Skocz do zawartości

PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję ale bez przesady swoja robotę oceniam na 3 i to słabe.  :mellow:

Swoją drogą pojęcie "półmakiety" powoduje zachętę do budowy czasami dziwolągu,  jak budowniczego poniesie fantazja i wystąpią  braki w umiejętnościach oraz  narzędziowe to dopiero powstaje wybryk natury :) Dobrze, że czasami ktoś da kilka słów konstruktywnej krytyki. :)

Moje prace przy budowie płatowca są skończone jak to mówią dom jest  w stanie surowym. Teraz czas na wyposażanie wnętrza i zrobienie elewacji :D.

Opublikowano

Dziękuję za miłe słowa, ruszyły prace przy "elewacji" Eze-Kote i tkanina szklana 30g/m :)

 

post-3269-0-37049800-1450364531_thumb.jpg

post-3269-0-72214700-1450364539_thumb.jpg

Opublikowano

Tak dałem  kapon śmierdzi jeszcze w całym domu ;) nitroceylonu było mi szkoda.

Pierwsze wrazenia po EzeKote już nie bede używał nic innego robi się to  jak w bajce :D

Opublikowano

Na czym polega bajkowość? :)

Bo wady/niedogodności są konkretne: skłonność do wypaczania poszycia (chociaż tu opinie są różne) oraz mniejsza wytrzymałość niż laminatu (i tu już nie spotkałem innych opinii).

Opublikowano

Po pierwsze trzeba samemu spróbować pewnych rzeczy nie da się opowiedzieć trzeba je  doznać. :)

Nic mi się nie wypaczyło (dałem za radą kolegów lakier kapon), łatwości wykonania kładziesz tkaninę pędzlujesz, lepi się do podłoża momentalnie, żadnych pęcherzy, odłażenia od pokrycia itp. Japonką na nitroceylon przy moich wątpliwych zdolnościach ten kadłub robił bym z godzinę, tkanina z żywicą niewiele krócej a tu połówkę kadłuba robiłem z pięć minut.

Jak bym chciał uzyskać wytrzymałość konstrukcji laminatowej to bym nie robił kadłuba balsowego tylko z formy. :)

Już się rozeznałem i nie tylko ja EzyKote to nic innego jak lakier poliuretanowy na bazie wodnej , można spróbować zamiennik np. do podłóg. Jak znajdę to kupię i porobię eksperymenty. :D

Opublikowano

Chce spróbować tego http://www.leroymerlin.pl/podlogi-drewniane-boazerie/srodki-do-podlog-z-drewna/lakiery-do-parkietu/lakier-do-podlog-novia-bona,p180043,l217.html#opis

Dodam do wcześniejszych zachwytów fajna faktura powierzchni po pierwszym przyklejeniu idealna do modeli gdzie konstrukcja była drewniana i na to kładziono płótno.  :D

Oczywiści mi teraz zależy na gładzi blachy i po drugim lakierowaniu widać, że nie będzie to trudne. :)

Opublikowano

Popieram Eze Kote jest świetny, odkąd go spróbowałem nie używam praktycznie żywicy. A nawet w drodze eksperymentu wytworzyłem nim maskę silnika - nie ma się czym chwalić, bo jest niezbyt prosta (forma taka była), ale chodziło o stwierdzenie, czy samym EK można i można.

Opublikowano

Idą święta koleżanka małżonka każe mi dziś już zamykać modelarnie domową, ale jeszcze do wieczora mogę po smrodzić Kaponem :)

 

Poeksperymentowałam na sterze kierunku z wykończeniem powierzchni. Pokryty został tkaniną na EzyKote, potem przeszlifowany delikatnie papierem wodnym 180, tkanina puściła trochę  „nitek” dałem jeszcze trzy warstwy  EzyKote z „pędzla” pomiędzy warstwami delikatne szlifowanie papierem 600 na koniec poszedł z puszki filer Motipa. Nie przykładałem się i robiłem to naprawdę niechlujnie a efekt jest bardzo zadowalający. Nie jest to co prawda idealnie gładka powierzchnia jak w wyczynowym szybowcu ale dająca satysfakcje jak na „zmęczonym” myśliwcu z czasów II wś. Bardzo łatwo uzyskać przy użyciu EztyKote zadowalający efekt.

post-3269-0-66771600-1450442758_thumb.jpg

post-3269-0-91851300-1450442766_thumb.jpg

post-3269-0-07286800-1450442773_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Lucjan dzięki, a jak by kto pytał po co zamienniki EzyKote dla mnie ze względu na cenę i dostępność :) 

Opublikowano

Idą święta więc modelarnia domowa  zamknięta i posprząta dalsze prace przy modelu dopiero pod nowym roku. Teraz zaczyna się myślenie na drobnostkami w modelu. Na pierwszy ogień idzie uzbrojenie a konkretnie imitacje dwóch luf od karabinów maszynowych.

P.11c woził na pokładzie Km PWU wz. 33 kal. 7,92 a wcześniejsze  wersje miały  Vickersa E 7,92.

Różniły się zewnętrznie chłodnicami luf,  z lenistwa i łatwości wykonania zrobię wersje starszą choć nie do końca mam czyste sumienie. :rolleyes: Szczęśliwie robię P. 11 z dwoma km kadłubowymi  bez skrzydłowych. B)

 

post-3269-0-09129900-1450701088.jpg

post-3269-0-99158500-1450701093.jpg

Opublikowano

a jak masz zrobione przejście statecznika pionowego w kadłub ? będzie jakaś nakładka ?

 

te lufy (chłodnice) z dziurkami zdecydowanie łatwiej wykonać  :)

Opublikowano

Przejścia jeszcze nie mam ale planuje jak w oryginale nakładkę- oprofilowanie ze sklejki 0,4 lub/i blachy z puszki po napoju. :)

I dam tam moje "nity" z kleju, które w rzeczywistościami są śrubami ;)

post-3269-0-02081800-1450706558.jpg

post-3269-0-43882500-1450706564.jpg

Opublikowano

trochę skomplikowany kształt do wyklepania z jednego kawałka blaszki, przynajmniej dla mnie  :(  zastanawiam się czy nie wyrobić tego z balsy.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.