Skocz do zawartości

Piper J3C konstrukcja z rurek


widar123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pisałem o tym w trakcie pokrywania modelu, ale żeby nie było wątpliwości to proces wyglądał tak: Na początek Koverall po przycięciu odpowiedniego kawałka, układałem np. na skrzydło i w kilku miejscach na krawędziach przyklejałem drobnymi kroplami cyjanoakrylu (tak aby płótno nie przesuwało się), dalej za pomocą pędzla gąbkowego nakładałem MINWAX polycrilic dookoła krawędzi i czekałem jak wyschnie. Obcinałem nadmiar płótna i ostatecznie końcówki przyklejałem CA na całej długości. Po tym zabiegu naprężałem płótno opalarką i na tak przygotowaną powierzchnię nakładałem również pędzlem gąbkowym 2 warstwy MINWAX w odstępach co 15 min. U mnie to wystarczyło, aby skutecznie pokryć wszystkie mikropory. Myślę, że istotna jest w tym kolejność, czyli przed malowaniem powierzchni trzeba ją naprężyć, odwrotne działanie może doprowadzić do mikropęknięć powłoki lakieru MINWAX podczas naprężania i tym samym w trakcie malowania do niepohamowanego potoku niecenzuralnego słownictwa ;)

To tyle z moich doświadczeń, może ma ktoś jeszcze inne spostrzeżenia to może śmiało coś dorzucić.

 

Model był już na spacerku i zaliczył wstępne kołowanie i wyszła kolejna niespodzianka, po kilku odpaleniach silnika jednokierunkowe łożysko od rozrusznika odmówiło współpracy. Po prostu się zblokowało i zabierało w jedną i drugą stronę. Muszę teraz znaleźć jakieś inne lepszej jakości, bo to już drugie z tej samej serii, które wcześniej uszkodziło się podczas prób rozrusznika, ale myślałem że to przypadek.

 

A tak wygląda model na świeżym powietrzu :)

 

finisz15.jpg

 

finisz16.jpg

 

finisz17.jpg

 

finisz18.jpg

 

finisz19.jpg

Dziekuje serdecznie za przypomnienie.

Model sliczny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Oblot miał być w poprzednią sobotę, ale niestety pogoda pokrzyżowała plany, więc mam nadzieję, że w nadchodzący weekend się uda. Dotychczas miałem trochę zawirowań w związku ze zmianą pracy, co opóźniło moje zamiary, ale jestem już na prostej, dlatego czekam tylko na korzystną pogodę i Piper zostanie ulotniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po raz pierwszy Piper powąchał powietrze, obyło się bez niespodzianek, więc wszystko poszło zgodnie z planem. Początek filmu do startu nieco się wydłużył, ze względu na drobną korektę regulacji silnika, ale nie chciało mi się już edytować filmu i dlatego poszedł w całości. Niecierpliwi mogą sobie trochę przewinąć ? Po wylądowaniu zauważyłem lekkie przechylenie, więc prawdopodobnie puściła jedna z gum w amortyzatorze podwozia, dlatego to był jedyny lot na dzień dzisiejszy. Najważniejsze że udany i szczęśliwy.

 

Miłego oglądania

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.