



-
Postów
1 133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
-
Bo hydraulika nie lubi się z wysokimi obrotami.
-
Witek miał chyba na myśli modelarskie silniki do samochodów. Te ostro dostają w poślady...
-
Jak najbardziej w duchu, silnik Mazdy tylko V6 A są na prawdę fajnie zbudowane, niczym kopia kultowego Busso. łoo Panie... to pożre wincej hajsu jak swap. a efekt wcale nie będzie oszałamiający. Jak chcesz moc w R4 to tylko turbo. Ale to też do pewnego momentu. potem odprężanie, kucie. eee... R6 czy v6 łatwiej się obracają bo nie nakładają się fazy ma siebie i praca co mniejszy kąt. A w takim V6 dajesz tylko dobre kolektory wydechowe i wioo. Koszty? kupujesz zgnilca z dobrym silnikiem, ecu standalone i kiełbasy. No to ostatmie może być droga impreza, nie sprawdzałem ile ale są firmy które spokojnie dorobią. Jak choćby ten koleś od Tsunami. Albo kupno małego TIG'a i nauka spawania. Babranie się w modowanie silnika w środku jest dobre jak trzeba zrobić remont, ale jak jeździ to nie ma sensu. Chcesz moc? Zwiększ liczbę cylindrów. mx5 to fantastyczna baza na ostrego popierdalacza dzięki genialnemu podwoziu. Napęd tam gdzie być powinien, rozkład masy i niska masa własna. Tu nic praktycznie nie trzeba robić. No może jedyne dać gwint i poliuretan. Dobra, nie namawiam. Ale masz czas na zabawę puki jesteś kawalerem. Przyjdzie żona, dzieciaki to sie skończy. ? Ucz się na cudzych błędach.
-
zacierać to się od razu nie zacierają ale na pewno szybko zużywają. I to bardzo szybko. Mniejsza ilość oleju to większa wydajność kosztem żywotności. W sporcie, na zawodach, silnik ma przeżyć bieg finałowy. W moich doświadczeniach zawodniczych w klasie IC8-MT dodatek do 5% (ogółem 18-20% olejów w paliwie) rycyny nigdy nie szkodził a wręcz przeciwnie.
-
Ja, natürlich, Ordnung muß sein. Co w tym złego, że coś dobrego można jeszcze ulepszyć? Marzenia i cele są po to by je spełniać i osiągać. Ja tylko podałem sprawdzony pomysł na swapa do takiej mx5 gdyby Czarek zdecydował się coś modzić. Stosunkowo taniego, na kieszeń studenta który jak ma możliwości to sobie poradzi. Ludzie nie takie cuda wyprawiają. Pakują do tego trzyrotorowe wankle albo LS2. Dla mnie to już przesada ale właśnie wolnossące v6 2L jest w punkt. Ponoć spasowanie ze skrzynią nie jest trudne w tym wypadku. Niestety widziałem to ostatni raz jakieś 10 lat temu, jak nie więcej, bo kolega zmienił pracę. Kolega miał co prawda jakieś zaplecze bo pamiętam, że też budował terenówki przełajowe. btw: wiem kto ma z takim silnikiem xedosa w wersji "de-sito" na zbyciu.
-
skrzynia wytrzyma... dyfer też... Dużo koni nie dojdzie ale chodzi o to, że duuużo szybciej przyrastają obroty w tej fau szóstce niż R4. I jest elastyczniejszy. Z modów do tego silnika to wystarczą kiełbasy. A ten kolega miał jeszcze bardziej dłubnięty. Zastanawiające jest, że fabrycznie do tej mazdy nie wkładali małego v6. Mieli naprawdę fajne silniki. Większego banana na gębie zrobiłby tylko Lotus 7 (właściwie jego repliki bo oryginał jest poza zasięgiem finansowym)
-
Zrób swap na v6 2.0 z xedosa. Więcej nie trzeba. Będzie fruwać. I tu nie chodzi o same konie tylko jak ten silnik się wkręca. Kolega z fabryki miał coś takiego. To był szatan. Jakby ktoś słyszał o v6 1.8 z osprzętem od mx3/323 to dajcie cynk. Mam na niego pomysła.
-
Całe życie krótkowzroczność. -3 do -3.50. 45 pykło i ręki zaczęło brakować żeby zobaczyć co na ekranie telefonu. Bez okularów to tak ok 20cm od oczu wyraźnie. Chyba, że założę plusy. Strasznie to się zrobiło upierdliwe. I jeszcze jakieś cylindry mi znaleźli. Trza w progresy zainwestować.
-
Mam nadajnik X9 Lite z dodatkowym modułem XJT Lite i działa z nim telemetria z odbiornikami D8 (ori jak i zamienniki).
-
Coś w tym jest. Lata całe nawet w zimie jeździłem. A potem założyłem rodzinę. Zrezygnowałem jakiś czas temu z dojazdów na moto do roboty jak się okazało, że szybciej dojeżdżam komunikacją. No chyba, że mam coś przed pracą albo po niej na mieście załatwić to wsiadam na sprzęta. A tak to jazda wyłącznie rekreacyjna. Wyjątkiem był początek ścisłego lockdownu. No to w pracy byłem w 15min bez nadmiernego przekraczania prędkości. Miasto było było puste to się opłacało. I było bezpieczniej bo większość idiotów drogowych siedziało w domach.
-
Oj tam... wydrukujesz pływaki i będzie git...
-
fajne. Zrealizować takie przedsięwzięcie w obecnych czasach to nie lada wyczyn. Pogratulować. A tak przy okazji to możecie jeszcze zorganizować wyścigi samochodów na uwięzi (ktoś to jeszcze w PL buduje?).
-
Ale żeby na forum nie było żadnej informacji? Podejrzane...
-
W moim ulubionym radiu mówią, że w weekend huczne otwarcie. Prawda to?
-
moja koncepcja napędu jest podobna tylko zamiast niepotrzebnie dużych akumulatorów dał bym mały alternator i aku w granicach 12-20Ah. Ot taka hybryda szeregowa. I wszystko na 12V (a dokładniej 14,4V). Uprości to znacznie elektronikę.
-
A jest tego na sieci całe mnóstwo. Nawet są projekty opensource'owe.
-
To nawet prostsze i tańsze niż by się wydawało.
-
A nie lepiej przerobić już posiadaną kosiarkę na zdalnie sterowaną? Dodać kamerkę i można sobie siedząc wygodnie w cieniu na tarasie kosić trawkę popijając chłodny chmielowy napój? Nerdowie mogą jeszcze wmontować autonomię na malince. Kupno gotowca to takie niemodelarskie.
-
do zwykłego to coś by się znalazło...
-
No co... My Tobie kaskę a Ty nam książkę z dedykacją. No chyba da się?
-
W Lenovo serii X200 można zapodać 8GB RAM. Testowane. Jeden problem to, że chodzą jedynie określone kości obecnie tylko z drugiego obiegu. Wersja z dwukorowym intelem 2.66Ghz, 8GB RAM i SSD 500GB z zainstalowanym win7 lub win 10 śmiga jak złoto. Dodatkowo laptopem można gwoździe przybijać. I nie chodzi o wagę bo ta jest ok tylko o pancerność. Trochę tego przez moje ręce przeszło.
-
dla klubowiczów powinna być specjalna edycja z autografem i dedykacją. Poproszę.
-
Trwałość paliw do silników żarowych?
Granacik odpowiedział(a) na mac temat w Paliwa i instalacje paliwowe
na zdjęciu widać banieczkę -
Trwałość paliw do silników żarowych?
Granacik odpowiedział(a) na mac temat w Paliwa i instalacje paliwowe
W zeszłym roku dopaliłem w samochodach ostatnie litry mojej mieszanki opartej o wcześniejszą wersję paliwa MT BigBang 30% (żółte) zakupionego jeszcze w 2008r. I działało. Z tym, że stało przez te lata w ciemnej, chłodnej piwnicy.