MESSERSCHMITT Bf-109 F4 TROP. - AFRYKA

[grzegor]

Zima, wysokość operacyjna wyjdzie jakieś 10 stopni - skóra się przyda  Sorry za ot.

[d9Jacek]

2 godziny temu, AKocjan napisał:

model spalinowy ze schowanym wewnątrz cylindrem? 

 

prawdziwe modele , prawdziwych samolotów to nie są na bateryjkę??

Nie wiedziałes o tym ?????

[mecenas]

Lucjanie, na jakim kleju kleiłeś ten ołów do wyważenia modelu? 

 

Cytat

Obciążenie ołowiane  zostało zamocowane w skuteczny sposób do konstrukcji modelu

 

 

 

 

[Lucjan]

2 godziny temu, mecenas napisał:

Lucjanie, na jakim kleju kleiłeś ten ołów do wyważenia modelu? 

 

 

Wojtku ! Użyłem  masy poliuretanowej  SIKAFLEX ,  używa się jej  w motoryzacji.

 

 

Pozdrawiam.

[mecenas]

Dzięki, no właśnie muszę wkleić 700g ołowiu w maskę i tak się zastanawiałem na jakim kleju.

[Lucjan]

Ja stosuję ten klej od lat.  Nawiercam w elemencie dziurki  aby klej się lepiej zakotwiczył,  daje grubą  (3-5 mm ) warstwę kleju i gotowe . Trzeba odczekać kilka dni aby klej się dobrze utwardził . W ten sposób mocuję też serwa   ( przykręcone uprzednio do płytki montażowej)  i mam przy okazji warstwę  pochłaniającą drgania od silnika.

[Lucjan]

Po oblocie modelu  , przyjdzie czas na loty bojowe, więc przygotowałem  taki oto zastaw :

 

 

 

[Wodzu 7]

Piękny ???.Powodzenia przy oblocie.Mam tylko jedną uwagę,czy to złudzenie,czy też kołpak śmigła ma bicie przy małych obrotach silnika ?Czekam na film z oblotu.

Pozdrawiam Wojtek.

[dyra63]

Lucjanie,  mechanizm do zrzutu bomby jeśli to nie tajemnica to na jakiej zasadzie działa , bo ten mój mechanizm w Zero- jest chyba przekombinowany i nie zawsze zadziała.?

[jethrotull]

W dniu 25.02.2020 o 17:56, Lucjan napisał:

 

Z tą nazwą to pokręciłem , zrobiłem skrót. Powinno być  Messerschmitt Bf 109 F.

 

 

Lucjan, z tą nazwą to ktos kiedyś arbitralnie ustalił że "powinno" być "Bf", a nie "Me", tylko że obie nazwy były używane przez niemieckie dokumenty z epoki, np. załączona instrukcja użytkowania w locie (na zdjęciu współczesny przedruk), wydana przez producenta samolotu.

 

Także jeśli kiedyś ktoś się będzie Ciebie czepiał że "powinno" byc "Bf", a nie "Me", to najlepiej uśmiechnąć się szeroko, pokiwac głową i zmienić temat.

 

[Lucjan]

15 godzin temu, Wodzu 7 napisał:

Piękny ???.Powodzenia przy oblocie.Mam tylko jedną uwagę,czy to złudzenie,czy też kołpak śmigła ma bicie przy małych obrotach silnika ?Czekam na film z oblotu.

Pozdrawiam Wojtek.

Dziękuję za miłe słowa.      Być może coś tam jest nie tak  , ale kołpak jest tak lekki jak wydmuszka jajka , więc  łożyska wału silnika bardzo nie ucierpią.

[Lucjan]

8 godzin temu, dyra63 napisał:

Lucjanie,  mechanizm do zrzutu bomby jeśli to nie tajemnica to na jakiej zasadzie działa , bo ten mój mechanizm w Zero- jest chyba przekombinowany i nie zawsze zadziała.?

Wykorzystałem gotowy mechanizm  zapadkowy  sterowany serwem. Dawno temu kupiłem go w Anglii.  Na poniższym schemacie

pokazałem  jak ja wykonuję  podobny mechanizm  domowym sposobem .?

Mechanizm zrzutu.pdf

 

 

 

 

3 godziny temu, jethrotull napisał:

 

 

Lucjan, z tą nazwą to ktos kiedyś arbitralnie ustalił że "powinno" być "Bf", a nie "Me", tylko że obie nazwy były używane przez niemieckie dokumenty z epoki, np. załączona instrukcja użytkowania w locie (na zdjęciu współczesny przedruk), wydana przez producenta samolotu.

 

Także jeśli kiedyś ktoś się będzie Ciebie czepiał że "powinno" byc "Bf", a nie "Me", to najlepiej uśmiechnąć się szeroko, pokiwac głową i zmienić temat.

 

 

 Masz rację  , jest trochę zamieszania z tą  nazwą . Mnie to nie przeszkadza , Me czy Bf  to zawsze będzie Messerschmitt?

[dyra63]

Dzięki ?.

[RAFALR30]

Co słychać w temacie? Budowa modelu zakończona, po oblocie, zrzut bomb zakończony powodzeniem?

[mr.jaro]

W dniu 29.04.2020 o 14:05, jethrotull napisał:

Lucjan, z tą nazwą to ktos kiedyś arbitralnie ustalił że "powinno" być "Bf", a nie "Me", tylko że obie nazwy były używane przez niemieckie dokumenty z epoki, np. załączona instrukcja użytkowania w locie (na zdjęciu współczesny przedruk), wydana przez producenta samolotu.

 

Arbitralnie konwencje nazewnictwa narzucalo RLM (Reichsluftfahrtministerium), a nie "ktos kiedys" i bylo to wowczas obowiazujacym prawem. Sa to doskonale znane, nie pozostawiajace najmniejszej watpliwosci fakty. Owa konwencja  narzucala obowiazek stosowania skrotow pochodzacych od nazwy biura konstrukcyjnego w ktorym opracowano dany platowiec, a nie zakladow w ktorych odbywal sie jego montaz (po czesci dlatego, ze montaz wielu maszyn odbywal sie w roznych miejscach). W wypadku stodziewiatki byly to Bayerische Flugzeugwerke i stad wlasciwy jest skrot Bf. Ta narzucona przez RLM konwencja nazewnictwa byla bezwarunkowo obowiazujaca dla wszystkich konstrukcji i nie pozostawiala zadnego marginesu interpretacji.

 

Chaos zwiazany z nazewnictwem stodziewiatki powstal dopiero po upadku Bayerische Flugzeugwerke (wraz z przynaleznym biurem konstrukcyjnym) i przeniesieniu produkcji stodziewiatki do nowo powstalego zakladu Messerschmitt AG, kiedy to prawdopodobnie w wyniku niefrasobliwosci kreslarzy tworzacych instrukcje, na niektorych dokumentach zaczely pojawiac sie bledne skroty "Me". Nie zmienia to jednak faktu, ze owo "Me" przeczylo obowiazujacemu, a wiec wlasciwemu nazewnictwu. Ponadto w wiekszosci dokumentacji nadal stosowany byl poprawny skrot "Bf". Stosowanie blednego nazewnictwa stodziewiatki stalo sie, niewiadomo dlaczego, bardzo powszechne wsrod aliantow i rowniez niewiadomo dlaczego, bez glebszego zastanowienia powtarzane jest przez niejednego az do dzisiaj. Co najgorsze, bledny skrot niczym zaraza spotykany jest takze w niektorych wspolczesnych publikacjach ksiazkowych. Tak powstaja mity, a mity bywaja trudne do obalenia, czego mamy przyklad tutaj.

 

Innym, dosyc czesto popelnianym bledem jest stosowanie myslnika pomiedzy skrotem i liczba oznaczajaca dana konstrukcje, jak na przyklad Bf-109 badz Fw-190. W tym miejscu myslnika byc nie powinno, a wiec prawidlowo jest Bf 109 lub Fw 190. Myslnik wystepuje dopiero w oznaczeniu podwersji, jak G-6, czy A-8.

Reasumujac:

Bf-109 G6, Bf-109 E4, albo Fw-190 A8 jest nieprawidlowo

Bf 109 G-6, Bf 109 E-4, albo Fw 190 A-8 jest wlasciwie.

 

Oczywiscie, powyzsze w zaden sposob nie ma umniejszac jakosci budowy pokazywanego tutaj modelu. Takze przepraszam za OT, ale wczesniejsza wypowiedzia Piotra poczulem sie wywolany do tablicy i nie chcialem tego pozostawiac bez wyjasnienia.

[jethrotull]

W dniu 29.04.2020 o 17:50, Lucjan napisał:

Także jeśli kiedyś ktoś się będzie Ciebie czepiał że "powinno" byc "Bf", a nie "Me", to najlepiej uśmiechnąć się szeroko, pokiwac głową i zmienić temat.

 

W dniu 16.07.2020 o 08:46, mr.jaro napisał:

Arbitralnie konwencje nazewnictwa narzucalo RLM (Reichsluftfahrtministerium), a nie "ktos kiedys" i bylo to wowczas...

 

? 

Tak czy owak, model bardzo ładnie koledze Lucjanowi idzie.

[mr.jaro]

I co? Ulzylo? Musisz koniecznie prowokowac?

Jak czegos nie wiesz, nastepnym razem sie nie wymadrzaj. W ten sposob unikniesz sytuacji, w ktorej kto bedzie zmuszony korygowac Twoje "madrosci". Wyjdzie z pozytkiem dla wszystkich -  nie osmieszysz sie, zaoszczedzisz czasu innym i nie bedziesz przyczynial sie do tworzenia mitow rozprzestrzeniajac falszywe informacje.

 

Nie znam Ciebie. Moze jestes calkiem w porzadku facet, ale mnie w wyniku Twoich dwoch ostatnich wpisow doslownie rece opadly.

[Lucjan]

 Panowie !        po co się spierać  o nazwę  , szkoda czasu i energii. Najważniejsze  żeby model    Me   czy  Bf  109   dobrze latał.

 Po usunięciu kilku drobnych usterek   zamierzam wkrótce dokonać oblotu.

[piotr jet]

I tak Trzymać Lucjanie!

pozdrawiam Piotrek

[Lucjan]

W końcu oblatałem   Bf 109. Oblot odbył się na lotnisku w Bobrownikach.  Było trochę problemów na rozbiegu  , bo ten typ jest bardzo  wredny,

i muszę trochę potrenować  technikę startu .