Artur Lis

Pamiętam , co to były za czasy sklep działał w Rzeszowie od 1996 - 2015

Czasami, jak się chce coś, zrobić precyzyjnie to takie schody wychodzą . A to firmie się nie opłaca , bo zaraz przeliczając na roboczogodziny X4 bo wiadomo musza zarobić . Ja czasami, tnę takie płyt stalowe , zwykłą szlifierką kątową 125mm . Wiadomo trzeba się zaopatrzyć w kilka dobrych tarcz cieniutkich 1mm . Bo na jednej, to się nie skończy gruba blach 5mm. A idzie wiosna, to takimi rzeczami na dworze można się bawić . Nawet kiedyś słyszałem, ze ktoś na balkonie w zimie coś przecinał diaxem .

Sprawa, jak się ma z tym serwem / Metal Gear analogowe serwo ES08MA II Jakościowo jak wypada ?

Dzięki, Konrad nie trzeba. To i tak, post był zbyteczny ?

He nagle był post i znikną , ale heca Arek , jak na pierwszy raz to i tak dobrze robisz , tak ze widać dajesz rade . Widać ze bardzo się starasz , trzymaj tak dalej .

L

Pozostało , to wszystko usunąć nożem (skrobakiem ) potem umyć powierzchnie po tej żywicy rozpuszczalnikiem Nitro lub Acetonem na świeżym powietrzu . W pomieszczeniu nie zalecam bo trochę będzie trzeba bawić się w zmywanie . Chyba ze w masce lakierniczej . Na nowo kleić już żywicami jak kolega Grzesiek wspomniał .

Proszę ,

Za bardzo, nie przystoi mnie się tutaj mieszać w relacje Arkowi . Ale swoje, 2groszę dołożę pozytywnie . Ja swoją pompę zbudowałem na Elektronicznym wyłączniku próżni SMC . A kupiłem go z Allegro gdzie jeszcze były ceny normalne . Dzisiaj i w obecnych czasach drożyzna panuje i taki wyłącznik około 200 dag złotego trzeba dać. Jestem bardzo zadowolony .

Kiedyś , dawno dawno temu miałem ten sam problem . Zmieniłem folię tylko poprzez ciekawość i efekt był identyczny . Usunąłem ją papierem ściernym o gradacji 360 i wzwyż . Tylko bardzo, się lubi zapychać, papier ścierny ale dało radę wszystko usunąć .

Lipa, jak najbardziej się nadaje do modelarstwa . Za komuny , zazwyczaj listewki z lipy się używało bo balsę to tylko miało się z przydziału . Szczegół jest taki lipa taka z tartaku musi się trochę po sezonować przynajmniej 3- 4lata aby się nadawała na listewki . Ja mam dla swojego użytku lipę sezonowaną około 5 lat bardzo sobie chwalę . Używałem ją jeszcze ostatnio do skrzydeł (rdzeń Styro oklejony fornirem topoli, na krawędź natarcia używałem lipy . Od jakiegoś, czasu używam listew sosnowych na krawędź natarć ze względu na twardość sosny .

zawsze można dać zamiennik dla balsy & nasza polską Lipe

Tak powinno , się robić . Nie ma co, oszczędzać na sprzęt .

Poszukuje plany F3j 2.5m z usterzeniem zwykłym .

Do czego zmierzam , głównym odbiornikiem ogrzewania tego termoboxa będą te ściany z depronu i listew sosnowych to one będą odbierały ciepło zamiast element z laminatu kompozytowego . Aby uniknąć strat cieplnych, trzeba odizolować . Okleić wewnątrz ściany + listwy sosnowe folią aluminiową samoprzylepną . Oczywiście ja Cię do tego nie zmuszam , jak masz mieć te 40C lub więcej to może warto pomyśleć o takim rozwiązaniu. Druga sprawa , jeżeli chodzi o zamykanie . ""Muszę pokombinować jak zamocować płytę depron/styropian , aby szybko można było otwierać i zamykać"" To proste rozwiązanie , można zrobić to po bokach przykręcić dwa kątowniki z naddatkiem płyty styro -depron i wsuwać od góry płytę .

Nałóż folie przezroczystą na te plany , bo inaczej tam gdzie będziesz kleił żebra do listewki to razem z planami się będą przyklejać . Dodatkowa praca będzie ,przy usuwaniu fragmentów planów z miejsc klejonych . Też mogą posłużyć, plany do następnej partii płatów .

jeszcze czegoś brakuje ?

Ten termobox jest już skończony? Czy jeszcze czegoś brakuje ? bo na moje oko czegoś brakuje .

Zgadza się, trzeba pilnować wagowo z utwardzaczem . A jeszcze lepsze wyniki są na E 52 jest jeszcze rzadsza od e53 Obie są modyfikowane, do celów lotniczych .

Powiem tak , alternatywą dla styropianu jest STYRODUR XPS ? i tego trzeba się trzymać .

65 km to dokładnie gdzie ?

Wszystko fajne i fajne , ale to trzeba wymienić bo przy twardym lądowaniu samo odpadnie statecznik zawieszony na takich wzmocnieniach . Coś takiego trzeba wykonać jak namalowałem , przepraszam za moje bazgroły ale to tak na szybkiego . Wykonać dwa takie same jarzma wkleić do kratownicy statecznika i dopiero okleić balsą .

Przy takich warunkach, dokładałeś dodatkowo balast ?

Miałem ten sam problem , tylko u mnie dostało się odrobinę oleju i zawór przepuszczał w dwie strony powierzę . Wykręciłem wymyłem w benzynie ekstrakcyjnej i kłopotu nie ma. Czasami takie , fikuśne potrafią się robić rzeczy .