Skocz do zawartości

jak Feniks z popiołów ZLIN 50L


Rekomendowane odpowiedzi

No i co Jędrek? Twój  żart ,,spalił się na panewce.''.. Są fachowcy na tym forum, którzy od razu poznali się na Twoim kawale... :)

Zlin jeszcze nie zostal ,,ulotniony'', a na zdjęciu, są widoczne jedynie  szczątki kadłuba - ,,Jonasza", który swoim marnym widokiem przypomina znane powiedzenie : Z zestawu powstałeś - w zestaw się obrócisz..

post-1964-0-29575300-1459285311.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę najpierw wyposażyć model w serwa, popychacze itd. Brrrrrr a tego właśnie najbardziej nie lubię robić. Silnik, który posiadam jest.. niepewny, i przed zamontowaniem w modelu muszę go wyregulować na hamowni. Przy okazji zgubiły się śruby do mocowania skrzydła, i trzeba je zrobić jeszcze raz. Myślę że Kwiecień wystarczy, żeby to wszystko poukładać. Może tak patriotycznie w Maju na Święto Pracy...Taki czyn sobie wymyśliłem.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie no. Przy dotychczasowym poziomie szczegółów, byłem pewien, że wszystkie stery będą poruszane przez działające drążki w kabinie, a serwa będę napędzały lalkę pilota. A tu taki zawód ;)

 Model jeszcze nie został skończony . Kabina , to osobny rozdział,  na długie zimowe wieczory...ale najpierw oblot... może już jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.