Skocz do zawartości

AndrzejC

Modelarz
  • Postów

    2 290
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez AndrzejC

  1. A czy Kolega Mariusz spróbował? Przypuszczam, że wątpię. Bo proszę Kolegi, każdy praktyk ma swoje sprawdzone patenciki. I jakbym tego nie sprawdził, to bym o tym nie pisał... Jeszcze raz: jeżeli w twardej śrubie wypiłuje kolega odpowiedni rowek, to ta śruba na pewno się zaklinuje i nie będzie się odkręcać. A jak kolega chce, żeby na pewno się nie odkręcało, to niech zastosuje sobie kontrę w postaci nakrętki kołnierzowej M5. ząbkowanej od spodu. Odkręcać się nie będzie ale wyglądu toto też nie będzie miało... A.C.
  2. Można też nadpiłować trójkątnym pilnikiem rowek w śrubie na końcu gwintu. Działa tak samo dobrze, a nawet lepiej, bo naprężenia układają się symetrycznie. A.C.
  3. Nic nie powinno pęknąć jeżeli Kolega Mariusz użyje małego gustownego palniczka, o którym była tu już mowa i podgrzeje precyzyjnie tę śrubkę w miejscu gięcia. I będzie dobrze . Ale fakt, faktem, że w miejscu przejścia z gwintu w pręt można było zostawić niewielki łuk o promieniu ze dwa mm. Na pewno by to wzmocniło tą daną śrubkę. A.C.
  4. No to mi się zakup trochę odwlecze, bo jeszcze będę musiał dozbierać kasiorki . Tą maszynę można kupić w firmie koło Kępna, więc mam blisko. Wszystkie te wątki o tej frezarce będę czytał z uwagą. Na pewno te doświadczenia mi się przydadzą. Na razie dziękuję za informację. Jakby ktoś był chętny to mam do sprzedania OUS1 w bardzo dobrym stanie z kompletnym wyposażeniem, Aktualnie w wersji "frezarka" Do kompletu dodam stół krzyżowy firmy PROMA. Jakby ktoś z czytających ten temat mechaników był zainteresowany to proszę o kontakt na skrzynkę. A.C.
  5. Tokarka, tokarką... A co Kolega Roman powie na temat tej frezarki, która stoi obok tej tokarki. Właśnie noszę się z zamiarem zakupu małej frezarki np takiej https://allegro.pl/oferta/frezarka-do-metalu-frezarko-wiertarka-25-mm-vario-8263652743 Czy jest przy niej dużo pracy w związku z uruchomieniem i jak się sprawuje? A.C.
  6. Od kilku lat jestem posiadaczem tokarki z Leroy Merlin LD 550 550 W TECH - MIG Fakt, ze po nabyciu poświęciłem jej jakieś dwa tygodnie spokojnej pracy z wymyciem wnętrza z piasku, dokręcania śrub, kasowania luzów, centrowania konika itp. Ale teraz mam pełnowartościową tokarkę, na której jestem w stanie wykonać wszystkie potrzebne elementy jakie mi się zamarzą.Tokarka jest wykorzystywana dość intensywnie ponieważ nie ma prawie dnia, żeby nie pracowała. Jak dotąd pracuje idealnie. Po przeglądzie stała się o wiele cichsza, i chyba nie ma zamiaru się popsuć. Jeżeli ktoś stoi przed dylematem: Co kupić, to ja mogę spokojnie polecić takiego TECH-MIGA pod warunkiem, że zostaną po zakupie dokonane czynności które opisałem. W sumie trudne to nie jest i każdy, kto ma trochę pomyślunku da sobie z tym radę Piszę o tym dlatego, że moim zdaniem lepiej jest wydać trochę więcej pieniędzy i kupić sprzęt bardziej uniwersalny. Jeden z moich kolegów kupił sobie taką małą tokareczkę, a jak trzeba wykonać coś większego to i tak melduje się u mnie. Mówiąc szczerze, przy takiej dziedzinie sportu modelarskiego jaką preferuję, nie wyobrażam sobie tej zabawy bez własnych maszyn. I podziwiam zawodników, którzy biorą się za modelarstwo techniczne bez stałego dostępu do podstawowych maszyn takich jak tokarka, czy frezarka A.C.
  7. I tego się niech się Kolega Mariusz trzyma. Oryginały działały? Działały. I repliki także będą działać. U nas w Boltmanie mają całkiem niezłe śruby z metra z nierdzewki. Sam używam, i wiem, że są dobrej jakości. Jeżeli Kolega Mariusz wyrazi chęć, to chętnie przyślę kawałek do testowania. A.C.
  8. Bez wątpienia, taka skrzynka jest najlepsza. Nie dość,że wszystko się w niej mieści, to jeszcze jest ekologiczna. I co ważne, nic nie kosztuje. Znaleźć można w każdym większym sklepie A.C.
  9. Bo one właśnie są do dławicy. I tu wszystko jest Ok, a i tak trzeba dodatkowo smarować. Ale do silnika nie. Do silnika jest potrzebny materiał jednorodny bez żadnych por ,czyli brąz npB101. Równie dobrze możesz sobie dać zamiast samosmaru panewkę z Peeka, albo z innego teflonu. Efekt końcowy będzie podobny. Wszystkie te panewki zostaną "rozbite"w bardzo niedługim czasie. A.C.
  10. O matko ale wykład, Kolego Mariuszu, żeś Kolega odstawił Ja jednak sobie myślę, że tu nie chodzi o motorek, przy pomocy którego będzie walka o mistrzostwo świata. To jest zwykła, w sumie prosta replika ( Choć kunsztu mechanika i fachowca wymaga). A do tej repliki wystarczą zwykłe wymiary +- 0,03 mm i będzie dobrze. wg mnie wystarczy mała prasa i rozwiertak. i nic więcej. Takie odchyłki bez problemu można uzyskać tokarce zwykłej, a co dopiero numerycznej. I powtarzalność będzie na 100%. A jak było z oryginalnymi motorkami SiM? Normalnie było. A te panewki ze samosmaru w silniku modelarskim, o czym już była mowa, to porażka totalna. I myślę, że dość szybko Kolega Mariusz by się zorientował, ze to patent do kitu. Ale na szczęście Kolega Mariusz poszedł w dobrym kierunku i jest super A.C.
  11. Szwed Panie Jarek, generalnie w dupe brał od Polaków. Tak na lądzie jak i na morzu. Pomijając potop szwedzki z którym też sobie daliśmy radę, to zawsze przeważnie ich laliśmy na potęgę . Bo POLSKIE WOJSKO, to dobre wojsko Cieszę się,że Kolega Mariusz odszedł od tego pomysłu ze samosmarem na panewki. Teraz to wszystko wygląda jak należy A,C.
  12. Ja bym powiedział: MNIEJ NITROMETANU więcej spiritu No i może troszkę więcej oleju tu i ówdzie A.C.
  13. A czy Ty Grzesiek widziałeś gdzieś jakikolwiek motorek, którym by się tak orało, jak my oramy naszymi? Ja nie widziałem. Może i tam gdzieś silniczki kręca się nawet wyżej od naszych. OK, ale jak długo? A nasze w doskokach na jednych zawodach 70 minut. A jakby ktoś chciał jeszcze finał B, to i 90 minut...I pracują i się nie rozlatują ( nie wszystkim oczywiście), tylko takim, co wiedzą co zrobić, żeby się nie rozlatywały. Więc moim zdaniem , te motory CMB to jest mistrzostwo świata tak w wykonaniu , jak i w osiągach. A,że co poniektórym się rozlatują, to nie jest wina silników. Silniki na tym etapie są robione bardzo dobrze. I twierdzę,że na 99% winny jest tzw czynnik ludzki Coraz więcej trafia do mnie motorków po awariach. Więc wiem co piszę . A.C.
  14. U mnie jest wykorzystanych jakichś 45 gniazd ( tak pobieżnie licząc) a i to mi brakuje i ciągle podłączam dodatkowe przedłużacze... Więc radzę stworzyć więcej tych punktów poboru bo może ich braknąć bardzo szybko A.C.
  15. Już Ty kol. Grzesiu się nie doszukuj jakichś teorii spiskowych... A to paliwo w Twoim przekonaniu do d...y, a to CMBuu..silniki specjalnie osłabia. Bo Grzesiu kiepskiej baletnicy wszystko przeszkadza. Akurat znam historię tego silnika i tego korbowodu. I powiem, że daj Ci Boże, żeby któryś z Twoich korbowodów popracował tak długo jak ten ze zdjęcia. Nastąpiło zmęczenie materiału jak napisał Kol. Roman i praskło. Tylko nie wiadomo co puściło pierwsze. Panewka na górze, czy korbowód na dole. Moim zdaniem najpierw zaczęła się obracać panewka i w końcu się rozleciała, a następnie pękł korbowód. Choć mogę się mylić. A.C.
  16. Zabawki nie bardzo się nadają, bo to jednak wygląd musi mieć niezależnie od tego ,że będzie pomalowane. A.C.
  17. Mam pytanie do kolegów którzy sie zajmują replikami broni. Potrzebuję parę karabinów, pistoletów rewolwerów z epoki Al Capone. Tommy Guny Colty itp. Nie muszą być nowe, mogą być nawet uszkodzone. Repliki będą służyć jako dekoracja lokalu i będą pomalowane na jeden kolor i na stałe będą montowane na ścianach. W związku z tym poszukuję jakiejś firmy, która sprzedaje takie zabawki. Najlepiej jak najtaniej Może ktoś wie coś na ten temat? Niby w internecie pełno tego, ale jak się zacznie szukać, to w sumie niewiele można znaleźć. Sprawa jak najbardziej poważna i dość pilna. Proszę Kolegów o pomoc. Jakby co, to informacje na skrzynkę. A.C.
  18. To "zmęczenie materiału" to się co poniektórym po nocach śni I cholerka przeważnie jakoś na zawodach się objawia kiedy właśnie już prawie człek ma wygrany wyścig A tu prask i po ptokach... A.C.
  19. Po ostatnich zawodach trafił w moje ręce motor, w którym stało się to co na zdjęciu. Pojemność silnika 15ccm W sumie nigdy nie można przewidzieć, co w tych naszych silnikach się rozleci W tym przypadku w nietypowy sposób rozleciał się korbowód, którego odłamki dodatkowo uszkodziły dysk i troszkę porysowały wnętrze karteru. Na szczęście ani tuleja, ani tłok nie ucierpiały Motor jest już naprawiony. Wał wymieniony.Nowy dysk dodany. W sobotę będziemy sprawdzać silnik na wodzie. A.C.
  20. Może takie coś? https://www.soomj.com/products/1-roll-reusable-transparent-double-sided-tape-can-washed-acrylic-fixing-tape-nano-tape-no-trace-magic-car-double-sided-tape?fbclid=IwAR13cFkE9S014Db-ED44k8mktxZakeA_ed0x8oIyODDBzie-cjfYiLJzDfY Ja używam rzepa 3M. Może jest jeszcze do kupienia w Aldiku. A.C.
  21. O Matko... Z całym szacunkiem, ale to co Koledzy tu pokazują, to jakiś kosmos jest... A po co te łożyska oporowe, i inne cuda niewidy. A zwykły kawałek rurki z panewkami to nie wystarczy? Dławicę wypełnić smarem, na wał w środku między panewkami (jak potrzeba) nałożyć kawałek wężyka silikonowego tak, żeby nie stawiał oporów mechanicznych ale stawiał opór wodzie i po problemie. Żadnych łożysk bo nie ma potrzeby (po co mają rdzewieć). Do takiej makiety wystarczy wał ze zwykłymi panewkami z teflonu ( bez większych luzów, oczywiście) i już. A dławica jak najdłuższa i wał także. I będzie działać. Bo to ani się kręcić zbyt szybko nie będzie, ani też drgań zbyt dużych mieć nie będzie. To trzeba zrobić najprościej jak się da... Bo te Panów wynalazki wygenerują więcej oporów niż się Kolegom wydaje. A.C.
  22. A sprawdziłeś? Myślę, że nie. Bo jakbyś sprawdził wcześniej to nie byłoby tematu. Przykręć porządnie na styk ten tłumik do silnika i idź latać . Będzie dobrze. A.C.
  23. Ja w takich przypadkach nie daję niczego. Dokładnie wyrównuje obie powierzchnie, dokładnie skręcam i ma działać. I działa. Żadne tam klingeryty, silikony loktajty. Dwie porządne odpowiednie śruby imbusowe całkowicie rozwiązują problem i nie maja prawa się odkręcić. I jest szczelne Tak jak na tym zdjęciu silnika ASP 21 z linka: https://pfmrc.eu/index.php/topic/65389-fsr-standard-formu%C5%82a-asp/page-10 A.C.
  24. AndrzejC

    Króciec do OS-a

    Oj tam . Takie przepusty wykonuję dla siebie w dużych ilościach, bo w łódkach są bardzo potrzebne. A te "kupne" nie za bardzo mi pasują. Więc wykonanie tych paru sztuk to tylko kilka minut pracy. Więc nie ma się za bardzo czym ekscytować, a i dziękować też nie ma za co . A tak po prawdzie jak to niewiele trzeba, żeby kolegę uszczęśliwić . Dobrze, że się udało przypasować. A.C.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.