




AndrzejC
Modelarz-
Postów
2 295 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez AndrzejC
-
Cześć, jestem Paweł i mam problemy z modelami :-)
AndrzejC odpowiedział(a) na pablo102425 temat w REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
Paweł, napisałeś nieprawdę Wszytko się może zgadzać, ale nie to, że jesteś bez nałogów. W jeden nałóg popadłeś: W MODELARSTWO Jak będziesz potrzebował pomocy w tym nałogu , wal jak w dym. daleko nie masz. Andrzej -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Dziuba i wszystko jasne ... A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Kolego Mariuszu, muszę przyznać: JESTEŚ WIELKI!!! :) I szybki... A rowek był piłowany na poczekaniu dla pokazania idei. I w sumie te 10 st. moim zdaniem nie stanowi. Liczy się raczej różnica w twardości materiałów. I tak po zastanowieniu, jeżeli przeciwtłok będzie żeliwny, to to ten patent może nie wydać. Ale w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to sprawdzić A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Wydawało mi się, że piszę do fachowców, którym "dość po słowie" Wypiłowałem na chybcika pokazową śrubkę. Miałem kiedyś problem z odkręcającymi się śrubami mocującymi obejmę rury. Jako, że chemii nie chcę stosować, wszelkie podkładki sprężynujące czy gwiazdkowe nie zdawały egzaminu a kontrować nakrętką nie mogłem. Sięgnąłem po sposób jaki stosował mój ojciec ( wiem, bo zostało mi w spadku pudło z różnymi śrubami i wiele było nadpiłowanych właśnie w ten sposób jak na zdjęciu). Spróbowałem i zadziałało. Śruby przy tamtej rurze przestały się odkręcać. Więc sposób się sprawdził. Nie twierdzę, że w tym przypadku także się sprawdzi, ale spróbować można. Co do przekazywania wiedzy tajemnej, to jak widać z niczym się nie ukrywam. Nasza wiedza jest bardzo specjalistyczna. Wynika z wieloletnich osobistych doświadczeń. I pisząc na tym forum staram się choć trochę tej wiedzy bardziej praktycznej,niż teoretycznej przekazać. A i tak znajdą się tacy, którzy negują, wyśmiewają i co najgorsze obrażają. Ale jak chce się na forach coś dobrego zrobić to trza mieć twardą dupę i się nie przejmować. I każdy, kto chce się wiedzą dzielić powinien to wiedzieć. --------- Wpadł mi dzisiaj w ręce numer MODELARZA. a na okładce kto? Nikt inny, tylko Kolega Dziuba jako"szczawik". Znany Warszawiakom jak mało kto . Przy najbliższej okazji poproszę o autograf kol. Pawła i dopiero ten numer "Modelarza" nabierze na wartości A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Czy starszy to nie wiem Ale nic mi nie musisz powierzać. Całą tą pracę podziwiam i chylę czoła przed kunsztem mechanika Bardzo często w różnych miejscach w modelu, staję przed problemem wykręcających się śrubek, "dysz" przepustów itd. I te różne dinksiki bardzo lubią ,się odkręcać. i to w najmniej odpowiednim momencie... A mam ich w łódce bardzo dużo. Jako, ze nie jestem zwolennikiem stosowania różnych "Loctitów", więc chcąc-nie chcąc wypraktykowałem sobie swoje sposoby na odkręcanie się tych różnych śrubek. I ten sposób mi się sprawdził. No i tyle. A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
A czy Kolega Mariusz spróbował? Przypuszczam, że wątpię. Bo proszę Kolegi, każdy praktyk ma swoje sprawdzone patenciki. I jakbym tego nie sprawdził, to bym o tym nie pisał... Jeszcze raz: jeżeli w twardej śrubie wypiłuje kolega odpowiedni rowek, to ta śruba na pewno się zaklinuje i nie będzie się odkręcać. A jak kolega chce, żeby na pewno się nie odkręcało, to niech zastosuje sobie kontrę w postaci nakrętki kołnierzowej M5. ząbkowanej od spodu. Odkręcać się nie będzie ale wyglądu toto też nie będzie miało... A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Można też nadpiłować trójkątnym pilnikiem rowek w śrubie na końcu gwintu. Działa tak samo dobrze, a nawet lepiej, bo naprężenia układają się symetrycznie. A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Nic nie powinno pęknąć jeżeli Kolega Mariusz użyje małego gustownego palniczka, o którym była tu już mowa i podgrzeje precyzyjnie tę śrubkę w miejscu gięcia. I będzie dobrze . Ale fakt, faktem, że w miejscu przejścia z gwintu w pręt można było zostawić niewielki łuk o promieniu ze dwa mm. Na pewno by to wzmocniło tą daną śrubkę. A.C. -
No to mi się zakup trochę odwlecze, bo jeszcze będę musiał dozbierać kasiorki . Tą maszynę można kupić w firmie koło Kępna, więc mam blisko. Wszystkie te wątki o tej frezarce będę czytał z uwagą. Na pewno te doświadczenia mi się przydadzą. Na razie dziękuję za informację. Jakby ktoś był chętny to mam do sprzedania OUS1 w bardzo dobrym stanie z kompletnym wyposażeniem, Aktualnie w wersji "frezarka" Do kompletu dodam stół krzyżowy firmy PROMA. Jakby ktoś z czytających ten temat mechaników był zainteresowany to proszę o kontakt na skrzynkę. A.C.
-
Tokarka, tokarką... A co Kolega Roman powie na temat tej frezarki, która stoi obok tej tokarki. Właśnie noszę się z zamiarem zakupu małej frezarki np takiej https://allegro.pl/oferta/frezarka-do-metalu-frezarko-wiertarka-25-mm-vario-8263652743 Czy jest przy niej dużo pracy w związku z uruchomieniem i jak się sprawuje? A.C.
-
Od kilku lat jestem posiadaczem tokarki z Leroy Merlin LD 550 550 W TECH - MIG Fakt, ze po nabyciu poświęciłem jej jakieś dwa tygodnie spokojnej pracy z wymyciem wnętrza z piasku, dokręcania śrub, kasowania luzów, centrowania konika itp. Ale teraz mam pełnowartościową tokarkę, na której jestem w stanie wykonać wszystkie potrzebne elementy jakie mi się zamarzą.Tokarka jest wykorzystywana dość intensywnie ponieważ nie ma prawie dnia, żeby nie pracowała. Jak dotąd pracuje idealnie. Po przeglądzie stała się o wiele cichsza, i chyba nie ma zamiaru się popsuć. Jeżeli ktoś stoi przed dylematem: Co kupić, to ja mogę spokojnie polecić takiego TECH-MIGA pod warunkiem, że zostaną po zakupie dokonane czynności które opisałem. W sumie trudne to nie jest i każdy, kto ma trochę pomyślunku da sobie z tym radę Piszę o tym dlatego, że moim zdaniem lepiej jest wydać trochę więcej pieniędzy i kupić sprzęt bardziej uniwersalny. Jeden z moich kolegów kupił sobie taką małą tokareczkę, a jak trzeba wykonać coś większego to i tak melduje się u mnie. Mówiąc szczerze, przy takiej dziedzinie sportu modelarskiego jaką preferuję, nie wyobrażam sobie tej zabawy bez własnych maszyn. I podziwiam zawodników, którzy biorą się za modelarstwo techniczne bez stałego dostępu do podstawowych maszyn takich jak tokarka, czy frezarka A.C.
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
I tego się niech się Kolega Mariusz trzyma. Oryginały działały? Działały. I repliki także będą działać. U nas w Boltmanie mają całkiem niezłe śruby z metra z nierdzewki. Sam używam, i wiem, że są dobrej jakości. Jeżeli Kolega Mariusz wyrazi chęć, to chętnie przyślę kawałek do testowania. A.C. -
Bez wątpienia, taka skrzynka jest najlepsza. Nie dość,że wszystko się w niej mieści, to jeszcze jest ekologiczna. I co ważne, nic nie kosztuje. Znaleźć można w każdym większym sklepie A.C.
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Bo one właśnie są do dławicy. I tu wszystko jest Ok, a i tak trzeba dodatkowo smarować. Ale do silnika nie. Do silnika jest potrzebny materiał jednorodny bez żadnych por ,czyli brąz npB101. Równie dobrze możesz sobie dać zamiast samosmaru panewkę z Peeka, albo z innego teflonu. Efekt końcowy będzie podobny. Wszystkie te panewki zostaną "rozbite"w bardzo niedługim czasie. A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
O matko ale wykład, Kolego Mariuszu, żeś Kolega odstawił Ja jednak sobie myślę, że tu nie chodzi o motorek, przy pomocy którego będzie walka o mistrzostwo świata. To jest zwykła, w sumie prosta replika ( Choć kunsztu mechanika i fachowca wymaga). A do tej repliki wystarczą zwykłe wymiary +- 0,03 mm i będzie dobrze. wg mnie wystarczy mała prasa i rozwiertak. i nic więcej. Takie odchyłki bez problemu można uzyskać tokarce zwykłej, a co dopiero numerycznej. I powtarzalność będzie na 100%. A jak było z oryginalnymi motorkami SiM? Normalnie było. A te panewki ze samosmaru w silniku modelarskim, o czym już była mowa, to porażka totalna. I myślę, że dość szybko Kolega Mariusz by się zorientował, ze to patent do kitu. Ale na szczęście Kolega Mariusz poszedł w dobrym kierunku i jest super A.C. -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Szwed Panie Jarek, generalnie w dupe brał od Polaków. Tak na lądzie jak i na morzu. Pomijając potop szwedzki z którym też sobie daliśmy radę, to zawsze przeważnie ich laliśmy na potęgę . Bo POLSKIE WOJSKO, to dobre wojsko Cieszę się,że Kolega Mariusz odszedł od tego pomysłu ze samosmarem na panewki. Teraz to wszystko wygląda jak należy A,C. -
Ja bym powiedział: MNIEJ NITROMETANU więcej spiritu No i może troszkę więcej oleju tu i ówdzie A.C.
-
Moja też jest mikro, a i tak mi gniazd brakuje A.C.
- 145 odpowiedzi
-
- modelarnia
- warsztat
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A czy Ty Grzesiek widziałeś gdzieś jakikolwiek motorek, którym by się tak orało, jak my oramy naszymi? Ja nie widziałem. Może i tam gdzieś silniczki kręca się nawet wyżej od naszych. OK, ale jak długo? A nasze w doskokach na jednych zawodach 70 minut. A jakby ktoś chciał jeszcze finał B, to i 90 minut...I pracują i się nie rozlatują ( nie wszystkim oczywiście), tylko takim, co wiedzą co zrobić, żeby się nie rozlatywały. Więc moim zdaniem , te motory CMB to jest mistrzostwo świata tak w wykonaniu , jak i w osiągach. A,że co poniektórym się rozlatują, to nie jest wina silników. Silniki na tym etapie są robione bardzo dobrze. I twierdzę,że na 99% winny jest tzw czynnik ludzki Coraz więcej trafia do mnie motorków po awariach. Więc wiem co piszę . A.C.
-
U mnie jest wykorzystanych jakichś 45 gniazd ( tak pobieżnie licząc) a i to mi brakuje i ciągle podłączam dodatkowe przedłużacze... Więc radzę stworzyć więcej tych punktów poboru bo może ich braknąć bardzo szybko A.C.
- 145 odpowiedzi
-
- modelarnia
- warsztat
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Już Ty kol. Grzesiu się nie doszukuj jakichś teorii spiskowych... A to paliwo w Twoim przekonaniu do d...y, a to CMBuu..silniki specjalnie osłabia. Bo Grzesiu kiepskiej baletnicy wszystko przeszkadza. Akurat znam historię tego silnika i tego korbowodu. I powiem, że daj Ci Boże, żeby któryś z Twoich korbowodów popracował tak długo jak ten ze zdjęcia. Nastąpiło zmęczenie materiału jak napisał Kol. Roman i praskło. Tylko nie wiadomo co puściło pierwsze. Panewka na górze, czy korbowód na dole. Moim zdaniem najpierw zaczęła się obracać panewka i w końcu się rozleciała, a następnie pękł korbowód. Choć mogę się mylić. A.C.
-
Zabawki nie bardzo się nadają, bo to jednak wygląd musi mieć niezależnie od tego ,że będzie pomalowane. A.C.
-
Mam pytanie do kolegów którzy sie zajmują replikami broni. Potrzebuję parę karabinów, pistoletów rewolwerów z epoki Al Capone. Tommy Guny Colty itp. Nie muszą być nowe, mogą być nawet uszkodzone. Repliki będą służyć jako dekoracja lokalu i będą pomalowane na jeden kolor i na stałe będą montowane na ścianach. W związku z tym poszukuję jakiejś firmy, która sprzedaje takie zabawki. Najlepiej jak najtaniej Może ktoś wie coś na ten temat? Niby w internecie pełno tego, ale jak się zacznie szukać, to w sumie niewiele można znaleźć. Sprawa jak najbardziej poważna i dość pilna. Proszę Kolegów o pomoc. Jakby co, to informacje na skrzynkę. A.C.
-
To "zmęczenie materiału" to się co poniektórym po nocach śni I cholerka przeważnie jakoś na zawodach się objawia kiedy właśnie już prawie człek ma wygrany wyścig A tu prask i po ptokach... A.C.
-
Po ostatnich zawodach trafił w moje ręce motor, w którym stało się to co na zdjęciu. Pojemność silnika 15ccm W sumie nigdy nie można przewidzieć, co w tych naszych silnikach się rozleci W tym przypadku w nietypowy sposób rozleciał się korbowód, którego odłamki dodatkowo uszkodziły dysk i troszkę porysowały wnętrze karteru. Na szczęście ani tuleja, ani tłok nie ucierpiały Motor jest już naprawiony. Wał wymieniony.Nowy dysk dodany. W sobotę będziemy sprawdzać silnik na wodzie. A.C.