Skocz do zawartości

Grifon

Modelarz
  • Postów

    1 370
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Grifon

  1. Piotr mój silnik od mustanga w nic nie walną a i tak ma fabryczne bicie, takie małe pchły widać tak maja. Władek, dziekuje Ci za dobre słowo i to aż z RPA na tym forum panuje deficyt budujących komentarzy, co do silnika to ze względów pragmatycznych wolałbym mieć go teraz. I tak myślę żeby zakupić dwa jeden do NM 1 a drugi do Mustanga. (kiedyś go zmodernizuje) Nie ma co się oszukiwać, staram się budować lekko, ale wraz buduje zbyt pancernie , może w następnym modelu materiały i ich grubość dopasuje poprawnie. Ostatnio pracuje nad kołami dwa pierwsze prototypy kół pełnych poszły do kosza, trzeci szprychowy dobrze rokuje. Takie eksperymenta zajmują mnóstwo czasu którego mam bardzo mało. To zielone jest do wywalenia, przeszlifowałem z jednej strony zbyt mocno, te okładziny będą się idealnie szlifować po całym obwodzie koła. Pozdrawiam wszystkich oglądajacych ten temat.
  2. Wszystko powoli idzie ze wzgledu na brak czasu, myśle nad silnikiem, co powiecie na taki, ciąg max deklarowany 130 g Już widać, że model bedzie miał ok 120 g wagi https://hobbyking.com/en_us/18-11-2000kv-micro-brushless-outrunner-10g.html Ale bardziej mi się podoba ten 140g ciągu https://hobbyking.com/en_us/turnigy-1811-brushless-outrunner-2900kv.html Taki regulator. https://hobbyking.com/en_us/afro-12amp-ultralite-multirotor-esc-v3-opto-simonk-firmware.html Mustang miał ok 90 g ciągu przy 100 g wagi modelu, no i nie latał jak mustang tylko jak ciele. Mam nadajnik Aurora 9, teraz szukam odbiornika mini, ponoć może z nim działać odbiornik Frsky? Pozdrawiam.
  3. Grifon

    Lotnisko w Bojanie

    Kto jest właścicielem lotniska w Bojanie ? Wygląda na to, że bede tam zaglądał czesciej i w związku z powyższym chciałem uregulować płatności za kożystanie z niego.
  4. Znowu wiało, miotało modelem, ale wrócił w jednym kawałku. https://youtu.be/gKGpfrWXU60 https://www.youtube.com/watch?v=pugY5iaQKMg
  5. Jerzy, Michał dzięki za wylanie tyle miodu na moje zbolałe serce tej glukozy jeszcze sam sobie dołożę i powiem, że faktycznie udana i lotna konstrukcja, przyjemnie się lata. Skrzydła miały być zaokrąglone jak w Piper Cupie, ale szkoda mi było czasu na komplikacje, zresztą ponoć z zaokrągleniami gorzej się lata. Pokrycie skrzydeł miało być z takiej tkaniny (zapomniałem nazwy) ale się wykrzywiły skrzydła wiec zdarłem i okleiłem folią oraz wywaliłem zakończenia skrzydeł. Model ma teraz 1000mm zamiast 1100mm Kiedyś tam, może zbuduje drugiego wiekszego, już z silnikiem spalinowym. Dzisiaj zaświtał mi jeszcze pomysł zbudowania wersji akrobat z geometrią skrzydeł Zlina 526AFS ale... Jerzy, odpylacz cyklonowy z obiegiem zamkniętym filtruje powietrze potrzebne do dezintegratora molekularnego czastek alfa. Ale można nim też sprzątać warsztat u teściów. Pozdrawiam wszystkich
  6. Wiało, ale dawał rade. https://youtu.be/eYkXuYa4jsM
  7. Jerzy ta rura nad warsztatem zapewnia chłodzenie rdzeniowi reaktora? Nie mogłem się powstrzymać, nie mogłem
  8. Witam. Dzieki Zbigniew Okazało się, że jest faktycznie zgrabny i w wyglądzie i w lotach, model oblatany w wczoraj, chciałem go wypuścić pierwszy raz żeby opadł deliktnie na łąkę, ale ku mojemu zdziwieniu leciał jak po sznurku wiec wiele się nie namyślając dodałem gazu i w powietrze. Delikatnie wytrymowałem go i latał bardzo przewidywalnie posłusznie i powoli, bez tendencji do korka. W ostatnim locie doszedłem o co biega z mixem klap i steru wysokości i latał jeszcze wolniej Jestem z siebie zadowolony gdyż to mój projekt Jak ogarne program do obrobki filmow to bedzie i wideo. Pozdrawiam.
  9. Sabotarzysta szwagier czy zwykły przypadek, chowaj swoje skarby do jakiejś zamknietej przestrzeni szafki, skrzynki itp, i bedziesz miał pewność.
  10. Dzięki Panie Wojciechu za budujący komplement. Musiało minąć trochę czasu zanim zaczaiłem jak to zrobić i w jakiej kolejności, niestety popełniłem tzw. babola. Model będzie niższy od oryginału o 6 mm, ale to mu na dobre wyjdzie, dobrze, że było jeszcze jak oszukać. To podwozie nie jest taką prostą sprawą jak mi się zdawało na początku. Trzeba będzie zbudować jakieś piramidy żeby złapać te wystające druty i dołożyć zawieszenia kół od środka. Ale na razie wszystko jest w osi. Te zielone poprzeczki robiłem dwie godziny
  11. Myślałem, że mi zdjęcia przepadły, okazało się, że miałem cały czas na komputerze. Oblot odbył się z dwa miesiące temu, było tak: Wyrzuciłem z ręki zachwiał się i jeb o glebę, śmigło złamane, ale mniej więcej cały, potem jakoś poszło odbył z piec krótkich lotów gdyż gasł silnik z powodu wadliwej instalacji paliwowej. Ostatni lot był długi pęd powietrza wyrwał klapkę zabezpieczającą (rewizyjną) trzewia modelu a nie mogłem zgasić silnika w locie i tak latałem aż wyssie całe paliwo. latałem spokojnie, ale w powietrzu na wertepach tylko widziałem jak podrzuca się zbiornik, ale tego buło mało i wyleciał na zewnątrz też akumulator, zmiana ŚĆ i wiadomo katastrofa. Wszystko przez moje niedbalstwo, tak przyznaje się. Model spalinowy latał lepiej niż elektryczny, miał większą moc był cięższy, ale za to ładnie ciął powietrze, dodam że Zlin 526 AFS zachowuje się super w powietrzu i wygląda jak myśliwiec, wiec polecam do miniaturyzacji. Nie widzę przeciwskazań żeby w modelu piankowym montować silnik spalinowy, model z pianki myślę że bardziej się nadaje pod napęd spalinowy. Andrzej na chwile obecną stan jest ciężki nie rokujący poprawy.
  12. Grifon

    PWS 10 500mm

    Andrzej muszę Cię zmartwić, model będzie miał niedowagę, jak wpadnie w anemię to nie będzie miał siły lecieć
  13. Grifon

    King Harry

    Maciej jak się sprawa ma z sezonowaniem takich detali, jak długo trzymasz na desce? Fajnie to wszystko wychodzi, mam nadzieję, że dla odmiany popełnisz kiedyś jakieś rc.
  14. Marek zdaje mi się on jest zły, gdyż jest po ciemnej stronie mocy. Jerzy zbieram się do zakupu wentylatora, na razie jest komora gazowa, ratuje się balkonem. Z tą czystością to jest tak że panuje lekki nieporządek, nie mam mowy o bałaganie mały blat roboczy wymusza porządek, ale i tak lepsze to niż nic. CDN. W ten weekend udało się zrobić fotel dla generała HUXA Waga myślę że jest ok, 0,55g
  15. Lata super, jak na taki mały model to ryk silnika zaskakuje Pozdrawiam.
  16. Pięknie napisane Szkoda że nie spalinowy, ale i tak będzie super, od razu proponuje trochę oszukać i maskę silnika przedłużyć, pozdrawiam.
  17. Miałem kolejny wyjazd, tym razem do Lublina i nic nie zrobiłem, ale wracając kupiłem pilota a raczej kopyto na pilota. Ręce i nogi da się wygiąć na ciepło. Głowę może zostawię, waży 1 gram, reszta będzie wypraską, trochę jak w linku. Ze zdjęć wywnioskowałem, że skala jest odpowiednia. Pozdrawiam. https://www.wattflyer.com/forums/showthread.php?t=68062
  18. Schludnie wyszedł, tempa budowy od Ciebie powinienem się uczyć
  19. Pomimo, że nie miałem czasu, wstępnie oszlifowałem jeden komplet podwozia, może w następnym tygodniu uda się oszlifować drugi
  20. My chcemy tackosamolot Nie zasłaniaj się warsztatem , OK?
  21. Fajno, a jak wyglancowałeś opony?
  22. Hello Adam, rekonstrukcja prawie zrobiona pozostało serwa włożyć w skrzydła. I znaleść czas i lotnisko o to drugie to tutaj trudno. Nie mam prywatnego lotniska modelarskiego tak jak Ty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.