Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. wojcio69 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 1 Sierpnia 2019 A to Panie Derektorze temat dla F5J Zaczynamy .Dlaczego zdecydowanie nie ? Nie widze przeciw wskazan (https://pfmrc.eu/index.php/topic/80970-f5j-jantar-magic-czyli-zupe%C5%82nie-nowy-jantar/page-3?do=findComment&comment=753908) Piotrze cokolwiek sobie o mnie myślisz i jakkolwiek mnie postrzegasz, to miło będzie się z Tobą spotkać w Szczecinie. Może będzie sposobność do wypalenia fajki pokoju i zakopania topora wojennego? Moja dłoń jest jest do Ciebie wyciągnięta. Jakieś trzy lata temu nabrałeś do mnie wielkich uprzedzeń, ironii i sarkazmu, bo powiedziałem, że latasz modelami z "sieciówki" takimi jak Pike, Stork, Infinity itp. W moich ustach zabrzmiało to jak satyra, ale Ciebie to bardzo dogłębnie dotknęło. Omen-nomen zbiegło się to z zamówieniem przeze mnie Jantara. Tak nie ukrywam tego, byłem (i jestem) z tego dumny, że po długim okresie było mnie stać na zakup takiego modelu. Ty w tym czasie mogłeś sobie pozwolić na zakup kilku takich modeli. No niestety moje zarobki są jakie są, a Twoje są takie jakie są, aczkolwiek uważam, że nie szata zdobi człowieka. Kilka tygodni temu przysłałeś do mnie wiadomość PW, w której się pochwaliłeś, że zakupiłeś model Vertigo (szczerze gratuluję zakupu) i zadałeś mi pytanie czy to jest też "sieciówka"? Dodając, że przez to określenie, "sieciówka", nikt na lotnisku z naszych wspólnych znajomych nie traktuje mnie poważnie i może z teorii coś tam wiem, ale praktyki to u mnie niewiele i latam asekuracyjnie, bo gdyby nie helper, to w ogóle bym nie latał. Tak, latam asekuracyjnie, bo wiem, że poważna kraksa mojego modelu na dłuższy czas wyłączy mnie z F5J. Pensja w polskiej budżetówce ma się nijak do zarobków glazurnika w Niemczech. Poza tym mam pewne ograniczenia wynikające z mojej niepełnosprawności ale... potraktujmy to milczeniem. Zawsze powtarzałem, że model to 50% sukcesu, drugie 50% to pilot. Przeciętny model w rękach bardzo dobrego pilota zrobi lepszy wynik jak bardzo dobry model w rękach przeciętnego pilota. Mimo wszystko uważam, że stan posiadania i umiejętności nie powinny nas różnić, dlatego wierzę, że w Szczecinie, tak jak napisałem na początku, zapalimy fajkę pokoju i zakopiemy topór wojenny, jakkolwiek by to nie miało wyglądać. 7
Czaro Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Gdyby mnie ktoś zarzucił, że latam modelami z "sieciówki" tobym ... przytaknął i zacząłbym je zachwalać, bo to całkiem dobre modele są! Często żarty, w szczególności ironiczne, puszczane przez internet, są odczytywane na opak. Nic więc dziwnego, że tamten również. Wojcio szacuneczek za ten post. I życzę powodzenia. A wszystkim więcej dystansu. Do wszystkiego. 1
Shock Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Szacun Wojcio . Myślałem że te zaszłości już dawno rozeszły się po kościach a tu nadal jest ciśnienie... Warto Piotrze skorzystać z propozycji Wojtka bo pewnie uczciwa i szczera . Dodam Piotrze że jeśli zapomniałeś to Wojtek jest DYREKTOREM ! a nie DErektorem . Masz problem z polskim to polecam słownik 1
Bayern Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Piotrze cokolwiek sobie o mnie myślisz i jakkolwiek mnie postrzegasz, to miło będzie się z Tobą spotkać w Szczecinie. Może będzie sposobność do wypalenia fajki pokoju i zakopania topora wojennego? Moja dłoń jest jest do Ciebie wyciągnięta. Jakieś trzy lata temu nabrałeś do mnie wielkich uprzedzeń, ironii i sarkazmu, bo powiedziałem, że latasz modelami z "sieciówki" takimi jak Pike, Stork, Infinity itp. W moich ustach zabrzmiało to jak satyra, ale Ciebie to bardzo dogłębnie dotknęło. Omen-nomen zbiegło się to z zamówieniem przeze mnie Jantara. Tak nie ukrywam tego, byłem (i jestem) z tego dumny, że po długim okresie było mnie stać na zakup takiego modelu. Ty w tym czasie mogłeś sobie pozwolić na zakup kilku takich modeli. No niestety moje zarobki są jakie są, a Twoje są takie jakie są, aczkolwiek uważam, że nie szata zdobi człowieka. Kilka tygodni temu przysłałeś do mnie wiadomość PW, w której się pochwaliłeś, że zakupiłeś model Vertigo (szczerze gratuluję zakupu) i zadałeś mi pytanie czy to jest też "sieciówka"? Dodając, że przez to określenie, "sieciówka", nikt na lotnisku z naszych wspólnych znajomych nie traktuje mnie poważnie i może z teorii coś tam wiem, ale praktyki to u mnie niewiele i latam asekuracyjnie, bo gdyby nie helper, to w ogóle bym nie latał. Tak, latam asekuracyjnie, bo wiem, że poważna kraksa mojego modelu na dłuższy czas wyłączy mnie z F5J. Pensja w polskiej budżetówce ma się nijak do zarobków glazurnika w Niemczech. Poza tym mam pewne ograniczenia wynikające z mojej niepełnosprawności ale... potraktujmy to milczeniem. Zawsze powtarzałem, że model to 50% sukcesu, drugie 50% to pilot. Przeciętny model w rękach bardzo dobrego pilota zrobi lepszy wynik jak bardzo dobry model w rękach przeciętnego pilota. Mimo wszystko uważam, że stan posiadania i umiejętności nie powinny nas różnić, dlatego wierzę, że w Szczecinie, tak jak napisałem na początku, zapalimy fajkę pokoju i zakopiemy topór wojenny, jakkolwiek by to nie miało wyglądać. Jesli o mnie chodzi to nie pale Fajki A twoje stwierdzenie z paru lat ,,Sieciowki" bardzo utkwilo mi w glowie. Mam tez mila wiadomosc dla ciebie kupilem nastepna Sieciowke model SENSE. jak kiedys napisales ze masz model robiony na specjalne zamowienie reszta modeli zawodniczych to chyba twoim zdaniem to D..a Ja przez ok trzech lat kupywalem duzo modeli zawodniczch F5J prawie wszystkie ,ktore sa dostepne uzbrajalem polatalem i sprzedawalem tez i z zyskiem Jestem modelerzem od 1978 roku bardzo lubie budowac modele ,ale tez zaczelem czynnie startowac w zawodach F5J nie 2-3 razy do roku lecz ile sie da. Brak Funduszy Dalaczego ? Tak jak dalej bedzie taka polityka w Polsce to moze byc nie lepiej lub coraz gorzej wiec dlatego mieszkam i zyje w Deutschland Piotr Nie wiem czy pogadamy sobie w Szczecinie to sa zawody Miedzynarodowe .Ja jestem zawodnikiem Niemieckim bede z kolegami moimi ,jesli umiesz niemiecki to moze pogadamy
Marcin.O Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Nie chce się wypowiadać. Ale ręce opadają 2
pjk11 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Ten Bayern to jakis palant. Czy z niemiec, czy z Polski, ale palant. 1
pawel Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 :D :angry: Oj opadają....ale jak to brzmi: "Ja jestem zawodnikiem Niemieckim, będę z kolegami moimi...." 1
Czaro Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Po takim poście od razu chce się jeździć na zawody c'nie?
a74BACK Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Jak nie bedziecie palic tej fajki pokoju, to może chociaż się pobijecie, albo "obrzucicie błotem" ? W F3F też niektórzy najpierw napiszą w internetach, a potem dopiero myślą co napisali.
kuba r. Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Może Niemcy to też stan umysłu? Jak Rosja Wojtek, przejmujesz się takim człowiekiem? nie jestem pewien, czy warto, nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby obrazić się na 3 lata o sieciówkę i nie rozmawiać z kimś, bo będzie się ze swoimi kolegami Niemcami
BRoman Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Piotr Nie wiem czy pogadamy sobie w Szczecinie to sa zawody Miedzynarodowe .Ja jestem zawodnikiem Niemieckim bede z kolegami moimi ,jesli umiesz niemiecki to moze pogadamy Drogi Piotrze ! Czytuję wypowiedzi kolegów co do F 3j i F 5j. Mocno ciekawe i inspirujące ! Jednocześnie jeśli są pozamerytoryczne najczęściej co najmniej budzące zdziwienie lub niesmak. Może pogadamy-warunek już postawiłeś . Czyli tylko po niemiecku..... Żaden inny język nie wchodzi w rachubę . Na polskiej ziemi ?? Czy aby z pikelhaubą nie zamieniłeś się na głowy ? Chyba zamieniłeś bo "Niemieckim" prawidłowo po polsku pisze się z małej litery . Tak się czepiłem drobiazgu bo jakbym miał zająć poważniejsze stanowisko co do twoich wypowiedzi to bym musiał kopnąć cię w... byś przeleciał z mojego rodzinnego Szczecina za Odrę. Nawet jak na przechrztę to przesadzasz z tonacją i puszeniem się . Macie takie -wy Niemcy- słowo wielkiej urody -"raus". Więc raus ! Rosjanie mówią "paszoł won" A Polacy s....dalaj . I nie ma to nic wspólnego z narodowością . 2
stan_m Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Niewiarygodne, że w roku 2019 publicznie ktoś wygłasza takie opinie... Przetłumaczyłem i pokazałem ten komentarz kolegom niemieckim w pracy. Poczerwienieli ze wstydu z powodu wpływu Niemiec (jako państwa) na Polaków (jako swoich nowych obywateli) tam pracujących. Kolega Piotr pewnie teraz nazywa się Peter Schrecklich von Panzerfaust co oznacza, że fajki z nim palić nie należy. Bo wybuchnie.
wojcio69 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Autor Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Nie wiem czy pogadamy sobie w Szczecinie to sa zawody Miedzynarodowe .Ja jestem zawodnikiem Niemieckim bede z kolegami moimi ,jesli umiesz niemiecki to moze pogadamy No cóż... To nie pogadamy. Niestety nie znam języka niemieckiego na tyle aby w nim rozmawiać. Życzę Ci Piotrze sukcesów w modelarstwie, zdrowej rywalizacji na zawodach i miło spędzonego czasu wśród znajomych. 2
stema Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Coś Ci się Wojtku pomyliło. O szybownictwie to się pisze z Piotrem Piechowskim, a z Piotrem Bayern to o kleju do glazury. 1
mac Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Myślę, że takich "patriotów" i przejawów "patriotyzmu" ani Polacy ani Niemcy nie potrzebują. 1
idfx Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Dziwie sie tylko co ten kolega robi wiec na POLSKIM forum ? 1
Czaro Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Chciał przehandlować kilka modeli, które mu zalegają na stanie. No ale biznes nie wyszedł i frustracja rośnie, bo u forumowiczów brak funduszy... taka w Polsce polityka. Pewnie liczył, że tu więcej takich, co zarabiają w Deutschland?
pawel Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Co robi u Nas na Forum? Może sam nam wyjaśni.....
Rekomendowane odpowiedzi