EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu

[Cybuch]

5 minut temu, MacFlyer napisał:

Panie Cybuch,  Pana nawet nie warto cytować bo to jest strata bitów w Internecie. mimo wszystko chętnie coś Panu podpowiem o modelarstwie w prawdziwym życiu.

 

Chętnie posłucham.

[MacFlyer]

1 minutę temu, Cybuch napisał:

Chętnie posłucham.

Zapraszam na wspólne loty i wymianę doświadczeń po raz wtóry.  nawet dojadę do Pana na gładko przystrzyżone lotnisko.

[enter1978]

Maciek , może pamiętasz gdzie jest środek ciężkości bo jakoś ta informacja nigdzie sie nie pojawiała albo ja to przeoczyłem.

 

[MacFlyer]

środek ciężkości jest na rurze wstępnie, a potem zrobisz parę figur i to zweryfikujesz. 

 

PS: polecam poradnik który zamieściłem tu na forum o ustawieniu modelu.

[Cybuch]

8 minut temu, MacFlyer napisał:

Zapraszam na wspólne loty i wymianę doświadczeń po raz wtóry.  nawet dojadę do Pana na gładko przystrzyżone lotnisko.

Co to zmieni , Mówimy o konstrukcji modelu a nie o lataniu. Na rurze to tańczą panienki . Srodek SC nie zawsze wypada na rurze.

[MacFlyer]

jakie ma Pan pojęcie o konstrukcji modelu którym Pan nie latał, nie budował,  a polowa postów w tym temacie jest Pana?  śmiech. 

[Cybuch]

28 minut temu, MacFlyer napisał:

Panie Cybuch,  Pana nawet nie warto cytować bo to jest strata bitów w Internecie. mimo wszystko chętnie coś Panu podpowiem o modelarstwie w prawdziwym życiu.

 

Jak uważasz , że nie warto cytować to nie ryub tego , nikt Ciebie oto nie prosi.

[enter1978]

No ja miałem wstępnie w planie ustawić 200mm od natarcia a to wychodzi na tylnej ściance rury , w tych gabarytach 10mm nie robi wielkiej różnicy ale myślałem że powiesz dokładnie jak miałeś i sobie zrobię tak samo , bo w tych gabarytach korekta chyba wymaga rewolucji pod kabiną , przynajmniej tak myśle że przekładam np 150g z jednego miejsca w drugie a tu nic się nie dzieje.

[Cybuch]

6 minut temu, MacFlyer napisał:

jakie ma Pan pojęcie o konstrukcji modelu którym Pan nie latał, nie budował,  a polowa postów w tym temacie jest Pana?  śmiech. 

Jeszcze raz , bo jakoś nie kumam.

[MacFlyer]

Teraz, enter1978 napisał:

No ja miałem wstępnie w planie ustawić 200mm od natarcia a to wychodzi na tylnej ściance rury , w tych gabarytach 10mm nie robi wielkiej różnicy ale myślałem że powiesz dokładnie jak miałeś i sobie zrobię tak samo , bo w tych gabarytach korekta chyba wymaga rewolucji pod kabiną , przynajmniej tak myśle że przekładam np 150g z jednego miejsca w drugie a tu nic się nie dzieje.

do latania programu bardziej na przód, do latania  3d bardziej na tył. zaczniesz od ustawienia na rurze( w tym sensie że wokół rury "dajesz sznurki podwieszone do sufitu" i ma być poziomo model.) potem wedlug uznania. każdy model 104cale  mniej więcej  tak się  wyważa

[enter1978]

Ogólnie potwierdziłeś to co myślałem , założyłem 10-15mm bardziej na tył względem tego co sugerujesz na środku rury.

Ja chyba wolę tylne wyważenie , w mx-sie  latałem na 145mm jak większośc ale później zacząłem przesuwać środek ciężkości do tyłu i tak mi lepiej.

Ale ogólnie staram się tak ustawić model aby i na plecach i w locie normalnym model leciał prosto , nie wytracał ani nie nabierał wysokości ze sterami na zero .

Co jak się okazało w czerwonym Mx-sie ani trochę mi się nie udało

[MacFlyer]

13 minut temu, enter1978 napisał:

Ale ogólnie staram się tak ustawić model aby i na plecach i w locie normalnym model leciał prosto , nie wytracał ani nie nabierał wysokości ze sterami na zero .

I to jest zły nawyk. i  normalnie i na plechach ma model opadać czyli jeśli jesteś w locie normalnym ma opadać i jeśli jesteś w locie plecowym ma opadać na takim samym gazie. 

[Cybuch]

33 minuty temu, Cybuch napisał:

Jeszcze raz , bo jakoś nie kumam.

Mam pojęcie co robię.

Pokarz co Ty sam zbudowałeś i lata.

[MacFlyer]

https://www.facebook.com/RCmaciek/ a Tu masz sporo  

[Cybuch]

5 minut temu, MacFlyer napisał:

I to jest zły nawyk. i  normalnie i na plechach ma model opadać czyli jeśli jesteś w locie normalnym ma opadać i jeśli jesteś w locie plecowym ma opadać na takim samym gazie. 

I tak powinno być ,ale latają inaczej .

1 minutę temu, Cybuch napisał:

I tak powinno być ,ale latają inaczej .

No dobra . Dla czego?.

[MacFlyer]

3 minuty temu, Cybuch napisał:

I tak powinno być ,ale latają inaczej .

No dobra . Dla czego?.

Bo modele są złe ustawione a Piloci nie wiedzą jak je ustawić?

 

 

[Graffi_25]

Problem polega na tym że jak ktoś napisze coś mądrego to 90% forumowiczów to neguje bo nie wie o co chodzi albo "się zna lepiej"  więc po co pisać skoro wszyscy wiedzą lepiej !!!

[enter1978]

To jest właśnie to że armia ludzi z gigantycznym doświadczeniem i wiedzą jest pouczana przez ludzi którym się wydaje że coś potrafią.

Maciek jak np budował  ręcznie model veloxa podobnych gabarytów  i ćwiczył tym latanie 3D ja na przykład nawet wtedy depronu nie sklejałem , zrobił gigantyczne postępy jak dla mnie nie osiągalne , obraca się wśród chłopaków dla których nie ma że się nie da i nie ma pytań bez odpowiedzi, więc często jak mam niejasności to biorę telefon i dzwonię któremuś dupę pozawracać , ale dzięki temu błyskawicznie jestem naprowadzony na właściwy tor i nie muszę dochodzić problemu metodą prób i błędów.

Ludzie którzy zęby zjedli na budowaniu , ustawianiu i lataniu mają kiepskie doświadczenia z forum , szkoda im nerwów na użeranie się i wysłuchiwanie krytyki.

Efekty są widoczne np model Łosia , dlaczego Paweł nie pomyślał o forum? bo to pewnie nie na jego nerwy , wielkiej PZL-ki z silnikiem gwiazdowym też nie było , i ciągle są budowane rodzynki a na forum się ogląda najwyżej zestawy ze sklepu i relacja z przykręcania serwomechanizmów.

Zawsze komuś coś nie pasuje , wszystko jest za słabe , wszystko trzeba robić mocniejsze a modele latami lataja bez problemów , no ale jak przywali model o ziemię to połamie domek , albo wyłamie podwozie.

To ma znieść wszystko co się dzieje w powietrzu , a żeby nie łamać domków czy podwozi przy kontakcie z ziemią trzeba się nauczyć latać a nie wzmacniać.

Z dwa albo 3 lata temu rozmawiałem z jednym z lubelskich modelarzy i zrezygnował z udzielania się na forum ze względu na pisownię , ciągle była jazda o ortografię ciągle się mu przypierniczali ludzie którzy nie potrafili ani budować ani latać , więc uznał że on będzie budował i latał a na forum modelarskim niech ludzie uczą się gramatyki.

Co do modelu , to chwilowo go odstawiłem na bok w tym tygodniu ogarnę model 2,2m tak aby zostało mi włożyć tłumik i od razu będzie gotowy do lotu.

A w następnym tygodniu pewnie powoli zabiorę się za skrzydła.

Kurcze jak tak postawiłem ten model na ziemi to pierwsze co się nasuwa na myśl to że to wspaniały model tylko jak tym latać?

Nawet już się przyzwyczaiłem do jego wyrazu twarzy , model extry 300 ma taką minę jak by mu ktoś dupę zlał i zaraz miał się rozpłakać , ale i tak jest wspaniały

[enter1978]

Pytanie.

Zacząłem kompletować listwy na skrzydła według rozpiski Krzyśka ale.... jedna pozycja to 1 szt  listwa 2x10x1200 na razie nie wiem gdzie ona idzie ale nie mają na stanie w sklepie takiej listwy , czy to problem gdy zamówię dwie listwy 2x5 i zrobię z nich kanapkę 2x10?

I następna sprawa to że nie widać listew 1200mm długości więc biorę listwy metrowe i mam zamiar je łączyć je pod skosem gdzieś na skrajach skrzydeł , czy to też nie problem?

[Graffi_25]

Witam

Wiesiu zawsze łącze listwy, rzecz jasna w miejscach najmniej obciążonych i narażonych na pracę. Niżej dwa zdjęcia z których można naprawdę sporo wywnioskować.