Skocz do zawartości

mirolek

Modelarz
  • Postów

    4 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez mirolek

  1. mirolek

    LFG Roland DVI

    można ... jak poszukasz w dziale ESA to znajdziesz modele Konrada, Stefana, Jacka K - to są małe dzieła sztuki :-) Parę lat temu jak były konkursy organizowane przez Marka R to powstawały bardzo piękne i wyjątkowe modele. Ten też się świetnie zapowiada :-) ms
  2. W pełni podzielam zdanie, że różnorodność konstrukcji i technik wykonania modeli jest cechą ESA, latają różne konstrukcje i im ich więcej tym zabawa ciekawsza Powtarzam zatem, że nie moje zdanie czy autorytarne zdanie NC decyduje bo najważniejsza jest opinia startujących pilotów przy ocenie i dopuszczeniu do startu modelu na zawodach. Od zawsze tak było w ESA i można się z tym zgadzać albo nie ale taka jest cecha tej zabawy, że wszyscy oceniają wszystkich. Przeciwko sobie walczymy ale wspólnie tworzymy tą dyscyplinę i jak sie umówimy tak będzie a regulamin jest .... jak KODEKS w filmie o słynnym piracie NC ma głos decydujący w sprawach spornych ale takiej sytuacji chyba nie ma w przypadku tego modelu. Jacek ma wątpliwości, ja je podzielam ale jak pisałem dużo wcześniej, trzeba model pokazać na zawodach i pogadać o takiej technice budowy z innymi zawodnikami. Ja zostałem tu opisany przez kolegę jako nieudacznik, manipulator zapisów regulaminu i marny pilot o zbyt dużych aspiracjach, dlatego proszę się moim zdaniem nie sugerować. Model jest ciekawy, fajnie budowany i zobaczymy jaka wyjdzie waga i jakie będzie miał właściwości. Czy regulaminowy czy tez nie, ocenią wszyscy aktywni piloci ESA na zawodach ms
  3. Zapis w regulaminie o wzmocnieniu prętami miał na celu uniknięcia w budowanych modelach tzw. skórki czyli oklejenia cienkim epp pancernego modelu np.z rdzeniem z laminatu lub sklejki. Moim zdaniem proponowana w tym wątku konstrukcja zmierza właśnie do znacznego usztywnienia całej przedniej części kadłuba. Nie jest to zatem tylko "porządkowanie wnętrza" ale usztywnienie modelu i umożliwienia taranowania innych modeli. Sam miałem kiedyś taki pomysł aby przecinać przednią część kadłuba i wprowadzać plaster ze sklejki aby przód modelu nie był taki urazowy a wrga silnikowa byłaby głęboko wzmocniona. Takie pomysły zatem już były i były dyskutowane. Ostatecznie zostało zapisane, że budujemy modele tylko z pianki i z powierzchniowym wzmocnieniem z prętów. Pojawiły się wtedy dodatkowe siatki wzmacniające klejone na uchu bo chcą mieć makietowe proporcje niektóre modele mają bardzo cienki nosy które często odpadały i takie miejscowe i elastyczne wzmocnienia pianki epp się pojawiają Moim zdaniem, zawsze konieczny jest kompromis - w tym przypadku wspólna ocena zawodników i stanowisko czy tak wzmocniony przód modelu jest jeszcze budowaniem z pianki epp czy nosi już znamiona usztywnień i wzmocnień których nie akceptujemy. Do ostatnich wypowiedzi Kamila się nie odnoszę bo nic nie wnoszą w temacie budowanego modelu do relacji którego proponuję powrócić. Mirek
  4. ufff, wreszcie odrobina samokrytyki ms
  5. ESA ma prosty regulamin i jasno z niego wynika, że modele mają być wykonane z pianki i bez wzmocnień jakie wykonuje kolega. Nie wiem jaki to ma związek z szybkim lataniem, lądowaniem na kołach czy ujmowaniem gazu w nurkowaniu Jeżeli chodzi o utrudnianie sobie życia to na pewno wprowadzenie takiego drewnianego szkieletu do wnętrza modelu jest sporym utrudnieniem ale przecież każdy może budować swój model jak chce i wykorzystywać go do potrzeb jakie tylko chce. Jeżeli kolega zechce startować w zawodach ESA to pewnie wygeneruje w gronie zawodników problem niezgodności z regulaminem na co zwrócił uwagę Jacek i moim zdaniem ma rację. Rodzina modelarzy ESA jest jednak bardzo tolerancyjna i jak kolega pojawi się na zawodach na pewno nie będzie problemu aby wystartował. Zwrócenie uwagi na regulamin ma tu sens aby w kolejnych budowanych modelach kategorii ESA nie powielać rozwiązań które regulamin nie dopuszcza. Podobnie było z moim modelem Pfaltz-a którego skrzydło okleiłem cienką folią - wystartował w zawodach, materiał został przetestowany ale w gronie zawodników zapadła decyzja, że to jednak przekroczenie regulaminu i model w kolejnych zawodach startował bez oklejanego epp. Wszystko w zgodzie i ogólnym porozumieniu wśród zawodników, mając na celu utrzymanie niskiego kosztu i prostoty budowy modeli ESA. ms
  6. Podzielam wątpliwości, model w takim wykonaniu nadaje się do ACES a nie do ESA. ms
  7. mirolek

    RWD 25

    Piękny model - gratuluję udanego oblotu :) ms
  8. Czy nie lepiej zawiesić model na wadze i sprawdzić ile ciągu daje ? ms
  9. lotki są krawędziowe zatem nie ma co demonizować ich wychyleń, ustawianie 3 trybów pracy to też moim zdaniem przesada gdy to pierwszy start i zapewne emocje były takie, że nie zapamięta młody pilot co gdzie zaprogramował :-) Modelik jest bardzo sympatyczny, ma dobre proporcje (pewnie większy SW byłby atutem), na pewno będzie latał ale musi mieć do tego warunki. Profil skrzydła jest symetryczny, stosunkowo niski a skrzydło bez wzniosu, z wąską końcówką z cięciwą usytowaną prawdopodbnie poniżej środka masy. Taki model musi nabrać prędkości a tej na filmie moim zdaniem brakuje. Proponuję zamiast ekxpo 80% co jest złudnym parametrem poprawiającym możliwości oblotu, poeksperymentować ze śmigłem i sprawdzić w jakiej konfiguracji model uzyska największy ciąg statyczny. ms
  10. Nerwowy " na lotkach" .... to zbyt duże wychylenia albo zbyt mała prędkość w pierwszej fazie lotu. Proponuję zmierzyć ciąg statyczny, śmigiełko się kręci ale ile daje ciągu? Przy prostym skrzydle i symetrycznym profilu trzeba zapwenić ciągu tyle co waga modelu aby model był stateczny a że wymiar i waga niewielka to jeszcze trzeba uwzględnić wpływ wiatru który będzie nieproporcjonalnie duży dla tego modelu. Jak nie będzie prędkości w skręcie to model będzie się zwijał w korek. ms
  11. mirolek

    Mosca MB bis

    też proponuje wrócić do problemów budowy modelu bo wątek "manipulacji przy regulaminie" raczej nie wnosi nic twórczego do tego tematu. nie wiem jaką masz konfigurację pakiet-silnik-śmigło. Testowałem dwa silniki z pakietem 3300 3s i na obu nie starczało prądu na pełną walkę ale trzeci silnik (AXI Gold) pozwolił na inną jakość, model miał pewne 8 minut lotu z czego 6 minut było na dobrej dynamice potrzebnej do walki a ostatnia minuta to już było bujanie na czas. W czasie ostatniej bitwy o wawel dobrze radził sobie też model Jacka Owczarczaka - możesz skorzystać z jego konfiguracji. Zanim dokończysz projekt pewnie jeszcze ta dyskusja się rozwinie. Mam nadzieję, że koledzy pochwalą się na jakiej konfiguracji uzyskują najlepsze osiągi swoich modeli. ms
  12. mirolek

    Mosca MB bis

    wojna z Czechami to wojna na współczesnym poziomie aircombatu w europie. Nie powinniśmy dalej udawać, że u nas jest lepiej, u nas lata sie inaczej, na innych śmigłach itp ... to moim zdaniem nas w pewnym sensie ogranicza a na na pewno wyklucza. Chcąc mierzyć się dobrymi zawodnikami po za granicami naszego kraju trzeba stosować uniwersalny regulamin i zbudować taki model aby spełniał jego wymagania. Jednopłat się do tego bardzo nadaje ale musi być lekki i zwinny bo takie modele ma konkurencja. ms
  13. mirolek

    Mosca MB bis

    nie tak było Piotrze .... nie było wtedy w regulaminie zapisu o modelu wielopłatowym i Fokker był zgodny z regulaminem a niezgodny z "'tradycją" tej konkurencji. To już zakurzona niepamięcią historia a wracając do tematu, sam jestem zainteresowany taką konstrukcją jaka tu powstaje :-) Ujemne punkty regulaminu za 1 płat gdy model jest szybki i zwrotny przemawiają bardzo na jego korzyść ale aby tak było - model musi być lekki. ms
  14. ... dla ekipy poszukiwawczy ms
  15. Zmontowałem film z drugiego dnia zawodów - polecam z głośnym dźwiękiem https://www.youtube.com/watch?v=Q4SBQ17pyPs ms
  16. mirolek

    LFG Roland DVI

    Ciekawy model się szykuje - kadłub drążony jest już w zestawie? ms
  17. mirolek

    Mosca MB bis

    Czemu jednopłat ? Jak dziesięć lat temu zrobiem eindeckera do ww1 ESA to prawie zostałem zlinczowany bo ww1 to tylko dwupłatowce !!! Zmieniają się czasy i obyczaje, do ACES weszła elektryfikacja a w przypadku ww1 wydaje się być dziś już koniecznością. Moim zdaniem na silniku spalinowym ze śmigłem 10x4 nie da się latać i alternatywy brak. Bardzo mi się podoba ten samolocik ale zastanawiam się dlaczego wybrałeś jednopłat. Zestaw pakiet-silnik jest ciężki i moim zdaniem lepiej tą masę rozłożyć na dwa płaty. Taki sam dylemat mieli konstruktorzy u progu ww1 i rozwinęli projekty na dwa a nawet trzy skrzydła i te konstrukcje dominowały w tamtym czasie. Obciążenie powierzchni nośnej jest moim zdaniem kluczem do dobrych właściwości modelu w walce. Czesi w zdecydowanej większości przesiedli się na konstrukcyjną wersję SE5 i ten model na zawodach sieje w powietrzu spustoszenie. Jest lekki ma świetne wznoszenie i doskonałą stateczność w locie. W Czeskim wykonaniu walka ACES niczym nie odbiega od walki ESA. To jest walka kombinacyjna, bardzo ciasna i mają w niej olbrzymią przewagę dzięki konstrukcji modelu Modele cięższe a juz na pewno spalinowe jednopłaty nie są w stanie wykonać takich manewrów bo przeciagnięcie sprowadzi je szybko na ziemi. Jeżeli uda się konfiguracja silnik-śmigło-pakiet a model nie będzie tracił wysokości w szybkich beczkach to może te ujemne punkty regulaminowe mu nie zaszkodzą ale mam obawy czy to słuszna droga. Sam poszukuję pomysłu na model ww1 na sezon 2020 .... podglądam zatem relację i trzymam kciuki za ten projekt - POWODZENIA ms
  18. Zmontowałem krótki filmik z zawodów ESA https://www.youtube.com/watch?v=L2LUU7Pw7Ug ms
  19. X Bitwa o Wawel przeszła do historii ... zostanie pewnie zapamiętana jako ta która została przesunięta Zdarzyło się to pierwszy raz ale zamiast latania w deszczu mieliśmy piękną słoneczną pogodę, bez wiatru i ponad 20 stopni. Organizując zawody w sierpniu można nie trafić na tak piękną pogodę. Nic nie wpływało niekorzystnie na wynik zawodów i pewnie dlatego dominacja Warszawskich Jastrzębi okazała się tak przytłaczająca. Patrząc na tabelę wyników można tylko gratulować wyników przekraczających w ww1 wartość 2000pkt . Kilka lat temu, takie wartości punktowe były nieosiągalne i mało kiedy udało się w przekroczyć 1000pkt . Dziś bez 1000pkt nie można liczyć na kwalifikację finałową a wyżej to już tylko Jastrzębie . Poniżej oficjalne wyniki: ESA ww1 ESA ww2 ACES ww1 ACES ww2 ms
  20. Wszystkich chętnych do udziału w zawodach proszę o przesłanie zgłoszenia - poniżej aktualna lista zawodników.
  21. Wybory już przeszły do historii, prognoza pogody na kolejny weekend korzystna zatem nic nie stoi na przeszkodzie aby zgłosić się na zawody. Na teraz to brakuje zawodników na jedną regulaminową rundę Zapraszam do rejestracji - X Bitwa o Wawel już za kilka dni. ms
  22. .... za niespełna dwa tygodnie Bitwa o Wawel, zdążysz pomalować i polatać a na sezon 2020 zbudujesz coś nowego :-) ms
  23. Z przykrością informuję, że X Bitwa o Wawel z uwagi na bardzo niekorzystną prognozę pogody, zostaje przesunięta o dwa tygodnie. Śledzę prognozy od kilku dni i raczej nie ma już wątpliwości, że sobota będzie deszczowa. Opady deszczu w piątek uniemożliwią także przygotowanie lotniska. Prawdopodobieństwo opadów na weekend rzędu 90% nie pozostawia złudzeń - to niedobry czas na latanie :-( Zapraszam do Krakowa za dwa tygodnie i mam nadzieję, że pogoda będzie bardziej łaskawa w terminie: 19.10 - zawody ESA i 20.10 - zawody ACES ms
  24. czyli ostatecznie dużej różnicy wagi nie ma ..... szkoda, że nie uda się ich porównać w Krakowie. Miałem w P-40 założony silnik 2,5cm cylindrem w dół i same kłopoty to generowało. Na oko model wyglądał super bo tylko mały tłumik z boku wystawał i model prezentował się makietowo. Niestety regulacja silnika koszmarna bo albo zalany albo brakowało, najprostszy serwis typu wymiana wężyka to konieczny demontaż silnika i trzymanie nakrętek długimi szczypcami ...masakra i stracone dwie godziny. Szczerze odradzam takie ustawienie silnika.... "w kombacie musi być prosto" a od siebie dodam, że wcale nie musi być ładnie byle było lekko na ziemi i szybko w powietrzu :-) ms
  25. RWD-4 nie latał dwa lata a RWD-21 chyba trzy dziękuje za zaproszenie, bardzo motywacyjnie podziałało i zabieram się za odkurzanie zabawek ms
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.