Ja się nie zgodzę z wypowiedziami powyżej, po pierwsze to przypadek incydentalny, po drugie gdyby model spadł wcześniej narobiłby dużo więcej szkód np. w publiczność lub mini piknik na parkingu.
Pilot który to pilotował to gość z pierwszej piątki modelarzy w Polsce z ponad 25 letnim stażem, takich przypadków przez ostatnią dekadę nie odnotowano w Polsce.
To już zdecydowanie więcej spada prawdziwych samolotów, co do progamowania FS to myślę że 90% procent ludzi tego nie robi i jeszcze długo robić nie będzie.
Widziałem kiedyś, jak koledze w cularisie rozbindował się odbiornik z powodu spadku napięcia poniżej 4,8V, model zachowywał się dokładnie tak samo tylko, że nie miał napędu i schodził spiralą w dół, tutaj ciąg silnika zrobił swoje.
Normalnie 1,5-2km do góry, a później spiralą w dół z wiatrem.
A ja wam powiem, że w całej tej sytuacji dobrze że nie spadł na teren zaparkowanych samochodów gdzie było sporo ludzi w tym dzieci.
Żeby dalej dyskutować należałoby poznać co było na wyposażeniu modelu, ja po rozmowie z pilotem jestem przekonany, że dobrze wiedział co było przyczyną, a nawet jeśli nie zapewne dowiemy się niebawem na pikniku w Krasniku.
Dzięki za fotkę, ale ten i inne wątki to skarbnica wiedzy, rozwiązanie które zaproponowałeś jest bardzo ciekawe i myśle, że koledzy chcieliby poznać czy to działa. Proszę pokaż film choćby statyczny jak to się kręci.
Wg mnie mocowanie skrzydeł nie przeniesie sił podczas startu i lądowania i skrzydła wyrwie. Tak mi się wydaje po tym co widzę na filmie, ale mogę się mylić. Zrób test, obciąż kadłub przewidywaną wagą i złap za skrzydła w połowie ich długości.
Panowie nie mam doświadczenia, ale wg mnie skrzydła odmaszerują podczas lądowania.
Obciążenie pow. zrobi swoje i 3kg wagi plus prędkość?
U Roberta jest coś ala dzwigar na środku.
Oj Panowie oczekiwalem bardziej profesjonalnej odp.
Podkladki gumowe sa w miejscu, drgania zdecydownie wieksze niz w zarowce bo obr zdecydowanie mniejsze, mi bardziej chodzi o system ,,kodowania" fal i zaklucenia od modulu
Raczej nie, mnie raczej chodzi czy ktos ma doswiadczenie z ta aparatura i zakluceniami od modulu, nasz firmowy kolega stwierdzil ze chinszczyzna plus benzyna to niedobry pomysl
Czy ktoś ma doświadczenie z aparaturą turningy i silnikiem benzynowym, bo u mnie po zmianie w spacewalkerze na silnik rcgf 26 zaczęły np drżeć serwa (nie zawsze) oraz dwukrtonie po załączeniu zapłonu na ziemi nie było kontaktu apartura samolot. Mimo tego zaryzykowałem i odbyłem 4 loty.
ja wpakowałem spalinę do maxa bez cofania wręgi, ale gdybym robił to raz jeszcze napewno bym ją cofnął, u mnie pakiet zasilajacy znalazł się w ogonie aby można było to wyważyć
Naklejki naklej przed pierwszym paleniem bo na modelu zapapranym olejem już nic się nie trzyma
Cóż pozostalo Cię zaprosić na oblot na nowe lotnisko w Świdniku, hehehe jestesmy za godzinę na lotnisku wjazd od działek przy tablicy serwis volvo, ul. Zwirki i Wigury
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.