Grifon

Dzięki, myślałem, że nie ma relacji z budowy.

Rajaner a możesz mi powiedzieć jaki profil skrzydła zastosowałeś do Demoiselle i jaki kąt zaklinowania jest?

Tajna,konspiracyjna budowa modelu, to się nazywa podziemne modelarstwo. Ja swojego ME zawiesiłem w budowie, niemiec mi poprostu obrzydł.

Ja wiem, to będzie Orlik!!!!

I działa, oooo A co to za maszyna będzie?

Jestem zawiedziony myślałem, że Krzysiek na rondzie skręci na jakąś fajną półmakiete, a tu znowu pastele. Yyyy

Szkoda, że nie zamieściłeś relacji z budowy, fajne model.

Pan Henryk (moderator) miał 2.5 m rozp. i tez miał 4t 91 ale jak latał to nie wiem.

Używasz frezów do drewna, masz Zośke?

Wyważenie jak pisałeś nie daje pola do popisu i jest na styk. Każdy gram z ogona jest cenny nie wiem jakie tam jest przełożenie na ramieniu dzwigni, ale zrobiłem własny tłumik lżejszy o 30 g od fabrycznego, ponadto jak zamienię pakiet NICD na LIPOL to urwe następne 20g i będzie problem. Alem mam plan, jako, że skrzydło nabrało sztywności to pokryje je jednak folią 32g/m2 tak samo stateczniki oraz wysune silnik do przodu o 10 mm powinno wtedy wszystko zagrać, przynajmniej na to licze. Skrzydełko wstępnie oszlifowane, mam ambicje je skończyć na święta i oblatać. Pozdrawiam.

Ten model wyglądał jak dopiero co wyjety z pudełka.

Dzisiaj widziałem osobiscie fajny i lekki model,tylko pozazdrościć.

Kacper masz racje nie ma co ryzykować, zostanę przy foli standardowej, niestety skrzydło ma tylko jeden dźwigar i bez kesonu, pakiet NICD służy jako balast ,. Stateczniki są bardzo lekkie najwięcej na ogonie wazy folia. Myślałem żeby ją zerwać położyć nowe klepki balsowe (tym razem już zgodnie z technologią kadłuba skorupowego) i pokryć papierem japońskim kadłub a stateczniki??? Marcin no może trochę przesadziłem że szybki , ale na pewno zwrotny, na tych kiepskich zdjęciach tego nie widać, ale okleiłem żeberka listewkami balsowymi grubymi na 2mm co skutkowało wydłużeniem cięciwy o 15mm, pogrubieniem profilu tylko się zastanawiam czy takie eksperymenta nie obniżą zdolności profilu myślę o pogrubionej krawędzi natarcia? Adam w opisie jest napisane że nie nadaje się do benzyny ale do s. żarowych tak, ale już ten pomysł na tą folie mi odszedł. Pozdrawiam.

To jest spalinowy model, wcześniej miał folie 65g/m2 Waży 1170g przy rozpiętości 1058mm i jest szybki i wściekły dlatego chce urwać troche wagi.

Model ma już kilka lat mnóstwo nieudanych lądowań, przeciągnięć, kapotaży, ale nadal lata! W nagrodę za wytrwałość doczekał się małego remontu, najpierw skrzydło a jak będę miał czas to kadłub. Oba dźwigary nadłamane, aż dziwne że się nie złożył w powietrzu. UWAGA ortodoksi niech nie czytają, teraz zrobie mu klapy a co. Pokryty był ciężką folią teraz myśle pokryć czymś lżejszym np. tym http://www.rc4max.com/solarfilm_lite_-_st__-_silver___1_27m_x_0_70m,873,8249.html możecie polecić coś lepszego i tańszego?

A tak poza temat wychodząc to napisz coś o tym RWD

Będę śledził wątek, bym napisał więcej, ale boję się, że dostanę opier..l

Fajny model,będę obserwował relacje.

Bartek Tomek mnie uprzedził, kompresor membranowy musi pracować przez cały czas malowania a olejowy z butlą popracuje chwilę a potem spokoj. Niektórzy jako zbiornika ciśnieniowego używali kiedyś dentki np. od samochodu.

Druga minuta. Zawsze budowałem cegły teraz mam ochotę na lekko. Znalazłem po tylu latach bajka mojego dzieciństwa (: Kto pamięta a no kto?

Czasami jest tak, że jest ciemno bałagan itp. I się nie chce pstrykać, i to nie przypadek że nie ma zdjęć formy gdyż trzeba ją sztandarem przykryć. Wiele rzeczy nie przemyślałem, ale daje sobie rozgrzeszenie, gdyż to jest model eksperymentalny. Forma to styrodur dwie warstwy tkaniny, żywica (nie trawi styroduru i daje się dobrze szlifować nie tak jak inne) trochę szpachli podkład oczywiście Bool i lakier dwuskładnikowy. Z uporem maniaka znowu się powtórzę i powiem Rób Foke (;

Ja kupiłem taki, ale cichy to on nie jest, chce go teraz sprzedać i kupić marketowy z butlą.

Takich zdjęć nie posiadam to są wszystkie które jakoś się zachowały. Kadłub to dwie warstwy tkaniny chyba 80 i 120 g plus rowing weglowy dla wzmocnienia ale i bez niego myśle że by się obyło. Dwie połówki oddzielnie były wiotkie, ale po złączeniu razem utworzyły sztywną rurę. Jak jutro będę miał czas to zrobie zdjęcia całości.

Dzięki Patryk, ostatnia seria zdjęć . I tak szkielet gondoli silnika trzeba było cisnąć precz i zrobić nowy już pod silnik elektryczny. wstawiam zdjęcia przynajmniej tyle z nich pożytku będzie. Gondole silników są większe gdyż nie zmieściłyby się tam silniki spalinowe. skrzydła mają zwiększoną powierzchnie nośną, (stateczniki tak samo) ale model stracił trochę na sylwetce, ale jak będzie lotny to dostanie konstrukcyjne połówki skrzydeł. Silniki były z drugiej ręki musiałem dorobić krzyżaki i dociąć sruby. Pozostało jeszcze skorygować skłon silników, pomalować, zainstalować akumulatory etc. U mnie tempo prac pod koniec budowy zawsze dramatycznie zwalnia czyli można powiedzieć że jeszcze mnóstwo roboty. Pozdrawiam Wszystkich

Podwozia brak, model ma 1300mm rozpiętości skrzydeł, kadłub z laminatu skrzydła styropian i waga przekroczona. Zreszta i tak nie dysponuje odpowiednim lotniskiem. Za to łąk ci jest mnogo.