Skocz do zawartości

Po prostu Toxic !


Shock

Rekomendowane odpowiedzi

Nie obraź się ale zaczynasz za dużo kombinować? Nie dało Ci do myślenia że z mocniejszym spawarkami ilość otworów była wystarczająca? Zabezpieczenie śrubek w kołpaku koniecznie, wystarcza również kropla CA na koniec gwintu po skręceniu.

Zaczep w dolnej klapce też zbędny ale nie zabroniony ? Tam się praktycznie nie zagląda a przy lądowaniu na brzuchu obawiałbym się aby się nie odmeldowała.

Jaka waga wyszła do lotu z akumulatorem?

Jak masz kartę do esc to programowanie nie stwarza problemów a efekt hamowania widać po założeniu śmigła i szybkości jego zatrzymywania, czasem potrzeba delikatnego zjechania trymerem w radiu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w sumie dolna klapka do serw, zrobię z niej sitko, niech tamtędy wywiewa. Pamiętam niepisaną zasadę w akrobatach, gdzie powierzchnia nawiewu powinna być o połowę mniejsza niż powierzchnia wywiewu. Stąd ten mini otworek w kołpaku jakoś mnie nie przekonywał...

 

Krzyśku, niestety brak wagi w domu... pusty był ok 1700g, jak tylko będę miał możliwość to zważę całość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Exu napisał:

Rafał czemu wyważałeś go do góry brzuchem ? 

Tak jak wyżej wspomniałem, kadłub nie zmieścił się w ramiona wyważarki, brakło ok 1 cm by wszedł dlatego wyważanko na plecach.

 

Marek, fajnie że koniec blisko, pewnie czujesz już lekkie mrowienie przed oblotem ...;)

Jeśli nie złoży się w nurkowaniu to kupa latania przed Tobą.

Nie wiem do czego aż tak potrzebne Ci te rzepy bo ja mam kawałek który trzyma odbiornik i regulator.

Sam zrobiłem mocowanie kabinki jak Ty -bowden i pręt węglowy bodaj 2 mm .Jest to całkiem ok, natomiast uważam że dolna klapka powinna być jednak mocowana solidnie taśmą bo może być tak, że przy którymś lądowaniu ją ściągnie i będzie po ptokach .Krzysztof ma rację , demontuje się ją bardzo rzadko wiec nie jest konieczne by była szybko demontowana.

20200405_182435.jpg

 

Nie wiem jak planujesz mocowanie pakietu ? 

Na fotce pokazałem jak u mnie pakiet siedzi w kadłubie

20200405_184126.jpg

 

Pakiet z tyłu opiera się o wklejoną ściankę z sztywnej pianki podklejoną sklejką 1mm  z przodu blokowany "patentem"

Jest to konkretnie wycięty kawałek bardzo sztywnej pianki wsuwanej od góry który blokuje możliwość przesuwania się pakietu .

Dodatkowo sama pianka blokowana jest kołkami od skrzydeł które wsuwają się w rurkę w piance.

 

20200405_182514.jpg

 

20200405_182633.jpg

 

Wydaje mi się że dodatkowe chłodzenie silnika i tak nic nie da . Będzie się grzał i to mocno i pewnie wyzionie ducha na bank...

Chyba że będziesz wznosił się naprawdę emerycko ...;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.03.2020 o 20:36, Shock napisał:

Po prostu Twój sms gdzieś się zawieruszył.

 

Zawieruszyl ? A nie chciales "przypadkiem " sobie TEGO miec tylko z Jurkiem ?

Niech inni na paluchach wywazaja i przez te mm pozniej przegrywaja na zawodach  ? 

10 minut temu, Shock napisał:

Chyba że będziesz wznosił się naprawdę emerycko ...;)

 

Emerycko to mi sie juz wznosi jedna czesc ciala , ale modelami to bede sie ZAWSZE  wznosil jak 17 latek !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jarek996 napisał:

 

Zawieruszyl ? A nie chciales "przypadkiem " sobie TEGO miec tylko z Jurkiem ?

Niech inni na paluchach wywazaja i przez te mm pozniej przegrywaja na zawodach  ? 

 

 

TO jest dostępne dla zainteresowanych więc źle kombinujesz ;)

Oprócz dostępnej od razu wagi modelu i wskazania środka ciężkości liczy się komfort wyważania - kto robił to na wszelakich stojakowych wyważarkach wie o co biega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, sbogdan1 napisał:

Łopatki 10x6 ew. 11x5  Będzie na limicie ale na początek styknie.
 

Przy 13x6 nie przekracza ten motor ~50A, ale to dla niego za dużo.

19 minut temu, Shock napisał:

Taa i potem zabawne efekty na lotnisku przy oblocie...

Jasne że kiedyś się tak robiło ale Panie postęp, postęp jest . Nie cofamy się tylko do przodu...:D

Tak to sobie wyważaj piankę a nie model za kilkukrotność pianek ;)

Na palcach wyważałem Respecta z ciekawosci. Chciałem mieć 95 i 95 miałem, więc nie demonizuj .-)

 

Druga sprawa, że jak ktos ma łapy jak łopaty, to może sobie nie poradzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam schodzić z łopatami poniżej 12x6 przy 4s bo przy starcie trzeba będzie ciskać modelem zamiast pewnie wychodzić z ręki, zwłaszcza że model po naprawie jest cięższy. Napiszę kolejny raz, latam na 13x6.5 z 4s tylko nie cały czas na pełnym gwizku, jak pisałem trzeba mieć świadomość ograniczeń i silnik nadal żyje a wznoszenie bynajmniej nie jest emeryckie - takie ti ono jest przy 3s?

 

Shock, ciekawy ten patent tylko pewno każda wymiana pakietu to rozsuwanie skrzydeł?

Ja mam standardowo, dodatkowo listwa opiera się o wklejoną sklejkę.

 

20200405_193351.thumb.jpg.5e2f32159533cdf5176886727d951226.jpg

 

20200405_193445.thumb.jpg.46b41876739cca772e6f7d1f03630967.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie dolnej klapki to oczywiście mam podobne obawy o gubienie przy lądowaniu i pewnie zakleję to taśmą.

Rzepy oczywiście do mocowania odbiornika(Twój był od dołu a mi bardziej pasuje mocowanie u góry bo z dołu jest klapka wywiewna), do mocowania regulatora i pakietu. Pakiet z pianką już obczaiłem bo wyjmowałam ją po Twoim poprzednim pakiecie :) Takie mocowanie jest szybkie i sprawne, ale w przypadku małego kadłuba chciałbym zapewnić jak najwiecej miejsca na przepływ powietrza do chłodzenia. Dlatego planuję zrobić to na rzep, jak już będzie to latało to ustawię pod siebie CG i pewnie zrobię jakieś poprzeczki ograniczające, żeby pakiet wchodził zawsze tam samo. Wiem, ze mój silnik to raczej trabant i daleko mu do mercedesa, dlatego tym większym chłodzeniem chcę mu troszkę pomóc :)

 

A tak z ciekawości Krzysiek ile masz na takim zestawie nalatane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, a74BACK napisał:

 

Na palcach wyważałem Respecta z ciekawosci. Chciałem mieć 95 i 95 miałem, więc nie demonizuj .-)

 

 

Ale czemu demonizuję ?  Pokazuję jak ja robię i tyle .

Jak ktoś chce to może złożyć oblatywać model i korygować  CG po oblocie .

Jak masz tak cudowne palce że wyczuwają założony środek to może zainteresuj się czymś z gatunku ręce które leczą ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze uwaga - bowdeny 5x2.5 to przesada i zbędna waga na "dupie". Najlepsze są 4x3, ale w standardzie do tego typu daje sie 4x2. Całkowicie wystarczają. Kiedyś dawało sie z Decathlonu, ale one są strasznie ciężkie. Dolną klapkę trzeba zakleić taśmą. Ja miałem fajną bo "szklaną" i wtedy antenki miałem w kadłubie.

A pakiet...ja pakiet "mocowałem" gąbką lub reklamówką ? rzepy to była dla mnie rozpusta. Do czasu jak nie przywalisz o ziemie to i tak co byś nie robił nie przesunie się. A jak przywalisz o ziemie to i tak warto sprawdzić czy wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 2 lata na pewno ale nie jakoś intensywnie bo to odskocznia od makiet. Polatasz trochę i będziesz dużo "mądrzejszy" co tobie będzie najlepiej w tym modelu odpowiadało wiec jeszcze raz: nie kombinuj za dużo bo model masz gotowy no i tak planujesz próbę wytrzymałości, więc lepiej żeby kosztowała w razie czego jak najmniej ?. Jeno fajnie byłoby mieć przy oblocie kogoś kto Ci go wyrzuci jeśli nie czujesz się pewnie.

Mierzyłeś prąd na stole?

 

Ja też mocowałem pakiet początkowo na zasadzie klinowania do momentu aż przydzwoniłem pionowo w orane i pakiet (3s 5000) zmadakrował mi regulator ? ale wiadomo że w takich numerach nic nie jest pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście przesadnie napisałem Marek że ten Twój silnik się spali ale niestety widziałem 3 przypadki że akurat uległy one zjaraniu. I wszystkie w tego typu motoszybowcach.  Pracowały po prostu ponad miarę, bo jako takie są znakomitymi silnikami.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Elvis napisał:

Nie polecam schodzić z łopatami poniżej 12x6 przy 4s bo przy starcie trzeba będzie ciskać modelem zamiast pewnie wychodzić z ręki, zwłaszcza że model po naprawie jest cięższy. Napiszę kolejny raz, latam na 13x6.5 z 4s tylko nie cały czas na pełnym gwizku, jak pisałem trzeba mieć świadomość ograniczeń i silnik nadal żyje a wznoszenie bynajmniej nie jest emeryckie - takie ti ono jest przy 3s?

 

 

100% racji !

 

Tylko, że ja dawałem im w kość i padły 2 szt .-)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.