Skocz do zawartości

Historyczny wynik naszych lotników , którzy lataja zimą


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brawo  Brawo coraz lepiej dalej kibicujemy i czekamy na wielki dzień .

 

 

I stało się  mamy mistrza 

Dawid szkoda tego 2-giego skoku ale brawoooooooo

Opublikowano

Dzięki za wsparcie i kibicowanie:) Tak na prawdę to z całego turnieju najbardziej szkoda Insbrucka;/ Ale sam się tam załatwiłem przez głupotę;/ "uciekając" przed deszczem trochę za szybko po prostu chodziłem, a jest tam trochę pod górę. Nogi się zmęczyły trochę a u góry czując że coś nie gra próbowałem jeszcze dogrzać i tym się załatwiłem. Noga już nie pchała jak trzeba;/

Gdyby nie to, myślę że w całym turnieju było by dużo ładniej a i w ostatnim konkursie było by łatwiej:) Choć oczywiście cały turniej i tak jest bardzo pozytywny, znów orzeł przyjechał do polski;)

Opublikowano

Dawid było świetnie. Dzięki za wielkie emocje.

W ostatnim konkursie pierwszy skok był genialny.

Fakt mały niedosyt, ale to może i dobrze bo będzie większa motywacja na przyszły rok.

Teraz tą wysoką formę tylko trzymaj na Korę. 

 

PS

Po drodze jeszcze mamut. Lubisz mamuty czy nie za bardzo.  

Opublikowano

Mamuty lubię:) No chyba że jest zła pogoda to wtedy nie bardzo bo robi się po prostu niebezpiecznie:P Ale to jak ze wszystkim, modelami też nie lubię latać jak leje i wieje:P

Opublikowano

Dawid i ja się dołączam do gratulacji. Serducho rośnie jak się na Was patrzy :) . Powodzenia na mamucie no i na olimpiadzie

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Gratulacje dla naszych chłopaków za brąz w MŚ w lotach. Bardzo udane zawody bo i Piotrek i Dawid i chyba nawet Stefan uzyskali życiowe rezultaty.

 

Dawid ja wiem, że medal wyskakali wszyscy, ale szczerze powiem, że gdyby nie Twój drugi skok to Niemcy by mas pokonali, więc połowa tego medalu należy się Tobie :)  ;)

Pogratuluj chłopakom i trzymajcie taką wspaniałą formę do Korei. 

 

Edit.

Ale wstyd pomyliłem imię Stefana. Pewnie dla tego że przed chwila pisałem o Sebastianie Kawie i jego osiągnięciach. Poprawione.

Edytowane przez Konrad_P
Opublikowano

Nie wiem kto to jest ten Sebastian ale rekord Piotrka to 245,5m a Dawida 232m. Co do wkładu Dawida w dzisiejszy sukces to masz 100% racji.

Opublikowano

Dzięki Panowie;) Oczywiście będę się upierał przy tym że jednak na ten sukces złożył się cały zespół:P I to nie tylko ten który skakał ale także ten który pracuje poza zasięgiem kamer :) Ale również miło było sobie polatać trochę dalej bo 2 skoki ponad 220m jednego dnia to fajna dawka pozytywnych emocji:P

Opublikowano

...

Dawid ja wiem, że medal wyskakali wszyscy, ale szczerze powiem, że gdyby nie Twój drugi skok to Niemcy by mas pokonali, więc połowa tego medalu należy się Tobie :)  ;)

Pogratuluj chłopakom i trzymajcie taką wspaniałą formę do Korei. 

...

post-8532-0-82514100-1516588906_thumb.jpg

Opublikowano

Czasami można wyjazdy pogodzić z modelarstwem:) Patrzcie co znalazłem w tutejszym makecie:

post-2604-0-78550200-1516634079.jpg

 

Aż się łezka w oku zakręciła.... od tego zaczynało się moje modelarstwo, jeśli by nie liczyć składanych samolotów z papieru:)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dawid podejżewam, że większość z nas podobnie na podobnych zestawach zaczynała. Ci starsi jak ja to pewnie pierwsze kroki robili z Małym Modelarzem, potem modele kartonowe żeby przejść do nieśmiertelnej Jaskółki. Taka była właśnie moja droga do modelarstwa. Wsiąkłem na amen przy Jaskółce. Zrobiłem ich ho ho ho albo i jeszcze więcej w różnych konfiguracjach. :)

Ah aleś wywołał temat. Jdę nalać se myszowatej. :)

Opublikowano

Ja zaczynałem od tego. Ma już z 28 lat ale po małych naprawach i podmalowaniach nadal stoi w domu i straszy dzieci  :) swoją zabytkowością.

A no i oczywiście gratulacje dla całej Ekipy !

post-20664-0-55129600-1516650939.jpg

Opublikowano

Dawid podejżewam, że większość z nas podobnie na podobnych zestawach zaczynała....

 

To była chyba taka pierwsza zajawka, były kolorowe, miały kręcące się śmigiełko i latały:P Druga sprawa że na inne (bardziej modelarskie) modele nie było po prostu pieniędzy.

Do dzisiaj pamiętam swoje rozczarowanie, jak mikołaja w liście poprosiłem o drewniany samolot (mając na myśli konstrukcyjną gumówkę a nie plastikowy model), a dostałem kilka wyciętych kawałków sklejki, które po złożeniu z grubsza przypominały sylwetką samolot:P

 

Ale o początkach długo by można pisać, na osiedlu na którym mieszkałem za dziecka, do dzisiaj pamiętają jak z kolegą próbowaliśmy z górek latać na skrzydłach wyciętych z kartonowych pudeł:P

Opublikowano

I ja zaczynałem od takich rzutek. Aż zazdroszczę tego Pipera bo u mnie nigdzie go nie było, nawet na zamówienie. Nawet dziś mama (czyt. Pani z kiosku) nie jest w stanie go sprowadzić.

Dawid pięknie cię nosiło! U mnie zawsze dmuchamy pod narty:) Na zawody w Zakopcu otwieram balkon:) Gratuluję sukcesu! Weź tam przy wywiadzie pamiętaj pozdrowić kolegów z PFM;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.