jarek996 Opublikowano 15 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 Eeeeeeeee ....... Bez przesady. Model prosty jak skrzynka po jablkach . Gdzie mi do niektorych magikow z forum ! Mysle , ze od soboty przyspiesze , bo jutro wysylam rodzine do Francji na narty i bede mial czas TYLKO dla siebie !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motfil Opublikowano 15 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 Eeeeeeeee ....... Bez przesady. Model prosty jak skrzynka po jablkach . Gdzie mi do niektorych magikow z forum ! Mysle , ze od soboty przyspiesze , bo jutro wysylam rodzine do Francji na narty i bede mial czas TYLKO dla siebie !!! Dla siebie czy dla modelu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Dla siebie czy dla modelu ? Zamiast 2 dni dla MODELU mialem dwa choroby. Cora wyjezdzajac na ferie , zostala pozbawione przeze mnie choroby ktora ja wchlonalem . Prawie jak w filmie ZIELONA MILA , tylko ja nie wyrzygalem zadnych insektow i miusialem walczyc z goraczka Dzisiaj jednak nie wytrzymalem ( dalej chory , ale ile mozna w domu siedziec ) i pojechalem podlubac. Dokonczylem na "zicher" jedno ucho , wkleilem w kadlub wzmocnienia ze sklejki w celu przykrecenia mocowania skrzydla , wykonalem lotki . Drugie ucho w formie i jutro bedzie gotowe do przyklejenia natarcia ( splyw juz jest ) . Szparka za srubami mocowania skrzydla bedzie wypelniona czescia krawedzi splywu tak aby "spotkala" sie z okejonym od dolu kadlubem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Model brzydki strasznie ale budujesz Jarek ładnie podoba mi sie robota czysta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Grzesiu , calkowita racja ( choc po 3 tygodniach pracy nad nim , zaczyna mi sie powoli podobac ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Czekam na oblot,a Jarek planujesz w nim jakieś wspomagacze sterowania,na wypadek jak by jeden z silników zgasł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majula7 Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Nie wspomagacze sterowania tylko dodatkowe podtrzymanie zasilanie raczej będą potrzebne, a jak nie, to szybkie odcięcie drugiego silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 19 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Nie wspomagacze sterowania tylko dodatkowe podtrzymanie zasilanie raczej będą potrzebne, a jak nie, to szybkie odcięcie drugiego silnika Masz na mysli podtrzymanie zasilania swiecy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jetfan Opublikowano 19 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 Potwierdzam - podgrzewacz świecy jak najbardziej będzie przydatny. Tylko musi być 'inteligentny' np taki jak z wątku poniżej, robi go Kolega z tego forum, sam sprawdziłem, działa rewelacyjnie: http://pfmrc.eu/index.php/topic/58620-pok%C5%82adowy-podgrzewacz-%C5%9Bwiec/page-4?hl=podgrzewacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 I ja używam tego podgrzewacza. Doskonały sprzęt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 20 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 I ja używam tego podgrzewacza. Doskonały sprzęt No to bedzie trezba pomyslec. Ja uzywam podgrzewaczy , ale tylko "startowych" . Daja podgrzewanie przez 15 sek , ale pozniej wygasaja. Lotki oklejone (z wklejonymi dzwigniami ). Pobawilem sie w zamocowania serw ( lotek i gazu ) . Powklejalem mocowania w centroplacie i "pozwiczylem" jak rozwiaze mocowanie bowdena . Wykonalem jedno krotkie ( gdyz serwo lezy mozna powiedziec NIESYMETRYCZNIE ) i przy oryginalnych dlugosciach na wcale nie max. wychyleniu dzwigni dochodzilo do rurki ( tego nie widac na fotce ) . Polaczenie jest i zalutowane i zacisniete . Z drugiej strony porzy silniku chce zalutowac i zagniesc TAKIE male "cos" . Nie wiem czy bedzie dobrze , ze jedyna regulacje bedzie przy serwie , bo bedzie trzeba skrzydlo odkrecac do prob i ustawien . Moze to jakos odwroce i regulacje zrobie przy silniku . Na poczatku bedzie troche jazdy zanim sie silniki ustawi , no ale jakos to trzeba madrze wymyslic . Jakies pomysly ? Gotowe sa tez koncowki skrzydla . W jednej oczywiscie sie zagalopowalem i nie nacialem miejsca na sklejkowy lacznik , ale zrobie to delikatnie brzeszczotem do metalu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Jaki masz nadajnik? U siebie w Dualu też mam regulacje tylko przy serwie(podczas lotu beczka się odkrecila+ drugi silnik zdlawilem, majty miałem pełne...) a osobno reguluje silniki przez subtrim. Serwa w osobne kanały, razem zmiksowane. Subtrim rusza osobnym kanałem. Tak że pełną kontrola. Pierwsze ustawienie ciegien gazu na oko, a reszta n ucho;) tak, na ucho:) zanim poczta przyniosła mi tachometr to już byłem po kilku latach. Jak się okazało, rozbieżność byla na poziomie 200-250obr/ min czyli praktycznie żadna:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
merlin71 Opublikowano 20 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Kolega Grzesiek pisząc o wspomaganiu sterowania pewnie miał na myśli jakiś stabilizator, żyroskopy... A w tym modelu napędy gazu według planu są z jednego serwa na środku płata i wydaje mi się że Jarek zrobił to tak właśnie jak było w planach, więc miksowanie kanałów odpada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 20 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2018 Kolega Grzesiek pisząc o wspomaganiu sterowania pewnie miał na myśli jakiś stabilizator, żyroskopy... A w tym modelu napędy gazu według planu są z jednego serwa na środku płata i wydaje mi się że Jarek zrobił to tak właśnie jak było w planach, więc miksowanie kanałów odpada. Tak wlasnie zrobilem ; JEDNO serwo . Czyli jakies tam ustawienia wstepne musza byc , a pozniej zblizac sie powoli do optymalnego ustawienia obrotow obu silnikow. Marcin pisze o sterowaniu dwoma .... Nadajnik to mam SPEKTRUM DX 10 t . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majula7 Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Co do inteligentnych podgrzewaczy świecy to aku 2300 kawałek przewodów zacisk elektryczny i para złączy + 15 minut roboty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jetfan Opublikowano 21 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Co do inteligentnych podgrzewaczy świecy to aku 2300 kawałek przewodów zacisk elektryczny i para złączy + 15 minut roboty No więc nie jest to prawda niestety, może poczytaj wątek o tym podgrzewaczu Kolegi z forum, to naprawdę nie jest takie banalne na jakie wygląda. Ale by nie zaśmiecać interesującego tematu budowanego modelu pozostańmy przy naszych opiniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Zastanów się nad sterowniem gazem dwoma serwami. Nawet w centroplacie obok siebie niech będą oba serwa. Jeżeli nie będziesz miał dostępu do beczki na serwie, do orczyka na gazniku, to zgranie silników będzie ciężkie do wykonania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Zdecydowanie rób osobne serwa. Już abstrahując od kwestii bezpieczeństwa, regulacji itp. to osobne sterowanie silnikami to masa funu. I mówię to jako posiadacz Twinstara Stosując miks silników do steru kierunku to model znacznie lepiej prowadzi się na ziemi, można robić znacznie ciaśniejsze zakręty, płaskie korkociągi, czy nawet pętle na żyletce (tak Twinstarem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 22 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 Mysle , ze jest juz za pozno........ Wszystko ( przed oklejeniem balasa) bylo planowane na jedno serwo i OK, jest to wykonalne , ale chyba odpuszcze. Dobrze , ze o tym piszecie , bo moj docelowy projekt dwusilnikowca ( Skyrocket ) z racji tego , ze plany sa stare jak sam samolot , ma tez jedno serwo , a tam da sie bez problemu zrobic dwa . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 W swoich modelach ME110, Bonko' Cri Cri sterowanie silnikami mam jednym serwem.Silniki zgrywasz na ziemi pliwem a nie serwem.Patryk z tym miksowaniem silników z kierunkiem to piszesz bzdury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi