Skocz do zawartości

UGLY TWIN


Rekomendowane odpowiedzi

Eeeeeeeee ....... Bez przesady. Model prosty jak skrzynka po jablkach .

Gdzie mi do niektorych magikow z forum !

 

Mysle , ze od soboty przyspiesze , bo jutro wysylam rodzine do Francji na narty i bede mial czas TYLKO dla siebie !!!

Dla siebie czy dla modelu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla siebie czy dla modelu ?

 

Zamiast 2 dni dla MODELU mialem dwa choroby. Cora wyjezdzajac na ferie , zostala pozbawione przeze mnie choroby ktora ja wchlonalem . Prawie jak w filmie ZIELONA MILA , tylko ja nie wyrzygalem zadnych insektow i miusialem walczyc z goraczka  :D

 

 Dzisiaj jednak nie wytrzymalem ( dalej chory , ale ile mozna w domu siedziec ) i pojechalem podlubac. Dokonczylem na "zicher" jedno ucho , wkleilem w kadlub wzmocnienia ze sklejki w celu przykrecenia mocowania skrzydla , wykonalem lotki . Drugie ucho w formie i jutro bedzie gotowe do przyklejenia natarcia ( splyw juz jest ) .

 

Szparka za srubami mocowania skrzydla bedzie wypelniona czescia krawedzi splywu tak aby "spotkala" sie z okejonym od dolu kadlubem.

post-6937-0-09383400-1518973692_thumb.jpg

post-6937-0-98623700-1518973711_thumb.jpg

post-6937-0-96782500-1518973742_thumb.jpg

post-6937-0-55140800-1518973769_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam - podgrzewacz świecy jak najbardziej będzie przydatny. Tylko musi być 'inteligentny' np taki jak z wątku poniżej, robi go Kolega z tego forum, sam sprawdziłem, działa rewelacyjnie:

 

http://pfmrc.eu/index.php/topic/58620-pok%C5%82adowy-podgrzewacz-%C5%9Bwiec/page-4?hl=podgrzewacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja używam tego podgrzewacza. Doskonały sprzęt

 

No to bedzie trezba pomyslec. Ja uzywam podgrzewaczy , ale tylko "startowych" . Daja podgrzewanie przez 15 sek , ale pozniej wygasaja.

Lotki oklejone (z wklejonymi dzwigniami ). Pobawilem sie w zamocowania serw ( lotek i gazu ) . Powklejalem mocowania w centroplacie i "pozwiczylem" jak rozwiaze mocowanie bowdena . Wykonalem jedno krotkie ( gdyz serwo lezy mozna powiedziec NIESYMETRYCZNIE ) i przy oryginalnych dlugosciach na wcale nie max. wychyleniu dzwigni dochodzilo do rurki ( tego nie widac na fotce ) . Polaczenie jest i zalutowane i zacisniete .

Z drugiej strony porzy silniku chce zalutowac i zagniesc TAKIE male "cos" . Nie wiem czy bedzie dobrze , ze jedyna regulacje bedzie przy serwie , bo bedzie trzeba skrzydlo odkrecac do prob i ustawien . Moze to jakos odwroce i regulacje zrobie przy silniku . Na poczatku bedzie troche jazdy zanim sie silniki ustawi , no ale jakos to trzeba madrze wymyslic . Jakies pomysly ?

Gotowe sa tez koncowki skrzydla . W jednej oczywiscie sie zagalopowalem i nie nacialem miejsca na sklejkowy  lacznik  , ale zrobie to delikatnie brzeszczotem do metalu.  

post-6937-0-71507800-1519111757_thumb.jpg

post-6937-0-18247500-1519111803_thumb.jpg

post-6937-0-33671300-1519111827_thumb.jpg

post-6937-0-41825100-1519112006_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz nadajnik? U siebie w Dualu też mam regulacje tylko przy serwie(podczas lotu beczka się odkrecila+ drugi silnik zdlawilem, majty miałem pełne...) a osobno reguluje silniki przez subtrim. Serwa w osobne kanały, razem zmiksowane. Subtrim rusza osobnym kanałem. Tak że pełną kontrola. Pierwsze ustawienie ciegien gazu na oko, a reszta n ucho;) tak, na ucho:) zanim poczta przyniosła mi tachometr to już byłem po kilku latach. Jak się okazało, rozbieżność byla na poziomie 200-250obr/ min czyli praktycznie żadna:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Grzesiek pisząc o wspomaganiu sterowania pewnie miał na myśli jakiś stabilizator, żyroskopy...

A w tym modelu napędy gazu według planu są z jednego serwa na środku płata i wydaje mi się że Jarek zrobił to tak właśnie jak było w planach, więc miksowanie kanałów odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Grzesiek pisząc o wspomaganiu sterowania pewnie miał na myśli jakiś stabilizator, żyroskopy...

A w tym modelu napędy gazu według planu są z jednego serwa na środku płata i wydaje mi się że Jarek zrobił to tak właśnie jak było w planach, więc miksowanie kanałów odpada.

 

Tak wlasnie zrobilem ; JEDNO serwo .

Czyli jakies tam ustawienia wstepne musza byc , a pozniej zblizac sie powoli do optymalnego ustawienia obrotow obu silnikow. Marcin pisze o sterowaniu dwoma .... 

 

Nadajnik to mam SPEKTRUM DX 10 t .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do inteligentnych podgrzewaczy świecy to aku 2300 kawałek przewodów zacisk elektryczny i para złączy + 15 minut roboty

 

No więc nie jest to prawda niestety, może poczytaj wątek o tym podgrzewaczu Kolegi z forum, to naprawdę nie jest takie banalne na jakie wygląda. Ale by nie zaśmiecać interesującego tematu budowanego modelu pozostańmy przy naszych opiniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie rób osobne serwa.

 

Już abstrahując od kwestii bezpieczeństwa, regulacji itp. to osobne sterowanie silnikami to masa funu.

I mówię to jako posiadacz Twinstara :)

 

Stosując miks silników do steru kierunku to model znacznie lepiej prowadzi się na ziemi, można robić znacznie ciaśniejsze zakręty, płaskie korkociągi, czy nawet pętle na żyletce (tak Twinstarem :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle , ze jest juz za pozno........ Wszystko ( przed oklejeniem balasa) bylo planowane na jedno serwo i OK, jest to wykonalne , ale chyba odpuszcze. Dobrze , ze o tym piszecie , bo moj docelowy projekt dwusilnikowca ( Skyrocket ) z racji tego , ze plany sa stare jak sam samolot , ma tez jedno serwo , a tam da sie bez problemu zrobic dwa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.