Shock Opublikowano 14 Października 2020 Autor Opublikowano 14 Października 2020 Ja zostawiłem na regulatorze bo były fabrycznie ale faktycznie trochę przeszkadzają. Skoro tak konkretna firma jak Yeti dała pierścienie ferrytowe to chyba jakąś rolę one odgrywają.
mmodel Opublikowano 14 Października 2020 Opublikowano 14 Października 2020 No trudno, zostanie więc. A regulator to yep ? Dzięki za odpowiedź ?
cZyNo Opublikowano 14 Października 2020 Opublikowano 14 Października 2020 a ja zdejmuje. Jak będą jakieś zakłócenia to założę. Choć jeszcze nie zdarzyło mi sie.
mmodel Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 (edytowane) Witajcie, W końcu i mój Toxic poleciał. Sezonowałem go dość długo u rodziców, potem przeleżał we Włoszech na mieszkaniu oczekując na napęd. Oblot odbył się w sobotę na lokalnym zboczu. Warunki bardzo dobre, wiatr 1-3m/s, około 15 stopni. Regulacji wymaga V-ka( gdy pracuje jako kierunek za dużo unosi się nos, co mnie denerwuje). Poza tym wszystko jak najbardziej ok. Wznoszenie jak dla mnie wystarczające na tym silniku(Turnigy GliderDrive SK3 Competition Series - 3858 - 4.6 840kv). Muszę się w niego wlatać. Zamówiłem już kolejne 2 pakiety, bo jeden to zbyt mało, nawet na rekreacyjne latanie Toxiciem. Pozdrawiam VID_31841206_082329_755.mp4 Edytowane 20 Października 2020 przez mmodel 2
cZyNo Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 2 minuty temu, mmodel napisał: Regulacji wymaga V-ka( gdy pracuje jako kierunek za dużo unosi się nos, co mnie denerwuje). No i pięknie! A to to pierdoła - wystarczy zmienić różnicowość na Vce - zajmuje to chwile jeśli aparatura takową opcje posiada
mmodel Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 Tak, w wolnej chwili przed kolejnym weekendem to zrobię. Mam MC 20 więc raczej to nie będzie problem.
cZyNo Opublikowano 20 Października 2020 Opublikowano 20 Października 2020 nie - Dual Mixer i po ptokach. Ja robię to w locie
flyszman Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Opublikowano 8 Sierpnia 2022 ...podepnę się do tego tematu. Aktualnie borykam się z usterzeniem motylkowym w Respect'e i mimo różnicowości nie udaje mi się zniwelować tendencji do zadzierania nosa przy używaniu SK. Producent wskazał by zastosować patent wychyleń V-ki w SK tylko w górę i to mało...to oczywiście pomogło, niemniej efekt jest wówczas małej skuteczności SK. Zastanawiam się czy można podeprzeć się mixem tj. jak wychylam ster kierunku w L lub w P to analogicznie dołączało by się wychylenie w górę lub w dół jednej z lotek na P lub L skrzydle. Czy to jest praktykowane i pomoże w większej skuteczności SK i przy niezadzieraniu nosa ? Dzięki za ewentualną poradę. Roland
dariuszj Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Opublikowano 8 Sierpnia 2022 2 godziny temu, flyszman napisał: Zastanawiam się czy można podeprzeć się mixem tj. jak wychylam ster kierunku w L lub w P to analogicznie dołączało by się wychylenie w górę lub w dół jednej z lotek na P lub L skrzydle. Czy to jest praktykowane i pomoże w większej skuteczności SK i przy niezadzieraniu nosa ? Odwrotny miks tj. miks steru kierunku do lotek jest powszechnie znany i stosowany. Z takim jak proponujesz się nie spotkałem i uważam osobiście za zły pomysł. Sporo osób lata używając tylko lotek bez steru kierunku lub lekko wspierając się sterem kierunku. Może po prostu masz złe nawyki i próbujesz robić zakręty głównie kierunkiem zamiast używać lotek?
Stanisław z Gdańska Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Opublikowano 8 Sierpnia 2022 3 godziny temu, flyszman napisał: Zastanawiam się czy można podeprzeć się mixem tj. jak wychylam ster kierunku w L lub w P to analogicznie dołączało by się wychylenie w górę lub w dół jednej z lotek na P lub L skrzydle. Zaproponowany przez Ciebie MIX jest bezsensowny. Włóż go miedzy bajki lub do śmietnika. Powinien być odwrotny MIX, a więc: lotki w lewo , to kierunek w lewo i odwrotnie. Jest to uzasadnione aerodynamicznie. "Respect" od Leszka nie jest to termiczny F5J, lecz typowy F3F (nawet nie F3B) zaprojektowany do robienia ostrych zakrętów, bez wytracania prędkości. Płaskie zakręty zostaw sobie dla swojego "Relaxa" od Witka Stefańskiego Dla wielu dobrych zawodników, startujących w F3F ster kierunku jest zupełnie zbędny. W zupełności wystarczy im koordynacja ruchowa głębokości i lotek. Czasy żółtej Webry minęły prawie 50 lat temu i dlatego powszechnie stosuje się w szybowcach, różnicowość wychylenia lotek. Poćwicz trochę i będziesz wykonywał zakręty bez wyślizgu i ześlizgu. Wystarczy Tobie odpowiednia koordynacja ruchowa lotek i głębokości. 1
flyszman Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Opublikowano 8 Sierpnia 2022 To prawda...nie mogę żądać od Respecta F3F reakcji i sposobu sterowania analogicznego do Relaxa F3B ... na marginesie to Respectem da się krążyć w termice a Relaxa można pogonić na zboczu lub nurkowaniu aż strach Dziękuję za rady ROLAND
SowaFSO Opublikowano 29 Listopada Opublikowano 29 Listopada Czy ktoś malował na nowo Toxica? Mój już swoje ma za sobą i chciałbym odmalować go lecz tak żeby nie zrobić gorzej, albo czy ktoś ma kontakt do twórcy Toxica - p. Michała?
Shock Opublikowano 29 Listopada Autor Opublikowano 29 Listopada Już nie pomalujesz tak jak w formie aczkolwiek odświeżyć zawsze można 🙂
SowaFSO Opublikowano 29 Listopada Opublikowano 29 Listopada 38 minut temu, Shock napisał: Już nie pomalujesz tak jak w formie aczkolwiek odświeżyć zawsze można 🙂 Hehe to na pewno Bardziej myślałem o zdjęciu lakieru chemicznie, położeniu podkładu i polakierowaniu w 2 warstwy (baza + klar) ale chciałbym jeszcze to skonsultować żeby nie doszło kilograma wagi i np nie zrobić to po prostu akrylem.
Patryk Sokol Opublikowano 29 Listopada Opublikowano 29 Listopada 2 godziny temu, SowaFSO napisał: Hehe to na pewno Bardziej myślałem o zdjęciu lakieru chemicznie, położeniu podkładu i polakierowaniu w 2 warstwy (baza + klar) ale chciałbym jeszcze to skonsultować żeby nie doszło kilograma wagi i np nie zrobić to po prostu akrylem. Nie idź w to. Na 100% po zdjęciu lakieru odkryjesz, że kompozyt pod nim jest porowaty, a to co łatało te pory to lakier położony w formie. Dodatkowo teraz masz fajnie odwzorowany profil, a jak zdejmiesz z niego lakier i dorzucisz solidne dziesiątki milemetra, to nie wiadomo co uzyskasz. Jeśli już bardzo chcesz odświeżać, to jedynie zmatowić lakier który masz i na to połóż lakier jednowarstwowy (może być kolorowy, w lakierniczym mieszają pigment z bazą). Jak masz dobrą rękę, położysz cienko i równo, to póxniej to można wypolerować i jakoś będzie wyglądać. A i polerka ręczna, mechanicznie to popsujesz powierzchnie skrzydła. Ogólnie - odradzam, to nie samochód, nie da sie doszlifować do blachy i zrobić na nowo 2
flyszman Opublikowano 29 Listopada Opublikowano 29 Listopada Cześć, przy okazji zapytam czy można jakoś inaczej a nie przez naklejkę białą, którą nakleiłem i pomalowałem na fluo, zrobić na spodzie skrzydła pas by lepiej było go widać? Chodzi mi o jakąś metodę albo lakierniczą, albo naklejaną, albo rysowaną ... thx r
cZyNo Opublikowano 29 Listopada Opublikowano 29 Listopada W dniu 8.08.2022 o 14:55, flyszman napisał: ...podepnę się do tego tematu. Aktualnie borykam się z usterzeniem motylkowym w Respect'e i mimo różnicowości nie udaje mi się zniwelować tendencji do zadzierania nosa przy używaniu SK. Producent wskazał by zastosować patent wychyleń V-ki w SK tylko w górę i to mało...to oczywiście pomogło, niemniej efekt jest wówczas małej skuteczności SK. Zastanawiam się czy można podeprzeć się mixem tj. jak wychylam ster kierunku w L lub w P to analogicznie dołączało by się wychylenie w górę lub w dół jednej z lotek na P lub L skrzydle. Czy to jest praktykowane i pomoże w większej skuteczności SK i przy niezadzieraniu nosa ? Dzięki za ewentualną poradę. Roland coś przegapiłem z tym wątkiem to już taki staroć z motylem zaczyna sie fajna zabawa ale dopiero jak model jest przechylony. I dopiero tu jest pełne pole do popisu. Poza tym ... może się okazać że to nie wada tego ustrojstwa że po użyciu kierunku model zaczyna zadzierać nos. Polecam zabawę w odkrywanie Gdy model leci płasko to ... lepiej sie nie szarpać z kierunkiem, bo to niewiele daje. 10 godzin temu, flyszman napisał: Cześć, przy okazji zapytam czy można jakoś inaczej a nie przez naklejkę białą, którą nakleiłem i pomalowałem na fluo, zrobić na spodzie skrzydła pas by lepiej było go widać? Chodzi mi o jakąś metodę albo lakierniczą, albo naklejaną, albo rysowaną ... no to naklej folie W dniu 8.08.2022 o 18:00, Stanisław z Gdańska napisał: "Respect" od Leszka nie jest to termiczny F5J, lecz typowy F3F (nawet nie F3B) zaprojektowany do robienia ostrych zakrętów, bez wytracania prędkości. Płaskie zakręty zostaw sobie dla swojego "Relaxa" od Witka Stefańskiego Dla wielu dobrych zawodników, startujących w F3F ster kierunku jest zupełnie zbędny. W zupełności wystarczy im koordynacja ruchowa głębokości i lotek. Czasy żółtej Webry minęły prawie 50 lat temu i dlatego powszechnie stosuje się w szybowcach, różnicowość wychylenia lotek. proszę nie wierzyć w takie bajki ja na szczęście jako nie do końca dobry zawodnik f3f, mogę używać i używam nagminnie steru kierunku latając F3F czy to szybko czy to wolno i bardzo sobie to chwale W sumie nawet mogę polecić. Właściwie to używam tego kierunku bo mi Michał kazał, jak zaczynałem latać no i tak mi zostało. Wiele modeli można ustawić do robienia ostrych zakrętów bez wytracania prędkości. Byle umieć je dobrze ustawić. I wcale nie muszą mieć usterzenia V. Zresztą te zakręty też nie muszą byc takie wcale ostre A wracając do wątku głównego....to Toxica zostały mi jeszcze balasty wolframowe, jako wspomnienie fajnego i szybkiego latania tym ciekawym modelem.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Shock Opublikowano 30 Listopada Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 30 Listopada Skoro odgrzaliście mój trochę zapomniany temat to coś tu dorzucę . Tak jakoś z sentymentu czy chęci posiadania, nabyłem po burzliwych negocjacjach od naszego forumowego kolegi używanego Toxica. Wystawiany kilka razy nie znalazł nabywcy i wylądował u mnie. Jadąc go obejrzeć nie byłem przekonany że go zakupię lecz na miejscu okazało się że model jest w bardzo przyzwoitym stanie z drobnymi śladami użytkowania prawdopodobnie bez większych przygód. Co prawda nie moje barwy ale kalkulując finalnie koszt złożenia do lotu, ostatecznie to zaakceptowałem. Toxica nabyłem pustego z kompletem serw .W moim zakresie pozostał kompletny napęd który sukcesywnie skupuję . Oczywiście coś pogrzebałem czyli zlikwidowałem zwykłe popychacze, zakleiłem powstałe otwory i zrobiłem napęd lds lotek i klap w większości likwidując luzy. Najfajniejsze jest to że miałem zapamiętanego Toxica w aparaturze i po podłączeniu odbiornika i niewielkich korektach mam wszystko ustawione . Napęd standardowo 4S, śmigło 16x10, regulator Jeti Spinn 100A i prawdopodobnie silnik Tenshock z przekładnią. Ma być mocno ale ekonomicznie-krajem nieba krajem piekła jeśli chodzi o osiągi... Niebawem pewnie całość złożę do kupy i z pierwszymi dniami wiosny jakiś pierwszy locik... 5 1
Rekomendowane odpowiedzi