Zdarzenie w centrum miasta .

[AndrzejC]

Jakie teorie i jakie wizje... Miał Kolega JUREK pecha, przywalił w auto i tyle. A teraz trzeba czekać i patrzeć co z tego będzie. Ja osobiście współczuję i nikomu takich przygód nie życzę.

A.C.

[Shock]

 A teraz trzeba czekać

A.C.

Dokładnie ,dokładnie  !

 

Wizje i teorie  to już są ,nowych nie trzeba .Napisałem to z premedytacją ...

[cZyNo]

To kasuj z premedytacją

[Shock]

Ja nie konduktor..

[Depesz]

Takie sytuacje doprowadza do wdrożenia w życie regulacji prawnych dotyczących latania modelami rc. Wg mnie sprawę należy uregulować i nie pozwolić na latanie modelami osobom bez odpowiedniego przygotowania. Fakt, ze taki wypadek miał miejsce potwierdza, ze do hobby niektórzy podchodzą nieodpowiedzialnie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapat

 

Wybór miejsca był prawdopodobnie za blisko aglomeracji. Wiem, ze to coraz trudniejsze. Czy ktoś z Was moze mi coś powiedzieć o lotnisku w Karwinej w Czechach- podobno to cos na wzór zachodnich lotnisk modelarskich. Pytam o to, prawdopodobnie wkrótce nasze latanie będzie ograniczone do takich miejsc.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja latam w Karwinej. Wymarzone miejsce dla każdego modelarza. Zadzwoń Paweł, to pogadamy.

A jeśli chodzi o Jurka, to myślę, że zasługuje, by dać mu czas na komentarz. 

[czesio]

Koledzy JM to już chyba lagenda pomocą służyć a nie rozkminiac czy powinien czy nie latać tam gdzie był to co się stało to może być jedynie przyczynek dla dobrej zamiany dla ograniczenia naszego hobby. Zatem wyjaśnić wszystkim w koło że AM też z koniczynka na łbie też stanowi zagrożenie większe niż my ,????

[pawelmolin]

 

Takie sytuacje doprowadza do wdrożenia w życie regulacji prawnych dotyczących latania modelami rc. Wg mnie sprawę należy uregulować i nie pozwolić na latanie modelami osobom bez odpowiedniego przygotowania. Fakt, ze taki wypadek miał miejsce potwierdza, ze do hobby niektórzy podchodzą nieodpowiedzialnie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapat

 

Wybór miejsca był prawdopodobnie za blisko aglomeracji. Wiem, ze to coraz trudniejsze. Czy ktoś z Was moze mi coś powiedzieć o lotnisku w Karwinej w Czechach- podobno to cos na wzór zachodnich lotnisk modelarskich. Pytam o to, prawdopodobnie wkrótce nasze latanie będzie ograniczone do takich miejsc.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja latam w Karwinej. Wymarzone miejsce dla każdego modelarza. Zadzwoń Paweł, to pogadamy.

A jeśli chodzi o Jurka, to myślę, że zasługuje, by dać mu czas na komentarz.

Na wiosnę zgadamy sie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[oko]

W zachodnich ubezpieczeniach wymagają failsafe i ma być włączony. Tyle.

 

Co rozumiesz jako failsafe? Zwykle w instrukcjach jest to funkcja linku RC zapewniająca jakąś reakcję gdy przerwie się połączenie. A może chodzi o RTH czyli Return To Home - funkcję kontrolera lotu? I co wtedy gdy zwieje podczas lotu autonomicznego?

 

Cała branża ubezpieczeniowa polega na kombinowaniu jak nie wypłacić odszkodowania, choć oczywiście są i klienci-wyłudzacze. Był pożar w domu a komin nie był czyszczony przez kominiarza - choć wtedy muszą wykazać związek jednego z drugim, czyli jeżeli będzie ewidentny pożar z powodu zwarcia w instalacji elektrycznej daleko od przewodów kominowych to się nie wykręcą.

 

Tu są warunki ubezpieczenia niemieckiego, gdzie jest wprost napisane że obejmuje też lot autonomiczny i FPV:

 

https://www.drohnen-versichern.de/versicherungsumfang-private-drohnen-haftpflicht/

 

Ale jest napisane że wymaga się przestrzegania przepisów, czyli jest kwestia np legalności linków RC.

[cZyNo]

No widać że oko to wieloletni specjalista modelarz. Ekspert wręcz.

[f-150]

 

Ale jest napisane że wymaga się przestrzegania przepisów, czyli jest kwestia np legalności linków RC.

Kolego Oko.Zmień lekarza bo Cię oszukuje.A jeżeli coś bierzesz to weź połowę.

Jeżeli tak wymagasz od innych przepisowości i krytykujesz pozostałych ,to chciałbym zauważyć że używasz niezgodnego z prawem linku 433MHz o którym wcześniej wspominałeś.

[wojcio69]

Miałem nie pisać ale...

SZEŚĆ stron pierdolenia co kto powinien, co wolno a czego nie wolno, OC pokryje czy nie pokryje, winny - nie winny itd.

Gremium jasnowidzów i rzeczoznawców pokoju Antoniego M. (uogólniam a nie personalizuję)

Poza informacją, że doszło do zdarzenia takiego do jakiego doszło nic więcej nie wiemy, a specjaliści się już wypowiedzieli.

A może Jurek podczas oblotu zasłabł i dlatego model uciekł? Może jakiś owad go ugryzł i stracił koncentrację i kontrolę nad modelem? Może zawiodła aparatura lub jej zasilanie bez wiedzy i winy Jurka?

Takich może można mnożyć bez końca.

Zastanowiliście się jak czuje się Jurek po przeczytaniu tych 6 stron? Zapewne bardzo wsparty i podtrzymany na duchu.

W jednym miejscu pojawiła się wzmianka o ewentualnej pomocy ale też z grubej rury (zrzuta na prawnika), jakby Jurkowi groziło przynajmniej 12 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

Póki co jeżeli ULC wprowadzi jakiekolwiek ograniczenia dla modelarzy, to z treści tego wątku wynika, że będzie to przez Jurka. 

 

Jurku takie sytuacje się zdarzają, http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/594161,bednary-nietypowy-wypadek-lotniczy-zniszczony-model-i-samochody-zdjecia,id,t.html ,nie jest to przyjemne ale nie słyszałam o jakiś skrajnych karach z tego tytułu. Prawdopodobnie skończy się na pokryciu kosztów naprawy samochodów. Być może weźmie to na siebie Twój ubezpieczyciel.

O odpowiedzialności karnej z art. 288 KK możemy mówić tylko i wyłącznie wówczas, jeżeli uszkodzenie mienia miało charakter umyślny.

Trzymam kciuki za pomyślne i łagodne załatwienie sprawy i rób dalej swoje, bo wiesz co robisz, a robisz to dobrze

[oko]

 

 

Jeżeli tak wymagasz od innych przepisowości i krytykujesz pozostałych ,to chciałbym zauważyć że używasz niezgodnego z prawem linku 433MHz o którym wcześniej wspominałeś.

 

Mam tego świadomość, nigdy nic innego nie twierdziłem. Nie mam też niestety ubezpieczenia OC i nie jest mi z tym dobrze. Ale chciałbym kupić takie które zadziała w razie czego, a nie tylko mieć papierek dla dobrego samopoczucia.

 

I nie uważam się za najmądrzejszego, niestety miałem takie zdarzenia i to że nie skończyły się w ten sposób to była kwestia tylko szczęścia. Ale uważam że tak jak w dużym lotnictwie, trzeba robić wszystko by się to nie powtarzało. No nic, ładna pogoda, idę latać, mam nadzieję że nie będzie o tym na onecie

[wojcio69]

Maciej (oko) drzazgę w oku bliźniego widzisz a belki we własnym nie dostrzegasz?

Zaprawdę powiadam Ci, zamilcz i dopóki nie wyrzekniesz się swoich grzechów nie oceniaj innych.

[radziu45]

Dokładnie 

 

Dokładnie paczki do paki będzie trzeba posyłać a ile czasu wolnego modeli zbuduje tyle że , pomoc finansowa sciepka ok ale te uszkodzenia tych aut to około 500-1000 zł i policja mandat 300-500 zł 

Jak ma kolegę co ma warsztat to szybę nie nową z założeniem 100-150 i malowanie dachu około 500 zł a może nie będzie właściciel malował tylko przyjmie kasę z której zrobi sobie jakijś pożytek ja mając takie auto tak bym zrobił .

Zacytuje samego siebie 

Robicie z igły widły tyle wam powiem 

Co do naprawy tych gratów ceny realne mam warsztat mechaniki samochodowej to znam ceny 

[dariuszj]

Robicie z igły widły tyle wam powiem 

 

Dokładnie. Zresztą już to napisałem. 

Co tak naprawdę się stało? Lekko zostały uszkodzone dwa samochody. Czyli stało się coś co na polskich drogach i parkingach każdego dnia dzieje się co najmniej setki razy. To prawda, że przyczynił się do tego model. Ale co z tego? Na drogach codziennie też do podobnych zdarzeń przyczynia się pies, sarna, piłka rzucona przez dzieciaki itd.

[Shock]

 

SZEŚĆ stron pierdolenia

No i pasowało by Ci dać małe ostrzeżenie....

Regulamin jest jasny w tej kwestii.

 

5. Niedopuszczalne są jakiekolwiek wulgaryzmy, określenia potocznie uważane za obraźliwe

 

Zważywszy jednak na okoliczności i fakt że też tak myślę ,a nawet dosadniej to przejdzie to bez echa (chyba)

[AMC]

 

 

Zważywszy jednak na okoliczności i fakt że też tak myślę ,a nawet dosadniej to przejdzie to bez echa (chyba)

Nie Ty jeden też tak myślisz, popatrz po zielonym  ... To słowo tu po prostu pasuje  .

Są jakieś wieści od Jurka ? 

[wojcio69]

Rafał wiem ale sam doskonale wiesz, że w niektórych sytuacjach inaczej się nie da.

[Shock]

Dla rozluźnienia atmosfery....Toxic to jednak bardzo wytrzymały model (patrząc na Jurkowe przydzwonienie) 

Tu też niekontrolowane lądowanie na słupku ogrodzeniowym( pod napięciem) w Alpach. Toxic naszego kolegi Leszka.

 

 

a naprawa trwała kilka minut i model znowu latał znakomicie  ( czas 3.06 , kilometr taśmy izolacyjnej,chociaż ponoć najlepsza blacha z puszki po piwie  )

 

[wojcio69]

Musiałeś, tak... Musiałeś przywołać wspomnienia i się ze mną droczyć, tak... Zazdraszczam Wam tego wypadu i tyle