robertus Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 Kolejny latający wynalazek. Poprzeczka idzie w gorę, będzie zmiana geometrii skrzydeł... do przodu.Zamierzam zrobić rzutkę, jeśli SC nie będzie się znacząco przemieszczał, zrobię ruchome skrzydła. Jak będzie, to będą stałe w dwóch wariantach do wyboru.Projekt chodził za mną od dawna.http://youtu.be/0G89SrQKnwY
robroy67 Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 przypomina Berkuta.Jaki napęd planujesz?
robertus Opublikowano 6 Lutego 2014 Autor Opublikowano 6 Lutego 2014 Śmigiełko, na tyle, albo wewnatrz centropłata. Wszystko zależy od SC.
mgr Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 Wygląda fajnie, masz jakieś plany czy standardowo SketchUp i własna inwencja?
robertus Opublikowano 6 Lutego 2014 Autor Opublikowano 6 Lutego 2014 Głownie inwencja, myślę, że trzeba trochę się nakombinować aby to poleciało.
robroy67 Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 Szkoda,że nie EDF .Ale i tak fajny projekt
JacekCichy Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 Jesteś szalony Ale między innymi dlatego bardzo lubię Twoje relacje, skrzydło składane do przodu brzmi dość niesamowicie z drugiej strony skoro poleciało z składanym do tyłu to i pewnie poleci z składanym do przodu. Powodzenia!
robertus Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor Opublikowano 11 Lutego 2014 Pierwsze szkice modelu. Nie jestem jeszcze zadowolony. Mniej więcej w takim zakresie miały by ruszać się skrzydła. Z tyłu troche pokombinowałem aby dało się zrobić sterolotki.
rapier Opublikowano 11 Lutego 2014 Opublikowano 11 Lutego 2014 uuuu. Widze że zakres ruchu bardzo mały. W trybie rozłożonym skrzydła były wręcz prostopadłe do kadłuba np. 1:37s w filmie
robertus Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor Opublikowano 11 Lutego 2014 Wyjdzie w praniu. Wszystko zależy od środka ciężkości i jego przemieszczania się.
robertus Opublikowano 21 Lutego 2014 Autor Opublikowano 21 Lutego 2014 Nom, głównie w głowie i sketchupie.
robertus Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Trochę się ruszyło. Dążę teraz do uproszczenia krzywizn, ale tak aby nie utracić za dużo. Planuję śmigło w kadłubie, myślę, że tak będzie łatwiej z wyważeniem. Zaznaczony żółty krążek to śmigło 7 cali.
sławek Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Robert jak zwykle lubuje się w niebanalnych projektach Przy takim napędzie musisz przebudować tył kadłuba bo strugę powietrza zaśmigłowego będziesz miał odchyloną w dół . Można to zrekompensować odpowiednio dyszami jeśli chodzi o powietrze przepływające w kadłubie ale te opływające go od góry będzie odchylone (efekt Coandy ) Z drugiej strony widzę że mało wystaje tarczy śmigła nad kadłubem więc zjawisko te pewnie będzie słabe.... Wykorzystaj układ kaczki w pełni a nie tylko jako dekoracje -niech przednie usterzenie będzie nośne czy też zaklinowane na dodatnim kącie względem skrzydeł- czysty układ kaczki ma większą tolerancje na zmianę SC.
Viper Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Fajny pomysł, trzymam kciuki. Polecam do przeanalizowania jedną z konstrukcji Steve`a Shumate X 29, podobny układ skrzydeł i canardy. Z tego co pamiętam a kiedyś interesował mnie ten model, to autor zalecał zastosowanie prostego gyro z HK, co miało zdecydowanie polepszyć własności lotne. Tu jest link, dodatkowo polecam wątek na rcgroups http://www.parkjets.com/x-29-jetset44/
robertus Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Dziękuję za rady, czytam i myślę.
robertus Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Zacząłem dłubać. Na razie buduję kadłub. Dziób będzie nieco pochylony w dół, jak w oryginale. I to tyle na dzisiaj, czekam aż się wszystko dobrze sklei. Jeszcze nie mam pomysłu na ruchome skrzydła
TeBe Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Zazdraszczam piankowcom. To jest coś, czego nie potrafię. W balsie taki model to 2 tygodnie, w piance 2 dni.
rajaner Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 taki model , w piance 2 dni. W dwa dni? Jakoś sobie tego nie wyobrażam. Model bardzo ciekawy i wymaga sporo pracy,budowanie z depronu czy z podkładów wcale nie jest takie łatwe jak by się wydawało. Ale to tylko moje zdanie. Andrzej.
robertus Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Wziąłem się za górne wloty. Mam nadzieje, że udało mi sie odwzorowac ich kształt mimo dość dużych uproszczeń Tak wyglądaja na płasko A tak po sklejeniu. Muszę przyznać, że podoba mi się ta bryła. Jak mi nie wyjdzie składane skrzydło to na pewno będzie latał w konfiguracji skrzydła otwarte. Trzeba tez pomyśleć o jakimś wzmocnieniu wzdłuż bo przy twardym lądowaniu jest szansa, ze kadłub pęknie na pół w okolicach wlotów.
Rekomendowane odpowiedzi