RMa Opublikowano 12 Czerwca Opublikowano 12 Czerwca Uwielbiam dysputy, w każdym wątku gdzie występuje widmo wykonania w pełni historycznego malowania Luftwaffe z okresu 1933-45, na temat czy to właściwe, czy też nie... Osobiście uważam, że powinno to pozostać w gestii wykonawcy modelu. W końcu to reprezentacja kroku w rozwoju technologicznym człowieka jako gatunku, która nie ma nic wspólnego z hołdem dla danej ideologii/ustroju. Lucjan, jak zawsze, wspaniałe odwzorowanie detali i wykonane malowanie! 1
stan_m Opublikowano 12 Czerwca Opublikowano 12 Czerwca Godzinę temu, RMa napisał: Uwielbiam dysputy, w każdym wątku gdzie występuje widmo wykonania w pełni historycznego malowania Luftwaffe z okresu 1933-45, na temat czy to właściwe, czy też nie... Osobiście uważam, że powinno to pozostać w gestii wykonawcy modelu. W końcu to reprezentacja kroku w rozwoju technologicznym człowieka jako gatunku, który nie ma nic wspólnego z hołdem dla danej ideologii/ustroju. Lucjan, jak zawsze, wspaniałe odwzorowanie detali i wykonane malowanie! I ja niechętnie zabieram głos na tematy nietechniczne w pięknej relacji z mistrzowskiej budowy modelu. Jednakże... są tematy, na które koniecznie trzeba zabrać głos wtedy, gdy trzeba. Malowanie jednoznacznie niemieckiej swastyki (bo jest też i polska swastyka z herbie pułkowym 2 Pułku Strzelców Podhalańskich z międzywojnia) wymaga osobistej decyzji wykonawcy modelu a co za tym idzie brania odpowiedzialności za nią. Sprawa wbrew pozorom nie jest taka prosta i oczywista. W Niemieckiej Republice Federalnej, spadkobierczyni III Rzeszy za publiczne pokazywanie swastyki hitlerowskiej płaci się kilka tysięcy EUR kary, w Rzeczpospolitej Polskiej - ofierze zbrodni Niemców spod znaku swastyki za prezentację swastyki gdziekolwiek, nie płaci się nic... Można oczywiście myśleć, że trzeba w pełni pokazać "rozwój technologiczny człowieka jako gatunku" i swastykę malować na tej technologii tylko trzeba mieć argumenty w dyskusji z Polakiem, któremu Niemcy spod znaku swastyki wybili całą rodzinę i spalili jej dom. Można być polskim oficerem, wykładowcą dęblińskiej LAW i pokazywać publicznie przez wiele lat model ze swastyką ale trzeba być przygotowanym na dyskusję z dębliniakiem, któremu Niemcy spod znaku swastyki, w pierwszych dniach września 1939 roku zabili krewnych w nalotach nie tylko na lotnisko wojskowe ale na Twierdzę , stację kolejową i okoliczne wsie, które to obiekty zostały zrównane z ziemią. 2
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 12 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 12 Czerwca Drodzy koledzy , szanuję wasze zdanie na ten temat i dodam że osobiście nienawidzę hitleryzmu i stalinizmu . 9
micro Opublikowano 12 Czerwca Opublikowano 12 Czerwca 6 godzin temu, stan_m napisał: I ja niechętnie zabieram głos na tematy nietechniczne w pięknej relacji z mistrzowskiej budowy modelu. Jednakże... są tematy, na które koniecznie trzeba zabrać głos wtedy, gdy trzeba. Malowanie jednoznacznie niemieckiej swastyki (bo jest też i polska swastyka z herbie pułkowym 2 Pułku Strzelców Podhalańskich z międzywojnia) wymaga osobistej decyzji wykonawcy modelu a co za tym idzie brania odpowiedzialności za nią. Sprawa wbrew pozorom nie jest taka prosta i oczywista. W Niemieckiej Republice Federalnej, spadkobierczyni III Rzeszy za publiczne pokazywanie swastyki hitlerowskiej płaci się kilka tysięcy EUR kary, w Rzeczpospolitej Polskiej - ofierze zbrodni Niemców spod znaku swastyki za prezentację swastyki gdziekolwiek, nie płaci się nic... Można oczywiście myśleć, że trzeba w pełni pokazać "rozwój technologiczny człowieka jako gatunku" i swastykę malować na tej technologii tylko trzeba mieć argumenty w dyskusji z Polakiem, któremu Niemcy spod znaku swastyki wybili całą rodzinę i spalili jej dom. Można być polskim oficerem, wykładowcą dęblińskiej LAW i pokazywać publicznie przez wiele lat model ze swastyką ale trzeba być przygotowanym na dyskusję z dębliniakiem, któremu Niemcy spod znaku swastyki, w pierwszych dniach września 1939 roku zabili krewnych w nalotach nie tylko na lotnisko wojskowe ale na Twierdzę , stację kolejową i okoliczne wsie, które to obiekty zostały zrównane z ziemią. No cóż, idąc tym tokiem myślenia to zlikwidujmy wszystkie historyczne pomniki, biblioteki, zapomnijmy w ogóle, że był taki zły czas, który zaczyna wracać właśnie z powodu zapomnienia...
pepcio Opublikowano 12 Czerwca Opublikowano 12 Czerwca „No cóż, idąc tym tokiem myślenia to zlikwidujmy wszystkie historyczne pomniki, biblioteki, zapomnijmy w ogóle, że był taki zły czas, który zaczyna wracać właśnie z powodu zapomnienia...” Romek. Uważam to określenie za mocno przesadzone. Jeżeli zależałoby nam na odzwierciedleniu prawdy historycznej (model edukacyjny np. do muzeum) możemy umieszczać na nim wszystko z oryginałem. Ale po co kogoś drażnić na lotnisku sportowym? Ja nie odważyłem się umieścić na moim „Messerku” tego znaku aby jakiś dziadek nie skopał go. A żeby było ciekawiej, oglądało go kilku emerytów z Niemiec wymieniając między sobą uwagi. O czym mówili nie wiem. Moim zdaniem wizualnie ten model nic nie stracił. Przytoczę tutaj pewną historię sprzed wielu lat jednej z naszej szkolnej modelarni (a było ich kilka w mieście). To były czasy kiedy małolaty budowali popularne „Jaskółki”. Po skończonej budowie każdy z nich miał sobie pomalować je według własnego uznania. Jeden chłopiec umieścił na skrzydłach swastyki. Pytam się go: - Dlaczego to zrobiłeś? Usłyszałem odpowiedź: - Bo to jest samolot niemiecki! Skąd u młodego człowieka takie myślenie? Może lepiej skupić się na edukacji. 1
Viper Opublikowano 12 Czerwca Opublikowano 12 Czerwca A taki fajny merytoryczny wątek był i taki fajny model powstaje 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 13 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 13 Czerwca Jest kołpak , prosto z formy jeszcze ciepły . 9
Shock Opublikowano 13 Czerwca Opublikowano 13 Czerwca 15 godzin temu, Viper napisał: A taki fajny merytoryczny wątek był i taki fajny model powstaje Na życzenie autora wątku mogę posprzątać poboczne dyskusje...😎 3
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 14 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 14 Czerwca Przymiarka i regulacja podwozia . 11
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 17 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 17 Czerwca Kompletne podwozie zamocowane. 10
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 21 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 21 Czerwca Dzisiaj model pierwszy raz stanął ma kołach . 27
pepcio Opublikowano 24 Czerwca Opublikowano 24 Czerwca 3 godziny temu, Nielot napisał: Piękny jest! Jest pięknie wykonany. Jak wszystkie modele Lucjana. Czy piękny? Według mnie "109" jest ładniejsza. Taka subtelniejsza w wyglądzie. No cóż, jak komu się podoba😉.
jarek996 Opublikowano 24 Czerwca Opublikowano 24 Czerwca Lucjan, ale pilot nie jest w skali? Jakis "malawy" troche 😉
zbjanik Opublikowano 24 Czerwca Opublikowano 24 Czerwca Pod koniec wojny mieli braki kadrowe, to brali młodziaków, może on jest wprost z HJ. Model JEST PIĘKNY! 2
Lucjan Opublikowano 24 Czerwca Autor Opublikowano 24 Czerwca Pilot jest O.K. , ledwo się mieści w kabinie 🙂
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 25 Czerwca Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 25 Czerwca Zanim kołpak zostanie zamontowany na wale silnika , musi przejść procedurę wyważania . 8
Rekomendowane odpowiedzi