AKocjan Opublikowano 24 Listopada 2020 Autor Opublikowano 24 Listopada 2020 @merlin71 Dziękuję . Model faktycznie bardzo ładnie wykonany jak na produkt sklepowy, głównie dlatego się na niego skusiłem . Planuję dokupić jakiś system generujący dźwięki prawdziwego Merlina, tylko pytanie jak to się sprawdza w rzeczywistości
AKocjan Opublikowano 29 Listopada 2020 Autor Opublikowano 29 Listopada 2020 Test ciągu statycznego modelu (po wymianie zespołu napędowego):
d9Jacek Opublikowano 29 Listopada 2020 Opublikowano 29 Listopada 2020 W dniu 24.11.2020 o 11:46, AKocjan napisał: dźwięki prawdziwego Merlina, tylko pytanie jak to się sprawdza w rzeczywistości znakomicie, nic lepszego nie znajdziesz 1
AKocjan Opublikowano 29 Listopada 2020 Autor Opublikowano 29 Listopada 2020 @d9Jacek nie zmieści mi się w modelu
d9Jacek Opublikowano 29 Listopada 2020 Opublikowano 29 Listopada 2020 7 minut temu, AKocjan napisał: @d9Jacek nie zmieści mi się w modelu proste..... zbuduj większy model?
robertus Opublikowano 29 Listopada 2020 Opublikowano 29 Listopada 2020 W dniu 24.11.2020 o 11:46, AKocjan napisał: Planuję dokupić jakiś system generujący dźwięki prawdziwego Merlina, tylko pytanie jak to się sprawdza w rzeczywistości Najlepiej słychać oczywiście na ziemi. W locie to już gorzej.
merlin71 Opublikowano 29 Listopada 2020 Opublikowano 29 Listopada 2020 I nie trzeba głośniczków i innych imitacji...
mecenas Opublikowano 30 Listopada 2020 Opublikowano 30 Listopada 2020 Kiedyś popełniłem coś takiego, słychać toto nawet z 200 m, część filmu jest z dźwiękiem silnika a część bez. Moduł ma 6 silników do wyboru - nawet turbinę, są specjalne głośniczki, lecz wadą jest waga tego zestawu. Moim zdaniem nadaje się do większych modeli - 1.6m i więcej. 1
AKocjan Opublikowano 30 Listopada 2020 Autor Opublikowano 30 Listopada 2020 @mecenas jaka wago tego systemu ? w przybliżeniu
mecenas Opublikowano 30 Listopada 2020 Opublikowano 30 Listopada 2020 To ten system: https://www.motionrc.eu/products/mrrcsound-aspire-sound-system?variant=8121375817777&gclid=Cj0KCQiAzZL-BRDnARIsAPCJs71gCyE9rv-7FT346rlfRSf0sETuRyD7ZUn4qpHR73CUDj0dnSwFr6caAjQ0EALw_wcB#description-tab tylko z dodatkowym głośnikiem https://www.motionrc.eu/products/mrrcsound-tt-25-transducer-speaker w danych nie ma o wadze, a teraz nie pamiętam, mogę zważyć wieczorem. Z resztą, mam to do sprzedania.
AKocjan Opublikowano 30 Listopada 2020 Autor Opublikowano 30 Listopada 2020 @mecenas myślę, że spokojnie na pokład mogę zabrać dodatkowe 200 gram.
cZyNo Opublikowano 1 Grudnia 2020 Opublikowano 1 Grudnia 2020 Głośnik i elektronika ważą około 130g łącznie
AKocjan Opublikowano 1 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2020 Godzinę temu, cZyNo napisał: Głośnik i elektronika ważą około 130g łącznie Dzięki, to nie tak dużo.
grzegor Opublikowano 1 Grudnia 2020 Opublikowano 1 Grudnia 2020 Arek przy Twoim umieniu latania ( znaczy że se poradzisz ) - na pewno Twój Spit to zniesie o wiele lepiej niż to malowanie. 1
solainer Opublikowano 1 Grudnia 2020 Opublikowano 1 Grudnia 2020 No proszę się nie obrazić ale wygląda jakby ktoś nim zaparkował na kilka dni pod gołębnikiem. 1 2
AKocjan Opublikowano 1 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2020 @solainer niestety model był w wielu miejscach poprzecierany (transport - lądowisko/dom + remont w domu xd) Stąd postanowiłem wykonać naprawki symulujące otarcia lakieru. W czasie wojny nie szczypano się z samolotami. Narzędzia / pokrywy wzierników swobodnie zrzucano na pokrycie, przestrzeliny łatano na szybko. Stąd na moim samolocie tego typu ozdoby. Są trochę ciemniejsze od koloru duralu, po to aby tak bardzo nie rzucały się w oczy w czasie lotu. Przewymiarowałem je, jeśli chodzi o rozmiar. Kolor je trochę ukrył. Jest to mój pierwszy tego typu zabieg xd, wyszło jak wyszło. Mnie się podoba . Na konkurs z nim nie pojadę xd. Chciałbym dorobić jeszcze plamy oleju i osmolenia działek / wyrzutników łusek xd ... ale raczej nie zaryzykuję.
solainer Opublikowano 1 Grudnia 2020 Opublikowano 1 Grudnia 2020 Domyślam się że chciałeś dobrze ale niestety malowania modelu nie da się zrobić półśrodkami albo na szybko bo niestety efekt końcowy jest mizerny. Aby wyszło fajnie trzeba poświęcić sporo wysiłku i czasu. Ostatni model malowałem koło dwóch tygodni aby uwydatnić nity, linie, zaburzenia itp. ale nie potrafię zrobić przetarć i odprysków lakieru. Trzeba będzie poćwiczyć i może na następnym będzie lepiej. 2
AKocjan Opublikowano 1 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2020 @solainer wiesz ja nie porównuję wykończenia mojego modelu do Twoich. Zrobiłem to szybko na swoje możliwości (ograniczenia czasowe - zarezerwowany czas). Model nie jest przeznaczony na konkursy. Wydrukowałem kalkomanię obrabiając ją wcześniej w Paincie (kaczorka sam dziergałem na podstawie jakiegoś zdjęcia :P). W Word'dzie określiłem rozmiar :D. Wydrukowałem kalkomanię na zwykłym papierze, następnie przykleiłem i zabezpieczyłem przed wilgocią klejem polimerowym xd. Myślę, że pod względem kosztów / jakości i czasochłonności wyszło to nie najgorzej jak na model tego typu. Na tą chwilę dla mnie priorytetem jest latanie. Dużo latam i na to głównie poświęcam wolny czas . Dzięki temu uważam, że w miarę dobrze potrafię wyczuć modele, nawet jeśli lecę czymś po raz pierwszy. To mnie cieszy i daje frajdę
solainer Opublikowano 1 Grudnia 2020 Opublikowano 1 Grudnia 2020 To mamy różne priorytety . Ja latam jak twierdzą koledzy całkiem nieźle ale budowa sprawia mi chyba większą frajdę stąd co raz to bardziej skomplikowane modele buduję. Najważniejsze to czerpać z tego przyjemność bo o to w tym wszystkim chodzi. 3
Rekomendowane odpowiedzi