mecenas Opublikowano 14 Września 2017 Autor Opublikowano 14 Września 2017 Tak Bartku, ale strasznie słychać wiatr a nie model. Dlatego dołożyłem podkład.
Ikar Opublikowano 14 Września 2017 Opublikowano 14 Września 2017 Wielkie gratulacje !! Wzruszyłem się oglądając film z oblotu. Takie chwile to sedno modelarstwa.
Bartek Piękoś Opublikowano 14 Września 2017 Opublikowano 14 Września 2017 Tak Bartku, ale strasznie słychać wiatr a nie model. Dlatego dołożyłem podkład. Fajnie działa kawałek gąbki przyklejony na mikrofon taśmą klejącą. To ja teraz czekam na film z oryginalną ścieżką dźwiękową. A model niesamowity.
piotrekrc Opublikowano 14 Września 2017 Opublikowano 14 Września 2017 Gratulacje przez wielkie G warto było obserwować,wielu startów i tylu samo lądowań życze.
RomanJ4 Opublikowano 14 Września 2017 Opublikowano 14 Września 2017 Fajnie działa kawałek gąbki przyklejony na mikrofon taśmą klejącą. albo jakiś kawałek futrzaka, profesjonalni dźwiękowcy mają na mikrofonie takiego "mopa"...
stema Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 ... To ja teraz czekam na film z oryginalną ścieżką dźwiękową. Czekam z Tobą.
majula7 Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 A czemu kolka sie nie schowaly, no i to jest mysliwiec wiec wieksza agresja w locie wskazana. Model przepiekny gratulacje dla konstruktora.
f-150 Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 Patryk .Czy ty w pierwszym locie latasz agresywnie nie znając zachowania modelu. Wojtek skoro oblot się udał ,to wnioskuję że nie Janusz kręcił filmik :D (wiesz co mam na myśli)
mecenas Opublikowano 15 Września 2017 Autor Opublikowano 15 Września 2017 Wojtek skoro oblot się udał ,to wnioskuję że nie Janusz kręcił filmik (wiesz co mam na myśli) Taaak... wiem . Z oblotem było tak, że na lotnisku byłem już o 11-tej, pół godz. póżniej byłem gotowy do lotu, ale wiesz, nogi miękie itp. wiatr w poprzek pasa się wzmagał i co niektórzy koledzy nawet odradzali w ogóle oblot. Około 15-ej, mój pomocnik Johan powiada - może jak nie lecisz, to chociaż pokołuj, zobacz jak to wygląda. No i tak uczyniłem docierając na początek pasa..... i wtedy wiatr przycichł.... ułamek sekundy póżniej przepustnica otwarta na full ..... teraz albo nigdy.... no i poleciał. Nawet nie wiedziałem że ktoś w ogóle to filmował. Do tego tylko aparatem a nie kamerą. A czemu kolka sie nie schowaly, no i to jest mysliwiec wiec wieksza agresja w locie wskazana. A czy podczas pierwszego lotu nieznanego statku powietrznego sprawdza się wszystkie jego mechanizmy i charakterystyki? chyba nie. Są pewne procedury i instrukcje. W pierwszym locie sprawdza się wszystkie stateczności, zakres prędkości, jaka jest sterowalność, czy dobrze jest dobrany ŚC itp. Po korektach, w następnych lotach można "pobawić" się z całą resztą typu podwozie, klapy itp. Fajnie działa kawałek gąbki przyklejony na mikrofon taśmą klejącą. To ja teraz czekam na film z oryginalną ścieżką dźwiękową. Jak już pisałem wyżej, nie miałem bladego pojęcia że ktoś to filmuje, poza tym, jak założyć gąbkę na aparat? . Nie będę przerabiał filmu. Mogę podesłać Ci materiał bazowy jeśli tego bardzo chcesz, ale silnika prawie nie słychać, latałem wysoko i daleko, a wiatr miałem w plecy, tak że dżwięk jakby "odchodził" odemnie. albo jakiś kawałek futrzaka, profesjonalni dźwiękowcy mają na mikrofonie takiego "mopa"... Konia z rzędem temu, który założy to na aparat .
Bartek Piękoś Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 Jak już pisałem wyżej, nie miałem bladego pojęcia że ktoś to filmuje, Wojtku, w takim razie to w ogóle nie ma o czym mówić. Cieszmy się, że ktoś tą wielką chwilę uwiecznił No i dzięki filmowi masz kopalnię wiedzy o modelu, bo w emocjach zapamiętuje się inaczej, a film to obiektywny zapis. I nic Broń Cię Panie Boże nie przerabiaj, ani nie przesyłaj! Ja z przyjemnością poczekam na jakiś film z następnych lotów.
mecenas Opublikowano 15 Września 2017 Autor Opublikowano 15 Września 2017 Noooooo ...... z lotu to ja pamiętam...... że coś leciało ...... i wylądowało. Potem nogi mi się trzęsły .
stema Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 Prosił mój syn Grzegorz, który nie jest zarejestrowany na tym forum aby złożyć Ci gratulacje z oblotu. Podobno korespondował z Tobą na temat kolektora wydechowego na innym forum. "Nazywa" się tam Grzem.
mecenas Opublikowano 15 Września 2017 Autor Opublikowano 15 Września 2017 A i owszem, korespondowaliśmy, z owocnym skutkiem, dziękuję i pozdrowienia dla Grzesia.
Grifon Opublikowano 15 Września 2017 Opublikowano 15 Września 2017 NO I JEST PIĘKNE!!!! Gratuluję wytrwałości, pozdrawiam.
dyra63 Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Wojtechu ,na zdjęciach widać ,że stery wysokości masz pokryte chyba Koveralem ?. Jeśli tak to ,to czym malowałeś na gotowo ,dawałeś podkład czy bezpośrednio na pocellonowane płótno malowałeś właściwym kolorem.Mam pokryty ster kierunku i nie wiem czy go gruntować Motipem ,obawiam się ,że może popękać na podatnym na ugięcia gruncie ,no i jeszcze wagowo żeby nie przedobrzyć.
Nielot Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Warto był śledzić cały wątek budowy Jastrzębia! Gratulacje dla Wojciecha za wytrwałość . Czekałem na oblot no i oczywiście czy Saito FG60R3 podoła wyzwaniu w napędzie modelu. Wszystko działa jak należy. Jako że wydech silnika masz jak w oryginalnym samolocie, ciekaw jestem czy mocno brudzi model. Mam plan zrobić podobnie w FW190.Pozdrawiam
mecenas Opublikowano 17 Września 2017 Autor Opublikowano 17 Września 2017 Adaś, tak to koveral, klejony i zabezpieczony rzadkim AK-20, nie cellonem , na to od razu farba. Podkładu nie dawałem, bo ciężki. Artur, też miałem wiekie obawy czy Saito poradzi, ale jak widać na filmie, poszło bez problemów. Motorek nie jest jeszcze całkiem dotarty, tak że latałem na połowie gazu i płasko by go nie przegrzewać. Czy będzie sobie radził w pionowych figurach, to się okaże po całkowitym dotarciu. Silnik pracuje na bogatej mieszance 1:15 i prawie nie pobrudził modelu. Znalazłem parę kropek przepalonego oleju na górnej powierzchni skrzydeł i natarciach ststecznika poziomego, ale to śladowe ilości. Natomiast dość mocno pobrudzony był spód kadłuba, zaraz za osłoną silnika. Tam mam wypuszone odpowietrzenie skrzyni korbowej (odma) i to trochę pobrudziło spód. Myślę, że po pełnym dotarciu i przejściu na mieszankę 1:20 problem zniknie. W foce miałem zrobiony wydech jak w oryginale, a latałem na silniku żarowym, też dużego problemu nie było. Okolice wylotów były bardziej zabezpieczone (pomalowane) verniksem.
Nielot Opublikowano 17 Września 2017 Opublikowano 17 Września 2017 Dzięki Wojtek, czyli wydech robię tak jak w oryginale. Jestem po pierwszych 5 litrach w swoim Saito FG60R3 i fakt że dobrze kapało z tego przewietrzenia i to trzeba przemyśleć. Jeszcze raz gratulację za wspaniałą pracę i piękny model.
mecenas Opublikowano 17 Września 2017 Autor Opublikowano 17 Września 2017 Jeśli będziesz stosował tłumik pierścieniowy podobny do mojego, pamiętaj o króćcu w najniższym miejscu pierścienia. Chodzi o to, by olej który będzie się zbierał w tłumiku miał ujście i był wyprowadzony rurką pod model. Z resztą FW-190 miał również wyloty spalin pod spodem kadłuba.
Marcin_Matejko Opublikowano 19 Września 2017 Opublikowano 19 Września 2017 Wspaniałe dzieło Wojtku, moje gratulacje
Rekomendowane odpowiedzi