Vesla Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Witam W niedziele "złapałem kreta", oczywiście nie ja tylko mój samolot Gamma 370. Banalna sprawa i nic wielkiego się nie stało. Jakkolwiek... A było to tak... W niedzielę postanowiłem polatać patyczakiem i Gammą. Gamma Patyczak Czasowo do chwili zakupienia nowego nadajnika muszę stosować nadajnik od Aresa, który jest nadajnikiem producenta i zbindowany jest tylko z odbiornikiem producenta. Nie udało mi się zbindować tego nadajnika z posiadanymi odbiornikami Turnigy. Z tego powodu jeżeli chcę polatać, jestem zmuszony przekładać odbiorniki. I tu docieramy do sedna sprawy :-) Polatałem patyczakiem i przełożyłem odbiornik do Gammy. Po włączeniu ster wysokości wychylił się w dół. Odwróciłem model, wyregulowałem ster na snapach, sprawdziłem działanie. Wystartowałem z ręki i... ostrym nurkowaniem zaliczyłem kreta. Połamane śmigło, rozwalona przekładnia i obdarta farba. (Sorki za przydługi wstęp) Komisja ustaliła co następuje: Całkowicie zapomniałem, że Gamma ma odwrotnie założone serwo steru wysokości dlatego kanał sterowania musi zostać przestawiony na REWERS. Po włączeniu zasilania, gdy zobaczyłem wychylony ster, zamiast przestawić kanał na rewers skoncentrowałem się na regulacji sterów przy pomocy snapy. W tym celu model obróciłem kołami do góry. Wyregulowałem ster wysokości. Sprawdzając sterowanie zadziałałem mechanicznie, drążek na siebie - ster w górę, drążek od siebie - ster w dół. Fajnie, ale "zapomniałem", ze model był do góry kołami. Dalej już wiecie. Wnioski... Sprawdź wszystko trzy razy przed startem, a zwłaszcza działanie sterów i upewnij się, że trzymasz model właściwie. Teraz na radiu mam naklejoną wielką etykietę z napisem przypominającym o przestawieni rewersów :-) EDIT: Robert ma rację. To był piknik rodzinny więc kobiet było DWIE! Ot kobity do kwadratu! I to pewnie jest przyczyna kraksy :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikrus193 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 tak jest jak sie z kobita polatać idzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Czas się przesiąść na aparaturę z pamięcią ustawień modeli. Swego czasu też mi to bardzo doskwierało. Pamiętanie o rewersach i trymowanie od nowa za każdym razem. Na teraz, moja rada, montuj serwa tak aby działały w ten sam sposób w każdym modelu. Zawsze to mniej w pamiętaniu przy zmianie modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Taaaa ... tylko trzeba pokonać lenistwo i jeszcze te modele programować .. Sam zrobiłem głupi błąd kilka dni temu. Używałem odbiornik od Cessny w innym modelu. Mając już nowy do niego, tamten ponownie obsadziłem w Cessnie. Upewniłem się, że gaz na minimum i podłączyłem pakiet w modelu. Nagle ... pik pik, piku piku ti ti ti i tak w kółko Pomyślałem - co jest kurde .. pewnie się regulator rozprogramował. No to pierwszy pomysł - dam gaz na max. podłączę pakiet i ponownie zaprogramuję. Tak zrobiłem, regulator milczy wszystko cacy. No to gaz na minimum a model srrrrruuuu na pełnym gazie w huśtawkę dla dziecka (na własnym podwórku i dziecka nie było ). Najpierw szok a potem logika. Rewers gazu !! Stąd miałem pikanie z gazem na minimum, bo tak na prawdę był na max. i ustawiał regulator w trym programowania. Na każdym kroku trzeba 3 razy pomyśleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 O tym właśnie piszę, jak miałem kilka modeli i prosta aparaturę to obracałem serwo aby działo w drugą stronę zamiast zmieniać rewersy. Choć i tak się rozbiłem kiedyś bo nie ustawiłem rewersu na lotce po wymianie serwa, okazało się, że innego producenta działało odwrotnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Pamiętam .. no a z SW max. w dół też kiedyś wystartowałem z ręki ... ojj bolało :) książkowy błąd, ćwierć ciasnej odwróconej pętli w glebę EDIT: Robert, ja już nie wiem jak to z tymi serwami jest .. we wszystkich budowanych modelach rewers musiałem tylko ustawiać na gazie. W Michasiu budowanym z taką samą logiką wszystkie stery i gaz musiałem ustawić z rewersem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 2 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Patyczaka budowałem sam to serwa ustawiłem w/g własnych założeń. Niestety Gamma była RTF, razem z aparaturą. Ale spoko pod koniec miesiąca zamawiam nowe radio i będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 A tak z ciekawości zadam pytanko . Jaką aparaturę chcesz kupić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 13 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 Oj, odkopałeś temat sprzed roku prawie. Do tego czasu sprzedałem Gammę którą widać na zdjęciach, razem z aparaturą i buduję własne modele. Aparaturę kupiłem jeszcze w tamtym roku, Turnigy 9x. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi