Paweł Prauss Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 W dniu 27.09.2014 o 19:03, stema napisał: Paweł, zawsze mnie zastanawia dla czego nie budujecie kadłubów tak: F2A.JPG przecież to i lżej i mniej zawirowań? Czołem ekipa. Jeśli chodzi o aktualną konstrukcję modeli dla F2A to jest ona w chwili obecnej w mojej ocenie najbardziej optymalna, ta rura z rysunku Stefana jest trochę za mała, ma jakieś 80% wielkości oryginału, poza tym w tak małym kadłubie ciężko byłoby zmieścić zbiorniczek paliwa, a jego lokalizacja też nie jest bez znaczenia...za skrzydłem powstałaby aerodynamiczna dziura, w której zawirowania z pewnością miałyby niekorzystny wpływ na całokształt. Rura jako element konstrukcyjny odpada zupełnie - jest po prostu zbyt delikatna, wiotka i niestabilna, a rozszerzalność termiczna rzędu 5 mm o nie do końca przewidywalnym wpływie na geometrię modelu zupełnie ją z tego zastosowania dyskwalifikuje. Co do zmian to chodzi mi po głowie na przykład model ze śmigłem pchającym, mam też kilka innych pomysłów tylko zawsze jakoś brakuje czasu na ich realizację. Wracając do sedna to aktualnie wszystkie modele mają silnik w położeniu horyzontalnym, a to że ich kształt od kilkudziesięciu już lat pozostaje prawie niezmiennym świadczy jedynie o tym iż bliski jest ideału...Koło od czasu jego wynalezienia też się generalnie nie zmieniło. Aaaa, poniżej zdjęcia mojego najnowszego nabytku, wygląda na to, że kiedyś już pracował i na moje oko powinien być w stanie to powtórzyć, wkrótce podejmę stosowne działania....z których zdam stosowną relację.
stema Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 Fajny strumieniowiec. Odpalaliśmy kiedyś takiego. Powietrze do rozruchu tłoczyło się pompką do pompowania kół samochodowych. ED: to że rura odpada jako element konstrukcyjny to wiadomo, a że za mała na rysunku to też nie ważne. To szkic. Ważne wymodelowanie kadłuba w jedną aerodynamiczną całość. To tylko propozycja do przemyślenia. Zbiornik? Zrób w skrzydle i tak jest metalowe, a będzie jeszcze lżej i siła odśrodkowa wypływowi pomoże.
Paweł Prauss Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 Stefanie to nie jest silnik strumieniowy lecz pulsacyjny. Gdzieś umknęło mi też pytanie Marka o osiągi silniczków w F2A. Najlepsze motorki aktualnie osiągają 2,5 KM przy obrotach przekraczających 40000 min-1. Pojemność wg kodeksu FAI oczywiście 2,5ccm.
stema Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 Przepraszam, oczywiście że pulsacyjny.
MASK Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 Dodatkowo rura musi być chłodzona, dlatego nie można jej zamknąć. Złożony temat :/ Paweł, ten pulsak na wózku, to jakaś instalacja do pomiarów ciągu, czy tak?
symon5 Opublikowano 29 Września 2014 Opublikowano 29 Września 2014 przypominam sobie taki silnik pulsacyjny , w latach 80 czekając na autobus patrze a na szkolnym boisku grupa licealistów wraz z nauczycielem próbuje takowy uruchomić . była to pomoc naukowa , zauważyłem nawet tabliczke producenta bodajże jak mnie pamięc nie myli fabryka pomocy naukowych w łodzi . acha nie odpalili a ja nie chciałem sie angażowac choc wiedziałem jak się uruchamia.
ahaweto Opublikowano 30 Września 2014 Opublikowano 30 Września 2014 W połowie lat siedemdziesiątych kiedy uczęszczałem do ZSZ, widziałem takie urządzenie oparte na silniku pulsacyjnym. Na tabliczce znamionowej miał napisane "Pulsopyl". Rura miała chyba z metr długości. Ryk był niesamowity i w tym momencie używano tego do rozpuszczania śniegu. Znalem już wtedy konstrukcję takiego silnika GADO produkcji Felicjana Gadomskiego.
przytek Opublikowano 30 Września 2014 Opublikowano 30 Września 2014 W dniu 28.09.2014 o 18:54, Paweł Praus napisał: Aaaa, poniżej zdjęcia mojego najnowszego nabytku, wygląda na to, że kiedyś już pracował i na moje oko powinien być w stanie to powtórzyć, wkrótce podejmę stosowne działania....z których zdam stosowną relację. No nie wierzę- Paweł kupił napęd do Pendolino
Paweł Prauss Opublikowano 1 Października 2014 Opublikowano 1 Października 2014 Marcin ma rację, jest to część stanowiska do pomiaru siły ciągu silnika pulsacyjnego, pomoc naukowa przeznaczona na lekcje fizyki najprawdopodobniej w szkole podstawowej!!! Poniżej zamieszczam skany katalogu pomocy naukowych z 1963 roku, były tam też inne ciekawostki takie jak np. młynek odrzutowy....
symon5 Opublikowano 9 Października 2014 Opublikowano 9 Października 2014 jako że jestem przy posiadaniu silnika rossi r15 rv normal i troche latam po necie ,za wiedzą . znalazłem w tej kopalni wiedzy na stronie ciekawą informacje że jakis koleżka z portugali tanio kupił ten motorek ,chyba się nie myle co http://www.rcuniverse.com/forum/1-2-1-8-airplanes-70/9980209-anyone-care-rossi-r15.html co prawda dawno ale może promocja jeszcze trwa
MASK Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 Diabeł rogaty poznał koleżankę i już się zaprzyjaźnili A tak przy okazji zapytam kolegów FSRowców, czy ktoś miał taki motor? Dopadłem dwa: 65 i 90, trochę zleżałe i brakuje im iglic do zdalnej korekty mieszanki. Raczej nie odpalane 65 mogę wymienić na jakiś staroć/antyk/zabytek. 1
AndrzejC Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 W swoim czasie te silniki były najlepszymi w swojej klasie. Kto był szcżęśliwym posiadaczem takiego motorka, ten wygrywał. To były te czasy, kiedy kończyły się zapasy silników WEBRA, dostępnych w CSH. To tak jakoś druga połowa lat 80-tych, była... Dla FSR-owców przydatne były silniki ROSSI 90 i ROSSI 40. Ja osobiście używałem tyh ostatnich. Miałem takie cztery (teraz mam 2, w tym jeden nowy nie odpalany). Na bazie tych silników powstało wiele "klonów" za naszą wschodnią granicą. Produkowane były w małych seriach pod nazwą "VOK", "ŻUBR", i "K-90" i "K-45" te dwa ostatnie produkowane i używane są do dzisiaj .W swoim czasie "ŻUBRY 90 "nawet Grapuner miał w swojej ofercie. Silniki te były bardzo dobrze wykonane i miały wiele nowatorskich rozwiązań, które są dzisiaj powszechnie stosowane w silnikach Napędzających łódki FSR V i H O Od dawna nie są już produkowane. A używane są sporadycznie. A.C.
jędrek Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 Witam Co to jest za motorek? Może ktoś ma, sygnatura motorka jest z drugiego boczku i na gaźniku. Celowo nie pokazałem.
Paweł Prauss Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 W dniu 30.10.2014 o 01:12, MASK napisał: Diabeł rogaty poznał koleżankę i już się zaprzyjaźnili No to może będą z tego dzieci!!!
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 31 Października 2014 Opublikowano 31 Października 2014 He he ten z lewej to ma rogata myśli . Piękne silniczki . A ja upolowałem takie małe cacko i co by nie było nieodpalane nowe i oryginalnie zapakowane ! Jak się nim nacieszę zmieni właściciela odwiedzając ebay ...
MASK Opublikowano 1 Listopada 2014 Opublikowano 1 Listopada 2014 W dniu 30.10.2014 o 19:27, AndrzejC napisał: W swoim czasie te silniki były najlepszymi w swojej klasie. Kto był szcżęśliwym posiadaczem takiego motorka, ten wygrywał. To były te czasy, kiedy kończyły się zapasy silników WEBRA, dostępnych w CSH. To tak jakoś druga połowa lat 80-tych, była... Dla FSR-owców przydatne były silniki ROSSI 90 i ROSSI 40. Ja osobiście używałem tyh ostatnich. Miałem takie cztery (teraz mam 2, w tym jeden nowy nie odpalany). Na bazie tych silników powstało wiele "klonów" za naszą wschodnią granicą. Produkowane były w małych seriach pod nazwą "VOK", "ŻUBR", i "K-90" i "K-45" te dwa ostatnie produkowane i używane są do dzisiaj .W swoim czasie "ŻUBRY 90 "nawet Grapuner miał w swojej ofercie. Silniki te były bardzo dobrze wykonane i miały wiele nowatorskich rozwiązań, które są dzisiaj powszechnie stosowane w silnikach Napędzających łódki FSR V i H O Od dawna nie są już produkowane. A używane są sporadycznie. A.C. Dzęki za garść faktów. Znalazłem w necie dwa sklepy, które wciąż oferują te silniki. Moc podawana dla R65 to 4,1 hp @ 24 k RPM, dla R90 jest to już 5,8 hp @ 23 k RPM. W dniu 30.10.2014 o 20:52, Paweł Praus napisał: No to może będą z tego dzieci!!! Piszesz się na jednago jakby miot był? W dniu 30.10.2014 o 20:33, jędrek napisał: Witam Co to jest za motorek? Może ktoś ma, sygnatura motorka jest z drugiego boczku i na gaźniku. Celowo nie pokazałem. Niewiele go widać, może coś podpowiesz? W dniu 31.10.2014 o 20:21, Kamyczek_RC napisał: He he ten z lewej to ma rogata myśli . Piękne silniczki . A ja upolowałem takie małe cacko i co by nie było nieodpalane nowe i oryginalnie zapakowane ! Jak się nim nacieszę zmieni właściciela odwiedzając ebay ... Też ładny, w niektórych kręgach dość poszukiwany motorek.
jędrek Opublikowano 2 Listopada 2014 Opublikowano 2 Listopada 2014 Witam W tygodniu zrobię fotki wymontowanego, dodam tylko, że wodniacy powinni bardziej wiedzieć, choć to jest silnik aero.
Rekomendowane odpowiedzi