracowuję tunel wlotowy, czyli lewy chwyt od dołu. nie było tego w planach 3D. Wymyśliłem to na gorąco. Potem to dorysuję do planów. Dokleiłem stateczniki. Tak dokleiłem. Przycinając zostawiłem trochę więcej materiału aby je zamocować do "kadłuba" Stateczniki są na podkładce z warstwy płyty aby ustawić różnicę poziomów między skrzydłem a statecznikiem Jest tu też pręt węglowy który bezie osią obrotu stateczników. Nie mogłem się zdecydować, która linia lepsza więc pręt jest po środku. Mam nadzieję, że to dobra oś obrotu. Tak, pręt będzie przechodził również przez tunel EDF. Na ostatnim zdjęciu zamontowana jest już kompletna górna część tunelu wylotowego teraz czas na poszycie. Dorobiłem też ten trójkąt wzmacniający lewy wlot między wręgami. Trzeba dodać do planów. Tak piszę takie rzeczy, że jakby ktoś chciał zbudować coś z moich planów to musi być świadomy, że to nie są plany PnP, że "tylko skleić i w powietrze". Trzeba też trochę pogłówkować i może wymyślić swoje własne, lepsze, rozwiązanie na różne problemy. jak depron, polecam. Jest odpowiednio sztywny i elastyczny. Taki jak trzeba.

Dzięki Sławek. Ano własnie tak. Jak materia nie chce współpracować to pomagam sobie taśmą oklejając zewnętrzną stronę. Tu na filmie oczywiście nie mogłem tego zrobić ze względu na druk. A jak materia wciąż nie chce współpracować to pomagam sobie suszarką równomiernie. Forumowy kolega Rosomak sprzedał mi jeszcze patent na moczenie całego elementu piankowego w gorącej kąpieli w wannie, ale jeszcze nie testowałem. Zwykle kant stołu, lub kuchennego blatu wystarczy. Z depronem i climaporem nie ma tu problemu, gorzej z podkładami..

Wg mnie jest to najlepsza pianka XPS nie modelarska na rynku. W sumie nie najtańsza (podkłady pod panele są tańsze,) ale też i jakość jest bardzo dobra. Praca z tym materiałem jest równie przyjemna co z depronem modelarskim. Występuje w grubościach 4 i 7mm, stąd wybieram głównie 7mm. Używam albo tej pianki, albo depronu. Takich popularnych podkładów pod panele od dawna już nie używam, szkoda nerwów na nie. Teraz moment na cześć przednią ze stożkiem. Tutaj też wszystkie wręgi docinam uwzględniając grubość pianki poszycia Zdjęcie dla przykładu Wycięte i sklejone elementy części ze stożkiem Sam stożek będzie zrobiony z kartki bloku technicznego Po sklejeniu widać jak mało miejsca jest na ewentualny wlot powietrza, poprzestałem tylko na wycięciu szczelin, żeby był przewiew na elektronikę. Zdecydowałem się na wizualne oddanie charakterystycznego stożka MiGa kosztem tunelu dla EDF. I moduł gotowy

Climapor jest malowany z jednej strony malowany na biało.

Climapor 7mm

Świetny tutorial.

Wiesiek, chcesz mnie zabić? Nie, nie , nie. Żadnych pstrokacizn, będzie oliwkowy albo podobny.

Chcę zrobić podobnie jak w MiG-23. Wytnę w poszyciu szparę i przykleję do tunelu. Ten jeden centymetr wsunięcia powinien ustabilizować statecznik.

Skoro ma to byc relacja krok po kroku to zamierzam wklejać tu sporo zdjęć. Dla przypomnienia model będzie składał się mniej więcej z takich modułów. Wyciąłem miejsce na EDF, zrobiłem mocowanie z balsy i dodałem listewki wzmacniające tylną część, bo ta część wychodzi dość cienkościenne. Czas na plany górnej części kadłuba I teraz tak. Skoro rysując w sketchapie nie uwzględniam grubości pianek, szczerze mi się nie chce. To teraz muszę wszystkie wręgi trymować uwzględniając grubość pianki jaką chce użyć na poszycie. I tu już jak w małym modelarzu. Wycinam, trymuję, Na razie nie wycinam do końca tunelu, żeby nie rozjechała się geometria kadłuba.

Jak w tytule. Ponieważ multikoptery mi nie leżą postanowiłem, że chcę zamienić takiego drona w taki samolot z pomocą takich pianek Pianki wyciął @marek rokowski z napolskimniebie. Rozpiętość samolotu ma być 150cm. Waga pianek 425g.

Widziałem taki patent, że sferyczny nos był zrobiony z sitka. Z daleka nie widać, a wlot był elegancki. Skoro gondole będą nie przelotowe to widziałbym tam ledy dopalaczy w całej przestrzeni, a nie tylko ring na zewnątrz. (wiem, ze nie było)

Uff, na tych zdjęciach zielony znacznie lepszy. To taki dżołk dla masochistów?

Taki np https://www.banggood.com/1_7g-Fli1414CH-Mini-Receiver-Compatible-Flysky-AFHDS-2A-w-RSSI-Output-for-FS-i6-FS-i10-Turnigy-I6S-p-1302715.html

Potrenuj na symulatorze RC

Widziałeś strone motylastego? https://motylasty.blogspot.com/p/modelarstwo-rc.html poczytaj. Flysky FS-i6X to bardzo dobra aparatura. do tego jakis pakiet 3S 1300mAh, silnik emax cf2812 regulator 30A i serwa takie za 15zł (są i po 6zł, ale nie polecam)

Zakładanie, ze model RTF to taki, że tylko włożyć baterię i w górę może być zgubne. Zawsze trzeba sprawdzić czy w fabryce dobrze zmontowali. Czy im się kabelki nie pomieszały, a może są w ogóle nie podpięte, części nie sklejone dobrze itd. Żyroskop - zależy co tam jest czy tylko żyroskop czy układ stabilizujący. Generalnie żyroskop ułatwia latanie na wietrze gdy model podwiewa, żyroskop reaguje od razu. Lot jest bardziej płynny niż bez. Stabilizujący, czasem nawet z przyciskiem panic pozycjonuje w przestrzeni model i nie pozwala mu przechylenia, taki fly-by-wire w modelu. Ty mu dajesz max w lewo a model ledwo się przechyli na bok nic dalej. Generalnie żyroskop w samolocie nie jest potrzebny do utrzymywania sie modelu w powietrzu. Jak jest przy serwie? Może tutaj ramię ma różne ruchy, co się przekłada na powierzchni sterowej. Ale jakiejś tragedii nie widzę.

Kiedyś czytałem, że w 3/4 odległości między nosem a SC, ale bez odmierzania co do milimetra. Im bliżej SC tym bardziej może go ciągnąc na wznoszenie, a chodzi bardziej o to aby model nabrał prędkości, aby np zmniejszyć moment obrotowy od śmigła lub EDF.