wojtek-a

U mnie tez nie wolno. Na razie do 5 kwietnia ale cos czuje, ze przedluza zakaz...

Jeszcze jest inna, nieco zapomniana opcja wyniesienia malych modeli na wysokosc. W twoim przypadku, motoszybowca jako nosiciela, tez troche dyskusyjna ale do rozpatrzenia. Cos jak na focie pomizej:

Bardzo ladnie?!

To dziwne?? U mnie to dziala zarowno a Taranisem jak i Graupnerem. Moze radio nie wysyla PPM? A w Smartpropo w okienku audio lewel L R pojawia sie niebieski pionowy pasek sygnalu po podlaczeniu wlaczonego radia?

Ta rurka ma sredni sens generalnie, chyba ze robi za prowadnice ciegna do jakiegos steru albo ulatwia proste sklejenie kadluba. Ja bym wkleil. W razie draki nie trzeba bedzie szukac ogona po polu...

Gdzies widzialem jak ustawic w tym radiu ucznia. Popatrze. A co widzisz w oknie SmartpPro w oknie select imput. Twoja karte? EDIT: Co do radia i ustawienia w trubie ucznia, to tak (zeby nie bylo, nigdy tego nadajnika nie widzialem?) : Musisz wejsc w menu TRAIN, potem przyciskami up/down wybierac kanaly a przyciskami L/R wybrac dla pierwszych czterech (max szesciu) opcje ACT czyli uczen. Tu znalazlem jeszcze filmik, w ktorym facet smiesznie opowiada jak to podlaczyc i ustawic. Co do ustawien komputera, od 4.29 minuty.

SmartPropoPlus pozwala na wykorzystanie wejscia audio do podlaczenia aparatury do komputera. Tak na poczatek: -radio powinno byc w trybie "uczen" -wejscie audio ma byc skonfigurowane w komputerze jako wejscie audio? a nie jako np. wyjscie sluchawkowe

...Lotnisko zamkniete przynajmniej do 5 kwietnia. Granice tez, wiec moje miejsce wypadowe w Holandii na razie poza zasiegiem. Trzeba bylo cos ze soba zrobic...Znalazlem na szafie przykurzone, wyciete kiedys skrzydlo na zmodyfikowanym (popsutym) profilu MH 45. Do tego dwa kiepsko centrujace, badziewne serwa i silniczek z CD ze strej produkcji po jakims deproniaku. W sobote, z przerwami na prace w orgodzie, obiad, kawe, ciastko, spacer ipt skleilem kolejny smieszny modelik. Nie dorobilem sie jeszcze drona i zamysl byl taki, zeby dalo sie latac w ogrodku w ten dziwny czas. Ale po dzisiejszym udanym oblocie w przygodnym polu, dochodze do wnniosku, ze jednak nie. Tzn. nie duzo brakuje. Da sie modelem krecic ciasno i latac przy nodze ale niestety nie u mnie (brakuje kilka m2?? i jaj pilotowi?). Generalnie skrzydlo lata swietnie, pewnie i przewidywalnie. Jestem zadowolony. Model ma taka sama geometrie jak poprzednie. Inny profil. Silniczek kreci smiglem APC 7x4. Pradu nie mierzylem ale po kilkuminutowym locie regiel 10 A sie nie spalil ani silnik nie zagrzal. Mocy w sam raz z zapasem. Z accu 2S 850mAh do lotu zawazyl 230g.

Tak moze troche na wyrost powiedziane??...

Czytajac twoj post ciezko cos wyluskac dla siebie?. Musialbys po kolei przedstawic co i jak juz zrobiles, zeby mozna bylo cos dalej doradzic. W jakim konfiguratorze to programujesz?

...Uciekajac przed wirusem, pojechalem dzis w pole oblatac Explorera. Pogoda daleka od sprzyjajacej ale w porownaniu z tym co sie dzialo w lutym to prawie lato?. So...model nie chce latac?. Po wyrzucie zadziera a potem spada na nos. Po dwoch probach dalem spokoj. Teraz czas na przemyslenia i poszukiwanie odpowiedniego CG. Dam znac jak cos sie urodzi?...

Uzywalem workow na smieci do malych elementow, ale lepiej cos grubszego i przezroczystego. Nie mozna tez przesadzic z gruboscia foli bo sie robia dziwne rzeczy... Co do uszczelnienia wezyka, to sa specjalne koncowki ale sprawdza sie patent ze zdjecia. Najczesciej tak robilem. Uszczelnienie siliconem. Tu akurat zastosowalem specjalna tasme. Cos zw rodzaju samoprzylepnej tasmy o konsystencji gestej smoly. Super sprawa!

Ciezko uwierzyc ale (co ledwo widac na filmie) lata! Ciekawostka jak dla mnie.

U mnie od miesiaca taka pogoda, ze nawet jakbym mial psa, to nie mialbym sumienia go wypuscic na dwor...Do tego co weekend nowy huragan. W sobote wyjatkowo ma nie padac, tylko czy da sie wejsc na lotnisko..? Generalnie w zimie cos tam latam jak sie da. ps: dwa modele do oblatania czekaja - przynajmniej jak na razie cale?

...a to ja bardzo Panstwa przepraszam??

Tu mowa o wersji L tego odbiornika. On nie jest okrojony z tych wielofunkcyjnosci? ps: nie chce mi sie teraz podlaczac ...

Bardzo ciekawe?. Bedziemy kibicowac a moze i kiedys skopiujemy... ps: Wlasnie czekam na czas i pogode, zeby oblatac moje ostatnie radosne dwumetrowe dzielo i jak patrze ile to zajmuje miejsca i jak tym wyladuje tam gdzie latam zazwyczaj, to wymyslilem sobie, zeby przy nastepnej okazji znowu wrocic do mniejszych i lzejszych modeli. Bede obserwowal postepy i czekal na loty testowe i wnioski...

Kurcze. Nie dosc, ze siejesz postrach latajac zaprogramowanym dronem, to jeszcze bedziesz bomby zrzucal? You crazy!

Ja bym wzmocnil czesc miedzyskrzydlowa kadluba (jakas rozporka tuz przed linia krawedzi splywu , jesli jej nie ma) a moze tez na wysokosci natarcia i szedl w strone gumy, sprezyny albo sruby rzymskiej, ktora sciskalaby wszystko razem. W razie zaczepienia skrzydlem i ono tak sie zlamie ale przynajmniej jest mniejsza szansa, ze wszystko w tej wrazliwej okolicy okolicy potrzaska.

Mozna powiedziec, ze Explorer jest gotowy do lotu. Mialem nie malowac, ale znalazlem resztki akrylowki po restauracji szafek i nalozylem troche koloru do zdjecia. Mam nadzieje, ze nie zapeszylem?. Kamere zamontuje po oblocie. W razie draki mniej zbierania?. Rozpietosc 2 m Powierzchnia ok. 61 dm2 Masa do lotu 1570 g (w tym 510 g akumulatory) Obciazenie pow. ok. 26 g/dm2

Myslalem o tym systemie bo skuteczny i tani, ale sie naczytalem o tym pasmie, ze takie rozpanoszone w eterze i jakos zrezygnowalem...

Nie wiem czy az tyle mi potrzeba chociaz jakis plan w glowie gleboko siedzi?. Co do samego latania FPV czy long range, to sam gdzies kiedys na tym forum powiedzialem, ze uwazam to za troche dyskusyjne, Mam tego swiadomosc. Chociaz z drugiej strony nie mozna tego tez demonizowac. Dopuki nie robia tego wszyscy i wszedzie a ci co robia, robia z glowa, wielkiego niebiezpieczenstwa nie ma (chociaz jakis procent ryzyka zawsze bedzie). Sam mam to "szczescie", ze mam blisko do holenderskiego wybrzeza i latam w kierunku morza. W przypadku draki troche styropianu spadnie do wody a w najgorszym razie jakas ryba polknie serwo czy kontroler lotu... Mnie chyba najbardziej w tym kreci czysto techniczna kwestia. To, ze dysponujac w sumie tanimi srodkami, materialem, elektronika na poziomie hobbistycznym, nadajac bezposredio, stosunkowo malymi mocami, optymizujac wyposazenie i parametry urzadzen, mozna uzyskac stosunkowo ciekawe rezultaty; szukajac granic mozliwosci sprzetu...

No?. edit: tylko teraz zeby video nadazylo..?

Ja niedlugo bede mogl porownac w praktyce i cos powiedziec... Nie pochwalilem sie, ale zalamany historia z R9, w przyplywie desperacji i chwili zamowilem Crossfajera. Teraz R9 znowu dziala, wiec systemow nadawania mam do wyboru i koloru (+2.4 Hott i Acct + 35 Mhz). Zeby bylo smieszniej latam generalnie bardzo malo?. Nie wglebialem sie jeszcze ale zastanawiam sie czy sa i jakie roznice w protokolach, systemie pracy miedzy FrSky a CRSF? Czy w tych samych warunkach terenowych z Crossfire polece dalej? Latencja akurat dla mnie nie jest arumentem przy moim stylu latania...

Rozminelismy sie w odpowiedziach... Latalem caly czas na 868 z oryginalnymi antenami.