Skocz do zawartości

Historyczny wynik naszych lotników , którzy lataja zimą


Francka

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję wszystkim za miłe słowa:)
Padło pytanie o to czy widzimy narty w locie, jedno wiem na pewno, ten jegomość nie widzi:P

post-2604-0-99638700-1490606530_thumb.jpg

 

A jeśli chodzi o mnie to ciężko mi powiedzieć, wiem gdzie one w trakcie lotu są ale to bardziej z czucia niż ze wzroku. Możliwe że są gdzieś w zasięgu wzroku ale wzrok skupiony jest w innym miejscu i nart się generalnie nie widzi.

 

Teraz mamy tydzień wolnego więc na modelarstwo trochę się czasu znajdzie, już nawet trochę ruszyło bo porządek zacząłem robić w modelarni:P

post-2604-0-54165000-1490606811_thumb.jpg

 

Pogoda się robi coraz ładniejsza to i na latanie jest perspektywa:) Ale najpierw się jeszcze muszę wyleczyć do końca bo sezon dał w kość i teraz wychodzi wszystko:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już w ogóle jestem zaskoczony. Gabaryt największej maszyny jednak o czymś świadczy. Czym obecnie latasz? Jaki śmiglak najbardziej Ci podchodzi? Plany na przyszłość odnośnie parku maszyn? Ja chciałbym kiedyś coś benzynowego do spokojnego i długiego latania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 600tki nitro i aelousa 50, do tego 450 se v2 jak na filmie:P i wszystko z prętami w głowicy. Mam jeszcze "robioną przeze mnie" 450 bez pręta, na heliteamie ją opisywałem, jest jeszcze xk k110 do zabierania ze sobą na obozy.

Najwięcej latam 600tką, a miałem czas się w ten model wlatać bo służy mi od 2008r:P W kwestii długiego latania to kiedyś mierzyłem swoją 600tke, w normalu do połowy zbiorniczka wyrównawczego było chyba 18min.

 

Planów jakichś wielkich nie mam, coś mi się tam tłukło po głowie żeby 600tke na fbl przerobić ale po głębszym zastanowieniu się nie wiem czy jest sens. W duże elektryki mnie nie ciągnie. Przez zimę trochę męczyłem symulator i k110, stawiam na naukę latania bo w tym mam największe braki:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dawno nic się tu nie działo, w końcu dyscyplina zimowa. Ale do latania ciągnie jednak cały rok:) Razem z Kamilem mieliśmy przyjemność oglądać pokazy lotnicze w Pardubicach w Czechach. Ale niespodzianka czekająca na nas na miejscu przerosła wszelkie oczekiwania. L-39C Albatros (szt 6) i przelot programu akrobacji w formacji z grupą Breitling Jet Team. Przeżycie nie do opisania, odległości między maszynami 3-5m przy takiej prędkości i przy takich manewrach, moim zdaniem mistrzostwo świata jeśli chodzi o pilotaż. A na deser dostałem maszynę w swoje łapska, normalnie bajka:)

 

 

post-2604-0-92907100-1496665874.jpg

 

post-2604-0-92939000-1496665885_thumb.jpg

 

post-2604-0-00675500-1496665895_thumb.jpg

 

post-2604-0-11292400-1496665904.jpg

 

post-2604-0-68503200-1496665911_thumb.jpg

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.