przemo Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Opublikowano 1 Marca 2015 Dzięki Irku za odpowiedź. Elementy maluję czy tam gruntuje trzykrotnie AK 20, więc idę zrobić na szybko jakąś ramę którą okleję koverallem i trzykrotnie zagruntuje AK 20 później pomaluje na sprawdzenie kolorem. Co do wzniosu zostaję tak jak jest choć mam świadomość i przyznaję się bez bicia że jest za duży ale na tym etapie nie będę już rozbebeszał kadłuba ... wznios ma 6 st i zostaje ... mam nauczkę na przyszłość że czasami warto zaglądnąć do internetu i skonfrontować wyniki wyszukiwania z planami z jakiś się buduje ... w moim przypadku tego zabrakło niestety. EDIT ... Aktualizacja puzzli ...
Bartek Piękoś Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Bardzo fajnie wygląda po oklejeniu.
songo78 Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Super robota Przemek, ja to bym tego nie malował - podoba mi się ta prześwitująca konstrukcja - tylko oznakowania Pamiętaj też, że pilot MUSI mieć szalik Pozdrawiam, Krzysiek
przemo Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Opublikowano 1 Marca 2015 Bardzo fajnie wygląda po oklejeniu. Dziękuje Bartku Super robota Przemek, ja to bym tego nie malował - podoba mi się ta prześwitująca konstrukcja - tylko oznakowania Pamiętaj też, że pilot MUSI mieć szalik Pozdrawiam, Krzysiek Nie no Krzychu malowanie z filmy "Flyboys" ("Bohaerska eskadra") musi być a konkretnie maszyna Blaine'a Rawlings'a więc kolor srebrny maszyny jak by nie patrzyć też musi być... idę właśnie znowu wdychać AK 20 czas się zabrać za dolne płaty bo lotki będę męczył jak wyskrobie jakieś orczyki ze sklejki. Między czasie muszę jeszcze pod maską zrobić mocowanie na kable i regulator żeby przypadkiem "motór" tego nie wciągnął więc front robót jest bardzo obszerny. Jeszcze negocjuje uzbrojenie do Nieuport'a ale czekam cały czas na odpowiedź ... idę działać o szaliku jak najbardziej będę pamiętał
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Dzięki Przemek teraz jeszcze liczę na informacje ile będzie ważyło skrzydło po impregnacji i po malowaniu , choć już teraz wygląda na to że koveral waży sporo już po samym oklejeniu a jeszcze trzeba go zaimpregnować i pomalować . Wynika z tego że cały zysk z lekkiej konstrukcji zostanie w pewnym stopniu stracony na pokryciu koveralem . Można więc wywnioskować że na każdym etapie budowy można stracić lub zyskać na wadze która przy tak niewielkich modelach ma bardzo duże znaczenie moim zdaniem .
przemo Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Opublikowano 1 Marca 2015 Kamilu po trzykrotnej impregnacji skrzydło waży 115 gram wiadomo po malowaniu ciut więcej. Dla przypomnienia skrzydło przed oklejeniem ważyło 90 gram. Dzisiaj zrobiłem próbę malowania sprayem koverallu i jedno jest pewne spray odpuszczam. Jakoś nie umiem tym malować bo na raz za dużo wali lakieru i czasami się zdarzy że sadzi całymi kroplami co mi się bardzo nie podoba ... tutaj będę się skłaniał do pistoletu i kompresora przynajmniej można ustawić strumień farby. Ostatnio zakupiłem pistolet na allegro do zaprawek lakierniczych z dyszą 0.8 mm i kielichem 200 ml więc w sam raz do prac modelarskich choć udało mi się już nawet malować amortyzator w rowerze. Jako że jestem laikiem w tych sprawach nie udało mi się strzelić nim żadnej przysłowiowej "firanki" (czytaj "zlewu farby" w żargonie lakierniczym ) Co do wagi pomalowanego skrzydła z pewnością dam znać choć po Twoich słowach widzę że któraś z folii jest lżejsza, ale po mimo tego i po pierwszym kontakcie z koverallem bardzo mi się on spodobał nawet bardziej od folii. Co wieczorna dostawa zdjęć czyli dolny płat oklejony a ja znowu na fazie zdjęcie na dowód że oklejanie koverallem idzie mi lepiej jak folią ... co ciekawe zrobiłem to z jednego kawałka więc jestem z siebie dumny w zasadzie nie wrzucałem zdjęć modelu od spodu żeby pokazać dostęp do wyposażenia ... czyli zaraz za maską silnika otwór w zasadzie z dostępem do wszystkiego a przede wszystkim do lipola z racji dość obszernego włazu rewizyjnego którego nie mam zamiaru zakrywać co sądzę będzie mieć wpływ na chłodzenie pakietu to z tyłu kadłuba wyciąłem kawałek poszycia dla ujścia powietrza z kadłuba No i puzzle prawie w komplecie czyli brak lotek i garbu za kabiną pilota Jutro jadę po lakier na całość modelu z pewnością kolor srebrny i w macie i jest szansa że coś może jutro prysnę CDN ...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Przemku czy możesz z grubsza podać wymiary skrzydła lub powierzchnię można by było zrobić porównanie przyrostu wagi na dm2 to świetna metoda kalkulacji dla skrzydeł z różnym pokryciem ... Tak dla porównania pokrycie 1dm2 obustronnie folią oracover to 1,4g ! A są jeszcze lżejsze folie . Myślę więc że po za-foliowaniu twojego cacka waga wzrosła by o 50-60 g w przypadku zwykłej foli oracover a w przypadku oratexu waga ta wzrośnie 4 razy bardziej niż w przypadku foli masz więc lekko 150g pleców ;(
Irek M Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Moje górne skrzydło kompletne czyli folia i serwa plus wsporniki skrzydła to waga...270 g. Tylko, że mój to skala 1/7 i model 11, a nie 17.
przemo Opublikowano 2 Marca 2015 Autor Opublikowano 2 Marca 2015 Kamilu udało mi się policzyć powierzchnię górnego skrzydła i wyszło tak w okolicy 13 dm2 dolne natomiast to jakieś 6,5 dm2. Model wylądował na wadzę i waga wskazuje 845 gram. Z wyposażenia brakuje mi tylko przedłużaczy do serw na lotki, odbiornika. Dojdzie malowanie więc jest szansa na te 900 g z lekkim haczykiem RTF ... ale nie wiem jeszcze jak z wyważaniem więc te 900 g to wersja ogromnie optymistyczna Przy wadzę 900 g RTF obciążenie wyjdzie 46 g/dm2. Do powierzchni nie wliczałem usterzenia poziomego. I tak troszeczkę prac na rozluźnienie po trzy dniowej terapii inhalacyjnej na bazie AK 20 ... przymiarka detali, oznaczeń czy jak tam kto woli. Przymiarka rozmiarowo szablonów ... oznaczenia mam zamiar malować.
songo78 Opublikowano 2 Marca 2015 Opublikowano 2 Marca 2015 Super wygląda! A będzie drugi karabin nad górnym skrzydłem? Pozdrawiam, Krzysiek
przemo Opublikowano 2 Marca 2015 Autor Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Super wygląda! A będzie drugi karabin nad górnym skrzydłem? Pozdrawiam, Krzysiek Dzięki Krzychu Będzie jest w planie ale na to muszę poczekać mam obiecane i czekam cierpliwie EDIT ... Dzisiaj ogólnie wielkie hura bo AK 20 ląduje w szufladzie koniec oklejania. Wszystko oklejone zaimpregnowane więc poczyniłem postępy w kierunku malowania. W lotkach przed oklejeniem zrobiłem miejsce na dźwignie sklejkowe (2 mm) oczywiście popychacz węglowy z odzysku więc będzie skrócony jak na to przyjdzie pora W końcu uporządkowałem kable pod maską i do tego celu zrobiłem sobie uchwyt na kabel i ramę na regulator z drutu 1,5 mm. Elementy zostały przytwierdzone do wręgi silnikowej przy pomocy żywicy i kawałka tkaniny (na zdjęciu jeszcze przed klejeniem a tak wygląda to po zamontowaniu jednostki napędowej i przykryte maską Zacząłem również malować pilota i tak na razie wygląda ... tutaj podpatruje cały czas wątek Jacka (Jacekk) w dziale ESA bo fajnie to wszystko opisał więc mają taki poradnik grzechem było by nie skorzystać ... oczywiście pierwszy raz maluję figurkę od podstaw więc proszę o głęboko wyrozumiałość link do "poradnika" Jacka http://pfmrc.eu/index.php?/topic/51153-phönix-di-maszyna-zagłady-od-marka/?p=548562 Tak o to na chwilę obecną wygląda mój tytułowy Blaine Rawlings CDN ... Edytowane 2 Marca 2015 przez przemo
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Przemku to teraz policz sobie prostą rzecz wagę twojego pokrycia na elemencie podziel przez jego powierzchnię i będziesz miał wagę 1dm2 pokrycia porównaj to z folią i będziesz miał prosty rachunek ile mogłeś jeszcze urwać z wagi . W prawdzie 46g to nie jest szaleństwo , ale nie jest to też mało na tak niewielki model . i co za tym idzie będzie latał dość szybko i miał dużą prędkość startu i lądowania . Gdyby udało ci się osiągnąć 35g/dm2 miał byś większy zapas mocy we wznoszeniu i model latał by znacznie lepiej . Jednak latał z pewnością będzie
songo78 Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Fajny porządek pod maską... podoba mi się Nie wiem jeszcze ile mój spalinowy będzie ważył ale szczerze mówiąc spodziewałem się większej różnicy w stosunku do elektryka. Pozdrawiam, Krzysiek
przemo Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Opublikowano 3 Marca 2015 Kamilu przyznam Ci rację ale dla mnie ogromnym plusem jest w zasadzie jak dla mnie prostota przy kladzeniu materiału, (wedlug mnie kladzie się lepiej jak folię i lepiej się formuje) i co najważniejsze możliwość malowania wslasnorecznego. Kwestia w zasadzie wyboru. Masa pokrycia wynosi 25 g, powierzchnia skrzydła 13 dm2 wiec stosunek wynosi 1.9 g/dm2. Obciążenie płata wyjdzie z pewnością większe. Wstępnie ustawiłem SC na 50 mm a obecnie mam w okolicy 60-65 mm wiec coś będę musiał niestety dorzucić. Mogłem jeszcze dodać 1 cm długości do przodu. Z racji ze pakiet jest w SC to nawet wrzucenie pakietu 2200 go nie zmienia. Dzieki Krzychu ... pierwszy mój model z porządkiem w kablach
japko95 Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Bawiąc się trochę matematyką to waga folii to 190g/m2 co w przypadku Oracoveru wynosi 55g/m2 czyli przeszło 3 razy mniej, więc zamiast 25g wagi folii byłoby powiedzmy jakieś 7-8g. Na pytanie czy 17-18g straty wagi przy użyciu folii jest opłacalne każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Jeden woli makietę, inny woli lekko... ...Ale modelik i tak super.
przemo Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Opublikowano 3 Marca 2015 Dziękuję za miłe słowa odnośnie modelu Jutro mam w planach pomalować model na kolor srebrny. Do tego celu przygotowałem sobie szablony oznaczeń które wydrukuje na papierze przylepnym do zadruku zakupionym w sklepie papierniczym. Czekam cały czas na farby na oznaczenia ale chyba zostałem orzniety w butelkę na allegro. Zamówię chyba raz jeszcze i pewnością u innego użytkownika. W każdym bądź razie muszę dobrze przemyśleć jak przymocować elementy do malowania żeby udało się wszystkie elementy pomalować za pierwszym razem z obydwóch stron.
coster Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 a masz już jakiś konkretny na myśli ? jeszcze sie nie zastanawialem ale mysle ze takie nieuporta jak ty tylko troche wiekszego albo sopowitch triplane mam akurat dokladne plany tak ze jakas makieta 1/4 by powstala zobaczymy
micro Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Na ten wspornik z drutu trzymający przewody z silnika, warto by założyć jakąś koszulkę, aby uchronić izolację od przetarcia. A modelik, co tu dużo mówić, już wygląda bardzo ładnie, a wychodzi na to, że będzie jeszcze ładniej . 1
przemo Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Opublikowano 3 Marca 2015 Dziekuje za kolejne miłe slowo i dziękuję za kolejną sugestię ... wprowadzam tą innowacje zaraz po malowaniu.
przemo Opublikowano 4 Marca 2015 Autor Opublikowano 4 Marca 2015 Zaczynamy malowanie Pierwsze kolor główny potem detale ... pierw okleiłem miejsca detali ... lepiej malować czysty koverall jak zamalowywać później kolor srebrny przy okazji ograniczam ilość lakieru na modelu. Pomalowane na gotowe jest kadłub, statecznik poziomy, dwie połówki dolnego płata, natomiast górne skrzydło jest pomalowane tylko z jednej strony. Dalsze malowanie jest przewidziane na dzień jutrzejszy i kończymy z kolorem srebrnym. Jak też pisałem wcześniej malowałem przy użyciu pistoletu co pozwoliło na wyregulowanie strumienia i położenie cienkiej warstwy farby. Farba kupiona w sklepie przy warsztacie lakierniczym i koszt za 100 ml to 26 PLN wraz z utwardzaczem. Obecnie zużyłem tylko 50 ml więc połowę. Tu już po pryśnięciu jutro zawalczymy z detalami bo lakier naprawdę szybko schnie CDN ...
Rekomendowane odpowiedzi